Ciekawe, bo zazwyczaj po tytule "tajne raporty ujawnione" spodziewałbym sie "zmian-na-ziemi" a nie guardiana.
A co do raportów - w latach 80 to nie pamiętam, ale w latach 90 globalne ocieplenie było już hasłem o którym dyskutowano otwarcie. Tylko żaden decydent takim naukowcom co wieszczyli problemy nie wierzył.
@wojtas_mks: Oczywiście xD Może przez lata go ktoś nauczył albo kolejna sprawa, w której głupi lud nie rozumie mędrca i trzeba jego słowa wyjaśnić szarakom. Uważa on, że nie wynika to z ingerencji człowieka, a wieloletnich samoistnych zmian. Dodatkowo:
Na razie trzeba korzystać z GlOcia, zamiast z nim walczyć. Zimy są ciepłe? Przez całą zimę można budować! To gigantyczny zysk i likwidacja bezrobocia. Roztopią się
dobrze, to teraz wszyscy mundrale, ktorzy tutaj krytykuja koncerny, macie te wiedze. co z tym zrobicie? przestaniecie emitowac CO2? xD znalezli sie eksperci z kraju, w ktorym wiekszosc domow ogrzewana jest spalaniem wszelkiego gowna i gdzie emisja CO2 jest chyba akurat najmniejszym problemem (-‸ლ) juz nie wspominam o energetyce bazujacej na weglu i praktycznie nieistniejacej kontroli emisji spalin na przegladach technicznych aut XD
@MirekWyznajeAnonimowo: Jak chcesz poważnej odpowiedzi, to przeciętny człowiek może zrobić następujące rzeczy: - być poinformowany na kogo głosuje i nie głosować na polityków i partie, które mają przekaz populistyczny i anty-naukowy, kierujące hasła do niewykształconego elektoratu (Wungiel jest nasz), blokujące rozwój na rzecz programów socjalnych, - korzystać w miarę możliwości z komunikacji miejskiej lub własnych nóg, zamiast dojeżdżać samochodem byle 2 kilometry,
korzystać w miarę możliwości z komunikacji miejskiej
@texas-holdem: tylko, że komunikacja miejska w wielu przypadkach to jest ponury żart. Jak ktoś ma do wyboru dojazd do pracy swoim samochodem w max 30 minut lub 2,5 godziny transportem zbiorowym z paroma przesiadkami to praktycznie nie ma alternatywy dla własnego samochodu.
@Prawysektor: Połowa znajomych Trumpa zarabia na ropie naftowej. Jak Twoje bogactwo zależy od tego, żebyś czegoś nie zrozumiał - to choćby ci najlepsi nauczyciele tłumaczyli - nie zrozumiesz :)
ostatnio obawiano się wzrostu o 2st a ten raport wskazuje na to że do 2100 r temperatura wzrośnie aż o 3.2 st, więc znamy już date końca naszego świata takiego jaki znamy teraz..
@Gulczkwas1: też miałem kupić w przyszłym roku ale jednak trochę przyspieszyłem i kupiłem w tym i nie żałuję ani trochę, nie dałem rady wytrzymać 2 tygodnie w 37stopniach...
A więc jednak ziemia jest terraformowana! Zwiększony poziom CO2 i podwyższona temperatura to przygotowanie do przejęcia planety przez jaszczuroludzi, zwanych też reptilianami. to znimi walczyli pralechici i to przez nich atlantyda zatonęła!
Komentarze (100)
najlepsze
A co do raportów - w latach 80 to nie pamiętam, ale w latach 90 globalne ocieplenie było już hasłem o którym dyskutowano otwarcie. Tylko żaden decydent takim naukowcom co wieszczyli problemy nie wierzył.
@graf_zero: Niektórzy nadal uważają, że to spisek i nic takiego nie istnieje xD
@wojtas_mks: Oczywiście xD Może przez lata go ktoś nauczył albo kolejna sprawa, w której głupi lud nie rozumie mędrca i trzeba jego słowa wyjaśnić szarakom. Uważa on, że nie wynika to z ingerencji człowieka, a wieloletnich samoistnych zmian. Dodatkowo:
@MirekWyznajeAnonimowo: Jak chcesz poważnej odpowiedzi, to przeciętny człowiek może zrobić następujące rzeczy:
- być poinformowany na kogo głosuje i nie głosować na polityków i partie, które mają przekaz populistyczny i anty-naukowy, kierujące hasła do niewykształconego elektoratu (Wungiel jest nasz), blokujące rozwój na rzecz programów socjalnych,
- korzystać w miarę możliwości z komunikacji miejskiej lub własnych nóg, zamiast dojeżdżać samochodem byle 2 kilometry,
@texas-holdem: tylko, że komunikacja miejska w wielu przypadkach to jest ponury żart. Jak ktoś ma do wyboru dojazd do pracy swoim samochodem w max 30 minut lub 2,5 godziny transportem zbiorowym z paroma przesiadkami to praktycznie nie ma alternatywy dla własnego samochodu.