Niestety, z pewnych względów, dokładność obliczeń zmiennoprzecinkowych, wykonywana w tym celu, była daleka od ideału. W efekcie, 1 sekunda wyliczana przez baterię nie była równa rzeczywistej sekundzie. Po 100 godzinach pracy, system mylił się już o 0,34 sekundy.
To nie tak. Oni zapamiętywali pomiary czasu w postaci liczby zmiennoprzecinkowej (konkretnie typu float). Liczba zmiennoprzecinkowa ma ograniczoną liczbę cyfr. W pewnym uproszczeniu im więcej cyfr jest przed przecinkiem tym niej można zapisać po
@Cubes: raczej katalogu z oprogramowaniem użytkowym (katalogi użytkowników są w /home)
Po czymś takim trzeba przeinstalować system wraz z całym oprogramowaniem (co zajmuje kilkanaście minut bo lista zainstalowanych pakietów jest w /var i można przeinstalować wszytko z automatu) dane użytkowników i wszystkie ustawienia na tym nie ucierpią
Tak to jest jak robisz coś na zamówienie i działu handlowego nie obchodzi, że nie da się zrobić porządnego softu w takim czasie jak deklarują, więc tnie się tam, gdzie się da. Czyli na testach (╯°□°)╯︵┻━┻
Co za #!$%@? logika winny programista za to że trzymali je 100h zamiast 8 to tak jakby obwiniac producenta noża że klient sam się dzgnal XD a nawet jeszcze bardziej absurdalne
@Krafti: bo wiesz, dev powinien przewidzieć że user trzyma nóż za ostrze, właśnie dla takich wysrywów są te wszystkie debilne ostrzeżenia w stylu "nie rób tostów w kąpieli, bo ci prąd przypierdzieli".
@Krafti: to nie do konca trafna analogia. Dzialanie noza jest dosyc oczywiste. Dzialanie oprogramowania nie zawsze jest przewidywalne. Stad tez kilkadziesiat lat rozwoju calych dziedzin zapobiegania nieprzewidzianym sytuacjom
W trakcie pierwszego wypadku, w wyniku którego pacjentka straciła pierś i czucie w ręce, okazało się, że automat zaaplikował ok. 100 razy większą dawkę promieniowania, niż wynikało ze zlecenia.
Teraz wiem, że moje obawy podczas wykonywania zdjęcia rentgena, że operator urządzenia postawi przecinek o 1-2 miejsca nie w tę stronę i mi usmaży głowę, nie są bezpodstawne!
@TheMan: No niby tak, ale Therac to była maszyna do radioterapii. Zwykłe aparaty rentgenowskie nawet nie posiadają takiej mocy, żeby przesunąć dawkę do naprawdę niebezpiecznych wartości.
@TheMan: Pamiętaj, że zwykłe żarówki czy świetlówki też emitują promieniowanie elektromagnetyczne. Wystarczy, że ktoś w elektrowni przesunie przecinek i się usmażysz ( ͡º͜ʖ͡º)
Komentarze (101)
najlepsze
To nie tak. Oni zapamiętywali pomiary czasu w postaci liczby zmiennoprzecinkowej (konkretnie typu float). Liczba zmiennoprzecinkowa ma ograniczoną liczbę cyfr. W pewnym uproszczeniu im więcej cyfr jest przed przecinkiem tym niej można zapisać po
A dla pozostałych: ta niepotrzebna spacja powodowała usunięcie całego katalogu użytkownika. Ot tak, bez pytania, wszystkie pliki
Po czymś takim trzeba przeinstalować system wraz z całym oprogramowaniem (co zajmuje kilkanaście minut bo lista zainstalowanych pakietów jest w /var i można przeinstalować wszytko z automatu) dane użytkowników i wszystkie ustawienia na tym nie ucierpią
Teraz wiem, że moje obawy podczas wykonywania zdjęcia rentgena, że operator urządzenia postawi przecinek o 1-2 miejsca nie w tę stronę i mi usmaży głowę, nie są bezpodstawne!
@mazi3city i stackoverflow
https://dealbook.nytimes.com/2012/08/02/knight-capital-says-trading-mishap-cost-it-440-million/
przez buga w wrzuconym update tracili 10 milionów dolców na minutę