@phpevmpv: Może i mało wydajne, ale gdyby zamontować taki większy silnik np. przy czopuchu kotła CO, to można by pewnie odrobinę prądu wytworzyć, chociażby na doładowanie akumulatora UPS-u, by mieć zabezpieczenie przed brakiem prądu do sterowników i pomp kotła.
@kajak831: Nie, to coś innego sprawdziłem na wikipedii to na tym filmie jest silnik próżniowy zwany też połykaczem ognia, który ma nie ma cylindra i mieszacza czy tam zimnego i gorącego cylindra, a zamiast tego ma jeden i do tego zawór, który zamyka się po zassaniu gorących spalin, by te stygnąć zassały tłok w dół.
@kajak831: Takie rzeczy są bardzo ciekawe i nawet dziś mogłyby zostać jakoś spożytkowane i niektóre są. Takie silniki Stirlinga, to nie tylko małe modele, ale bywają też większe egzemplarze wytwarzające prąd. Tu przykład silnika Stirlinga o mocy 0.5 kW, a wikipedia podaje, że są zakłady, które wykorzystują ciepło odpadowe do napędzania silników Stirlinga do mocy 34 kW. Wracając do tego silnika próżniowego, ciekawe jak spisywałby się taki większy zasilany gorącymi spalinami
Z dwóch nakrętek... W podstawówce zrobiłem swojej "narzeczonej" pierścionek z kolorowych drucików wyciętych z jakiegoś kabla zdobytego na śmietniku przy centrali telefonicznej xD
Nie mam z nią teraz kontaktu, ale jeszcze na studiach jak ją spotkałem, to mówiła, że wciąż ma ten pierścionek ( ͡º͜ʖ͡º)
@axelus25: Możesz sprecyzować o jaki "syf" chodzi?
O niby silnik. Ludzie zachwycają się wynalazkiem co ma już 100 parę lat. Mało tego są janusze co sprzedają to za grube pieniądze a inne janusze to kupują
@Lorenzo_von_Matterhorn: w lecie jak są upalne dni może się przydać.,ja chciałem zrobić taki agregat pradotwórczy do zasilania elektronarzędzi,dało się tym zasilić choćby wkrętarkę akumulatorową. ale masz racje to jest nieefektywne do niczego więcej się nie nada,poza zasilaniem elektronarzędzi/ładowarki do telefonu,aterie do laptopa chyba by się też dało naładować.
Komentarze (115)
najnowsze
A może nawet pociąg.
BTW A ogień pochodzi z... ?
Nie mam z nią teraz kontaktu, ale jeszcze na studiach jak ją spotkałem, to mówiła, że wciąż ma ten pierścionek ( ͡º ͜ʖ͡º)
O niby silnik. Ludzie zachwycają się wynalazkiem co ma już 100 parę lat. Mało tego są janusze co sprzedają to za grube pieniądze a inne janusze to kupują