@Lewa_tywa: Nawet jak było to pewnie uwalą za brak regularnych (obowiązkowych) przeglądów kominiarskich.

@ZostaneMistrzem: @Lewa_tywa: I to jest mega istotne. Pamiętajcie żeby to robić, bo pomijając już ryzyko zapalenia się sadzy, brak tego papierka może Was bardzo drogo kosztować, a kosztuje od 100 do 250zl rocznie.

@Sekafinanse: ja to co roku zlecam, a protokół z przeglądu skanuje i wysyłam na maila, bo co mi po papierku jak (odpukać) dom się cały spali, a polegać na ewentualnym archiwum kominiarza nie będę. W sumie to nawet nie wiem czy jest wymóg dla kominiarzy tworzenia takiego archiwum.

@Lewa_tywa: I co z ubezpieczenia jak wypłata potrwa.

@gierape: lokal im gmina zapewni (w artykule tak napisano) i pomoc w wyburzaniu resztek, mieszkańcy na pewno wesprą ubraniami, żywnością etc., prace mają (no chyba że w domu zajmowali się jakimś rękodziełem), w każdym bądź razie jest czas...,a oni mają w miarę stabilną sytuację zważywszy na okoliczności.

ubezpieczenie?

@Lewa_tywa: po co brać odpowiedzialność za swoje życie, skoro w razie czego zrobi się zrzutkę i barany będą wpłacać.

@gierape: przecież tak czy inaczej dostaną mieszkanie socjalne. To jak dostaną kasę z ubezpieczenia, to zwrócą wpłacającym na zbiórkę?

@Lewa_tywa: Przegląd i czyszczenie najlepiej zlecać 2 razy w roku - przed i po sezonie grzewczym. I dobry pomysł z tym mailem.

@Valg: tak robię i polecam ten styl życia.
Nawet w nowym budynku może okazać się że sadza mocniej się zebrała (wilgotne drewno) a kominiarz to ładnie wyczyści. O drożności wentylacji nie wspomnę.

I co z ubezpieczenia jak wypłata potrwa.

@gierape: 30 dni. Ustawowo mają 30 dni na wypłatę. Mogą przedłużyć w ważnych przypadkach, gdzie trzeba dokładnie zbadać co i jak, ale i tak muszą w terminie 30 dni wypłacić znaczną część.

@Lewa_tywa: dokładnie!
@ZostaneMistrzem: Czyli to ich wina? Nie rozumiem dlaczego zrzucac sie na ludzi, którzy sami na siebie ściągają neniiszczęście i nie troszczą się o życie, zdrowie i mienie

@maat_: tak, ich wina, masz obowiązek regularnie czyścić komin aby właśnie nie było pożaru sadzy w kominie bo może się cała chałpa spalić.

@Lewa_tywa: Ubezpieczenie jak ubezpieczenie, ile osób ma gaśnicę, albo chociaż spray gaśniczy w domu?

ubezpieczenie?

@Lewa_tywa: Ubezpieczenie ubezpieczeniem. Za kilka miesiecy dostaną.

Rodzina potrzebuje wszystkich niezbędnych do życia akcesoriów - pościeli, naczyń kuchennych, środków czystości.

Rozumiesz prostaku, że spalił się dobytek a homo kurvva sapiens potrzebuje coś zjeść? Tyle w temacie.

@Zlloty: co ci przy pożarze komina da gaśnica?

I co z ubezpieczenia jak wypłata potrwa.

@gierape:

w wielu przypadkach ubezpieczyciel gwarantuje wynajecie lokalu zastepczego na okres do pol roku do roku w takiej sytuacji. I uruchomienie tych srodkow nastepuje bardzo szybko.

@Sekafinanse: Jak wygląda przegląd kominiarski? Nigdy tego nie robiłem, ubezpieczyciel też nic nie mówił że potrzebne, a dom ubezpieczam. btw Jak może się coś od komina zapalić, nawet jak się w środku jara sadza? Komin mój ma z 50 lat i nie wygląda żeby jakoś mógł ogień z niego zacząć lecieć.

@nojasneurwa: jeśli chodzi o zjedzenie czegoś, proponuję iść do banku i wypłacić pieniądze

@turok2016: strażakiem nie jestem jednak wydaje mi się że gdyby wyjść na dach i z góry zacząć psikać we wlot w kominie to piana gasiła by wszystko po kolei. Utrudnienia to: wnieść na dach gaśnice, nie poparzyć się, mieć wystarczająco dużą gaśnice :)

@ZostaneMistrzem co to za głupie tłumaczenie?

@gierape masz rację, żebranie jest szybsze :) i zawsze na ubezpieczeniu sie przycebulaczyło ( ͡º ͜ʖ͡º)

@turok2016: Gaśnica proszkowa może jak najbardziej pomóc ugasić pożar sadzy.

@Pawcio_Racoon: Gaśnica pianowa do komina się nie nadaje. Piana ma w sobie wodę, która może spowodować pęknięcie komina.

@turok2016: Pisałem ogólnie. Zapalenie się oleju na pateli, instalacji elektrycznej, czy innej choinki - ludzie z reguły są kompletnie nieprzygotowani na pożar w mieszkaniu.

@karnovskov: Szewc bez butów chodzi ¯\_(ツ)_/¯

@karnovskov: pomyliło Ci się z kominiarzem

@karnovskov: ja wypalam sadze palnikiem - aż ogien z komina idzie

@karnovskov to nie pogorzelec organizuje zbiórkę tylko strażak z osp który uczestniczył w akcji

@metalfan: nie trzeba palić syfem, wystarczy palić niewłaściwie węglem czy mokrym drewnem. Jak zapali się sadza szklista i jest jej dużo to nie ma zlituj się, jak komin jest stary i poddasze drewniane to trzeba się modlić, bo skończy się pożarem jak tutaj. Dodatkowo kiedyś nie było obowiązku tynkowania komina, plus poddasze jest nieocieplone co sprzyja osadzanu się sadzy. Komin prawdopodobnie długo nieczyszczony, gdyby mieli ubezpieczenie to nic by nie dostali, bo jednym z warunków jest pokazanie, że komin był regularnie czyszczony, jak nie ma kwitów od kominiarza to zapomnij o pieniądzach.

@arturccc : Rozumiem, w każdym razie chodzi o zaniedbanie z jakiegoś powodu. Nie można wszystkiego tłumaczyć biedą, bo ta często siedzi w głowie, a nie w kieszeni (to jest skutek).

@arturccc: @metalfan: komin można również samemu wyczyścić, jak ma się ubezpieczenie to bez papierka może się nie obyć, ale jak papierek niepotrzebny to zestaw do czyszczenia kosztuje 50zł, jednak ludzie mają to w dupie.

@turok2016: można samemu, o ile nie ma sadzy szklistej. Sadza szklista pojawa się gdy temperatura spalin jest zbyt niska, a komin jest nieociepony i przechodzi przez nieogrzewane pomieszczenia. Takiej sadzy szczotką nie usuniesz, pomoże tylko zmiana sposobu palenia i ocieplenie komina. Ewentualnie jeśli jest bardzo źle to firmy do frezowania lub mechanicznego czyszczenia, tylko że domem trzeba się interesować.

@arturccc: nie, sadza szklista nie jest dlatego, że temperatura spalin jest niska, sadza szklista jest wtedy gdy się tego dymu nie spala, tylko wypuszcza w komin http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/dym-i-sadza-a-jakosc-spalania/ temperatura spalin jak będzie niska, ale te spaliny będą dopalone to komin sadzą szklistą nie będzie zachodził, chociaż przy murowanym kominie i niskiej temperaturze spalin pojawi się problem wilgoci, jednak to nie szklista sadza

@turok2016: Jeszcze można nie czyścić z lenistwa :) Mam komin ceramiczny, ocieplony wełną a nie zaglądałem do niego już 6 lat. Tylko wybieram z wyczystki to co odpadnie ze ścianek. Nie chce mi się po dachu łazić. Komin ma 11m.

@pq99: niema to jak chwalić się głupotą...

@turok2016: Tylko tym mogę się pochwalić :/

@turok2016: Mam wkłady ceramiczne Bolesławiec odporne na pożar sadzy, więc śpię spokojnie ;)

@pq99: odporne na pożar sadzy przez 30 minut a może godzinę? Zdajesz sobie sprawę, że jak zalepisz cały komin to palić się to może kilka h w bardzo wysokiej temperaturze i ta odporność gówno da? I jak komin zalepisz całkowicie i wytrujesz całą rodzinkę czadem bo ciągu nie będzie i wszystko będzie w domu się kisić to też będziesz taki zadowolony z siebie? Gratulować głupoty a potem to płacz.

@turok2016: I najważniejsze. Palę węglem płomiennym, który wydziela mało sadzy i sezonowanym drewnem. Rozpalam od góry. Z wyczystki komina wyciągam więcej popiołu niż sadzy. Sąsiad "oszczędza" na opale. Co chwilę czyści komin bo sadza zatyka. 2 razy się zapaliła.

@pq99: co to zmienia skoro nawet nie wiesz jaki masz komin w środku? Przynajmniej dwa razy do roku powinno się sprawdzić jak to wygląda w środku komina i pamiętać, że jak u góry jest trochę to na dole będzie więcej zapewne. Masz obowiązek dbania o komin, jak masz ubezpieczenie a nie masz świstka od kominiarza i komin się zapali to zapomnij o odszkodowaniu.

@turok2016: Widzę co mam na wymienniku kotła. Nie muszę zaglądać do komina, choć na wiosnę pewnie w końcu to zrobię. Ciąg w kominie jest dobry. A od czadu mam 2 czujniki.

@turok2016: a co ja napisałem dalej, żeby uniknąć jej powstawania trzeba zmienić sposób spalania? Najlepiej jednak otynkować komin i go ocieplić, bo sadza w kotle zasypowym zawsze powstanie choćbyś nie wiem jak się starał.

@arturccc: niska temperatura spalin to nie przyczyna powstawania sadzy szklistej a raczej efekt uboczny wędzenia zamiast palenia.

@dixieman: Tak samo jak mieszkanie socjalne,niech miasto zrobi mi remont,mimo że od 15 lat czynszu wynoszącego 150 zł nie płacę.

@dixieman: i to jest pięknie powiedziane. Tyram po 12h dziennie od kilku lat i dalej daleko mi żeby kupić własny dom. Ba, nawet na mieszkanie jeszcze nie uzbierałem. Może zrobię zrzutkę gdzieś i się dołożycie? :D

od 15 lat czynszu wynoszącego 150 zł nie płacę.

@dx_xc1: To zacznij płacić (づ•﹏•)づ

@nowy_ja: Są ludzie którzy muszą codziennie wypić. I odejmiesz im ten kieliszek wódki od ust żeby zapłacili ubezpieczenie? Każesz im zapłacić 200 zł? Jesteś potworem i pewnie pracujesz w Mordorze w ubezpieczeniach.

@nowy_ja: Za przeproszeniem to mocno p%%#?$@isz. Ubezpieczenie nawet jak jest wykupione to kasa z niego nie jest wypłacana z dnia na dzień i nigdy nie pokrywa w pełni utraconej wartości, jak będzie to połowa to można zaliczyć się do miana szczęściarza. Wyobraź sobie że pali ci się wszystko, łącznie z gaciami i co masz może tyle kasy żeby wszystko sfinansować i kupić każdy przedmiot codziennego użytku nie mając niczego?

@gierape: to wplacaj pieniążki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@gierape ja jestem za pomocą, ale doraźną, a nie w budowaniu domu. Rzeczy pierwszej potrzeby jak najbardziej, nic poza tym. Dopóki nie zmieni się podejście albo ubezpieczenie domu nie będzie obowiązkowe, to takie sytuacje będą na porządku dziennym. Daj dowolność kierowcom płacenia OC, głowę daje, że więcej jak połowa przestanie płacić.

@gierape: Wysokość odszkodowania zalezy od wysokości składki, wpłacaj wiecej to otrzymasz więcej. Nie rozumiem w czym problem

@nowy_ja: Ludzie często nie mają ubezpieczenia bo mieszkają na współwłasności i nie stać ich na pokrycie ubezpieczenia całości skoro następnych 2 właścicieli leje na to i nie zapłaci.

@gierape: gdyby tylko istnialo cos takiego jak oszczednosci albo kredyt...
@Xaveri: domu na wspolwlasnosci raczej nie maja... a nawet jesli to w dupie bym mial czy ktos mi dolozy do tych zawrotnych 300zl rocznie czy nie bo ubezpieczam dla siebie...

Dopóki nie zmieni się podejście albo ubezpieczenie domu nie będzie obowiązkowe, to takie sytuacje będą na porządku dziennym

@Testovironiusz: Jeśli mieliby ubezpieczony dom, ale nie mieli papierka od kominiarza, to nie dostaliby ani złotówki.

Ubezpieczenie nawet jak jest wykupione to kasa z niego nie jest wypłacana z dnia na dzień i nigdy nie pokrywa w pełni utraconej wartości, jak będzie to połowa to można zaliczyć się do miana szczęściarza.

@gierape: połowa wartości to chyba nadal więcej niż nic, czy mi się źle wydaje?

Jeśli mieliby ubezpieczony dom, ale nie mieli papierka od kominiarza, to nie dostaliby ani złotówki.

@yam-jest: no i dobrze. Po coś te przeglądy są. U mnie kominiarz jest przed sezonem grzewczym na jesień, w trakcie sezonu grzewczego raz, czasami nawet dwa i po sezonie grzewczym na wiosnę. I sadza się jakoś nie pali.

@yam-jest To już nie powinno nikogo interesować. Powinno być w gestii samych zainteresowanych. Jak ktoś nie wie, jaką umowę podpisuje i na jakie warunki się godzi, to chyba nie moja w tym głową, żeby później takim osobom sypać groszem na odbudowę chałupy.

Ubezpieczenie nawet jak jest wykupione to kasa z niego nie jest wypłacana z dnia na dzień

@gierape: a kasa z rzutki jest? no nie

i nigdy nie pokrywa w pełni utraconej wartości,

@gierape: w dupie byłeś gówno widziałeś, pokrywa tyle na ile miałeś ubezpieczenie a jak ktoś zaniża wartość mieszkania/domu u ubezpieczyciela by płacić mniej składek to niech potem nie płacze że dom przecie więcej wart. Ubezpieczyciel wypłaca tyle ile Ty płaciłeś.