Niby legenda, a awaryjny i w dodatku ze zbyt słabym silnikiem, szczególnie po załadowaniu, właściwości terenowe ok, ale bez szału. Jak się chce jeździć na wyprawy, to tylko land cruiser, jak się chce upalać w błocie, to tylko patrol, a jak się chce dużo naprawiać i jeździć kuchenką to jeep. W związku z tą zaprezentowaną logiką, mam kuchenkę w wersji XJ. Długiego defendera objeżdżam praktycznie seryjnym XJ'tem z 2' liftem właściwie w
@budus2: zależy do czego, w ciężkim terenie land cruisery wcale takie bezawaryjne nie są, padają mosty, przekładnie kierownicze notorycznie (j95), starsze diesele z turbo też szałowe nie były. Do turystyki wyprawowej - spoko, mam zamiar zresztą kupić za 2-3 lata 100'tkę HDJ. Do nadupczania po tajdze, czy jakimś mega błocie już będzie gorzej. Ale prawda jest, że często japońskie jest lepsze. W XJ jest skrzynia aisin warnera, japońska. Nie do zabicia.
@czynastolatek: to równanie typu dziecko > mężczyzna
Jasne, w bagnie samurai zje na śniadanie Patrola, bo waży połowę tego. Spróbuj natomiast przejechać samcem po koleinach od parcha na 35'tkach. Oba samochody na seryjnym silniku są zdecydowanie za słabe. Wszystko kwestia modyfikacji. Myślę, że w serii na dobrych kołach krótki Patrol>Samurai. Po ostrych modyfikacjach Samurai ma jednak większy potencjał, przez niską wagę. Ja po prostu osobiście wolę duże, warczące i idiotoodporne, nie
Napisałem w komentarzu na YT, ale to na tyle ciekawe, ze powtórzę się tutaj: zmodyfikowane Defendery do niedawna stanowiły trzon transportu górników blisko 1000m pod ziemią w kopalniach miedzi KGHM. Miałem okazję przejechać się jako pasażer, niezapomniane przeżycie :)
@Kaajus: Miałem okazję pracować w firmie która je budowała ;) Problemem były nowsze silniki - za dużo elektroniki. Po roku taki "kopalniak" to kupa rdzy ;)
Znów w komentarzach festiwal "specjalistów od offroadu" Radykalne wypowiedzi ludzików co to na co dzień jeżdżą skodą ale doskonale wiedzą co jest dobrą terenówką a co nie. Pozwolę sobie w dwóch słowach obalić kilka mitów gdyż nie jedno auto terenowe miałem, obecnie od ponad trzech lat użytkuje Land Rovera podróżując nim off-roadowo po świecie.
Po pierwsze to jakiś ranking, które auto terenowe lepsze to pomysł z dupy. Lepsze do czego? Bo patrol
@RudeBoy: #!$%@?ąc od tematu, czy możesz polecić bazę gdzie znajdę dobrze opracowane europejskie trasy wyprawowe? Zastanawiam się właśnie nad zakupem i wyruszeniem w przyszłym roku na Bałkany.
@weegee: Zależy co jest porażką. Jak się spojrzy np. na walijską wieś, to są tam albo Defendery albo Navary. Tak więc sukces sprzedażowy jest. No a to wycinek terenow rolniczych, bo przecież są inne.
Komentarze (105)
najlepsze
Jasne, w bagnie samurai zje na śniadanie Patrola, bo waży połowę tego. Spróbuj natomiast przejechać samcem po koleinach od parcha na 35'tkach. Oba samochody na seryjnym silniku są zdecydowanie za słabe. Wszystko kwestia modyfikacji. Myślę, że w serii na dobrych kołach krótki Patrol>Samurai. Po ostrych modyfikacjach Samurai ma jednak większy potencjał, przez niską wagę. Ja po prostu osobiście wolę duże, warczące i idiotoodporne, nie
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Pozwolę sobie w dwóch słowach obalić kilka mitów gdyż nie jedno auto terenowe miałem, obecnie od ponad trzech lat użytkuje Land Rovera podróżując nim off-roadowo po świecie.
Po pierwsze to jakiś ranking, które auto terenowe lepsze to pomysł z dupy. Lepsze do czego? Bo patrol