OSTRZEŻENIE: W sklepie internetowym Morele oszukują klientów, sprzedając telefony Samsung z zagranicznej dystrybucji, niespełniające warunków promocji, które reklamują, jako oficjalny partner firmy Samsung w jej promocjach.
Od jakiegoś czasu poluję na Samsunga Galaxy S9, szczególnie ze względu na promocje Samsunga obniżające cenę zakupu, więc kiedy w ostatnią środę (05.12.18) pojawił się do kupienia za 2500 złotych na promocji "Alert Cenowy" w sklepie morele, zamówiłem telefon (Link do strony przedmiotu). Jak widać, od samego początku opisu urządzenia, reklamowana jest możliwość skorzystania z promocji "Samsung Premia" i "Samsung Odkup", a trochę niżej widzimy informacje o usłudze "Samsung Guard". Ważne w tym wszystkim jest to, że usługi Premia i Odkup pozwalają uzyskać zwrot 750 złotych za ten telefon, co było dla mnie kluczowe przy zakupie!
Po odebraniu telefonu, zacząłem konfigurację od aktywowania usługi "Samsung Guard". Pierwsza lampka ostrzegawcza zapaliła się, gdy przy próbie rejestracji za każdym razem dostawałem błąd "Nieprawidłowy numer IMEI". Wtedy to zacząłem grzebać trochę głębiej w pudełku, a moim oczom ukazały się ulotki w języku włoskim i angielskim. W tym momencie wiedziałem już, że zostałem oszukany. Dla potwierdzenia skontaktowałem się z konsultantką Samsunga, która potwierdziła po numerze IMEI, że telefon pochodzi z dystrybucji włoskiej, a przez to niemożliwe jest skorzystanie z żadnej promocji oferowanej przez Samsunga, czyli każdy, kto kupił telefon od Moreli, a zakładał skorzystanie z tych promocji, został przez nich najzwyczajniej w świecie oszukanym. Sama konsultantka była bardzo zdziwiona z faktu, że Morele sprzedają towar z niepolskiej dystrybucji.
Oczywiście skontaktowałem się od razu z działem reklamacji sklepu, ponieważ myślałem (o ja naiwny!), że może wynika to po prostu z jakiegoś błędu. Spytałem, czy telefon może zostać wymieniony na ten sam, tyle że z polskiej dystrybucji. Dowiedziałem się za to, że na stronie przedmiotu nie jest sprecyzowane, że telefon będzie z polskiej dystrybucji (chociaż MUSI być z polskiej, żeby spełniać warunki promocji), oraz że w zaistniałej sytuacji przysługuje mi jedynie zwrot pieniędzy (z którego oczywiście skorzystałem). Czyli cwaniaki po prostu chcieli skorzystać z nieświadomości kupujących, którzy zorientowaliby się może dopiero po dwóch tygodniach, gdy powinna aktywować się możliwość zwrotu pieniędzy.
Ktoś może powiedzieć: przecież oddadzą ci pieniądze. Tak, oddadzą je, ale mogą być zamrożone przez 2 tygodnie. Nie oddadzą mi czasu straconego na odbiór tego telefonu, późniejszy kontakt, zarówno z Samsungiem oraz Morelami, a także późniejszy zwrot telefonu.
Nie kręciłbym afery, gdyby nie fakt, że, cytując pracownika działu obsługi: "z moje strony mogę wyłącznie przeprosić Pan za zaistniała sytuację. ", a wystawienie tej oferty było tylko po to, żeby naciąć ludzi. Dodam też, że tamta oferta jest już nieaktualna, a każda z aktualnych ofert na Samsungi S9 i S9+ ma teraz wszędzie wyraźnie podany kod wersji telefonu - polskiej.
Fajnie by było, gdyby Samsung dowiedział się, że ich oficjalny partner reklamuje na swojej stronie produkt promocjami Samsunga, z których klient prawnie nie będzie mógł skorzystać, choć wątpię, by cokolwiek w tej sprawie zrobili. Nie ukrywam, że cieszyłbym się, gdyby cwaniakujący sklep stracił prawo do bycia partnerem w takich akcjach. Wczoraj napisałem posta na mikroblogu, ale zwykle aktywne konto moreli na wykopie nie skomentowało mojego wpisu.
Dołączam zapis konwersacji z konsultantem Moreli. Mam nadzieję, że ten wpis uchroni kogoś przed nacięciem się na kolejną "Promocję" z tego sklepu.
Komentarze (97)
najlepsze
@ludi_anderson: Kupując w dużym sklepie.
Samsung jak najbardziej powinien o tym wiedzieć, uderzaj do nich.
@MehowM: xDDDDDD
Na pewno tak zrobią i stracą grube miliony xDDDD
W każdym razie napisać warto, powinni dać jakieś wyjaśnienie.