Koniec z wielogodzinnym cierpieniem na SOR-ach? Nadchodzi zmiana przepisów
Numerek, rejestracja, szybka ocena stanu zdrowia i decyzja, czy pacjent może czekać kilka godzin, czy musi być przyjęty jak najszybciej – tak już wkrótce wyglądać ma wizyta na szpitalnym oddziale ratunkowym (SOR).
T.....m z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 129
Komentarze (129)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@juesend_ej: bardzo prosto jest to zrobić ustawą :) wystarczy ograniczyć wejście do pomieszczenia SOR a resztę trzymać przed szpitalem, z automatu nie będzie kolejek na SOR, bo osoby przed szpitalem jeszcze tam nie weszły i się nie zarejestrowały ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A może rząd przewiduje powrót lekarzy z wysp i innych kierunków? :D
Może chcą zatrudnić Pana Stasia z warzywniaka, który będzie się tym zajmował? Bo lekarzy jakoś za wielu chętnych na to nie ma,
No i człowiek wcale nie chce iść na SOR ani żeby zawracać głowę taką pierdołą ani też żeby czekać
Mamy TRIAGE, w większości przypadków sprawdza się super. Są jednak takie dni, że nie jesteśmy w stanie zobaczyć wszystkich w tych ramach czasowych. Mamy ograniczona ilość łóżek na oddziale więc nawet nie mamy kawałka miejsca na zbadanie kolejnych osób.
Diagnostyka może u nas trwać do 24h i zdarzają się osoby, które muszą z nami tak długo zostać.
Ataki że strony rodzin "bo mamusia czeka
@Coglin: A nie jest tak, że ten system dyskryminuje chorych nie z wypadków, których dopiero trzeba diagnozować? Dla przykładu, mojej matce zaczęła puchnąć noga, podczas 4 godzin spędzonych na SOR zwiększyła swoją objętość jakoś tak o 400%, nikogo to nie niepokoiło, bo... nikt w zasadzie nie miał pomysłu dlaczego tak się dzieje, a skoro tak to... odchodził bez słowa. Na czym polegało moje
Teraz karetki z pacjentami będą czekały na podjeździe.
SOR ich odbierze jak personel już gotowy do obsługi pacjenta będzie czekał w boksie startowym.
moje: " Jesteś żulem, znaleziono cię zarzyganego, pijanego, naćpanego, super, jest w naszym mieści jeden SOR do obsługi takich klientów i tam cię wieziemy i sobie leżysz, aż przyjdzie twoja kolej." wyjebka na ulicę, a najlepiej nie przywozić