Był "za stary" na więzienie. Wypuszczenie go było potwornym błędem
Morderca żony po 25 latach wyszedł z więzienia i napadł na kobietę. Po kilku latach sędzia stwierdził, że Albert Flick jest za stary, by stanowił zagrożenie. Na wolności 77-latek z Maine zabił kobietę, w której się zakochał.
o2-pl z- #
- 5
Komentarze (5)
najlepsze
"Wstrząsająca historia 77-letniego Alberta Flicka z amerykańskiego Maine. Mężczyzna przed laty z zimną krwią zamordował swoją własną żonę, za co skazano go na 25 lat więzienia. Po odbyciu całej kary okazało się, że resocjalizacja przyniosła dość "umiarkowane" skutki, ponieważ po wyjściu na wolność ponownie napadł na niewinną kobietę. Sędzia skazał go wówczas jedynie na 4 lata więzienia, gdyż uważał, że Flick jest za stary, by stanowić jeszcze poważne zagrożenie. Tymczasem
Tzn wg mnie nie powinien już być sędzią i tyle.