Nowe auto z salonu popsuło się. Okazuje się, że nie było na gwarancji!

Jadwiga Binkowska i jej mąż zapłacili dealerowi Kii w Łowiczu 51 000 zł za nowe auto z instalacją gazową. Kilka miesięcy później zaczęło się ono psuć, aż w końcu silnik zupełnie odmówił posłuszeństwa. Wówczas małżeństwo dowiedziało się, że 7-letnia gwarancja nie obejmuje ich auta...

[losiu20]

Gruba akcja ale mam nadzieje że sprawa do wygrania. Niech ją nagłośnia lokalnie niech diler zbankrutuje

[kszaku]

@losiu20: fakt może nie obowiązywać gwarancja producenta, ale gwarancja sprzedawcy obowiązuje i tak, poza tym można starać się o odzyskanie kwoty na podstawie niezgodności towaru z umową (brak gwarancji 7letniej).

[kszaku]

@Tobol: tak, ale piszą, że auto stoi od grudnia wiec była okazja to zrobić. Z drugiej strony umowa obejmowała 7-letnią gwarancje i jeżeli nie można jej wykonać z winy pośrednika (autoryzowanego dodajmy) to sprawa nie wydaje się skomplikowana.

[wi2ard]

tl;dr
od Kia Motors Polska dowiedzieli się, że gwarancji nie mają. Bo łowicki dealer założył im gaz na własną rękę.

[InnyKtosek]

5 razy się spytałe

@Ciuliczek: No to super, że się spytałeś aż 5 razy. Mogłeś nawet i 20 razy ale nie mając tego na piśmie to nic nie znaczy.

[bachus]

Dlatego przez kupnem Corolli 5 razy się spytałem

@Ciuliczek: dzięki za radę. Pani pewnie popełniła błąd i zapytała tylko trzy razy :/

[intri]

Troszkę niefajnie że tak KIA odcina się od całej sprawy zamiast uczestniczyć choćby w mediacji. To tylko świadczy źle o niej ponieważ nie panuje nad swoimi dealerami i mogą robić klienta w bambuko i co chcą z ich samochodami po marką Kia. Szczerze powiedziawszy po takiej akcji dwa razy bym się zastanowił na zakupem auta bo taki wałek to nawet można zrobić w zasadzie na wszystkim. Dealer założy nieoryginalne koła bo nieraz

[T.....n]

@intri: xd
taki wałek może zrobić dokładnie każdy dealer każdego producenta
samochody po naprawie sprzedają jako nowe - Renault czy Fiat
VAG oszukuje na swoich silnikach
i masa innych tematów
producent ma minimalne przełożenie na dealera
u mnie w mieście w końcu zabrali autoryzację jednemu dealerowi - a dalej biznesy robi pod innym szyldem

[ketrab86]

@intri: W tej sytuacji Kia dała ciała, mogli dużo wygrać wizerunkowo pomagając klientom. Zakładam, że dla nich naprawa, czy nawet wymiana silnika to stosunkowo niewielki koszt, a zawsze to dobra reklama. W dodatku mogli jeszcze dojechać pseudodilera i na nim sobie odbić.

[VCO1]

zapłaciliśmy za ten samochód 51 000 zł. Ja zarabiam 2000 zł

No to ładnie.

[c.....o]

@rdy:

kto normalny w--------a

sam wypie*dalaj i usuń konto

[SangriaNowa]

Dlaczego Kia nie zabrała tym łachom z Łowicza prawa do bycia ich salonem...? Powinni dac Klientce nowe auto a obciazyc dealera. Never kia!

[Lester_Burnham]

@SangriaNowa: dlaczego? Bo sprawa za miesiąc przyschnie i ten salon dalej będzie zarabiał dla koncernu kia pieniądze

[IlIlIIIIIllllIIlIlIIIIlIlIIlIl]

@Michael_Whitey: zaroohales w koncu?

[ab1234]

Biednemu zawsze wiatr w oczy...

[i.....s]

@badtorro: Ty chyba masz jakieś problemy z myśleniem. Żaliła się i co z tego? Ty byś się nie żalił, gdyby januszex cię tak zrobił na szaro?

[Laksa]

Sprawa jest prosta. Albo dealer przyzna się i da kobiecie normalny, nowy samochód albo powinien zostać zniszczony. Sprawa w sądzie o oszustwo, najczarniejszy z czarnych pr w internecie. Jak ktoś wpisze Kia Łowicz to powinno wyswietlac się od razu, ze to j.bany oszust itd. :)

Zobaczymy jak to się potoczy

[C.....n]

To właśnie dealer w całości ponosi odpowiedzialność za zaistniałą sytuację.” – głosi treść oświadczenia Kia Motors Polska

Nie zgadzam się z tym, choć w sądzie to się pewnie ostanie.
W zasadzie wszyscy sprzedawcy samochodów tak działają – wielkie logo marki, wyrazy: zaufany, najlepszy, autoryzowany itp., a gdy coś pójdzie nie tak, to koncerny wypinają się na klienta i trzeba procesować się ze sprzedawcą, zwykłym małym misiem...

[janekplaskacz]

@frugom:

nie masz racji. To dealer założył gaz na własną rękę. Co ma do tego importer?

Może to:

[janekplaskacz]

@ConanLibrarian:

W zasadzie wszyscy sprzedawcy samochodów tak działają – wielkie logo marki, wyrazy: zaufany, najlepszy, autoryzowany itp., a gdy coś pójdzie nie tak, to koncerny wypinają się na klienta i trzeba procesować się ze sprzedawcą, zwykłym małym misiem...

Bo brakuje w Polsce instytucji odszkodowania / rekompensaty. Klient po wygraniu procesu, w którym stwierdzono, że zostały złamane jego prawa konsumenckie, powinien otrzymać nie tylko nakaz naprawy i zwrot kosztów ale także

[cobalt06]

niech zgłaszają niezgodność towaru z umową, wtedy warunki gwarancji się nie liczą i dealer będzie odpowiadał a nie KIA Motors.

[qscc]

@cobalt06:

No widzisz, wykop musi podpowiedzieć bo pełnomocnik rodziny taki ogarnięty ( ͡° ͜ʖ ͡°)