@brakloginuf: Ten efekt jest coraz słabszy. Kraj się rozwija, co jest oczywiście dobre, ale niestety to oznacza wiecej światła. Najpiękniejsze niebo widywałem jako dzieciak za komuny, u rodziny na wsi w Polsce wschodniej. Teraz nawet tam już tak dobrze nie widać. Z mapy wynika, że najbliższe zaciemnione obszary są na Białorusi, Ukrainie i Litwie. No i w obwodzie Królewieckim, ale tam jechać to chyba średnia przyjemność.
Porównanie jakości nieba z obszaru zielonego (Jakuszyce w Górach Izerskich) i czarnego (środek pustyni w Arizonie). Obydwa zdjęcia wykonane na identycznych ustawieniach: 4 sek., f/1,4, ISO 6400.
@R2D2_z_Sosnowca: Czasami czytając komentarze na wp, interiach czy innych onetach, mam wrażenie, że na wykopie siedzi najwyższa elita intelektualna społeczeństwa :D
@EtaCarinae: I tak, i nie. Widmo lamp sodowych zawiera pasma o szczególnie wysokiej emisji światła, które można łatwo odfiltrować. Spektrum ledów jest bardziej jednolite.
miałem okazję dorastać w woj. zachodniopomorskim, zaraz przy drawieńskim parku narodowym (wygląda na to, że to jedna z większych stref ciemna, nawet nie wiedziałem) i powiem wam, że w lato bardzo często zasypiałem sobie na trawniku obserwując gwiazdy, widok czasami był wręcz aż nieziemski (。◕‿‿◕。)
Komentarze (183)
najlepsze
PS. Było na wypoku
Z mapy wynika, że najbliższe zaciemnione obszary są na Białorusi, Ukrainie i Litwie. No i w obwodzie Królewieckim, ale tam jechać to chyba średnia przyjemność.
nikon D5
Czułość ISO:
100-102400 (rozszerzona do 3280000)
@spiritus:
Można stracić wiarę w to społeczeństwo
Przeciez ziemia jest plaska xd