Sąd: Poszukiwanie znajomości na portalu randkowym to zdrada
Wchodzenie na portale randkowe w poszukiwaniu znajomości można uznać za zdradą małżeńską - orzekł włoski Sąd Najwyższy. Przyznał rację kobiecie z Bolonii, która opuściła męża, gdy odkryła, że szuka w internecie nowej partnerki.
db95 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 170
Komentarze (170)
najlepsze
Tak tak - jej koleżanka kazała z nudów, a jemu chodzi o eksperyment społeczny.
@Aster1981: klasyczna małpa - nie puści jednej gałęzi, zanim nie złapie drugiej. Wiesz, u mnie to było tak, że szukałem nowej kobiety dopiero, gdy z poprzednią związek mi się z jakiegoś powodu (po mojej czy jej stronie) skończył. Ale ja tam się nie znam, stary jestem.
Kłamstwo.
Prawda:
Jest różnica i to kolosalna między tymi zdaniami.
Ani słowa o zdradzie.
A tak na poważnie, tak działają media NA CODZIEN, WSZYSTKIE. No moze poza specjalistycznymi branzowymi.
Powiem Wam że naprawdę to nie zależy od płci. Poznałam na tinderze mnòstwo facetów którzy po jakimś czasie wyznawali że są w związkach i w sumie chcą zerwać, albo szukają piczy na boku. Tak samo wiem że jest sporo różowych które tak robią.
Dlatego uprzejmie
Wersja oficjalna:
Z nudów
żeby popisać z kimś PO KOLEŻEŃSKU
koleżanka im założyła konto
to stare konto i go nie używają(#!$%@?,że wstawiały nowe fotki wczoraj xD)
chciały coś sprawdzić
Wersja prawdziwa:
Dla atencji(takie to będą frendzonować stulejki i karmić się ich atencją,a dadzą dupy jak sie pojawi odpowiedniej jakości samiec xD)
nudzi im sie obecny związek (szukają drugiej gałęzi zanim puszczą pierwszą)
szukają bolca na boku
chcą sprawdzić
@simperium: Skąd wiesz która partnerka zasługuje na miano partnerki życia? Wiesz o tym po miesiącu, dwóch, kiedy? A może kiedy coś niezwykłego zrobi dla Ciebie? Po jakimś tam uczynku? Mielibyśmy spędzić z nią czas do końca, tak zakładamy, ale zakładamy też, że można się rozstać i to wcale w
Komentarz usunięty przez moderatora