Dzieci robotników na Islandii zostają menedżerami, a w Polsce robotnikami.
Jeśli jesteś dzieckiem robotnika, sam raczej też nim zostaniesz - przytrzyma cię "lepka podłoga". Tak OECD zdefiniowała obserwowane od lat 80. zjawisko uwięzienia na dole drabiny społecznej. Póki co sytuacja się nie poprawia - alarmuje.
A.....e z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 139
Komentarze (139)
najlepsze
Gorsze wykształcenie? tia w państwie w którym mamy powszechną i darmową edukację, darmowe książki, i całą masę stypendiów socjalnych i za wyniki.
a jakoś o "kulturze" i wzorcach wyniesionych z domu nikt nie myśli.
"ej brajan po co się bydziesz uczył, tatuś żadnej szkoły nie skończył i jest mondrzejszy od kierownika, tylko wisz rozumisz, on miał plecy to jest kierownikiem" pogarda do
"Jeśli jesteś dzieckiem robotnika, sam raczej też nim zostaniesz - przytrzyma cię "lepka podłoga". " wg. mnie w PL mając jedynie motywację i zdolności + odrobinę szczęścia można awansować społecznie z samych dołów do praktycznie samych wyżyn.
Niech autor opisze jak sytuacja wygląda w stanach albo UK chętnie poczytam co robią tam dzieci robotników :)
Komentarz usunięty przez moderatora
U nas jest tak, że poprzednie pokolenie jeśli nie miało odpowiedniego wykształcenia to zarabiało grosze. Teraz Ci ludzie chcą właśnie odpowiednio pokierować dziećmi i na siłę pchają je na studia a dodatkowo rozsiano mit, że bez tych studiów jest się głąbem i w ogóle nie powinno się mieć prawa głosu bo przecież niewyedukowany plebs. Efekt jest taki, że
@IlllI: Imigranci jak na przykład Polacy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale i tak mają dużo lepiej niż by pracowali nadal w Polsce (✌ ゚ ∀ ゚)☞
A potem płacz jak w polsce, bo:
"ja się uczylę a on nie i on zarabia więcej ode mnie? hurr..."
Może dojdzie do was w końcu że to zależy tylko od człowieka kim będzie?
Dokładnie to, a ponadto zależy też od ograniczeń fizycznych/intelektualnych. Każdy porusza się w jakimś zakresie swoich wrodzonych możliwości.
Można się wytrenować, wyćwiczyć aby być w czymś lepszym gorszym ale nadal będzie to w "twoim zakresie".
Nikt tego nie kwestionuje, że 2m dryblas nie będzie nigdy dobrym dżokejem na wyścigach