Porywają i nagich przywiązują do słupów. Wymierzanie "sprawiedliwości" w Meksyku
Brzmi jak fragment serialu Narcos czy El Chapo, ale to rzeczywistość. Policja odnotowała już 11 takich przypadków. Według przypuszczeń może chodzić albo o samosąd wymierzony w złodziei, porachunki gangów albo nauczkę dla "kapusiów". Każdy ze znalezionych miał siniaki i wygoloną literę "R" na głowie.
babeluszko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 3
Komentarze (3)
najlepsze
przeciez te seriale sa oparte na faktach...
Rozwaliła mnie natomiast taśma policyjna na tyś zdjęciu. Od razu sobie wyobraziłem jak policja znajduje nagiego gościa przywiązanego do słupa i wygradzają go tą taśmą jako miejsce przestępstwa, po czym przystępują do czynności, a on tak biedy stoi z gołą dupą i czeka aż skończą...