Warmińsko-mazurskie wsie, średniej wielkości miasta. Tu widać, jak znika Polska
Zapadnięte dachy, puste okiennice, pojedyncze domy wystające z morza pustostanów. Albo inaczej: puste place, po których snują się tylko emeryci i licealiści odliczający dni do wyjazdu na studia. Polska znika na wiele sposobów.
Takiseprzecietniak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 224
Komentarze (224)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@ortofosforan: I BARDZO DOBRZE
We współczesnym świecie to duże ośrodki miejskie są podstawą gospodarki kraju.
Szkoda, że rząd woli dotować miłośników taniego wina, którzy cały dzień spędzają pod sklepem (gdzie swoją drogą nie można płacić kartą) niż uruchomić programy urbanizacyjne.
@Kondono: Nie na wieś, tylko na przedmieścia. I to tylko dlatego, że jesteśmy pod wieloma względami zacofani (np. kult samochodu). Na Zachodzie ci, którzy 20 lat temu przenosili się na przedmieścia dziś wracają do miast, a dla młodych to w ogóle abstrakcja. U nas też coraz więcej ludzi jest rozczarowanych życiem na przedmieściach i przynajmniej bogatsi wracają do miast, bo okazuje
Poza tym, z wyjatkiem studentow (bo wiadomo, ze trzeba na czas nauki przeprowadzic sie blizej miasta akademickiego
@slozubn: Kalkuluje się z punktu widzenia państwa, bo nie trzeba tysięcy km infrastruktury, żeby docierała na każde zadupie, zapewniać wszelakich usług itd. Dawniej potrzebni byli ludzie do pracy na roli, a więc też lokalne miasteczka, które ich obsługiwały. Dziś ludzie na wsiach po prostu nie mają co robić, a wraz z wyludnianiem się wsi wyludniają się też miasteczka, bo kurczy im się lokalny
A kolejna sprawa, ciężko sie żyje gdzieś, gdzie nic nie ma i wszędzie trzeba dojechać. Jeszcze jak ktos ma dzieci, to dopiero sie zaczyna karuzela..