Moja pierwsza myśl, to było: "dlaczego nikt nie zbuduje robota z wbudowaną funkcją głaskania, rzucania (piłek) i wypowiadania fraz typu 'Who's the good boy' tudzież 'You're the good boy'". (。◕‿‿◕。) Ale potem stwierdziłam, że wtedy przestalibyśmy być im potrzebni. Tak że koniec końców to se ne vrati.
@Tatiagla: nie "dla kaprysu i zabawy" tylko żeby zaspokajać swoje potrzeby emocjonalne... z tym, że o wszystkim można powiedzieć, że jest samolubne i jakieś potrzeby zaspokaja, a ty się chyba starasz przedstawić to tak jakby to było coś złego.
@Tatiagla: Pies nauczył się być przyjacielem człowieka własnie po to żeby przeżyć, myślisz, że populacja psów byławy większa jakby błąkały się nam po chodnikach między nogami i nikt by ich nie karmił? Albo jakby miały walczyć z wilkiem w lesie o sarenke? Człowiek jest potrzebny psu, trzeba być upośledzonym, żeby twierdzić inaczej.
mój ostatnimi czasy siedzi w ogródku ze "szminą" na wierzchu i patrzy non-stop na porcelanową żabę ogrodową leżącą pod krzakiem ...chyba czas znaleźć mu prawdziwą sukę z krwi i kości ᶘᵒᴥᵒᶅ
Komentarze (44)
najlepsze
mój ostatnimi czasy siedzi w ogródku ze "szminą" na wierzchu i patrzy non-stop na porcelanową żabę ogrodową leżącą pod krzakiem
...chyba czas znaleźć mu prawdziwą sukę z krwi i kości ᶘᵒᴥᵒᶅ