Dziewczynka umierała z bólu w szpitalu dziecięcym, a lekarz zajmował się...
W Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w krakowskim Prokocimiu 13-letnia Alicja umierała z bólu przez całą noc, choć powinna trafić na stół operacyjny. Dziś nie mówi, nie chodzi, nie oddycha samodzielnie. Lekarz dyżurny, który powinien czuwać nad małą pacjentką, w tym czasie udzielał...
l.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- 19
Komentarze (19)
najlepsze
Poza tym wychodzi ze z takimi dużymi dziećmi też trzeba być cały czas w szpitalu. W takim wypadku gdybym widział że cokolwiek się dzieje robiłbym taką awanturę karczemną że by się dzieckiem zajęli.
Najgorsza rzecz jaką może zrobić rodzic to zostawić dziecko samo w szpitalu ufając w jest bezpieczne. Dziecko samo w
Jako 10-letnie dziecko spędziłam dużo czasu w szpitalu, nigdy nie czułam się źle traktowana, a rodzice nie mogli ze mną przebywać na stałe, bo to był oddział zakaźny.
Osoby awanturujące się są automatycznie gorzej traktowane, rozumiem, że czasami można mieć dość, ale z reguły cały gniew skupia
Tfu na clickbaitowanie
@nekin: kur.. znaczy się: kruk, krukowi oka nie wykole.