Brytyjski akt urodzenia dziecka 2 kobiet nie zostanie zarejestrowany w Polsce
Brytyjski akt urodzenia dziecka, w którym jako rodzice widnieją dwie kobiety, nie zostanie wpisany do polskich ksiąg stanu cywilnego. Z powodów formalnych Naczelny Sąd Administracyjny prawomocnie oddalił wczoraj skargę na orzeczenie sądu I instancji odmawiające transkrypcji aktu.
biesy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 99
Komentarze (99)
najlepsze
@mateusza: Czyli rozumiem że według Was lepiej do tego aktu urodzenia wpisać jako drugiego rodzica gościa który użyczył spermy i w razie czego ciągnąć go po sądach o alimenty? (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Przecież tak naprawdę w akcie urodzenia nie zawsze wpisuje się biologicznych rodziców (patrz adopcja i zmiana danych w akcie). Czemu tego typu "fałszowanie" jest według Was ok?
Taki akt urodzenia to nic innego
Zupełny akt urodzenia zawiera wiele szczegółowych informacji, natomiast skrócony akt urodzenia zawiera te same dane, ale jednocześnie ogranicza się do podstawowych informacji. W przypadku osób adoptowanych oba akty jednak zdecydowanie różnią się od siebie. Pierwotny akt zawiera dane rodziców biologicznych, imię i nazwisko nadane tuż po urodzeniu. Po adopcji pierwotny akt zostaje uzupełniony o informację o adopcji (data i miejsce orzeczenia
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale tu nikt nie łamie prawa dziecka. To te lesbijki chcą złamać prawo polskie.
@alkan : to wasze multi-kulturalne podejście jest żałosne... Nie bo kiedyś może się coś stać,a dlatego,że jest tu działanie z bezpośrednim zamiarem dokonania fałszerstwa bądź wymuszenia precedensu prawnego.Bo tak... Jeśli Brytyjski akt urodzenia jest honorowany,to nie powinno być żadnych problemów, a jeśli problemy są to pewnie wynika to z tego,że biologiczna matka nie jest Polką. Tak jak pisze powyżej
Jedyna przeszkoda to właśnie tak, jak wskazujesz status instytucji ojcostwa w PL prawie