Nie chciał dać łapówki urzędnikowi, stracił dorobek całego życia
Wiesław był dobrze prosperującym przedsiębiorcą budowlanym, wygrał przetarg na 10 milionów złotych. Zaraz po rozpoczęciu robót okazało się, że dokumentacja była źle przygotowana. Otrzymał propozycję dania łapówki, jednak odmówił. Cała jego firma zbankrutowała, a sam trafił do więzienia.
Lampartini z- #
- #
- #
- 97
Komentarze (97)
najlepsze
@Kierownik_: czyli co? Po zmianie ludków w SN, olaniu Konstytucji i wrzuceniu swoich jako prezesów sądów to korupcja zniknie?
Ogólnie podejmowanie się tego typu inwestycji niesie bardzo duże ryzyko. Owszem można się mocno wzbogacić, ale trzeba mieć konkretne plecy i niestety, często sypnąć groszem bo przy takich kwotach dużo szemranych typów (którzy mogą zaszkodzić) tylko czeka na okazję do zarobku.
Sam znam trzy firmy które popłynęły na podobnych kwotach (z czego jedna bardzo duża). Póki idzie dobrze, to rewelacja,
A co mają sądy do tego? Powiedz mi co w 3 lata od objęcia władzy zrobił PiS z odpowiedzialnością urzędników za popełnione błędy? Tu nie trzeba konstytucji ani sądów. Wystarczy ustawa.