Udostępniam post mojego kolegi, którego rodzinny dom w Gorzowie pod Oświęcimiem został okradziony 30 grudnia między 18 a 19.
Wśród skradzionych rzeczy jest sprzęt fotograficzny, kolega podaje numery seryjne. Być może ktoś z Was zauważy jakieś podejrzane aukcje w necie, albo będzie miał pomysł jak to inaczej jeszcze znaleźć.
"
Moi drodzy,
Dzisiaj w końcu mogłem spisać numery seryjne sprzętu fotograficznego, który został skradziony z mojego domu rodzinnego.
1) Aparat Nikon d7200 (nr seryjny: 4418870). WAŻNE! Znaki szczególne: "ugryziona" gumowa osłona wizjera, lekko odchodząca guma przy uchwycie z tyłu (zaznaczone na zdjęciu).
2) Obiektyw Tamron 17-50mm f/2.8 (nr seryjny: 043106). Znaki szczególne: zacinający się autofokus.
3) Obiektyw Nikkor 18-105mm f/3.5-5.6 (nr seryjny: 42640771). Znaki szczególne: wygląda jak nowy.
4) Obiektyw Nikkor 50mm f/1.8 (nr seryjny: 2273222).
5) Obiektyw Nikkor 70-300 f/4-5.6 (niestety nie mam nr seryjnego). Znaki szczególne: trzęsąscy się obraz podczas ostrzenia.
6) Obiektyw Nikkor 85mm f/1.4 (niestety nie mam numeru seryjnego).
7) Battery Pack (grip) Newwel MB-D15 (wytarta guma od normalnego użytkowania - zaznaczone na zdjęciu).
8) Lampa błyskowa Nissin Di 622.
9) Lampa błyskowoa Triopo TR-950.
10) Plecak fotograficzny Lowepro.
11) Ładowarka, baterie, baterie do lamp, uchwyt tokina wraz ze szkłem połówkowym, gruszka do czyszczenia matrycy, pilot do bezprzewodowego wyzwalania aparatu, dyfzor sferyczny z nakładką mleczną i dużo innych...
Jeszcze raz wszystkim ogromnie dziękuję za ogrom dobra, który od Was otrzymałem. Jest to dla mnie wciąż nie do pojęcia. Bardzo proszę jeśli możecie udostępnijcie ten post. Bardzo dziękuję.
"
Mirki i Mirabelki także z #csiwykop może coś poradzicie? Jako wykopowicz z ponad 10-letnim stażem wiem, że różne cuda potraficie. Mało znam ludzi o lepszym sercu niż ten okradziony kolega, on nawet temu złodziejowi źle nie życzy... ale jednak może pozytywna karma do niego wróci razem ze zbieranym od kilku lat sprzętem.
Komentarze (135)
najlepsze
Jak ktoś wrzuci nam minę w postaci kradzionego sprzętu to nasi prawnicy (mamy ich chyba 2/4) robią sprawę sądową.
Kwoty są naprawdę wyższe, bo ubiegamy się o kwotę wypłaty + odsetki do dnia rozprawy.
Ostatnio była lustrzanka, daliśmy za nią 500zł a pozew sądowy obiegał na kwotę 2200zł więc jesteśmy 1700 do przodu.
Bo takie odsetki narosły, dodatkowo każdego dnia rosną.
Nie wszystko odzyskujemy ale
Każdy kto zastawia sprzęt pokazuje nam swój dowód osobisty.
Spisujemy jego Pesel, adres, nazwisko i imię, kto wydał dowód etc. wszystkie dane.
Potem tworzymy umowę, umowa jest zapisana na Jana Kowalskiego z nr pesel: 1233456[...]
Nazwa sprzętu zawsze jest wg. szablonu:
Wkrętarka Makita JakiśModel + walizka + akumulator SN: N123N456
Taką umowę dostaje i facet i kopia z jego podpisem zostaje u nas, w razie nalotu policji mamy wszystko
Na wykopku może będzie trochę lepiej.
Złodziej będzie chciał się tego pozbyć, a lombardy to najlepsze wyjście (sam pracuję) i tutaj nie wymaga się nic poza dowodem osobistym, żadnego dowodu zakupu etc.
Poproś żeby rozesłali to na wszystkie punkty etc.
Taka opcja działa bo zablokujesz sobie front, który można przeoczyć.
Aukcje sam sprawdzaj, zapewne za miesiąc sprzęt się pojawi na aukcjach.
Ja chętnie bym zabrał, pobrał dane z dowodu os. a potem napisał prywatnie do gościa i dał mu info że coś takiego mamy, przed szefem grałbym głupiego że nie wiedziałem i tyle, lepiej mieć te dane bo my i tak mu sprawę założymy a ktoś odzyska sprzęt.
Ale zależy kto siedzi, jeden
dlaczego nie rozróżniacie sarkazmu od ironii?!
(╯°□°)╯︵ ┻━┻
Ja wiem, że może cię to zdziwi, ale poza tym, co wypisales, mam też wykupione OC, ubezpieczenie od zalania, zbicia szyb, czy zniszczeń dokonanych w hotelach... xD
I serio, za to wszystko place mniej, niż on wydał na najtańsza ,z rzeczy w jego spisie...
@Informacja_o_cookies
@wytrzzeszcz
A ja widziałem laske, robiona. (✌ ゚ ∀ ゚)☞