@staporkow_resident: w niektórych środowiskach piją denaturat, jedzą ślimaki a u chińczyków szczury, no ale o piciu żuru nie słyszałem. może to nowa moda emo? jesteś emo?
Wiele jest paskudnych wynalazków palaczy. Słyszeliście o "przepychu" (tzw. gówno) ? Potrzebujecie lufkę szklaną z "przebiegiem" kilku(nastu) gram, robicie kulkę z odrobiny tytoniu, wpychacie bolec z tytoniu do lufki, przepychacie takim korkiem lufkę w obie strony, wyjmujecie wspomniane "gówno" powstałe z tego połączenia, i palicie. To jest dopiero hardcore. Pomijam że tytoń brany jako materiał do "przepychu" jest często już z kiepa. Kiedy mieszkałem w Holandii, autochtoni byli zdziwieni że w Polsce
@januszbiznesow: z tytoniem po kiepie sie nie spotkałem...ale jak masz szkło opalone czyściochem, albo po jakiejś dobrej grudzie to całkiem przyjemny taki "kor"
@januszbiznesow: fifa to pol biedy, rozcinanie plastikowej butelki od kaczki albo wiadra grzanie zapalniczka i wycieranie tytoniem albo skrobanka plaskim srubokretem na cisnieniu - ciemna strona #!$%@? w jaranie :-)
Komentarze (119)
najlepsze
Potrzebujecie lufkę szklaną z "przebiegiem" kilku(nastu) gram, robicie kulkę z odrobiny tytoniu, wpychacie bolec z tytoniu do lufki, przepychacie takim korkiem lufkę w obie strony, wyjmujecie wspomniane "gówno" powstałe z tego połączenia, i palicie.
To jest dopiero hardcore.
Pomijam że tytoń brany jako materiał do "przepychu" jest często już z kiepa.
Kiedy mieszkałem w Holandii, autochtoni byli zdziwieni że w Polsce