Czemu na instagrama nie wystawiła pomocy?

Jaki jest wkład własny rodziny? Najpierw sprzedaż majątku, potem zbiórka w rodzinie, na końcu żebractwo. Zakop!

ale po co komu oszczednosci. przeciez do grobu sie tej kasy nie zabierze xD a jak przyjdzie co do czego, to cyk, konto na vipok i zebry xD

przyznam jednak jedno bez bicia. mimo, ze mam oszczednosci, to widzac jak ludzie frajersko wywalaja kase na wszelkie zbiorki, sam cynicznie zalozylbym takowa. no bo na ch!$ wydawac swoje, jak mozna czyjes xD

I naprawdę musiałaś dodać zdjęcie, na którym jesteś też Ty?

Tak nawiasem mówiąc niedawno bliska osoba z mojej rodziny przeszła to co tata Angeli (+ bonusowo wstawienie stentów), więc przypadkowo trochę jestem w temacie.
Dowiedziałem się od lekarza, że rehabilitacja w takich przypadkach potrzebna jest w zasadzie natychmiast (a nie wtedy, kiedy skończy się zbiórka w Internecie), bo każdy dzień zwłoki opóźnia szanse na powrót do sprawności. Dlatego nie czekając na NFZ, wykupiliśmy 3 tygodnie rehabilitacji w bardzo porządnym sanatorium (potem, można spokojnie jechać sobie jeszcze raz na refundowany turnus z NFZ).

Cena trzech tygodni to 4300 zł (były też tańsze wersje).

Założę się, że znajdzie się miejsce w różnych miejscach Polski z dnia na dzień (wiem, bo obdzwaniałem kilka). Jeśli tata wyszedł ze szpitala dzisiaj, to powinien rehabilitować się od jutra - a nie jak się uzbiera trochę pieniędzy w internetowej zbiórce ( ͡° ͜ʖ ͡°)