Finlandia: 63 tys. euro mandatu za przekroczenie prędkości o 21 km na godzinę
Aż 63 tys. euro wyniósł mandat dla fińskiego kierowcy, który na Wyspach Alandzkich przekroczył dozwoloną prędkość o 21 kilometrów na godzinę. Był nim najbogatszy mieszkaniec archipelagu Anders Wikloef.
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 145
Komentarze (145)
najnowsze
kto bogatemu zabroni.... ( ͡€ ͜ʖ ͡€)
Tymczasem finansową karą o stałym nominale jednemu zabierzemy miesiąc pracy, a innemu godzinę.
A dolegliwość kary powinna być jednakowa dla wszystkich. W końcu chodzi o to, by tą dolegliwością sprawić, by nie postępowali w jakiś określony sposób.
Pod tym
W 2013 juz zapłacił ponad 95tys euro kary :)
http://m.spiegel.de/auto/aktuell/finnland-95-000-euro-hohes-bussgeld-fuer-anders-wikloef-a-928244.html
Najlepiej mieć kierowcę z niskimi zarobkami i niech #!$%@?.
Komentarz usunięty przez moderatora
Nawet mierny miejscowy prawnik wybroni go przed tak wysokim mandatem. Można się rozejść.
Nie chodzi o zarobki tylko o dotkliwość kary... Ma to sens jeśli nie chcesz żeby ludzie grubo zarabiający czuli że stoją ponad prawem, bo kara (np. mandat, nie ważne jak wysoki) to dla nich jak splunąć... 'Hrabiostwo' zaraz by wytonowało... Przynajmniej trochę.
Podejście, w ktorym bogaty płaci więcej jest słabe - więcej zapłaci ten, który uczciwie rozliczy dochód i zapłaci podatki, a ukrywający dochody jegomość z szarej strefy będzie podwójnie do przodu.
Może jeszcze zróżnicować opłaty parkingowe w zależności od dochodu? Wszak dla bogacza te kilka złotych za godzinę to pryszcz i może bezkarnie
(i około 3 tysiące ofiar na drogach co roku)
A skąd na to wszystko pieniazki?
#heheszki #pdk
To taki trochę śmiech przez łzy notabene bo wolałbym być bogaty i płacić wysokie mandaty niż... nie być bogaty i nie płacić... no ale to jest wykop - tu trzeba zaorywać :D
Trzeba byc ograniczonym by nie rozumieć że tylko dostosowanie kary do karanego ma wartość odstraszającą i spełnia zadanie kary. Karanie wszystkich tak samo to komuszy absurd ludzi chorych na równość.
@IN-donezja: Byłeś w Finlandii? Byłeś. Złamałeś prawo? Złamałeś. Da się w Unii długi egzekwować? Da się.
Można liczyć na to, że machina urzędnicza zawiedzie i nie zdążą w terminie wyegzekwować,