Banksterzy z kolegami wyprowadzili z Polski 4,9 mld zł w kredytach które nigdy nie zostaną spłacone a ulica się podnieca ośmiorniczkami czy zegarkiem, to dla ulicy bardziej namacalne dowody złodziejstwa, choć 100000 razy mniej kosztowne. Służby skarbowe, bankowy nadzór i politycy są bezradni. Może wynająć prywatnych "headhunterów'" którzy znajdą na świecie beneficjentów wałka, skoro ludzie którym płacimy w podatkach by robili to zawodowo okazują się być bandą amatorów
Złodziej krzyczy łap złodzieja! jak by byłą to sprawa PIS to przez 8 lat rządów złodziei z PO wsadzili by wszystkich łącznie z Kaczyńskim i nie pierniczcie że to PIS nie głosowało w sejmie za jakąś ustawą bo takie brednie to możecie wyznawcom TVN wciskać a prawda jest taka że większość w parlamencie miało PO_PSL i przegłosowało by przymusowe skrobanki dla lewaczek i jakiekolwiek zaniechania w tym temacie są wynikiem państwa teoretycznego
Przypomnijmy- w aferze SKOK Wołomin głównym podejrzanym jest Piotr P. były oficer Wojskowych Służb Informacyjnych, który współpracował z Krzysztofem W. również byłym oficerem WSI, a zarazem b. prezesem fundacji Pro Civili.
"...badająca działalność grupy przestępczej, która w ciągu kilku lat wyłudziła ze SKOK Wołomin pożyczki na kwotę niemal 800 mln zł. Podejrzany o kierowanie tą grupą przestępczą Piotr P. już wcześniej został oskarżony o zlecenie pobicia w 2014 r. wiceszefa KNF Wojciecha
Afera SKOK-ów kosztowała już 4,9 mld zł. Sam Wołomin pochłonął 2,2 mld zł
Dla porównania: Afera Amber Gold kosztowała polaków 750 mln. Tylko, że o Amber Gold było głośno na całą Polskę, a o skokach coś tam się mówi, ale na pewno nie w takiej skali
Komentarze (74)
najnowsze
"...badająca działalność grupy przestępczej, która w ciągu kilku lat wyłudziła ze SKOK Wołomin pożyczki na kwotę niemal 800 mln zł.
Podejrzany o kierowanie tą grupą przestępczą Piotr P. już wcześniej został oskarżony o zlecenie pobicia w 2014 r. wiceszefa KNF Wojciecha
Dla porównania: Afera Amber Gold kosztowała polaków 750 mln.
Tylko, że o Amber Gold było głośno na całą Polskę, a o skokach coś tam się mówi, ale na pewno nie w takiej skali