Ramadan dezorganizuje niemieckie szkoły. Nauczyciele są bezradni...
Zwiększa się liczba muzułmanów uczących się w niemieckich szkołach, którzy coraz bardziej restrykcyjnie obchodzą ramadan. Poszczą nawet dzieci w szkołach podstawowych. Nauczyciele przyznają, że powoduje to bardzo poważne problemy.
pch24_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- 45
Komentarze (45)
najlepsze
Jeśli taki delikwent, co obchodzi ramadan, przyjeżdża do kraju europejskiego, gdzie praktykowanie jego własnej religii konfliktuje z lokalnie obowiązkową nauką i zasadami, to jest to jego prywatny problem. Jeśli religia jest dla niego ważniejsza i mu nie odpowiadają miejscowe prawo i zwyczaje, może zmienić miejsce pobytu na bardziej dopasowane do jego
Oczywiście. Moja córka ma rekolekcje. Nie musi ona na nie iść, bo może zamiast matematyki mieć świetlice. Pani od matematyki jest na rekolekcjach. Wolność wyznania.
Komentarz usunięty przez moderatora
https://www.reddit.com/r/exmuslim/comments/8js6ty/fuck_its_ramadan/
To w ogóle ciekawy sub o życiu w islamskich społecznościach z perspektywy młodych ludzi, których po prostu się do tego zmusza, stosunkach z bardzo religijną rodziną, o ich wyrwaniu się z tego piekła, pierwszych "przygodach" jak normalne ubranie albo kanapka z bekonem.
I tak właśnie dziala "integracja" muzułmanów w Niemczech.
Nie dalej jak 4 dni temu Niemcy byli też w szoku, że urodzony w Niemczech i posiadający tylko niemieckie obywatelstwo piłkarz Ilkay Gündogan na oficjalnym spotkaniu z Erdoganem przekazał mu koszulkę z napisem "dla mojego prezydenta, z wyrazami szacunku".
Wszyscy się oburzali, że "jego prezydentem jest Frank-Walter Steinmeier". Ale pokrzyczeli, pojęczeli i już po aferze.
https://www.bz-berlin.de/sport/fussball/fuer-meinen-praesidenten-guendogan-und-oezil-schenken-erdogan-trikots
" ubolewa"...Słowo klucz.
Ot, zonk muslim. Trafili w niesprzyjające biologicznie środowisko...surowy europejski klimat nie sprzyja nadmiernemu oddawaniu się medytacjom, lenistwu, umartwianiu się i głodówce..
Bo kulturowo już niebawem da