Dyspozytor nie wysłał karetki, nie żyje 8-latek.
Rodzice sami wieźli 8-latka z Sycowa do szpitala w Kępnie. W połowie drogi chłopca przejęli ratownicy z Kępna. Niestety mimo długiej reanimacji, nie udało go się uratować.
Kosiak z- #
- #
- 5
Rodzice sami wieźli 8-latka z Sycowa do szpitala w Kępnie. W połowie drogi chłopca przejęli ratownicy z Kępna. Niestety mimo długiej reanimacji, nie udało go się uratować.
Kosiak z
Komentarze (5)
najlepsze
To jest po prostu niewyobrażalne...
Tak łatwo jest z góry, po fakcie od razu oskarżać jedną stronę nie mając żadnych danych, bo przecież umarło dziecko i to zły obcy dorosły celowo nie pomógł.
Tylko dziecka szkoda...
@Kosiak, na przyszłość jak dodajesz znalezisko, to naucz się je tagować i odpowiednio opisywać. Niestety przez kiepskie otagowanie itp. bardzo ważne znalezisko zniknie niezauważone...