Tylko co z tego ... gdy mnie stuknie ktoś bez papierów OC i DR to obowiązkowo wezwę do takiego delikwenta policję. Więc będzie to kosztować dodatkowo mandat za spowodowanie kolizji. Więc nie ma obowiązku, ale mimo wszystko warto jest je mieć ze sobą.
@ziuumm: Z doświadczenia znajomej uważam, że zawsze należy wzywać policję. W skrócie - kolizja z winy kolesia, przyznał się do winy na oświadczeniu, potem się z tego wycofał (niby został zastraszony przez znajomą, 60 letnią kobietę :)), załatwił "świadków" i sprawa się ciągała po sądach przez chyba 2 lata. Jakby znajoma wezwała policję na miejsce zdarzenia to by miała dokumentację policji oraz wskazanie winnego. Z tymi dokumentami by nie było kłopotu
@StaryWilk: @ziuumm: cel jest trochę inny. Podczas kontroli przez policje, w przypadku braku dokumentów nie dostajesz mandatu. Ja rozumiem, że to jest wykop i tutaj zawsze musi być jakieś narzekanie. Ale mimo wszystko jest to zmiana na lepsze.
Dobra zmiana o tyle, jak się przypadkiem zapomni i chyba taki cel przyświeca tym zmianom, w przeciwnym razie w razie kolizji czy czegoś będzie wielki kłopot i bez policji się nie obędzie, a wtedy sprawca mandat już otrzyma. 乁(⫑ᴥ⫒)ㄏ
@StaryWilk: Dobra byłaby zamiana formatu tego badziewnego dokumentu na coś wielkości karty kredytowej / prawa jazdy. Zamiłowanie do dokumentów z pieczątkami, to w dzisiejszych czasach jakieś nieporozumienie.
Karta z chipem / kodem QR i elektroniczny dostęp do wszystkich danych IMO rozwiązałyby większość problemów.
Fajnie, że nie trzeba będzie nosić takich dokumentów więc w przypadku roztargnienia nie będzie płaczu. Mogliby jeszcze dowód rejestracyjny zrobić w takim kształcie żeby się ludziom do portfela mieścił.
@Siotson: @miken1200: W niektórych krajach są takie. Pamiętam, że kiedyś z wypożyczalni dostałam właśnie taki dowód do auta. Chyba w Gruzji. Zamiast pieczątek badanie techniczne było tam w formie naklejki na tablice rej.
dobra wiadomość że Polska dołącza do krajów cywilizowanych. Pozostał jeszcze podatek od "czynności cywilno prawnych". Jak ten zniknie to będzie jak na zachodzie.
A co, jeśli robiłem badanie techniczne w połowie sierpnia, ale że nie miałem miejsca w dowodzie to dostałem pokwitowanie od technika, że samochód przeszedł badanie pomyślnie. Z takim kwitkiem powinienem wymienić dowód na nowy (zabulić 55zł) ale nie zrobiłem tego. Upłynęło już 30 dni ustawowe. Co teraz:
A. Mam badanie techniczne w Cepiku i nie mam się czym martwić, niebiescy nie zabierają dowodu na 7 dni za brak badania technicznego wpisanego w
@dzidziaka: @miken1200: Kiedyś było tak, że oficjalnie trzeba, ale trzeba było bardzo #!$%@?ć policjanta, albo trafić na strasznie #!$%@?, żeby robił o to problem. Dużo znajomych jeździło z zaświadczeniem w kartce i problemu nikt nie miał, oprócz tego co raz zaczął dyskutować z policjantem (oczywistą rację miał policjant wtedy ;-)
Czyli w końcu skończy się ta bzdura z koniecznością wymiany dowodu rejestracyjnego bo się miejsce na pieczątki skończyło. Pan niebieski dowodu nie widzi, badanie w systemie ma więc wszystko jest OK.
Czyli w końcu skończy się ta bzdura z koniecznością wymiany dowodu rejestracyjnego bo się miejsce na pieczątki skończyło.
@solo_ta: no chyba nie bardzo, to że nie musisz mieć dowodu przy kontroli nie oznacza, że diagnosta Ci pieczątki może na serwetce wystawiać. Chociaż... mi ostatnio dał kartkę A4 i kazał wozić ze sobą, bo przy tym aucie i jego emisji spalin policja może mieć "ale", tyle tylko że niesłusznie (nie mam DPFa,
@QI-IQ: @solo_ta: Z tego co wiem już od jakiegoś czasu nie trzeba zmieniać dowodu. SKP wystawia dokument na kartce A4 i musisz go wozić z dowodem. Teraz jak rozumiem nawet tego A4 nie będziesz musiał wozić, może leżeć w domu.
Komentarze (262)
najlepsze
Jakby znajoma wezwała policję na miejsce zdarzenia to by miała dokumentację policji oraz wskazanie winnego. Z tymi dokumentami by nie było kłopotu
Karta z chipem / kodem QR i elektroniczny dostęp do wszystkich danych IMO rozwiązałyby większość problemów.
Mogliby jeszcze dowód rejestracyjny zrobić w takim kształcie żeby się ludziom do portfela mieścił.
Z takim kwitkiem powinienem wymienić dowód na nowy (zabulić 55zł) ale nie zrobiłem tego. Upłynęło już 30 dni ustawowe. Co teraz:
A. Mam badanie techniczne w Cepiku i nie mam się czym martwić, niebiescy nie zabierają dowodu na 7 dni za brak badania technicznego wpisanego w
@solo_ta: no chyba nie bardzo, to że nie musisz mieć dowodu przy kontroli nie oznacza, że diagnosta Ci pieczątki może na serwetce wystawiać. Chociaż... mi ostatnio dał kartkę A4 i kazał wozić ze sobą, bo przy tym aucie i jego emisji spalin policja może mieć "ale", tyle tylko że niesłusznie (nie mam DPFa,