Polska bez sprawnych okrętów podwodnych?
Wszystko wskazuje na to, że żaden z okrętów podwodnych Marynarki Wojennej RP nie jest w pełni sprawny technicznie, a ich użytkowanie jest możliwe tylko dzięki odwadze i desperacji polskich załóg. Co gorsza Polska straciła również możliwość zabezpieczenia logistycznego swojej floty...
Wouxus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 128
Komentarze (128)
najlepsze
Ważne że Matka Boska czuwa nad Rzeczpospolitą.
Oczywiście, że w wojsku nigdy nie było dobrze. Nadrabianie strat spowodowanych komuną to dziesięciolecia mozolnego inwestowania grubych miliardów w nowe technologie i szkolenia. Niektórzy o tym wiedzą i trzeba przyznać, że od momentu wyjścia z komuny na początku tworzyła się coraz większą zapaść, ale od jakiś 15 widać też pewne ożywienie i poprawę sytuacji. Te okręty to dowód na to że nie da się wszystkiego nadrobić od razu.
Co za to
Trzeba nareperować te co są, nie ma opcji.
Właśnie dlatego jestem za likwidacją marynarki i stworzeniem dobrych oddziałów ochrony nabrzeża. Nie ma co liczyć grubych miliardów na okręty ktore nie mają większej racji bytu. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na nowoczesne czołgi lub helikoptery szturmowe.
przez rzeki mają :D Bardziej upierdliwe już tam jest pewno latanie, bo nawet ze środka kraju maja 100km do granic, co przy myśliwcach oznacza kilka minut lotu :D
Więc najczęściej powtarzany tekst w lotnictwie czeskim to: "zawróć".
(i tak, teoretycznie posiadaja dostep do morza ;) )
Myślisz, że daliby radę sobie ze współczesną polską marynarką? ;-)
Czeska marynarka wojenna
Wysokość Orła to chyba ponad 15m, zważywszy że średnia głębokość na naszych wodach to ok 30 m, to za wiele luzu na Bałtyku nie mają
( ͡° ͜ʖ ͡°) po parę m z góry i dołu
http://start24.blogspot.com/2013/08/gebokosc-morza-batyckiego-i-najwiekszy.html
Efekt? Pierwsze dni wojny przeleżał głównie na dnie. Po czym odszedł/uciekł do Tallinna¯\_(ツ)_/¯
@Tajch:
XD tyle jest wart ten artykuł w dziiejszych czasach (art z lat 80-tych).
Bałtyk ma bardzo ubogie życie, wręcz najgorsze życie z mozłiwych, ze względu na poziom zasolenia i brud.
Po drugie, porównaj sobie szwedzkie dno a nasze, to są 2 różne światy, oni mają i rynny i nawet coś a`la głebie ponad 400 m.
Po trzecie, nawet zgadzając się na kilka
_Wykaz prac naprawczych (bez wyliczania tych - dotyczących konserwacji i przeglądu dokowego) koniecznych do przeprowadzenia na okręcie podwodnym ORP „Bielik”: • naprawa odwietrzników zbiorników balastowych (3 sztuki); • wymiana 4 sztuk uszczelek na włazach wejściowych i włazie komory tratwy ratunkowej; • naprawa WIPS (wyrzutni pocisków sygnałowych) z powodu rozwarstwionej uszczelki; • naprawa urządzenia do wyrzucania śmieci UWS (z powodu rozwarstwienia dolnej i górnej uszczelki)
już powstają nowoczesne okręty podwodne dla polskiej marynarki wojennej