Drogi Wykopowiczu
w załączonym linku do Polityki Prywatności przypominamy podstawowe informacje z zakresu przetwarzania danych osobowych dostarczanych przez Ciebie podczas korzystania z naszego serwisu. Zamykając ten komunikat (klikając w przycisk “X”), potwierdzasz, że przyjąłeś do wiadomości wskazane w nim działania.
+706
pokaż komentarz
Miłość to miłość. Seksualność też jest jej częścią... A bezpieczny seks - to rzecz warta propagowania. Czy się mylę?
+409
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: Mylisz się.
Są nowe wytyczne z Ordo iuris - propagowanie bezpieczeństwa seksualnego to zbrodnia.
-94
pokaż komentarz
Miłość to miłość. Seksualność też jest jej częścią... A bezpieczny seks - to rzecz warta propagowania. Czy się mylę?
@Bartholomaeus: nie mylisz sie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: telegraph.co.uk
+218
pokaż komentarz
@dengue: No dobry żart. Janusz wyłazi razem ze słomą z butów.
-202
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: nie myl miłości z ruchaniem, ani ruchania z miłością. Nie bądź idiotą
+216
pokaż komentarz
@Readox: Nie mylę. Ruchanie wchodzi w skład miłości (chociaż nie musi).
-145
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: a widzisz sam - skoro nie musi ,znaczy ze nie jest tożsame. Zatem nie pisz nieprawdy, że "miłość to miłość"
-9
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+164
pokaż komentarz
@Readox: Miłość to miłość - nie ma tu nic o ruchaniu/kochaniu się. Chodzi o to że miłość hetero- oraz homo- to praktycznie to samo. A w miłości (i związku) seks jest też ważny...
-170
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: albo jesteś naiwny, albo celowo manipulujesz. W "związkach" homo temat ruchania jest naczelny i to w sferze praktyki (bo ruchają sie na potęgę, sex to cel ich życia),i teorii (bo przecież sposobem współżycia się wyróżniają od normalnych ludzi)
+374
pokaż komentarz
Miłość to miłość. Seksualność też jest jej częścią... A bezpieczny seks - to rzecz warta propagowania. Czy się mylę?
@Bartholomaeus: Dokładnie, ta kampania ma też plakaty z parą heteroseksualną.
źródło: embed.jpg
+269
pokaż komentarz
@Readox: syćko prowda. Poza tym zjadają dzieci. Mam znajomego geja i on mi to powiedział, poza tym jest przeciwny paradom i w domu chodzi ubrany w mundur waffen ss. Tonchyba zamyka temat.
+129
pokaż komentarz
@Karkasonne: Eh, i zabrałeś im najsilniejszą kartę pułapkę.
+114
pokaż komentarz
@Readox: widze że rozmawiam ze znawcą. Znasz temat seksu homoseksualnego z autopsji?
-24
pokaż komentarz
@artpop: fuj
-102
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: Tak. Mylisz sie.. Dupa jest do srania.
+133
pokaż komentarz
@ozzmann: a usta są od jedzenia, gdyby jakaś laska chciała ci zrobić loda, to rozumiem że byś odmówił
+13
pokaż komentarz
@ozzmann: Też
-78
pokaż komentarz
@Lupus28: a później zapalenie cewki moczowej bakteriami z gęby. Gdyby n8e prezerwatywy to h0m0 miało by przez cały czas bolącą cewkę moczową? Takiecto naturalne zachowania.
-70
pokaż komentarz
Miłość to miłość. Seksualność też jest jej częścią... A bezpieczny seks - to rzecz warta propagowania. Czy się mylę?
@Bartholomaeus: Co rozumiesz przez miłość? Mam nadzieje że fizjologiczny proces (ewolucyjnie) powstały celem zachęcania ludzi do parzenia się -> rozmnażania -> wychowania potomstwa a którym kierują rozmaite reakcje chemiczne w naszym mózgu. Jest to proces archaiczny i prymitywny.
No ok, jedna rzecz skoro na zdjęciu jest dwóch mężczyzn, to na co im kondomy? Układ płciowy mężczyzny uniemożliwia odbywanie stosunków seksualnych z 'układem' płciowym innego mężczyzny. A jeżeli ktoś próbuje w to wmieszać układ pokarmowy - który jak wiemy ma całkiem inne przeznaczenie w organizmie, to chyba coś jest nie tak a skoro coś jest 'nie tak' to wybory w tym zakresie powinny być decyzjami indywidualnymi a nie być promowane w przestrzeni publicznej.
-43
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: O dziwo debile potrzebują tej kampanii, co potwierdza wysoka zachorowalność na AIDS w niektórych kręgach.
+45
pokaż komentarz
albo jesteś naiwny, albo celowo manipulujesz. W "związkach" homo temat ruchania jest naczelny i to w sferze praktyki (bo ruchają sie na potęgę, sex to cel ich życia),i teorii (bo przecież sposobem współżycia się wyróżniają od normalnych ludzi)
@Readox: jakie jest źródło Twojej wiedzy? Chore fantazja czy wypaczone doświadczenie, czy tylko tak gadasz głupoty bo lubisz? XD
+25
pokaż komentarz
Poza tym zjadają dzieci. Mam znajomego geja i on mi to powiedział, poza tym jest przeciwny paradom i w domu chodzi ubrany w mundur waffen ss. Tonchyba zamyka temat.
@Karkasonne: Jadają ludzi, są pedofilami, blisko im do zwierzą, są przeciw ojczyźnie, hańbią Jezusa, a z tym mundurem to przecież każdy gej ma wujka w Wermachcie. Najgorzej jak gej jest Żydem i prowadzi sklepik z powstańczymi pamiątkami
0
pokaż komentarz
@Readox: tożsame = o tym samym znaczeniu.
+43
pokaż komentarz
@Czechosloawcki_Majonez: tyle, że prezerwatywy są reklamowane zarówno jako środek antykoncepcyjny jak i zabezpieczenie przed chorobami przenoszony i płciowo I TAK, HETERO TEŻ MAJĄ CHOROBY (piszę zawczasu by nie dać durnego argumentu, że pedały są chore), także tego.
+18
pokaż komentarz
@Readox: bzdura, na hetero grupach ciągle czytam o seksie, problemami z nim, w zasadzie seks to temat padający u dorosłych ludzi niemal ciągle bez względu na orientację.
+183
pokaż komentarz
syćko prowda. Poza tym zjadają dzieci. Mam znajomego geja i on mi to powiedział, poza tym jest przeciwny paradom i w domu chodzi ubrany w mundur waffen ss. Tonchyba zamyka temat.
@Karkasonne:
źródło: 375vvx.jpg
-48
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: Tylko ta miłość jest bezsensowna i bezowocna.
-12
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: love is love
67% zarażonych wirusem HIV to homoseksualiści (2018 r.). Oficjalne dane Centers for Disease Control and Prevention (CDC). Gay Men 2% of Population But 67% of All New HIV Cases 2% gejów odpowiada za 67% wszystkich nowych przypadków zakażeń HIV w USA! WHO alarmuje, w 2011 roku liczba dla tej grupy wynosiła 54%. http://www.rmf24.pl/nauka/news-epidemia-zakazen-wirusem-hiv-wsrod-gejow,nId,1466890
2% gays are accountable for 67 % all new infections HIV
https://www.cdc.gov/hiv/group/msm/index.html
W Warszawie, badania na obecność HIV w klubach homoseksualnych wykazały odsetek 7,2 proc. Zakażonych. Liczba ta nie należy do najwyższych w Europie. Przykładowo w Bukareszcie wśród bywalców klubów gejowskich jest 18 proc. nosicieli wirusa HIV, w brytyjskim Brighton 17,6 proc., w Lizbonie – 17,1 proc., a w Barcelonie – 14,2.
https://www.rp.pl/Wiadomosci/308019898-Wsrod-gejow-stale-rosnie-liczba-zakazen-HIV.html
1.08.2016
A więc, ilość zakażonych wirusem HIV w klubach dla gejów jest ponad 143 - 245 razy większa niż w całej populacji
Jeszcze bardziej szokuje, że ci zakażeni nadal chodzą do klubów, pubów, łaźni , na pikiety i bezkarnie oraz świadomie zarażają!
Dz.U.2018.0.1600 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny
§ 1. Kto, wiedząc, że jest zarażony wirusem HIV, naraża bezpośrednio inną osobę na takie zarażenie,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Ten przepis jest martwy w przypadku lgbt
Wiara, że wszyscy używają prezerwatyw, że informują swoich partnerów o tym, że są zakażeni - jest wiarą wiejskiego głupka. To wszystko dzieje się w „cywilizowanych” krajach, w których człowiek, zarażony inną, groźną chorobą zakaźną jest izolowany siłą.
Niektórzy używają tego argumentu do wysuwania żądań legalizacji małżeństw lgbt. Ale przecież w krajach, gdzie są już homomałżeństwa, jest jeszcze gorzej. UK, Belgia, Hiszpania, Portugalia
W centrum Amsterdamu jest około 100 klubów dla gejów. Ale nie ma, ani w mediach ani w tych klubach, ostrzeżeń typu: „17% gejów w klubach jest zarażonych.”. Takie ostrzeżenia są jednak na papierosach, choć palenie powoduje nieporównanie mniejszą śmiertelność. Oto miara zniewolenia rozumu, sterroryzowanego przez tęczowych politruków
Nowe zjawisko: HIV na własne życzenie
https://www.rp.pl/artykul/157440-Nowe-zjawisko--HIV-na-wlasne-zyczenie.html
Około 33% gejów uprawia barebacking
Many of these articles express concern over bareback sex's popularity, and liken it to irresponsible and reckless behavior, despite the fact that a third of gay men take part in the practice.[9
An article in the online resource The Body lists no fewer than 22 reasons why barebacking has become increasingly acceptable in the gay community.[10]
From 1995, several high-profile HIV positive men[who?] declared their refusal to wear condoms with other HIV positive men in gay publications, dubbing the practice barebacking.
https://en.wikipedia.org/wiki/Bareback_(sex)
Homoseksualiści celowo zarażali wirusem, ponieważ uważali, iż im więcej nosicieli HIV tym większa dla nich szansa na uprawianie seksu bez zabezpieczenia. Zdarzało się, żeby mieć pewność iż ich ofiara na pewno zostanie zainfekowana zabójczą chorobą, wkłuwali się do jej żył i wstrzykiwali skażoną krew.
http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=233
15 czerwca 2007
homo afera w Holandii
Gaëtan Dugas – pacjent zero; homoseksualista kanadyjski. Świadomie zarażał partnerów HIV-em
https://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i-zdrowie/gaetan-dugas-pacjent-zero-epidemii-aids/4tt9r2b
W sumie w przeciągu całego życia utrzymywał intymne i na ogół krótkotrwałe relacje z 2,5 tys. mężczyzn w wielu miastach całego świata.
Podczas jednego z tych kontaktów, najprawdopodobniej w drugiej połowie lat 70., Dugas zaraził się wirusem HIV.
Mimo, że został ostrzeżony przez lekarzy, iż może przenosić chorobę na innych, odpowiedział: „Ktoś mnie tym zaraził, ale nie zamierzam rezygnować z seksu. Ze swoimi wybrankami udawał się do "dark roomów", gdzie najpierw uprawiał z nimi seks, a następnie zapalał światło, pokazywał im plamy mięsaka Kaposiego i mówił: "Mam raka gejów i umrę. Tak jak ty."
-37
pokaż komentarz
propagowanie bezpieczeństwa seksualnego to zbrodnia.
@graf_zero: Nie ma żadnej różnicy czy bezpieczny, czy nie, w ogóle nie powinien być propagowany.
-29
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: Nie spotkałem się z pojęciem miłość wśród gejów, których znam. Już każdy spał z każdym i zdradzają się na porządku dziennym. Znam jedną parę, która się siebie trzyma, ale to też nie jest miłość, sami tak mówią¯\_(ツ)_/¯ Po prostu łatwiej im utrzymać chatę itd.
+7
pokaż komentarz
@j-ankos: Bardzo ciekawe, teraz proszę o odpowiedź na dwa pytania, czy bycie homoseksualistą wpływa w jakikolwiek sposób na chorobę HIV lub jej przenoszenie ? Czy może jednak jest to kwestia dużej ilości partnerów, nie używania prezerwatyw czy nie badania się ?
+29
pokaż komentarz
@j-ankos: czyli taka kampania społeczna jest tym bardziej potrzebna, bo przy związkach homo jest większa szansa. Trzeba edukować.
+37
pokaż komentarz
Nie spotkałem się z pojęciem miłość wśród gejów, których znam.
@Roess: A ilu gejów znasz? Jak żyjesz w Polsce, to jakoś wątpię, żeby szczególnie wielu ludzi przyznawało się przed tobą do swojej orientacji. Nigdy nie spotkałem się z sytuacją, by jakiś facet spontanicznie powiedział mi np. o swoim chłopaku. O wszystkich gejach w moim otoczeniu dowiadywałem się z drugiej ręki.
+6
pokaż komentarz
@Readox: opowiesz coś więcej, zawsze to ciekawie posłuchać doświadczonego kolegi.
-13
pokaż komentarz
z parą heteroseksualną.
@artpop: czy właśnie założyłeś jakiej płci są ci ludzie? Jak możesz być tak zaściankowy. Ten koleś w długich włosach to 100% mężczyzna. Nie wstyd ci?
-15
pokaż komentarz
@Ptrg: Masz problemy z logiką. Wyjaśnij zatem, dlaczego ilość mężczyzn heteroseksualnych zarażonych HiV-em wynosi 0,05% populacji. podczas gdy w przypadku mężczyzn homoseksualnych ilość ta jest kilkadziesiąt razy większa?
Wyjaśnij, dlaczego mężczyźni hetero nie uprawiają barebacking i bugchasing (doczytaj komentarz, który zamieściłem!), a jest to zjawisko wyłącznie obserwowane wśród GBT?
Sprawcami pedofilii są w 95% mężczyźni. Zgodnie z twoją logiką bycie mężczyzną nie wpływa w jakikolwiek sposób na to, jakiej płci jest pedofil. Chora logika sodomity. 99,9% lgbt to umysły ludzi z dyskalkulią a zatem pozbawionych zdolności logicznego myślenia
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_gay,_lesbian_or_bisexual_people
-15
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: Do defekacji i oprozniania jelit z gazow. Nie sluzy do wsadzania tam sobie czegokolwiek. Tak to zostalo ,,zaprojektowane' i tylko do tego sluzy. Oczywiscie zdrowemu psychicznie czlowiekowi.
-18
pokaż komentarz
@Lupus28: Tak dokladnie, di jedzenia i mowienia oraz do oddychania. Stosunek hetero jest normalny a wiec loda zawsze odmawiam a pozostaja do tego wlasciwe narzady. To co robia sobie niezdrowi faceci nie powinno byc upubliczniane a leczone.
-2
pokaż komentarz
@Ptrg: Kolego, jesteś chyba rekordzistą w niezdolności do logicznego myślenia. Po prostu umysł czterolatka
0
pokaż komentarz
@j-ankos: śmieszne jest to że wklejasz tekst którego nie rozumiesz i śmieszne jest to że nie rozumiesz najprostszego języka angielskiego.
-9
pokaż komentarz
@vomalio: Kogo chcesz ćwoku edukować, jeśli geje chcą być zarażani? Czytaj komentarze ze zrozumieniem! Bareback/Barebacking
W roku 2004 zdefiniowane zostało działanie nazwane barebacking, jest to w pełni świadome ryzykowne zachowanie, polegające na odbywaniu stosunków analnych bez prezerwatywy. Zachowania takie obecne są w środowiskach mężczyzn wykazujących zachowania homoseksualne nawet gdy jeden z partnerów jest świadomy bycia zakażonym[307].
https://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualizm#Homoseksualizm_a_wirus_zespo%C5%82u_nabytego_braku_odporno%C5%9Bci_%E2%80%93_HIV
Około 33% gejów uprawia barebacking
Many of these articles express concern over bareback sex's popularity, and liken it to irresponsible and reckless behavior, despite the fact that a third of gay men take part in the practice.[9
An article in the online resource The Body lists no fewer than 22 reasons why barebacking has become increasingly acceptable in the gay community.[10]
From 1995, several high-profile HIV positive men[who?] declared their refusal to wear condoms with other HIV positive men in gay publications, dubbing the practice barebacking.
https://en.wikipedia.org/wiki/Bareback_(sex)
----------------------------------------------------------------
Bug chasing (ang. polowanie na robaka) – zachowanie seksualne, polegające na wyszukiwaniu osób zarażonych HIV (nazywanych w slangu giftgivers – "dawcy daru") i świadomym odbywaniu z nimi stosunków seksualnych w celu zarażenia własnego organizmu.
Osoby uprawiające bug chasing traktują możliwość zarażenia jako fetysz seksualny.
Według badań profesora Zbigniewa Izdebskiego[1] dla prawie 4% Polaków możliwość zarażenia się wirusem HIV podczas stosunku jest powodem zwiększonego podniecenia seksualnego.
+17
pokaż komentarz
@j-ankos:
Wyjaśnij zatem, dlaczego ilość mężczyzn heteroseksualnych zarażonych HiV-em wynosi 0,05% populacji. podczas gdy w przypadku mężczyzn homoseksualnych ilość ta jest kilkadziesiąt razy większa?
No nie wiem, może ma związek z rzeczami o których już napisałem "kwestia dużej ilości partnerów, nie używania prezerwatyw czy nie badania się" Dodaj do tego większą szanse zarażanie w trakcie seksu analnego niż waginalnego i będziesz miał pewnie odpowiedź.
Wyjaśnij, dlaczego mężczyźni hetero nie uprawiają barebacking i bugchasing (doczytaj komentarz, który zamieściłem!), a jest to zjawisko wyłącznie obserwowane wśród GBT?
Nie mam pojęcia, mój komentarz nie odnosił się do tego w żaden sposób.
Sprawcami pedofilii są w 95% mężczyźni. Zgodnie z twoją logiką bycie mężczyzną nie wpływa w jakikolwiek sposób na to, jakiej płci jest pedofil.
Zupełnie nie, to nie bycie gejem wpływa na % HIV wśród gejów to zachowania seksualne bardziej rozpowszechnione wśród gejów niż wśród heteroseksualistów wpływa na ten procent. Czy bycie gejem wpływa w jakikolwiek sposób na HIV ? Czy gej który nie uprawia seksu/uprawia seks tylko partnerem/partnerami którzy się zbadali i nie mają HIV ma zwiększoną szanse zachorowania na HIV niż jego heteroseksualny odpowiednik ?
Chora logika sodomity. 99,9% lgbt to umysły ludzi z dyskalkulią a zatem pozbawionych zdolności logicznego myślenia
Argumentum ad personam (łac. „argument wymierzony w osobę”) – pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym dyskutant porzuca właściwy spór i zaczyna opisywać faktyczne lub rzekome cechy swego przeciwnika.
-16
pokaż komentarz
@patrykk994: Możesz filcu wyjaśnić, co to jest "najprostszy język angielski"? Jesteś wałem, który w żaden sposób nie może pojąć, że skoro 67% nowych zachorowań na HIV to sodomici a sodomitów jest zaledwie 2% to jest to epidemia
-6
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: Bezpiecznt seks? Seks analny nie jest zdrowy na dłuższą metę :)
+17
pokaż komentarz
@j-ankos: Fajne procenty, ale podaj liczby bezwzględne. Bo "67% nowych zachorowań" to równie dobrze może być 30 z czego 20 z nich to geje a równie dobrze 300 tysięcy z czego 200 tysięcy to geje.
Poza tym osoby homoseksualne częściej się badają niż heterosekualne bo ciągle się wałkuje, że są w grupie ryzyka. To, że nowe odkryte zarażenia są głównie wśród homo nie oznacza jeszcze, że wśród hetero ich nie ma. Oznaczać może, że np. nie zostały wykryte a pierwsze objawy mogą wystąpić dopiero po wielu latach.
Obejrzyj sobie reportaż na ten temat, jak hetero myślą, że HIV to problem tylko homo, a potem niespodzianka: https://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/wirus-hiv-konsekwencje-nieswiadomosci,946571.html
W reportażu jest powiedziane, że tylko 0.1% (o ile dobrze pamiętam) Polaków kiedykolwiek zrobiło sobie test na HIV. Reszta może być chora ale nawet o tym nie wie.
+12
pokaż komentarz
który w żaden sposób nie może pojąć, że skoro 67% nowych zachorowań na HIV to sodomici a sodomitów jest zaledwie 2% to jest to epidemia
@j-ankos: nikt normalny tego nie zrozumie bo z tych 2 liczb nie wynika epidemia.
-17
pokaż komentarz
@Ptrg: Cytat: "Chora logika sodomity. 99,9% lgbt to umysły ludzi z dyskalkulią a zatem pozbawionych zdolności logicznego myślenia
Argumentum ad personam (łac. „argument wymierzony w osobę”)
---------------------------------
To nie jest argument ad personam lecz "ad species", jako że cały "gatunek" (99,9%) homoseksualistów to umysły z poważną dyskalkulią. Czy stwierdzenie, że stosunek homoseksualny nie prowadzi do zapłodnienia, także będzie argumentem ad personam? Ty naprawdę masz umysł czterolatka, bo nie potrafisz logicznie myśleć
wwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww
Sprawcami pedofilii są w 95% mężczyźni. Zgodnie z twoją logiką bycie mężczyzną nie wpływa w jakikolwiek sposób na to, jakiej płci jest pedofil.
Zupełnie nie, to nie bycie gejem wpływa na % HIV wśród gejów to zachowania seksualne bardziej rozpowszechnione wśród gejów niż wśród heteroseksualistów wpływa na ten procent. Czy bycie gejem wpływa w jakikolwiek sposób na HIV ?
-------------------------------------
Kolego filcu, bycie gejem oznacza, że geje mają zajoba na punkcie zaliczania dziesiątek, setek i tysięcy partnerów. Żaden inny gatunek nie ma takiego zajoba na punkcie ruchania. Stąd HIV i AIDS, bo ile możnamieszać w odbycie bez zabezpieczeń i bez konsekwencji dla zdrowia.
wwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww
Wyjaśnij, dlaczego mężczyźni hetero nie uprawiają barebacking i bugchasing (doczytaj komentarz, który zamieściłem!), a jest to zjawisko wyłącznie obserwowane wśród GBT?
Nie mam pojęcia, mój komentarz nie odnosił się do tego w żaden sposób.
--------------------------------
Barebacking i bugchasing to świadome zarażanie HIV-em, uprawianie seksu doodbytniczego bez jakichkolwiek zabezpieczeń. Kolega stwierdził, że nie będzie się odnosił. Aha, "nie będę się odnosił do pytań, które są mi niewygodne". Nie mam argumentów, wiec "niebędę się odnosił". Ależ to typowe dla sodomitów
wwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww
Wyjaśnij zatem, dlaczego ilość mężczyzn heteroseksualnych zarażonych HiV-em wynosi 0,05% populacji. podczas gdy w przypadku mężczyzn homoseksualnych ilość ta jest kilkadziesiąt razy większa?
No nie wiem, może ma związek z rzeczami o których już napisałem "kwestia dużej ilości partnerów, nie używania prezerwatyw czy nie badania się" Dodaj do tego większą szanse zarażanie w trakcie seksu analnego niż waginalnego i będziesz miał pewnie odpowiedź.
----------------------------------
I znowu, kolega "nie wie" dlaczego 67% zakażeń HIV to geje. No nie wie, dlaczego. Pewnie jest to rezultat opylania roślin przeciwko mniszce brudnicy
+7
pokaż komentarz
Jesteś wałem, który w żaden sposób nie może pojąć, że skoro 67% nowych zachorowań na HIV to sodomici a sodomitów jest zaledwie 2% to jest to epidemia
@j-ankos: Rozwiązanie jest banalnie proste - wszyscy moi znajomi którzy są homoseksualistami badają się na HIV+dodatki 2x w roku. (tak, aktywowano kartę pułapkę mój kolega homoseksualista - ale akurat ze mną rozmawiają o tych sprawach otwarcie, kwestia zawodu, mieszkam zresztą w normalnym kraju gdzie nie jest to powód ostracyzmu) Ilu twoich hetero kolegów/koleżanek robi sobie pakiet diagnostyczny chorób wenerycznych co 6 miesięcy?
W Polsce nawet nie ma porządnego rejestru żeby prowadzić odpowiednie badania statystyczne, poza tym nikt chorych nigdzie nie zgłasza.
O matko, poczytałem co ty tam wyżej wypisujesz, ale zmarnowałem 5 minut swojego życia na pisanie tego posta.
+6
pokaż komentarz
Nie spotkałem się z pojęciem miłość wśród gejów, których znam. Już każdy spał z każdym i zdradzają się na porządku dziennym. Znam jedną parę, która się siebie trzyma, ale to też nie jest miłość, sami tak mówią¯_(ツ)_/¯ Po prostu łatwiej im utrzymać chatę itd.
@Roess: Ja ze swoim niebieskim jestem już prawie 3 lata. Nie lubię słowa "milość" bo uważam, że jest tak nadużywane i wytarte, że nic nie warte, no ale nie mieszkamy razem, a jakoś ze sobą jesteśmy, nie zdradzamy siebie itd. To chyba jednak o czymś świadczy.
@Strahl dokładnie. Heterycy się boją ciąży, to my też musimy się czegoś bać. Tylko testy ciążowe tańsze ( ͡° ʖ̯ ͡°)
-10
pokaż komentarz
@vitek6: Wniosek z tego płynie taki, żeś nie jest normalny Oczywiście że z faktu że 1/3 gejów jest zarażonych HIV-em nie wynika, że w tym środowisku panuje epidemia HIV.
Czy można być jeszcze większym idiotą? Problem w tym, że służby sanitarne muszą rozumować w ten sam sposób, bo boją się działać zgodnie ze swoim przeznaczeniem. Oto skala ogłupienia społeczeństw i homoterroru!
W USA męscy homoseksualiści odpowiadają za około 50% zakażeń HIV ogółem i 67% wśród mężczyzn[314], przy czym w latach 2002–2007 wartość ta wynosiła 55%[315], następnie spadła do 47% i ponownie wzrosła do 51%[316].
„ Ludzie, 70% nosicieli wirusa HIV w naszym kraju to homo- i biseksualiści. Nie możemy zaprzeczyć, że AIDS to choroba gejów. Musimy to przyznać i stawić temu czoła. ”
— Działacz gejowski i lider organizacji The National Gay and Lesbian Task Force Matt Foreman[317]
https://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualizm#Homoseksualizm_a_wirus_zespo%C5%82u_nabytego_braku_odporno%C5%9Bci_%E2%80%93_HIV
-13
pokaż komentarz
@Strahl: Ty chyba jesteś z innej planety! 95% dojrzałych mężczyzn i kobiet heteroseksualnych żyje w monogamicznych związkach. Nawet jeśli czasami zdradzą partnerkę/partnera , to jest to naprawdę niezbyt częste. Zdrady te to najczęściej zdrady z sąsiadką lub znajomą z pracy. To są zdrady, które nie wymagają żadnego "pakietu anty-hiv". Ale rozumiem, że jak macie kilkudziesięciu partnerów w ciągu roku, to taki "pakiet" jest wręcz sprawą życia i śmierci
+7
pokaż komentarz
95% dojrzałych mężczyzn i kobiet heteroseksualnych żyje w monogamicznych związkach.
@j-ankos: Dalej nie czytam.
+2
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: biorąc pod uwagę rozwiązłość seksualną gejów (i choćby choroby weneryczne, z HIV na początku) to bardzo dobra akcja dla #lgbt - nie będzie z tego dzieci, ale bezpieczeństwo zdrowotne jest ważne...
@Herbol kręcisz aferę bez sensu
-3
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
-7
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: Sama prawda, Miłość brata i siostry jest tak samo normalna jak homoseksualizm, Prof. Jan Hartman (guru lewicy to powiedział) Wyborcza
-5
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: Dlaczego dla większości seks brata z siostrą jest bee a faceta z facetem ok? Czym to się różni? Miłość to miłość! Ludzie robili to od wieków, nawet małżeństwa były u arystokracji, królowie i władcy, starożytny Rzym, w czym problem? Nawet ich genitalia są dopasowane, nie jak u faceta i faceta, gdzie trzeba rozpychać odbyt? :)
-6
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: A miłość brata i siostry zakończona seksem jest ok czy nie? Jeżeli nie mają dzieci nie widzę różnicy między gejami :) Mam taki sam stosunek: odrazę
-2
pokaż komentarz
A bezpieczny seks - to rzecz warta propagowania. Czy się mylę?
@Bartholomaeus: Na plakacie nie ma wzmianki o tym, że głównie geje roznoszą choroby weneryczne, więc taki pedał przejdzie obok plakatu i co? I po przyjściu do domu wskoczy w lateks penetrować dupy chłopakom, bo na reklamie na przystanku napisali, żeby pamiętał o kondomach? Powinna być tam informacja, dlaczego geje powinni je stosować, wówczas może by to pedzie przemyśleli.
+1
pokaż komentarz
@j-ankos: z tego że 67% z zarażonych HIV to homoseksualiści a gejów jest 2% nie wynika, ze 1/3 gejów jest zarażona HIV ani żadna epidemia. Brakuje jeszcze danych a Tobie logiki.
+7
pokaż komentarz
@YourDoom: Przecież jest. I to nie jest kampania skierowana wyłącznie do gejów, tylko społeczeństwa(szczególnie młodego) jako całości. To, że jakiś prawakoidalny kretyn wybrał sobie jeden plakat i próbuje z niego zrobić "sodomie i gomorię" ku chwale oburzonych wykopków nie zmienia faktu, że kampania jest sama w sobie dobra i sensowna.
LIEBESLEBEN informiert dich über Liebe, Sex und Schutz. Denn egal, wie und mit wem du es machst – manchmal kann man sich beim Sex auch mit Krankheiten anstecken, mit sexuell übertragbare Infektionen, kurz STI. Und sie gehören keinesfalls der Vergangenheit an. Denn ob Chlamydien, Hepatitis, HPV oder Syphilis – all diese STI sind immer noch aktuell. Und das gilt auch für HIV.
Plakatów jest kilkanaście różnych, część w formie kreskówkowej, z różnymi napisami i krótkim motto "seksualność - chroń swoje zdrowie". Nie chodzi tylko o stosowanie prezerwatyw, ale też podstawowe objawy chorób wenerycznych i kiedy zgłosić się do lekarza. Dostępne są też materiały dla lekarzy. Oczywiście wykopki wiedzą zawsze wszystko najlepiej.
-3
pokaż komentarz
@Strahl: Są jakieś dowody na skuteczność takich akcji plakatowych?
+5
pokaż komentarz
@YourDoom: Nie mam pojęcia szczerze mówiąc, bo mnie tematyka nie interesuje jakoś skrajnie. Ale Niemcy uwielbiają plakaty o zdrowiu, na każdym kroku widać kampanie prozdrowotne różnego rodzaju - więc pewnie jakąś tam skuteczność mają.
+12
pokaż komentarz
@Karkasonne: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: 361B6F20-9F6A-453C-BCB2-CC2CB874BC51.jpeg
-8
pokaż komentarz
Miłość to miłość.
@Bartholomaeus: Jabłko to jabłko.
Seksualność też jest jej częścią...
@Bartholomaeus: Zgadzam się.
A bezpieczny seks - to rzecz warta propagowania. Czy się mylę?
@Bartholomaeus: Masz rację.
Ale to nie znaczy że każda metoda jej propagowania jest odpowiednia.
0
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez autora
-4
pokaż komentarz
@Bartholomaeus: No to jak tak? Co lepsze brat z siostrą, czy brat z bratem? Przypominam że homoseksualizm też był zakazany, a kazirodztwo to to samo zboczenie... Ja p!$###@e, wmawiać ludziom że homo OK, a kazirodztwo jest bee, to jest k!%!a nietolerancja!!!
-14
pokaż komentarz
Szanowny @Bartholomaeus:
źródło: FB_IMG_1564866557111.jpg
+6
pokaż komentarz
@j-ankos: robisz k##!ę z logiki, bierzesz dane które Ci pasują do światopoglądu i krecisz gównoburze. Sam jesteś ćwokiem, idź na marsz antify idioto, bo normalna dyskusja do ciebie nie trafia.
-5
pokaż komentarz
@Strahl: Logika lgbt to logika 4-letniego dziecka z postępującą degeneracją szarych komórek.
+4
pokaż komentarz
@ozzmann: Pary heteroseksualne też uprawiają seks analny. I czasem nawet w takim seksie to kobieta jest stroną aktywną, a mężczyzna stroną bierną.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pegging
https://www.youtube.com/watch?v=1dKm2Xghz_g
https://www.youtube.com/watch?v=UT4Zz4bONlo
Oczywiście, to zawsze wymaga odpowiedniego przygotowania.
Z kolei, nie wszyscy geje uprawiają seks analny - istnieje coś takiego jak seks bez penetracji. Zresztą, pary hetero też czasem uprawiają seks bez penetracji.
-3
pokaż komentarz
@Readox: Jesteś gejem?
-8
pokaż komentarz
@pyroxar:
źródło: pobrane.jpg
+2
pokaż komentarz
@Herbol Jednak lepiej żeby Twoje dziecko wiedziało, że kondomów należy użyć, zwłaszcza w sytuacji jak na obrazku.
+1
pokaż komentarz
@hahaha666: wystarczy obserwacja i fakty
+1
pokaż komentarz
@Gilley: tożsamy «niczym się nieróżniący, taki sam lub ten sam»
0
pokaż komentarz
@NiebieskaAnakonda: ale nikt z hetero nie lazi po ulicach i nie zada akceptowania swoich hetero-dewiacji, typu anal, fetish,itp
0
pokaż komentarz
@mossak: o czym?
0
pokaż komentarz
@Readox: o tym, jak seks w życiu homoseksualistów jest ważny. To ciekawe, chciałbym, żebyś rozwinął.
0
pokaż komentarz
@mossak: pozwolisz, że nie będę wyważał otwartych drzwi i skieruję Cię do ciekawych komentarzy:
@Roess:
https://www.wykop.pl/link/5072673/#comment-67886429
@j-ankos https://www.wykop.pl/link/5072673/#comment-67886291
https://www.wykop.pl/link/5072673/#comment-67888069
0
pokaż komentarz
@Readox: A czy moje słowa znaczyły coś innego? to po prostu semantyka teraz na siłę żeby się doczepić z Twojej strony :)
0
pokaż komentarz
@Gilley: to inaczej : stawianie na równi miłości chłop do baby baby do chłopa, z pożądaniem chłopa do chłopa/baby do baby to nieporozumienie. Jak wykazały m.in. komentarze powyżej
0
pokaż komentarz
@Readox: A co to ma wspólnego z tym co napisałem?
+1
pokaż komentarz
@To_nie_jest_kraj_dla_ateistow: nie
+1
pokaż komentarz
@Gilley: uściślilem znaczenie słowa "tożsame"
0
pokaż komentarz
@Strahl: Po co facet czy kobieta, jeśli nie mają innych partnerów, są monogamiczni mają się badać na poczet chorób wenerycznych ? Jeśli któreś z nich by się badało to oznacza że któreś zrobiło skok w bok albo jest o to podejrzane
więcej komentarzy(75)
+267
pokaż komentarz
A ja wolę, żeby słuchało o czymś, co jest zdrowe, a nie o chorej pochwie.
I żeby nie widywało wypierdów ludzi chorych z nienawiści.
-200
pokaż komentarz
Chorych z nienawiści? To już zwykła akceptacja nie wystarcza?
Różnica jest taka, że możesz kontrolować treści które dziecko przegląda w sieci, gorzej z treściami na przystanku autobusowym...
+172
pokaż komentarz
@Herbol: "zwykła akceptacja" wystarcza.
"Nie chcę, by moje dziecko widziało takie obrazki" to nie jest zwykła akceptacja. To nawet nie jest niezwykła akceptacja. Obok akceptacji to nawet nie leżało na półce. Powiem więcej, to się nawet do "tolerancji" nie zbliża.
To jest wytwór niezdrowej nienawiści.
-144
pokaż komentarz
@KrzLis: tak samo jak nie chce żeby słuchało reklam o grzybicy pochwy w radiu... Czy to oznacza że nie akceptuje grzybicy i jestem wobec niej nietolerancyjny? Fuck logic
+116
pokaż komentarz
@Herbol: no ale to dobra kampania, w czym problem?
+153
pokaż komentarz
@Herbol: ale napisałeś, że jednak wolałabyś, aby twoje dziecko słuchało o grzybicy pochwy. Poniżej z kolei napisałeś, że taka reklama miałaby taki sam przekaz, gdyby modelami była para heteroseksualna. Już sam powód powstania tego znaleziska jest absurdalny. Zaprzeczaj ile chcesz, nie zmienisz tym faktu, że jesteś nietolerancyjny i fikołki logiczne ci nie pomogą. Chciałeś zabłysnąć, nie wyszło, bo pokazałeś tylko, że jesteś nietolerancyjny ¯\_(ツ)_/¯
0
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez autora
+67
pokaż komentarz
@Herbol: gdybyś powiedział, że nie akceptujesz ludzi sparaliżowanych, to byłbyś nietolerancyjny.
Gdybyś powiedział, że nie akceptujesz ludzi zdrowych, w pewnym wieku, np. staruszków, byłbyś nietolerancyjny.
Tak samo jest, gdy powiesz, że nie akceptujesz homoseksualistów.
-70
pokaż komentarz
@KrzLis: ale ja napisałem że akceptuje, to Ty napisałeś że jest inaczej. Nie akceptuje niektórych treści, w przestrzeni publicznej. W związku z tym nie chce żeby mój syn chodził na plebanię i nie chce żeby widział jak dwóch facetów się "migdali".
+76
pokaż komentarz
@Herbol: chcesz dla swojego dziecka świata, gdzie ten temat jest takim tabu, że jeśli ono samo byłoby homo, to będzie się męczyć, przeżywając kryzys tożsamości, jakiego pewnie obaj nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić? (a i być może stany lękowe, stany depresyjne czy depresję). czy też może jeśli będzie homo, to niech ginie?
+89
pokaż komentarz
Chorych z nienawiści? To już zwykła akceptacja nie wystarcza?
Różnica jest taka, że możesz kontrolować treści które dziecko przegląda w sieci, gorzej z treściami na przystanku autobusowym..
@Herbol: Bo dziecko zobaczy parę mężczyzny z mężczyzną i O ZGROZO jeszcze będzie trzeba mu wytłumaczyć jak świat działa i czym jest seks? A nie po bożemu - eksperymenty i wstydliwe próby dowiadywania się co i jak od rówieśników. No faktycznie TRAGEDIA.
I tak jak kogoś oburza zwykła kampania społeczna (nie epatująca golizną i erotyzmem) promująca odpowiedzialne zachowania to tak coś jest nie tak pod kopułą.
+49
pokaż komentarz
ale ja napisałem że akceptuję
@Herbol: naprawdę myślisz, że to wystarczy? Swoimi wypowiedziami i postawą prezentujesz coś zupełnie innego. Nie wystarczy napisać "jestem tolerancyjny", aby problem sam zniknął, bo chwilę później twierdzisz, że nie akceptujesz niektórych treści w przestrzeni publicznej, czyli w tym przypadku nie akceptujesz treści homoseksualnych w przestrzeni publicznej. Nie akceptujesz, tylko ci się wydaje, że to robisz.
-27
pokaż komentarz
@KrzLis To jest wolnosc slowa i pogladow.
+16
pokaż komentarz
@Herbol: jeśli w odstępie kilku minut piszesz, że akceptujesz i że nie chcesz, aby Twoje dziecko to oglądało, to jedyne, czego to dowodzi, to Twoja hipokryzja.
@SlavedWizard: absolutnie tak. Rzecz w tym, że czasem lepiej milczeć i sprawiać wrażenie durnia, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
-52
pokaż komentarz
@Wuxian: spróbuję z inną analogią może zrozumiesz - jeżeli nudysta jest na wyznaczonej plaży i uprawia tam sex to nie mam nic przeciwko. Jeżeli zacznie chodzić na golasa po plaży gdzie jestem z dzieckiem to tego nie akceptuje. Czy to oznacza że jestem nietolerancyjny wobec nudystów? Nie rób k... Z logiki
@tak_ze_ten: @Escalade: wolał bym uniknąć sytuacji że łapie ktolegów za krocze i ich całuje bo jest mu wmawiane w przestrzeni publicznej że to normalne ¯\_(ツ)_/¯ żadne tabu, zwyczajnie na wszystko jest pora.
+73
pokaż komentarz
nudysta jest na wyznaczonej plaży i uprawia tam sex
@Herbol: nudyści nie uprawiają seksu na plażach nudystów. Sugeruję mniej porno.
+37
pokaż komentarz
Nie rób k... Z logiki
@Herbol: to twoja działka, bo zgrywasz tolerancyjnego i zasłaniasz się tym, że przecież akceptujesz, ale każdy twój komentarz pokazuje, że jest zupełnie na odwrót. Między innymi popatrz, co teraz napisałeś, bo w zasadzie dałeś tą analogią do zrozumienia, że homoseksualiści powinni mieć wyznaczone własne strefy i poza nimi się nie pokazywać.
Nie mam zamiaru przez cały dzień i przekonywać cię do swoich racji. Uważaj się nawet za wolnościowca, tylko nie dziw się, że praktycznie każdy ma na ten temat trochę inne zdanie, bo wystarczy poczytać twoje komentarze, aby wywnioskować, że koło tolerancji i akceptacji nawet nie stałeś. Jestem jednak w stanie zrozumieć twoją postawę obronną, ponieważ ciężko samemu przed sobą przyznać, że jest się nietolerancyjnym człowiekiem.
wolał bym uniknąć sytuacji że łapie ktolegów za krocze i ich całuje bo jest mu wmawiane w przestrzeni publicznej że to normalne
@Herbol: tutaj wchodzi już paranoja i urojenia, bo to zależy od tego, jak wychowasz swoje dziecko. Twój syn, jeśli będziesz go miał, równie dobrze może złapać za pierś swoją koleżankę. Czyja to będzie wtedy wina? Twoja czy reklam? Wspomnę tylko, że takie sytuacje od zawsze miały miejsce, o molestowaniach seksualnych i gwałtach mogłabym napisać ścianę tekstu, ale właśnie teraz, przy reklamie z parą homoseksualną czytam, że to może mieć wpływ na to, że twoje dziecko nie będzie miało hamulców. Nie zwalajmy braku wychowania na reklamy, bądźmy poważni.
-31
pokaż komentarz
A ja wolę, żeby słuchało o czymś, co jest zdrowe, a nie o chorej pochwie.
@KrzLis: Obie rzeczy są chore. Pochwę można wyleczyć.
+20
pokaż komentarz
wolał bym uniknąć sytuacji że łapie ktolegów za krocze i ich całuje bo jest mu wmawiane w przestrzeni publicznej że to normalne
@Herbol: myślę, że wcześniej zapyta się taty lub mamy, czemu ci dwaj panowie na zdjęciu się całują. dzieci nie są takie głupie
żadne tabu, zwyczajnie na wszystko jest pora
a ta pora to będzie wtedy, kiedy się wyoutuje przed rodzicami (a w międzyczasie być może zdąży stać się psychicznym wrakiem), a ci mu powiedzą, że to akceptują, albo i nie? przepraszam, jeśli to brzmi ostro, co piszę, ale po prostu jakoś nie widzę rodzica (zwłaszcza jeśli jest człowiekiem, dla którego, o ile dobrze zrozumiałem, dla homoseksualizmu nie ma miejsca w sferze publicznej) rozmawiającego z dziesięcioletnim dzieckiem na ten temat. chapeau bas, jeśli tacy są i jeśli jesteś jednym z nich, jednakże często rodzice nie są nawet w stanie dopuścić do siebie myśli, że ich dziecko może być niehetero, a i z reguły na tematy dotyczące seksu, seksualności się w ogóle w domu nie rozmawia
-47
pokaż komentarz
@Wuxian: pokaże ci gdzie twoje insynuacje zmierzają... Czy akceptujesz onanistów (robiących to co lubią) i nudystów (nagich) na publicznej plaży gdzie przebywasz ze swoimi dziećmi?
Musisz zrozumieć że to nie Ty wyznaczasz granicę tolerancji (oczywiście możesz mieć inne zdanie). Powinnaś również zrozumieć że jeśli na plakacie byłby facet który łapie kobietę za pierś, również byl bym temu przeciwny. Co wcale nie znaczy że nie toleruje osób hetero i ich nie akceptuję ¯\_(ツ)_/¯
+19
pokaż komentarz
@Herbol: ziomek, on go obejmuje, na wysokości brzucha moim zdaniem :p
+40
pokaż komentarz
Czy akceptujesz onanistów (robiących to co lubią) i nudystów (nagich) na publicznej plaży gdzie przebywasz ze swoimi dziećmi?
@Herbol: nie łącz onanistów z nudystami. Plaża nudystów jest dla ludzi, którzy chcą się wygrzewać na słońcu i kąpać nago. Przypadki onanistów są zapewne tak samo marginalne, jak przypadki onanistów na zwykłych plażach. Moje odczucia odnośnie do zabierania dzieci na plaże nudystów są mieszane (w zasadzie nawet nie wiem, czy istnieje jakaś granica wieku), jednak jest to wybór rodzica, który może po prostu nie zabrać na nią dziecka, zamiast krzyczeć, że plaże nudystów powinny zostać zamknięte. Analogicznie mógłbyś krzyczeć, gdyby plakat, do którego tak się przyczepiłeś, zawierał treści 18+, ale takich nie zawiera. Para ma na sobie ubrania, przyjęła normalną pozę, która nie zawiera podtekstów i twoim jedynym problemem jest fakt, że kampania zachęca homoseksualistów do antykoncepcji, więc owszem, to ty masz problem.
Poza tym, jeśli już tak wesoło i łatwo łączysz plażę naudystów z onanistami i dziećmi to powinieneś zainteresować się nagimi dziećmi na normalnych plażach, które są niesamowicie powszechnym widokiem. Wyobraź sobie ilu tam siedzi pedofilii onanistów, zamiast wyszukiwać problemu na siłę.
Musisz zrozumieć że to nie Ty wyznaczasz granicę tolerancji (oczywiście możesz mieć inne zdanie).
@Herbol: oczywiście, że nie, ale mogę stwierdzić kiedy ktoś je przekracza a ty to właśnie robisz. Akceptujesz taką kampanię, gdy na plakatach znajdowały się heteroseksualne pary, ale nie akceptujesz, gdy są to pary homoseksualne i twierdzisz, że wolałbyś, aby twoje dziecko słuchało o grzybicy pochwy. Stań na rzęsach, ale nie zmienisz faktu, że jesteś po prostu nietolerancyjnym człowiekiem. EOT z mojej strony, bo jedyne co robisz, to omijasz niewygodne pytania i wyskakujesz z kolejnymi argumentami, które nie mają sensu :)
+13
pokaż komentarz
@Herbol: No to masz problem ze wzrokiem, bo na plakacie ręce są w rejonach brzucha, a nie krocza ¯\_(ツ)_/¯
-42
pokaż komentarz
@Wuxian: "Czy akceptujesz onanistów (robiących to co lubią) i nudystów (nagich) na PUBLICZNEJ plaży gdzie przebywasz ze swoimi dziećmi?"
Odpowiesz?
Czy dalej będziesz tylko pisać o tym że przekroczyłem wyznaczoną przez Ciebie granicę tolerancji?
+30
pokaż komentarz
"Czy akceptujesz onanistów (robiących to co lubią) i nudystów (nagich) na PUBLICZNEJ plaży gdzie przebywasz ze swoimi dziećmi?" Odpowiesz?
@Herbol: a proszę, wycofam się ze swojego EOT, żeby nie wyjść na hipokrytkę. I od razu przepraszam, bo poprzednim razem źle przeczytałam to zdanie, mój błąd.
Nie akceptuję onanistów, którzy onanizują się na plaży publicznej z wiadomych powodów. Tak samo spojrzałabym na parę, która uprawia seks w miejscu publicznym, nie tylko na plaży, bo jak sama nazwa wskazuje, są to miejsca publiczne. Nie akceptuję również nudystów na publicznej plaży, ponieważ dla takich ludzi przeznaczone są specjalne plaże, na których mogą bez obaw chodzić nago i przebywać w towarzystwie ludzi o podobnych preferencjach. Powtórzę również to, co napisałam powyżej. Rodzice nie muszą zabierać swoich dzieci na plażę nudystów i tak samo chciałabym, aby rodzice dbali o ubiór swoich dzieci na plażach publicznych, bo czuję się zwyczajnie skrępowana i nieswojo, gdy widzę nagie dziecko w miejscu publicznym. I doskonale wiem, do czego pijesz, bo "Ha! Ja też czuję się nieswojo, gdy moje dziecko widzi parę homoseksualną w przestrzeni publicznej". No nie do końca. Para na tym plakacie nie łamie żadnych norm społecznych poza tymi, że według niektórych normą jest tylko heteroseksualizm. Para ma na sobie ubrania, więc nie demoralizuje nagością, znajdują się również w normalnej pozie. Ciebie w tym momencie demoralizuje to, że kampania zachęca osoby homoseksualne do stosowania zabezpieczeń w celu zapobiegania chorobom przenoszonym drogą płciową. Kampania jak najbardziej w porządku, tym bardziej że to prawa konserwatywna strona społeczeństwa najgłośniej krzyczy o chorobach wśród homoseksualistów, więc to przede wszystkim oni powinni się cieszyć. Gdyby para na plakacie była heteroseksualna, tak jak zasugerowałeś, przekaz nie miałby tego samego wydźwięku, bo byłby odbierany jako zachęta do stosowania antykoncepcji w celu uniknięcia zajścia w ciąże, więc nawet tutaj twój argument kuleje.
Teraz się zrewanżuj i odpowiedz na wszystkie pytania, które ja zadałam tobie, zamiast ich unikać i wymyślać kolejne tematy, aby uniknąć odpowiedzi.
+27
pokaż komentarz
Różnica jest taka, że możesz kontrolować treści które dziecko przegląda w sieci, gorzej z treściami na przystanku autobusowym...
@Herbol: dziecko zobaczy paę zakochanych i szczęśliwych chłopaków i przejdzie na homoseksualizm? XDBXBXD
+11
pokaż komentarz
Między innymi popatrz, co teraz napisałeś, bo w zasadzie dałeś tą analogią do zrozumienia, że homoseksualiści powinni mieć wyznaczone własne strefy i poza nimi się nie pokazywać.
@Wuxian: Ale jak im napiszesz, że chcą traktować homoseksualistów jak naziści Żydów zamykając getta to wielkie oburzenie, bo przecież chodzimy z kotwicą PW i jesteśmy patriotami
-16
pokaż komentarz
@KrzLis
@Herbol: "zwykła akceptacja" wystarcza.
"Nie chcę, by moje dziecko widziało takie obrazki" to nie jest zwykła akceptacja. To nawet nie jest niezwykła akceptacja. Obok akceptacji to nawet nie leżało na półce. Powiem więcej, to się nawet do "tolerancji" nie zbliża.
To jest wytwór niezdrowej nienawiści.
Chcesz powiedzieć że rodzic niema prawa decydować o tym co jego dziecko może oglądać, a co nie, bo to już jest nietolerancja i sianie nienawiści?
-16
pokaż komentarz
@KrzLis
@Herbol: gdybyś powiedział, że nie akceptujesz ludzi sparaliżowanych, to byłbyś nietolerancyjny.
Gdybyś powiedział, że nie akceptujesz ludzi zdrowych, w pewnym wieku, np. staruszków, byłbyś nietolerancyjny.
Tak samo jest, gdy powiesz, że nie akceptujesz homoseksualistów.
Jeżeli ty nie akceptujesz osób nietolerancyjnych, to znaczy że sam jesteś nietolerancyjny.
-15
pokaż komentarz
@Herbol daj sobie chłopie spokój, bo cię tu zadziobią. Już zwołali całą armię "tolerancyjnych", nie masz najmniejszych szans. ( ͡º ͜ʖ͡º)
-15
pokaż komentarz
Musisz zrozumieć że to nie Ty wyznaczasz granicę tolerancji (oczywiście możesz mieć inne zdanie).
@Wuxian: Śmiechłem. Totalna homocenzura która ostatnio nasiliła się do, wręcz obłędu bolszewii w ponurych latach stalinizmu, a filc mówi "możesz mieć inne zdanie"!!!
-17
pokaż komentarz
@Wuxian
Nie akceptuję onanistów, którzy onanizują się na plaży publicznej z wiadomych powodów. Tak samo spojrzałabym na parę, która uprawia seks w miejscu publicznym, nie tylko na plaży, bo jak sama nazwa wskazuje, są to miejsca publiczne. Nie akceptuję również nudystów na publicznej plaży, ponieważ dla takich ludzi przeznaczone są specjalne plaże...
Jesteś strasznie nietolerancyjny i jeszcze do tego chcesz wyznaczać oddzielne strefy dla ludzi którzy nie wstydzą się swojej nagości, rasisto.
(✌ ゚ ∀ ゚)☞
-24
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+5
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+16
pokaż komentarz
gdzie jestem z dzieckiem
@Herbol: to ty jesteś chyba jednym z tych "what about the children", którzy swoje uprzedzenia ukrywają pod płaszczykiem ochrony dzieci. Co ty chcesz to dziecko w jakiejś bańce hodować odcięte od świata gdzie wszystko jest tabu albo grzech? Bo nie można dziecku zwyczajnie powiedzieć patrz a to są geje tacy ludzie też są poprostu, nie, lepiej tworzyć wokół niego jakiś szcztuczny czarno-biały świat żeby jak się od was już uwolni przywaliło mocno głową w rzeczywistość.
-11
pokaż komentarz
@Herbol: Mirku zapuściłeś się na lewackie ziemie, tutaj panują inne zasady. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
+7
pokaż komentarz
Chcesz powiedzieć że rodzic niema prawa decydować o tym co jego dziecko może oglądać, a co nie, bo to już jest nietolerancja i sianie nienawiści?
@zwodzio: tak, chcę powiedzieć, że "nie chcę by moje dziecko to oglądało" bierze się z nienawiści.
Dziecko nie jest własnością rodzica, więc z tym decydowaniem o tym, co dziecko ma a czego nie ma (tak się to pisze, zapamiętaj!) oglądać, to trzeba bardzo ostrożnie.
Ja na przykład nie chciałbym, żeby moje dzieci oglądały demonstracje nienawiści do innych ludzi. Bo kolorem skóry albo orientacją seksualną to się od oglądania nie można zarazić. A spier--leniem od przebywania w towarzystwie spier--lonych ludzi -- niestety już tak. Widać to także na Wykopie.
Raczej normalności. Tęczowa pederastia nie jest normalnym zjawiskiem, dlatego też musi zderzyć się ze zdrowo rozsądkową krytyką.
@2468013579: nie, stary. Nie ma takiej definicji, w myśl której homoseksualizm nie jest "normalny". Ludzie się z tym rodzą, zwierzęta także, a to że niedouczony ktoś kiedyś napisał w jakiejś książce parę tysięcy lat temu, że normalne nie jest, jeszcze tego takim nie czyni.
Podpowiem także, że zdroworozsądkowo to jest jedno słowo i to się łącznie pisze.
0
pokaż komentarz
@zwodzio: ależ ja nigdy nie twierdziłem, że jestem tolerancyjny względem głupoty, hipokryzji i braku tolerancji.
0
pokaż komentarz
@Arv_: homoseksualizm to nie jest choroba.
Spier--lenie umysłowe chyba już tak, niestety.
-1
pokaż komentarz
W związku z tym nie chce żeby mój syn chodził na plebanię i nie chce żeby widział jak dwóch facetów się "migdali".
@Herbol: Co jeśli Twój syn sam się migdali z innymi facetami?
-10
pokaż komentarz
homoseksualizm to nie jest choroba.
@KrzLis: Dlaczego? Bo amerykańscy "óczeni" tak przegłosowali (przy niewielkiej większości)?
A może są nowe fakty naukowe o których nie wiem?
+6
pokaż komentarz
@Arv_: tak twierdzi w tej chwili nauka. Taki jest naukowy konsensus.
Rozumiem, że Ciebie to może nie przekonywać, bo w jakiejś książce sprzed tysięcy lat ktoś napisał inaczej. Masz do tego prawo. Ale to jeszcze nie sprawia, że masz rację.
Czy pisząc o głosowaniu i niewielkiej większości masz na myśli to z 1974, gdy było 5800 głosów na "nie jest chorobą" i 3800 na "jest chorobą"? 58% to Twoim zdaniem "niewielka większość"?
Rozumiem, że 58% będące "niewielką większością" to też Twoim zdaniem fakt naukowy? XD
+5
pokaż komentarz
Uważaj się nawet za wolnościowca
@Wuxian: Dotykasz ciekawego zjawiska – warto zauważyć, że bardzo znaczna grupa osób o tego rodzaju poglądach, w istocie uważa się za "wolnościowców", tj. programowo pasuje im twór typu Konfederacja (Korwin, Godek i reszta), etc. Utożsamiając poglądy z tak dobraną grupą niejako "automatycznie" nasuwa się odrzucanie wielu argumentów oraz pozycji światopoglądowych jako "lewackich", gdyż "lewactwo" jest przecież "masakrowane" przez "wolnościowych myślicieli" – a przynajmniej z memów i śmiesznych obrazków tak wynika, ale większości osób to w zupełności wystarczy do wykształcenia "własnych" przekonań o świecie. Można by się nad tym mocniej pochylić, gdyż występują tu różne, interesujące mechanizmy psychologiczne, których jednak nie mam czasu (ani w sumie ochoty) opisywać na wykopie.
Natomiast kilkukrotnie próbowałem tu zadać osobom przestawiającym się jako "wolnościowcy" czy wręcz "libertarianie" konkretne pytania pogłębiające i bardzo szybko okazywało się, że sami nie rozumieli implikacji własnych przekonań – gdyż właśnie nie były one bynajmniej ich własne, a po prostu wygodnie im się tak zaszufladkować, bo to niby "anty-teza lewaka", zaś ich projekcja o "lewakach" oraz poglądach tychże też zwykle (prawie nigdy) nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością. Dobrym przykładem jest powszechne po prawej stronie przypisywanie "wszystkim na lewo" chęci "mordowania niewinnych dzieci", że niby komuś zależy na zwiększaniu liczby niechcianych ciąż, skutkujących aborcjami (legalnymi lub nie).
Gdzie fakty są takie, że to właśnie "lewica" dąży aktywnie (takimi m.in, kampaniami, ponieważ promuje ona antykoncepcję i bezpieczny seks w ogóle, tj. te plakaty są też z parami hetero – dzięki @artpop za foto) do upowszechniania antykoncepcji, edukacji seksualnej (która drastycznie obniża liczbę "wpadek" u nastolatek), lepszej dostępności do medycyny (np. ginekologia) bez względu na grubość portfela, etc.
Te wszystkie "lewicowe" (choć w gruncie rzeczy zdroworozsądkowe, lecz niestety dla rzeszy ludzi nawet dane naukowe są "lewackie" i można tu podziękować mediom społecznościowym) postulaty wynikają wprost z intencji do minimalizowania zbędnego i przede wszystkim możliwego do uniknięcia cierpienia, ponieważ sprawa sprowadza się generalnie do tego, iż dla "lewaków" cierpienie nie jest czymś, co należy gloryfikować – a takie przekonanie płynie z dogmatów religijnych, którym paradoksalnie "wolnościowcom" jest bardzo po drodze (ma to często podłoże podświadome). Więc gdy np. ktoś jest gejem, powinien swe grzeszne żądze powstrzymywać – będzie może cierpiał z tego powodu, ale to będzie "dobre" cierpienie. Kobieta została zgwałcona lub jej dziecko ma ciężkie wady genetyczne? Cóż, niezbadane są boskie wyroki, powinna to dziecko urodzić – będzie to dla niej cierpienie ale przecież nie jej decydować (ogólnie decydowanie kobiety o własnej seksualności jest czymś, czego osoby wychowane w tradycji religijnej często nie akceptują), dziecko jest niewinne, a jego życie w cierpieniu to wielkie i szczytne poświęcenie. Poświęcenie w imię czego, można zapytać? I tu się zwykle zaczyna lawirowanie "prawicowego wolnościowca", że tak wyprowadzona "moralność" niby nie jest zakotwiczona w religijnych dogmatach – przerabiałem to już dziesiątki razy; pewne "psychologiczne trendy" są widoczne jak na dłoni, a do tego dochodzą jeszcze czysto ewolucyjne różnice w "okablowaniu" mózgu – niektórzy są zwyczajnie znacznie bardziej podatni na manipulację opartą na strachu (w tym przypadku: przed "karą za grzechy" – i by to podświadomie kierowało zachowaniem nie trzeba nawet uważać się za osobę religijną).
-8
pokaż komentarz
tak twierdzi w tej chwili nauka. Taki jest naukowy konsensus.
@KrzLis: Nauka tak nie twierdzi. To jest tylko taka politycznie poprawna, ale nieweryfikowalna umowa. Jeżeli coś jest przegłosowaną umową a nie weryfikowalnym faktem, to znaczy, że obie nasze opinie w tym temacie są równoważne.
Ty uważasz, że to nie choroba.
Ja uważam, że tak.
Więc przestań zarzucać mi fałsz, fałszysto!
+3
pokaż komentarz
@Arv_: naukowy konsensus oznacza, że w tym momencie nauka tak uważa. Środowisko naukowe. To się wydaje dla mnie tak oczywiste, że trudno mi to Tobie wytłumaczyć.
Nie muszę Ci zarzucać fałszu. Po prostu nie masz pojęcia o czym piszesz. No i 58:42 to dla Ciebie "niewielka przewaga".
Zapytam jeszcze, tak dla funu, bo bawi mnie eksploatowanie Twojej niewiedzy, na czym opierasz swoje przekonanie, że homoseksualizm jest chorobą?
-3
pokaż komentarz
A ja wolę, żeby słuchało o czymś, co jest zdrowe
@KrzLis: Na tym plakacie nie ma nic zdrowego.
-4
pokaż komentarz
@texas-holdem: Ja jestem prawicowym, konserwatywnym wolnościowcem. Co to oznacza?
To oznacza w skrócie, że:
1. Szanuję Twoją wolność. Prawo do głoszenia Twojej tęczusiowej ideologii. Możesz sobie też mydlić co i kogo chcesz, jeżeli jej, jego nie krzywdzisz. Nie zamierzam Cię pozbawiać żadnych praw.
2. Oczekuję w zamian poszanowania moich praw. Np. prawa do mówienia o tym, co uważam za zboczenie i chorobę. Nazywania faktów zgodnie z tym, czym są naprawdę. Nazywanie chłopa chłopem, baby babą, zboczenia zboczeniem. Zabranianie mi tego jest neofaszyzmem/fałszyzmem.
3. Wierzę w równość szans, ale nie w równość wyników. Prawo nie powinno odnosić się wcale (!) do koloru skóry, płci, orientacji seksualnej, religii itp. Każde użycie takiego określenia oznacza ustanowienie przywilejów dla jednej grupy co jest dyskryminujące dla innej grupy.
4. Uważam, że przywileje podatkowe należą się wyłącznie związkom niejałowym. Głównie z powodu naszego głupiego systemu emerytalnego, który wymaga przyrostu naturalnego. W przeciwnym razie przywileje podatkowe nie byłby potrzebne wcale.
5. Uważam, że jest dobrze, gdy człowiek robi to, do czego ma biologiczne predyspozycje. Warto ludzi zachęcać do tego. Należy się przeciwstawiać (ale tylko słownie, bez zakazów) głoszeniu głupot (gender).
Dlatego @artpop może sobie pisać na co ma ochotę a ja komentuję tak, jak mam na to ochotę. W nauce kościoła katolickiego bardzo szanuję pojęcie sumienia. Uważam, że ludzie są mądrzy i sami wiedzą do dla nich dobre. Ale muszą mieć możliwość zapoznania się z różnymi (zgodnymi ze stanem wiedzy naukowej) faktami. Tymi moimi i tymi @artpopa.
-4
pokaż komentarz
Zapytam jeszcze, tak dla funu, bo bawi mnie eksploatowanie Twojej niewiedzy, na czym opierasz swoje przekonanie, że homoseksualizm jest chorobą?
@KrzLis: Nauka to nie jest "środowisko naukowe" ani demokracja. To są weryfikowalne metodą naukową fakty. Szkiełko i oko. Niestety pewne działy socjologii i psychologii są bardzo na pograniczu metody naukowej. Nie poradzę. ¯\_(ツ)_/¯
Liczę, że napiszesz mi w rewanżu dlaczego Twoim zdaniem chorobą nie jest.
Powód, dla którego uważam homoseksualizm za chorobę jest prosty: homoseksualizm prowadzi do funkcjonalnej bezpłodności. Osobnik mógłby mieć dzieci, ale nie podejmuje współżycia, które prowadzi do prokreacji. Są też inne negatywne konsekwencje homoseksualizmu pojawiające się w statystykach. Rozwiązłość. Nietrwałość związków. Czasem depresja. Często obserwuję pewną zniewieściałość homoseksualistów, co może oznaczać zaburzenia gospodarki hormonalnej lub wrażliwości receptorów.
Fakt, że uważam homoseksualizm za chorobę (stan odbiegający od statystycznej normy z negatywnymi konsekwencjami dla dotkniętych osobników) nie oznacza bynajmniej, że chorych należy przymusowo leczyć. Albo zabraniać im czegokolwiek z powodu choroby. To ich sprawa i tyle.
+4
pokaż komentarz
Liczę, że napiszesz mi w rewanżu dlaczego Twoim zdaniem chorobą nie jest.
@Arv_: przykro mi, że się przeliczyłeś. Ale jeśli przescrollujesz troszkę wyżej, znajdziesz odpowiedź na to nurtujące Cię pytanie.
Podoba mi się Twoja definicja choroby. Idąc tym tropem, spier--lenie umysłowe, wskutek którego ktoś jest incelem, także byłoby chorobą, bo prowadzi do funkcjonalnej bezpłodności.
Bycie księdzem w sumie też.
-9
pokaż komentarz
Bycie księdzem w sumie też.
@KrzLis: Spodziewałem się tylko takich argumentów. W sumie spostrzeżenie trafne, bo wielu homosiów pozakładało koloratki. Nie widzę w tym niczego złego.
+4
pokaż komentarz
@Arv_: świadome rezygnowanie z ogromnie ważnej części życia, by później mówić innym, jak mają żyć (także w zakresie tej części, z której się świadomie zrezygnowało) zakrawa na coś... nienormalnego co najmniej -- czyż nie?
+9
pokaż komentarz
Nie zamierzam Cię pozbawiać żadnych praw.
@Arv_: Czy w takim razie zamierzasz pozbawiać dwie, żyjące ze sobą w związku osoby do prawa ustawowego dziedziczenia, prawa dostępu do informacji medycznej, etc?
2. Oczekuję w zamian poszanowania moich praw. Np. prawa do mówienia o tym, co uważam za zboczenie i chorobę. Nazywania faktów zgodnie z tym, czym są naprawdę. Nazywanie chłopa chłopem, baby babą, zboczenia zboczeniem. Zabranianie mi tego jest neofaszyzmem/fałszyzmem.
Nikt Ci nie zabrania "nazywać faktów zgodnie z tym, czym są naprawdę". Co najwyżej problem może być w tym, że Twoje wyobrażenia o tej prawdzie nie są zgodne ze stanem współczesnej nauki. Ale to dość typowe dla tzw. "konserwatystów", że odrzucają dane naukowe, jeśli te nie wpisują się w ich światopogląd.
W jaki sposób to:
Prawo nie powinno odnosić się wcale (!) do koloru skóry, płci, orientacji seksualnej, religii itp. Każde użycie takiego określenia oznacza ustanowienie przywilejów dla jednej grupy co jest dyskryminujące dla innej grupy.
...łączysz sobie w głowie z tym:
przywileje podatkowe należą się wyłącznie związkom niejałowym.
???
Głównie z powodu naszego głupiego systemu emerytalnego, który wymaga przyrostu naturalnego.
Skoro przywileje podatkowe miałyby być uzasadnione przyrostem naturalnym (dziwna teza, ale ok, pójdźmy w tym kierunku), to dlaczego pary heteroseksualne, które nie mają dzieci z wyboru lub z naturalnych przyczyn nie mogą ich mieć, wciąż otrzymują wszystkie te przywileje?
Uważam, że jest dobrze, gdy człowiek robi to, do czego ma biologiczne predyspozycje. Warto ludzi zachęcać do tego.
Kolejna interesujące teza... Przeanalizujmy jej implikacje. Bardzo naturalnym zjawiskiem (występującym w przyrodzie od zawsze) jest gwałt – mężczyzna jest do niego biologicznie predysponowany, niemalże każdy samiec jest sobie w stanie siłowo podporządkować samice i współżyć z nią w celu spłodzenia potomstwa (cel prokreacyjny, na którym Ci tak zależało wyżej, jest tu spełniony). Czemu nie zachęcać do tego ludzi przez system prawny? Chcesz to podam Ci więcej przykładów – wiesz np. do czego jest "biologicznie predysponowany" kształt główki penisa?
W nauce kościoła katolickiego bardzo szanuję pojęcie sumienia. Uważam, że ludzie są mądrzy i sami wiedzą do dla nich dobre.
W nauce KK to pojęcie oparte jest na dogmatach, nie na tym, co "ludzie mądrzy" sami uważają za dobre. Wręcz przeciwnie, kościół tępi niezależność myślenia "osób mądrych" w zakresie, o którym wyżej piszemy.
-6
pokaż komentarz
świadome rezygnowanie z ogromnie ważnej części życia, by później mówić innym, jak mają żyć (także w zakresie tej części, z której się świadomie zrezygnowało) zakrawa na coś... nienormalnego co najmniej -- czyż nie?
@KrzLis: To rownież kwestia światopoglądu. Tak jak ocena LGBT.
BTW: przeskrolowałem wyżej i nie znalazłem ani jednego sensownego argumentu, dlaczego homoseksualizm nie jest chorobą. To, że większość naukowców nie chce go uważać za chorobę to nie jest naukowy argument.
Faktycznie. Przeliczyłem się.
-6
pokaż komentarz
dziecko zobaczy paę zakochanych i szczęśliwych chłopaków i przejdzie na homoseksualizm? XDBXBXD
@hahaha666: Nie. Ale pomyśli sobie, że ta skrajna mniejszość to jakaś norma. To niedobrze. Trzeba wtedy wyjaśnić jak jest naprawdę.
-7
pokaż komentarz
świadome rezygnowanie z ogromnie ważnej części życia, by później mówić innym, jak mają żyć (także w zakresie tej części, z której się świadomie zrezygnowało) zakrawa na coś... nienormalnego co najmniej -- czyż nie?
@KrzLis: Tak na marginesie. Wolę geja w koloratce, niż w tęczowej fladze na marszu zepsucia.
+2
pokaż komentarz
@Escalade: kiedyś mi jeden ojciec powiedział, ze on nie chce żeby jego syn widział takie rzeczy bo się boi, ze przez to zostanie gejem
-2
pokaż komentarz
@Arv_: Czy w takim razie zamierzasz pozbawiać dwie, żyjące ze sobą w związku osoby do prawa ustawowego dziedziczenia, prawa dostępu do informacji medycznej, etc?
Jestem zwolennikiem legalizacji zboczonych związków bez zmiany tradycyjnego znaczenia słowa „małżeństwo”. Nie znam aktualnych przepisów dot. prawa do informacji medycznej. AFAIR, można upoważnić kogokolwiek. Kolegę też. Ustawowe dziedziczenie z podatkiem PCC. Proszę bardzo. Już dziś możesz wszysto zapisać w spadku każdemu. Koledze też.
Przywileje podatkowe tylko dla par niejałowych.
Nikt Ci nie zabrania "nazywać faktów zgodnie z tym, czym są naprawdę". Co najwyżej problem może być w tym, że Twoje wyobrażenia o tej prawdzie nie są zgodne ze stanem współczesnej nauki. Ale to dość typowe dla tzw. "konserwatystów", że odrzucają dane naukowe, jeśli te nie wpisują się w ich światopogląd.
Naukowo rzecz biorąc homoseksualizm to pewien rodzaj niedorozwoju płci. Nie ma naukowych faktów pokazujących na cokolwiek innego. Są tylko pseudonaukowe decyzje środowiska naukowego. Piszę o tym tutaj gdzieś obok.
przywileje podatkowe należą się wyłącznie związkom niejałowym.
Jestem przeciwnikiem jakichkolwiek przywilejów podatkowych. W tym przypadku są one jednak uzasadnione. Państwo potrzebuje dzieci.
Skoro przywileje podatkowe miałyby być uzasadnione przyrostem naturalnym (dziwna teza, ale ok, pójdźmy w tym kierunku), to dlaczego pary heteroseksualne, które nie mają dzieci z wyboru lub z naturalnych przyczyn nie mogą ich mieć, wciąż otrzymują wszystkie te przywileje?
Gdybyśmy mieli zalegalizować związki zboczone, trzeba będzie to naprawić. Po zawarciu związku masz trzy lata na dziecko. W przeciwnym razie tracisz przywileje podatkowe i zwracasz zaległy podatek.
Bardzo naturalnym zjawiskiem (występującym w przyrodzie od zawsze) jest gwałt – mężczyzna jest do niego biologicznie predysponowany, niemalże każdy samiec jest sobie w stanie siłowo podporządkować samice i współżyć z nią w celu spłodzenia potomstwa (cel prokreacyjny, na którym Ci tak zależało wyżej, jest tu spełniony). Czemu nie zachęcać do tego ludzi przez system prawny? Chcesz to podam Ci więcej przykładów – wiesz np. do czego jest "biologicznie predysponowany" kształt główki penisa?
Ciekawe. Kontynuuj proszę.
W nauce KK to pojęcie oparte jest na dogmatach, nie na tym, co "ludzie mądrzy" sami uważają za dobre. Wręcz przeciwnie, kościół tępi niezależność myślenia "osób mądrych" w zakresie, o którym wyżej piszemy.
@texas-holdem: Nie chcę wdawać się w dyskusje teologiczne i religioznawcze. Pojęcie sumienia bardzo mi się podoba, bo zakłada, że ludzie sami mają zdolność do rozróżniania dobra i zła. Tobie nie podoba się taka idea?
-1
pokaż komentarz
@Arv_: dzięki za wszystkie Twoje komentarze.
Wydawało mi się, że jesteś durny a teraz już nie mam co do tego żadnych wątpliwości.
-3
pokaż komentarz
@KrzLis: Zawsze zostają jeszcze argumenty ad personam.
¯\_(ツ)_/¯
-1
pokaż komentarz
@KrzLis: Zeby nie słuchało ludzi chorych z nienawiści to nie powinno zadawać się z lgbt bo to szczyt kłamstwa i nienawiści. Tak jak tutaj w komentarzach nazywanie tego zboczenia normalnością - kłamstwo
0
pokaż komentarz
@maciejmaximus: znam co najmniej trzech homoseksualistów.
Żaden z nich nie przejawia nawet małego ułamka tej nienawiści, która wylewa się z komentarzy i samego tego wykopu.
-1
pokaż komentarz
@KrzLis: Spoko ja rozróżniam kwestie homoseksualiści a geje czyli lgbt. Ci pierwsi mnie nie obchodzą drudzy drażnią swoją nienawiścią do myślacych inaczej i faszyzmem wmawiania innym swoich przekonań.
Jedna ważna sprawa, nazwanie homoseksualizmu czymś nienormalnym nie jest nienawiścią, tak samo jak nazwanie dziecka z autyzmem że nie jest normalne też nią nie jest.
Proszę pozdrów swoich kumpli homo i powiedz odemnie by się trzymali od lgbt czyli homofaszystów z daleka.
-3
pokaż komentarz
@maciejmaximus: widać, że nie rozróżniasz.
Ale rozumiem, skąd to wszystko Ci się bierze. Po prostu chcesz, żeby się od Ciebie (dwa słowa, nie "odciebie", warto zapamiętać na przyszłość) trzymali z daleka, bo zwyczajnie nie mieści Ci się w głowie, że jakiś inny facet mógłby Cię podrywać. Albo poderwać...
+1
pokaż komentarz
Jestem zwolennikiem legalizacji zboczonych związków
@Arv_: Gdybyś zechciał się jednak zapoznać ze stanem wiedzy naukowej to może zrozumiałbyś, że odczuwanie pociągu seksualnego do osoby tej samej płci nie jest zboczeniem, a jedną z naturalnych ścieżek rozwoju ludzkiej (i nie tylko zresztą) seksualności.
AFAIR, można upoważnić kogokolwiek. Kolegę też.
W jaki sposób nieprzytomna osoba po wypadku ma to zrobić? A może osoby w związkach homoseksualnych powinny profilaktycznie porozsyłać papiery na wszystkie ostre dyżury w kraju?
Ustawowe dziedziczenie z podatkiem PCC. Proszę bardzo.
Tu nie chodzi o podatek PCC, a podatek od spadków i darowizn.
Już dziś możesz wszystko zapisać w spadku każdemu. Koledze też.
Znów nie rozumiesz kompletnie istoty problemu.
Po pierwsze, olbrzymia większość (grubo ponad 95%) par heteroseksualnych nie ma między sobą spisanych testamentów – nie muszą tego robić (jak im się przynajmniej wydaje, ale nie chcę wchodzić w dygresję), ponieważ w momencie sformalizowania związku dziedziczenie staje się automatyczne. To jest pierwsza płaszczyzna dyskryminacji.
Po drugie, zapis testamentowy nie ma nic wspólnego ze stawką podatku. Przykładowo: mam partnera, z którym budowałem majątek 20 lat, dorobiliśmy się wspólnego domu wartego 1 mln pln. Ponieważ nie przysługuje nam prawnie coś takiego jak "wspólnota majątkowa" (kolejna płaszczyzna dyskryminacji), dom jest na mnie, choć mieszkamy w nim razem. Mój partner jest w testamencie wymieniony jako spadkobierca. W momencie mojej śmierci otrzymuje dom ALE musi zapłacić około 200 tys. podatku od spadku (20% od spadku > 20 tys.) – jeśli nie ma tej kwoty odłożonej w gotówce, to ma spory problem by w ogóle spadek móc przyjąć. Para heteroseksualna nie musi płacić w analogicznej sytuacji 200 tys.
Po trzecie, możliwość podważenia mojego testamentu przez rodzinę jest bardzo realna, ponieważ wg prawa mój partner jest osobą obcą. Zapisanie majątku osobie obcej może się nie utrzymać w sądzie – zwłaszcza, jeśli trafi akurat na sędziego o podobnym do Twojego światopoglądzie, wg którego zmarły (ja) oraz jego partner to "zboczeńcy".
Naukowo rzecz biorąc homoseksualizm to pewien rodzaj niedorozwoju płci.
Jesteś naukowcem? Jak specjalizacja? Podeprzesz to jakimiś pracami naukowymi?
Nie ma naukowych faktów pokazujących na cokolwiek innego.
Owszem, są. To, że czegoś nie czytałeś nie oznacza, że to nie istnieje. A nie czytałeś dlatego – co można łatwo wywnioskować nawet ze stylu Twoich wypowiedzi – że nie jesteś typem osoby, która czytałaby naukowe opracowania – wszak nauka jest "lewacka", nie?
Są tylko pseudonaukowe decyzje środowiska naukowego.
Oczywiście, środowisko naukowe jest lewackie, a zatem podejmuje "pseudonaukowe decyzje". Logiczne.
Jestem przeciwnikiem jakichkolwiek przywilejów podatkowych. W tym przypadku są one jednak uzasadnione.
A propos logiki – nie jesteś fanem, co?
Gdybyśmy mieli zalegalizować związki zboczone, trzeba będzie to naprawić. Po zawarciu związku masz trzy lata na dziecko. W przeciwnym razie tracisz przywileje podatkowe i zwracasz zaległy podatek.
Wiesz co, jako prawicowiec masz dość nietypową (jak na "konserwatywnego wolnościowca") tendencję do wymyślania skomplikowanych w kontroli oraz egzekucji struktur legislacyjnych. W dodatku zdajesz się sugerować, że cały system podatkowy powinien być podporządkowany wywoływaniu presji na płodzenie dzieci. Piszesz "państwo potrzebuje dzieci", lecz czy przypadkiem nie jest istotniejsze, by dzieci te były chciane i kochane, niż żeby było ich jak najwięcej?
Ciekawe. Kontynuuj proszę.
Oczywiście mógłbym, ale to będą czysto naukowe konkluzje, a przecież nauka jest lewacka i ją odrzucasz, więc czemu miałbym marnować czas?
Nie chcę wdawać się w dyskusje teologiczne i religioznawcze. Pojęcie sumienia bardzo mi się podoba, bo zakłada, że ludzie sami mają zdolność do rozróżniania dobra i zła. Tobie nie podoba się taka idea?
Nie polemizowałem z ideą, tylko z tezą, że idea ta wywodzi się z nauczania kościoła, co jak napisałeś "szanujesz w kk". Pojęcie sumienia jednostki nie potrzebuje żadnej religii do funkcjonowania.
0
pokaż komentarz
@Wuxian: Skoro już o tym wspomniałaś, to nie widzę nic złego w zabieraniu dzieci na plaże naturystyczne. Sam nieraz widziałem dzieci na takich plażach. Nagość jest naturalna, i jako taka nie ma charakteru seksualnego ani erotycznego. Człowiek rodzi się nagi. Tylko w konkretnych sytuacjach i konkretnym kontekście nagość ma wydźwięk erotyczny i seksualny.
Moim zdaniem dobrze jest, gdy nie robi się tabu z cielesności ani nagości i pozwala się dzieciom z nią oswoić. Przecież, lepiej jeśli dziecko najpierw zobaczy na żywo, jak wygląda nago naturalna, zwykła osoba, niż że najpierw zobaczy nagość w kontekście pornografii, która przedstawia lale zrobione przez chirurgów plastycznych i charakteryzatorów. To w dużej mierze dlatego, że ogromna część ludzi po raz pierwszy widzi nagość w pornografii (lub erotyce), sprawia, że potem ma wypaczone wyobrażenia na temat wyglądu ludzkiego ciała. I to prowadzi do powstawania kompleksów i braku akceptacji własnego ciała.
W głównej mierze to religie monoteistyczne nadały nagości jako takiej wymiaru seksualnego i erotycznego i utożsamiły nagość z nieobyczajnością, nieprzyzwoitością i grzechem. To kwestia kulturowa, nie biologiczna.
Zresztą rodzaj ubioru też jest przede wszystkim kwestią kulturową. To, że faceci zwykle nie noszą sukienek/spódniczek, w żaden sposób nie wynika z ich biologii. Tak samo kolor ubrań (do 1940 roku niebieski był kolorem dziewczęcych ubranek, a różowy chłopięcych).
A ogólnie, masz rację w tym co piszesz.
0
pokaż komentarz
Gdybyś zechciał się jednak zapoznać ze stanem wiedzy naukowej to może zrozumiałbyś, że odczuwanie pociągu seksualnego do osoby tej samej płci nie jest zboczeniem, a jedną z naturalnych ścieżek rozwoju ludzkiej (i nie tylko zresztą) seksualności.
Zespół Downa też jest „naturalny”. Ot trisomia. Kiedy wadę rozwojową będziemy uważać za coś normalnego a kiedy nie? Gdy wpływa na jakosć życia, prawda?
Czy funkcjonalna niepłodność albo skłonność do podejmowania ryzykownych zachowań seksualnych homosiów wpływa na jakość życia?
A jak zmierzyć „jakość życia”?
Obawiam się, że nauka nie rozstrzygnie tego czym jest homoseksualizm, dopóki nie zostanie odkryta przyczyna tego zaburzenia rozwoju płciowego.
W temacie informacji medycznej i spadków... Napisałem wyraźnie: nie jestem przeciwnikiem legalizacji związków partnerskich. Warto to naprawić, odbierając rownocześnie przywileje podatkowe bezdzietnym. Jestem też zwolennikiem „bykowego”.
Ponieważ nie przysługuje nam prawnie coś takiego jak "wspólnota majątkowa" (kolejna płaszczyzna dyskryminacji), dom jest na mnie, choć mieszkamy w nim razem.
Może zostać współwłaścicielem. Będzie miał połowę z głowy. No i Twoja kochajaca go rodzina nie pozbawi go tego udziału.
Mój partner jest w testamencie wymieniony jako spadkobierca. W momencie mojej śmierci otrzymuje dom ALE musi zapłacić około 200 tys. podatku od spadku (20% od spadku > 20 tys.)
Słusznie. Wzbogacił się.
Po trzecie, możliwość podważenia mojego testamentu przez rodzinę jest bardzo realna, ponieważ wg prawa mój partner jest osobą obcą.
Prawo do zachowku jest takie samo dla wszystkich.
> Nie ma badań naukowych […]
Jesteś naukowcem? Jak specjalizacja? Podeprzesz to jakimiś pracami naukowymi?
A Ty jesteś? Podeprzesz się takimi?
Owszem, są. To, że czegoś nie czytałeś nie oznacza, że to nie istnieje.
Podrzuć coś. Ale najpierw sam sprawdź, co podrzucasz.
Jeżeli jest badanie, które zgodnie z zasadami metody naukowej stwierdza, że homoseksualizm jest biologicznie uzasadnionym i korzystnym dla gatunku kierunkiem rozwoju niektórych osobników, wpłacam 200zł na wybraną przez Ciebie fundację lub organizację.
wszak nauka jest "lewacka", nie?
Niestety tak. I coraz mniej naukowa w niektórych dziedzinach (psychologia, socjologia). Polityczna poprawność.
Oczywiście, środowisko naukowe jest lewackie, a zatem podejmuje "pseudonaukowe decyzje". Logiczne.
Samo użycie słowa „decyzja” wyklucza naukową weryfikowalność teorii, której ta decyzja dotyczy. Gdyby teoria była weryfikowalna, decyzja nie byłaby potrzebna, prawda?
>Jestem przeciwnikiem jakichkolwiek przywilejów podatkowych. W tym przypadku są one jednak uzasadnione.
A propos logiki – nie jesteś fanem, co?
Masz mnie. Zamieniam słowo „jakichkolwiek” na „większości” i dziękuję za zwrócenie uwagi na tę nieścisłość.
Piszesz "państwo potrzebuje dzieci", lecz czy przypadkiem nie jest istotniejsze, by dzieci te były chciane i kochane, niż żeby było ich jak najwięcej?
@texas-holdem: Homosie nie mogą zapewnić ani tego ani tego. Chyba, że przez użycie słowa „kochane” chcesz zwrócić uwagę na fakt, że prawie połowa pedofilów manifestuje zachowania homoseksualne wobec dzieci.
-1
pokaż komentarz
Kiedy wadę rozwojową będziemy uważać za coś normalnego a kiedy nie?
@Arv_: Orientacja seksualna nie jest wadą rozwojową. Serio, musisz zacząć posługiwać się sformułowaniami, których znaczenie rozumiesz.
Czy funkcjonalna niepłodność albo skłonność do podejmowania ryzykownych zachowań seksualnych homosiów wpływa na jakość życia?
Niepłodność nie ma żadnego związku z orientacją seksualną. Są niepłodne pary heteroseksualne oraz homoseksualiści, którzy mają dzieci. Natomiast jeśli przez "ryzykowne zachowania seksualne" rozumiesz seks analny, to wiele par heteroseksualnych też go lubi – ryzyko jest tu minimalizowane przez edukację seksualną (której "konserwatywna prawica" systematycznie się sprzeciwia). Dokładnie o to chodzi w plakacie, będącym tematem znaleziska.
Obawiam się, że nauka nie rozstrzygnie tego czym jest homoseksualizm, dopóki nie zostanie odkryta przyczyna tego zaburzenia rozwoju płciowego.
To nie jest zaburzenie rozwoju płciowego – nie musisz się obawiać, nauka akurat tę kwestie dość jednoznacznie rozstrzyga.
Może zostać współwłaścicielem.
Aha, niby w jaki sposób? Poważnie, dokształć się zanim uznasz za sensowne dzielenie się swoimi przemyśleniami. Co to znaczy "może zostać współwłaścicielem"? Żeby zostać współwłaścicielem, musi otrzymać darowiznę 50% wartości nieruchomości. Wiesz jaki jest podatek od darowizny dla osoby obcej? Taki sam, jak od spadku. Dlatego nazywa się to "podatkiem od spadków i darowizn"...
Słusznie. Wzbogacił się.
W analogicznej sytuacji żona / mąż nie musi płacić 200 tys. pln podatku. Nie udawaj, że tego nie rozumiesz. Zwyczajnie przyznaj się do błędu i przestań brnąć.
Prawo do zachowku jest takie samo dla wszystkich.
Człowieku, prawo do zachowku nie ma kompletnie nic wspólnego z niczym, o czym piszę.
Podeprzesz się takimi?
Bez problemu. W przeciwieństwie do Ciebie mogę podać dowolną liczbę opracowań naukowych, traktujących o genetycznym podłożu homoseksualizmu (u ludzi oraz ssaków ogółem) oraz jego ewolucyjnym uzasadnieniu (dlaczego nie został wyparty na drodze doboru naturalnego, tj. jakie niesie ze sobą benefity dla przedłużenia gatunku).
Jeżeli jest badanie, które zgodnie z zasadami metody naukowej stwierdza, że homoseksualizm jest biologicznie uzasadnionym i korzystnym dla gatunku kierunkiem rozwoju niektórych osobników, wpłacam 200zł na wybraną przez Ciebie fundację lub organizację.
To jest bardzo kuszące (ponieważ znalezienie stosownych badań zajmie mi jakieś 30 sekund), z tym jedynie zastrzeżeniem, że mam poważne wątpliwości co uznasz za "zgodne z zasadami metody naukowej". Dlatego prosiłbym, żebyś najpierw z góry podał definicję co uznasz, a czego nie uznasz za opracowanie naukowe.
Gdyby teoria była weryfikowalna, decyzja nie byłaby potrzebna, prawda?
To nie ja piszę o "pseudonaukowych decyzjach", tylko Ty. Jeśli więc uznajesz czysto arbitralnie, że dana konkluzja naukowa jest "decyzją lewackich środowisk", to ponawiam pytanie – po co miałbyś czytać opracowania naukowe? Przecież wiesz lepiej, nawet bez żadnej edukacji w omawianej dziedzinie.
Homosie nie mogą zapewnić ani tego ani tego.
Znów nie masz racji. Mogą zapewnić jedno i drugie. Osoby homoseksualne nie są bezpłodne, a mogą również obdarzyć miłością dziecko adoptowane. Z reguły będzie ono miało zdecydowanie lepszy start w życiu, niż gdyby było wychowywane w sierocińcu.
0
pokaż komentarz
@Arv_:
Chyba, że przez użycie słowa „kochane” chcesz zwrócić uwagę na fakt, że prawie połowa pedofilów manifestuje zachowania homoseksualne wobec dzieci.
Kolejny raz udowadniasz elementarne braki w wiedzy i/lub w znaczeniu terminów, którymi się posługujesz. Pedofilia jest pociągiem do osób przed osiągnięciem dojrzałości płciowej – jako taka nie jest w literaturze naukowej klasyfikowana jako orientacja, a jako zaburzenie (w przeciwieństwie do orientacji seksualnych, które określają pociąg do osoby płciowo rozwiniętej). Co prawda, niektórzy stosują tu przyrównanie do orientacji seksualnej w kontekście tego, że pedofil (podobnie jak np. osoba heteroseksualna czy homoseksualna) nie wybiera swoich "upodobań", lecz wciąż kluczowe jest zauważenie, że pedofilia określa całe spektrum różnych zaburzeń, z czego niektóre można (w przeciwieństwie do orientacji seksualnych, gdzie nie jest to ani możliwe, ani wskazane) skutecznie leczyć. Są np. osoby, których w ogóle nie pociąga osoba dojrzała, niezależnie od jej płci. Są też takie, u których tendencje pedofilskie pojawiają się dopiero pod presją czynników zewnętrznych – dobrym przykładem jest celibat połączony z łatwym dostępem do ministrantów. To właśnie czynnik dostępu gra istotną rolę w błędnym kojarzeniu homoseksualizmu z pedofilią. Liczne przypadki molestowania w kościele się do tego przyczyniły, a molestujący księża to w większości nie są homoseksualiści – po prostu mają łatwy dostęp do chłopców. Co więcej, najczęściej to nie są nawet pedofile – w ogóle większość przypadków molestowania dzieci (ponad 80%) nie wynika z "medycznej" pedofilii, a np. z żądzy pełnej kontroli nad ofiarą czy rozładowania napięcia seksualnego (znacznie częściej molestują mężczyźni, choć większość ofiar molestowania to dziewczynki). Warto też w tym miejscu podkreślić, że mężczyźni molestujący chłopców najczęściej są w związku z kobietami, zaś ich ofiary pochodzą z kręgu rodziny/bliskich.
Natomiast powiązanie homoseksualizmu z pedofilią nie ma pokrycia w faktach – jest to narracja celowo kreowana przez aktywistów prawicowych wbrew danym naukowym.
+1
pokaż komentarz
@KrzLis: Ale bełkot, skad ty możesz wiedzieć co ja chcę? Dopowiadanie sobi i myślenie życzeniowe, typowe dla ludzi lewicy. Wsadzanie penisa w odbyt to nie normalność, nie ma w tym nic zgodnego z naturą. Mowienie że to normalne to zwykła ideologia lewicy, kolejna, pełna kłamstw.
Jak sie nie ma żadnych argumentów to sie zaczyna czepiania słówek
-1
pokaż komentarz
Niepłodność nie ma żadnego związku z orientacją seksualną. Są niepłodne pary heteroseksualne oraz homoseksualiści, którzy mają dzieci.
Jasne. Środowisko naukowe w osobie prof. Płatek uważa nawet, że w związkach jednopłciowych dzieci rodzi się więcej.
Natomiast jeśli przez "ryzykowne zachowania seksualne" rozumiesz seks analny, to wiele par heteroseksualnych też go lubi
Nie tylko to. Również dobór i ilość partnerów, współżycie z obcymi a nawet świadomą rezygnację z zabezpieczenia... Ty dobrze wiesz o czym mówię. :)
ryzyko jest tu minimalizowane przez edukację seksualną (której "konserwatywna prawica" systematycznie się sprzeciwia).
I słusznie się sprzeciwia. Edukacja seksualna jest tak mocno nacechowana światopoglądowo, nie może być obowiązkowa.
Jeśli chodzi o podatki już jaśniej nie wyjaśnię. Jestem zwolennikiem ulg tylko dla dzietnych małżeństw. Dotyczy to również podatku od spadków. W swoim wywodzie pomieszałeś moje poglądy z obecnym stanem prawnym.
Darowizna jest obciążona podatkiem, ale nie zostanie podważona przez rodzinę. Nie wiem jakiego podważenia spadku się obawiasz. Założyłem, że chodzi o rodzeństwo i zachowek.
Dlatego prosiłbym, żebyś najpierw z góry podał definicję co uznasz, a czego nie uznasz za opracowanie naukowe.
@texas-holdem: Wybierz najbardziej solidne wg definicji poniżej:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Badania_naukowe
https://pl.wikipedia.org/wiki/Badanie_statystyczne
Reprezentatywna próba, sensowny pomiar badanych wartości (nie ankietka).
Nie będzie łatwo zrobić takie badanie w naukach społeczno-humanistycznych.
Badanie jest dostępne online w całości (nie tylko konspekt). Zwracam uwagę, że brak badań z sensownym wynikiem nie oznacza rozstrzygnięcia problemu. Brak dowodu pewnej hipotezy nie dowodzi hipotezy przeciwnej.
Co do pedofilii ... napisałem bardzo precyzyjnie. Niemal połowa pedofili manifestuje homoseksualne zachowania wobec swoich ofiar. Jeżeli ksiądz bawi się penisem ministranta to jest to zachowanie homoseksualne a ksiądz nie jest heteroseksualny. Jeżeli ten sam ksiądz molestował również dziewczynki, jest bi-.
Gimnastyka pojęciowa tego nie zmieni. Dzieci mają płeć. Jeżeli pedofil nie przyznaje się, że pociągają go dorośli mężczyźni to jeszcze nie wyklucza go z grona homoseksualistów, chociaż bardzo tego pragniecie.
0
pokaż komentarz
@KrzLis napisałem cztery posty pod tym artykułem i w każdym z nich zebrałem 15 minusów.
Rzygać mi się chce taką tolerancją.
Za dużo przebywasz wśród spier--lonych ludzi i sam jesteś już niestety spier--lony.
Że tak cię zacytuję.
0
pokaż komentarz
Również dobór i ilość partnerów, współżycie z obcymi a nawet świadomą rezygnację z zabezpieczenia.
Dlatego właśnie edukacja seksualna i kampanie promujące bezpieczny seks są wskazane. Niesie to pozytywne skutki dla całego społeczeństwa. Twoja krytyka edukacji w tym zakresie ma podłoża wyłącznie w osobistych uprzedzeniach i projekcjach.
I słusznie się sprzeciwia. Edukacja seksualna jest tak mocno nacechowana światopoglądowo, nie może być obowiązkowa.
W krajach rozwiniętych (i przede wszystkim: świeckich) standardy edukacji seksualnej wytycza Światowa Organizacja Zdrowia, a jej podstawy programowe są oparte na fundamentach wiedzy naukowej. Jej rzekome "nacechowanie światopoglądowe" to narracja ideologiczna określonych grup, prowadzona w bardzo konkretnym celu. Swoimi postami udowadniasz zaś, że jest ona całkiem skuteczna.
W swoim wywodzie pomieszałeś moje poglądy z obecnym stanem prawnym.
Nic nie pomieszałem – zwyczajnie podjąłem próbę unaocznienia Tobie, że postulaty osób LGBT odnośnie ich dyskryminacji przez prawo są słuszne – stan prawny powinien zostać zmieniony w kilku istotnych punktach. Nie niesie to bowiem żadnych negatywnych reperkusji dla >90% społeczeństwa, z znacząco poprawia życie tym kilku procentom osób LGBT.
Nie będzie łatwo zrobić takie badanie w naukach społeczno-humanistycznych.
Genetyka nie jest nauką społeczno-humanistyczną.
Niemal połowa pedofili manifestuje homoseksualne zachowania wobec swoich ofiar.
Podaj źródło tej tezy, spełniające kryteria, jakie sam podałeś. Z góry mówię, że takowe nie istnieje – dajesz sobie prać łeb jak dziecko. Możesz się z tego wyrwać – pytanie tylko, czy nie wygodnie Ci "gnić intelektualnie" w tej ideologicznej strefie komfortu. Alternatywą jest bardzo prosta w dobie internetu czynność, jaką jest sięgnięcie po aktualny stan wiedzy naukowej.
Jeżeli ksiądz bawi się penisem ministranta to jest to zachowanie homoseksualne a ksiądz nie jest heteroseksualny. Jeżeli ten sam ksiądz molestował również dziewczynki, jest bi-.
Jak pisałem, kompletnie nie rozumiesz podłoża psychologicznego w odniesieniu do sprawców molestowania i błędnie utożsamiasz to z orientacją seksualną. Heteroseksualny mężczyzna po np. 20 latach celibatu może zacząć molestować chłopców i nie czyni to z niego geja. Jak nie rozumiesz tych podstaw, to nic dziwnego, że nie rozumiesz też mnóstwa innych, bardziej złożonych kwestii. Ale powtarzam: nic Cię nie blokuje przed zdobyciem wiedzy, poza ograniczeniem ideologicznym.
Gimnastyka pojęciowa tego nie zmieni. Dzieci mają płeć.
Orientacja seksualna z definicji dotyczy naturalnego (i zdrowego – orientacja nie jest zaburzeniem chorobowym i nie leczy się jej – osoba bi-seksualna jest tak samo zdrowa jak heteroseksualna czy homoseksualna) pociągu seksualnego do dojrzałej płciowo osoby. Natomiast pragnienie współżycia z dzieckiem, które nie osiągnęło dojrzałości płciowej, jest całkowicie niezależnym zaburzeniem psychologicznym (w wielu przypadkach uleczalnym). Możesz to albo zaakceptować, gdyż taki jest naukowy konsensus, albo wypierać fakty zaburzające Twój osobisty światopogląd.
chociaż bardzo tego pragniecie
Kojejny raz dajesz jaskrawe świadectwo swoich projekcji. Dałeś sobie wmówić, że istnieje jakaś "zła siła", której zależy na "kryciu homoseksualnych pedofilów", podczas gry "lewackie środowiska naukowe" działają w zmowie. A nic takiego nie ma miejsca. Twoja prawicowa dieta informacyjna kreuje Ci wypaczony obraz rzeczywistości – jest to zresztą klasyczna technika tzw. "oblężonej twierdzy", pomyślana jako narzędzie manipulacji. Póki nie zaczniesz akceptować danych naukowych, Twoje czcze deklaracje o wpłacaniu 200 złotych na jakieś organizacje pozostaną jedynie próbą poprawienia sobie samopoczucia.
-3
pokaż komentarz
@maciejmaximus: czytam i widzę co piszesz.
Wsadzanie penisa w odbyt to tak samo normalna sprawa, jak wsadzanie go do ust. To, że Tobie się to nie mieści w głowie, bo Ci ktoś powiedział, że "normalnie" to tylko pan na pani pod kołderką i po ciemku, nie ma znaczenia.
@zwodzio: piszesz głupoty, dostajesz minusy, to akurat jest godne i sprawiedliwe. Nie możesz oczekiwać tolerancji dla swojej nietolerancji, bo to hipokryzja jest, wiesz?
0
pokaż komentarz
@Arv_: Odnośnie:
prof. Płatek uważa nawet, że w związkach jednopłciowych dzieci rodzi się więcej.
@Arv_: Nie znam prof. Płatek, więc nie wiem na jakich danych opiera się ta wypowiedź (i czy ona w ogóle istnieje – strzelam, że wyrwałeś z kontekstu coś, co nie tyczyło się ogółu populacji, a jedynie wybranych demografii – prawdopodobnie znów dajesz sobą manipulować przez źródła, z jakich czerpiesz wiedzę o świecie), lecz na logikę jak najbardziej może tak być, w określonych grupach demograficznych.
Jeżeli np. przez "związki jednopłciowe" rozumiemy związki sformalizowane, to jest całkiem prawdopodobne, że takie pary mają statystycznie więcej dzieci (licząc per gospodarstwo domowe) niż pary heteroseksualne, mające w rozwiniętych krajach średnio grubo poniżej dwójki dzieci. Z kolei jeśli para homoseksualna decyduje się na formalizację związku, to często właśnie z uwagi na możliwość założenia rodziny – spodziewałbym się więc, że ich starania w tym kierunku będą (w krajach, które nie blokują np. procedury in vitro, skorzystania z surogatki, etc.) nie mniejsze niż w parach heteroseksualnych. Dodatkowo, procedura in vitro znacznie zwiększa szansę na ciążę mnogą, co też powinno znaleźć odzwierciedlenie w statystykach. Mam zresztą przeczucie (choć nie zamierzam poświęcać czasu na weryfikowanie danych, do niczego mi to niepotrzebne), że np. sformalizowany związek dwójki gejów w krajach, gdzie takim parom nie utrudnia się założenia rodziny i nie robi z tego ideologicznego taboo, rzadko kiedy ogranicza się do układu 2+1 – zwykle takie pary będą chciały mieć więcej dzieci, gdy budżet pozwala. Jeśli średnio będą miały dwójkę, to statystycznie twierdzenie prof. Płatek się broni, ponieważ w wielu krajach rozwiniętych (a właśnie w takich należy się spodziewać istnienia formalnych opcji dla par homoseksualnych) pary hetero mają wskaźnik dzietności 1,3-1,5. Nie jest więc trudno to przebić. Z ciekawości zobaczyłbym dane czy nie jest przypadkiem tak, że w ww. krajach (legalne związki w parach homo, procedury wsparcia założenia rodziny, etc.) jest więcej zarejestrowanych par LGBT z dziećmi niż małżeństw hetero bez dzieci. Na pewno nie byłbym tym jakoś specjalnie zaskoczony.
-1
pokaż komentarz
@KrzLis: Nie to nie jest normalne bo tobie ktoś tak powiedział i nie siej propagandy wmawiając mi tu jakieś bzdury w stylu pod kołderką po ciemku itd. żałosne to jest.
Jak bardzo zakłamanym trzeba być żeby sobie wmówić coś tak bzdurnego że penis w odbycie to normalność. Natura wytworzyła narządy płciowe w celu prokreacji a nie wsadzaniu ich w odbyt czy usta i wmawianiu że jest to normalne bo jakiś dewiant seksualny tak sobie wymyślił.
Największym hipokrytą jesteś ty mówiąc że według nauki czy natury penis w odbycie to normalność. Nie prawdopodobne jak człowiek potrafi zakłamać rzeczywistość i trzymać się tego.
-1
pokaż komentarz
@maciejmaximus: zabawne jest to, że każda osoba, która próbuje podejmować ze mną dyskusję w tym temacie, ma jakiś problem z interpunkcją. Jest to nieprawdopodobne (patrz i ucz się, to się pisze łącznie!). O braku przecinków to nawet nie wspominam.
Skoro seks dla przyjemności, czyli wsadzanie penisa do ust i odbytu nie jest normalne, napisz, co jest normalne. Chętnie o tym poczytam.
Zakładam, że skoro piszesz o tym, że narządy płciowe powstały w celu prokreacji, to normalny jest tylko seks w celu prokreacji, a żaden inny już nie, czy tak?
-1
pokaż komentarz
@KrzLis: Zabawne jest to że jak ktoś nie dysponuje żadnymi argumentami zaczyna czepiać się interpunkcji i słów.
To co jest zgodne z naturą, czyli chyba wiesz co... Idąc twoim tokiem myślenia wsadzanie penisa w ucho nos albo dziurę w ziemi też jest normalne bo komuś sprawia przyjemność, seks ze zwierzęciem też jest normlny bo sprawia komuś przyjemność, seks z dzieckiem według twoich kryteriów też jest normalny bo sprawia komuś przyjemność. Tak to jest jak się za główne kryterium normalności przyjmie bo to komuś sprawia przyjemność. I to że pary homoseksualne tak robią też nie jest argumentem za tym że wsadzanie penisa w odbyt to normalność.
-1
pokaż komentarz
@maciejmaximus: według mojej definicji, seks jest normalny tak długo, jak długo nikomu nie dzieje się krzywda. Gdyby intencją Boga nie było, by ludzie wsadzali penisy w odbyty i usta, to nie byłoby to dla uczestników tych czynności przyjemne. Ponieważ jest, zakładam, że Bóg tak chciał.
Jeśli jesteś innego zdania, pisz śmiało. Pytam konkretnie -- co wchodzi w zakres "normalnego seksu" w Twojej opinii. I gdzie jest granica normalności.
0
pokaż komentarz
@KrzLis: Kolejne zakłamanie, jeszcze bezczelnie sobie dopowiadasz jakąś teologię do tego. Rozumiem że narkotyki jak człowiek bierze z własnej woli i daje mu to przyjemność to to też jest normalne. Próbujesz lawirować i wymyślać kolejne idiotyzmy by udowodnić słuszność swoich tez a tylko się pogrążasz, mam nadzieję że wiele osób przeczyta twój kretyński post i zobaczy jaka głupota z niego wybrzmiewa.
Już ci napisałem, jak nie rozumiesz to trudno.
-2
pokaż komentarz
@maciejmaximus: chcesz powiedzieć, że Bóg nie chciał, żeby marijuana miała właściwości narkotyczne i by odkryli to ludzie?
Napisałeś tylko, że "normalne to zgodne z naturą", ale to nie może być to, o co pytam. Bo zgodny z naturą jest także homoseksualizm -- ludzie się tacy rodzą, zwierzęta się takie rodzą, czyli jest to zgodne z naturą.
Dlatego po raz kolejny proszę Cię o napisanie, co to znaczy "normalny seks"?
Mam Ci pomóc i rozpisać różne rzeczy, żebyś mógł przy każdej napisać "tak" lub "nie"? Jeśli to Ci pomoże, to bardzo proszę, to jak bardzo żenująco sam siebie orzesz coraz bardziej mnie bawi.
* czy normalna jest penetracja genitalna w dni płodne?
* czy normalna jest penetracja genitalna w dni niepłodne?
* czy normalne jest dotykanie genitaliów partnera lub partnerki, aby umożliwić erekcję/nawilżenie i penetrację w dni płodne?
* czy normalne jest to samo, co powyżej, jeśli jest w dni niepłodne?
* czy normalne jest dotykanie genitaliów ustami, w celu jak powyżej, w dni płodne?
* a w niepłodne?
* czy normalne jest współżycie w dni płodne, jeśli mężczyzna jest bezpłodny?
* czy normalne jest współżycie w jakiekolwiek dni, jeżeli mężczyzna jest bezpłodny?
* czy normalne jest współżycie z kobietą w okresie menopauzy?
* czy normalne jest współżycie w dni płodne, jeśli mężczyzna nie ma orgazmu?
Bardzo ciekaw jestem Twoich odpowiedzi.
-2
pokaż komentarz
@maciejmaximus: Maciej, to jak tam, odpowiesz mi, czy nie? Poszedłeś zapytać kogoś mądrzejszego od siebie, czy jak?
0
pokaż komentarz
@KrzLis: To że zwierzęta i ludzie się tacy rodzą to nie znaczy że to jest normalne, zwierzęta też rodzą się z zespołem Down'a ludzie też czy to znaczy że są normalne? Nowotwory też występują w naturze i nie definiujemy tego jako czegoś normalnego czy też dobrego. Kolejny kiepski argument.
Nie pajacuj.
-2
pokaż komentarz
@maciejmaximus: to jaka jest definicja normalności?
Odpowiesz mi na moje szczegółowe pytania, czy temat Cię już przerósł?
Zespół Downa u zwierząt to jakiś nowy wysryw Waszej prawicowej paranauki, czy co?
0
pokaż komentarz
@KrzLis: Nie mam zamiaru się wdawać w głębszą dyskusję z ideologicznym idiotą jak ty. Otwórz sobie słownik języka polskiego i poszukaj definicji słowa norma, tam jest.
Jeśli uważasz że zespół Downa u zwierząt to prawicowy wysryw to sam pokazujesz jaką masz wiedzę i temat ciebie przerósł.
-2
pokaż komentarz
@maciejmaximus: czemu się nie wdajesz w dyskusję? Przecież to Twój poziom, chociaż Ty jesteś zwykłym idiotą, więc powinieneś czuć się swobodnie na tym poziomie.
W słowniku nie ma definicji "normalnego seksu", więc pytam Ciebie, skoro rościsz sobie prawo do definiowania, co nim jest, a co nie, to chociaż bądź łaskaw podzielić się swoją definicją.
Zespół Downa jest chorobą typowo ludzką, więc nie występuje u zwierząt. Ale być może masz dostęp do jakichś innych, lepszych źródeł. Jeśli tak, podziel się nimi koniecznie.
0
pokaż komentarz
@KrzLis: Ja mówiłem o definicji słowa norma, jak widać dyskusja cię przerasta, za dużo bełkotu lewicowego we łbie.
Acha zespół Downa jest typowo ludzki, tak sobie stwierdziłeś i nawet nie sprawdzisz bo po co, przecież ty tak uważasz to tak jest.
-2
pokaż komentarz
@maciejmaximus: napisałeś:
Wsadzanie penisa w odbyt to nie normalność
więc ja Cię pytam, co konkretnie spełnia definicję normalności, jeśli chodzi o ludzką seksualność.
Podałem Ci nawet pytania pomocnicze, ale poległeś.
Bo tak się zastanawiam, czy idąc tropem tego, co wydaje mi się być Twoją definicją (seks normalny = seks dla prokreacji), czy ktoś, kto nie uprawia seksu dla prokreacji, może być normalny?
Co do zespołu Downa u zwierząt, oczywiście mogę się mylić (być może inne zwierzęta też mają przypadki trisomii 21 chromosomu, czyli właśnie zespół Downa). Jeśli się mylę, naprawdę docenię podesłanie mi źródeł. Serio, serio. :)
Ale widzę, że Ty tylko bełkotać potrafisz, jak to bardzo nie chcesz ze mną dyskutować, bo mnie coś tam przerasta. XD
+1
pokaż komentarz
@KrzLis: www.google.pl i wpisujesz "zwierzęta zespół Downa" za trudne?
Nie mówiłem o seksie dla prokreacji tylko o normalności wynikającej z natury i narządach męskich i żenskich które pasuja do siebie i są przeznaczone do prokreacji przez nature, człowieku udowadniasz tylko to co napisałem.
-1
pokaż komentarz
@maciejmaximus: nie, że za trudne, ale nie działa. Bo jak wpisuję, to znajduje artykuły potwierdzające tylko, że piszesz bzdury.
https://allthatsinteresting.com/animals-with-down-syndrome
https://www.quora.com/Can-Down-syndrome-manifest-itself-in-animals-other-than-humans-How-so
Stary, ja wiem, żeś Ty tam coś sobie bełkotał, jakieś tam różne głupotki, dlatego zadałem Ci tutaj:
https://www.wykop.pl/link/5072673/#comment-67912673
szereg pytań pomocniczych, na które nie odpowiedziałeś, bo to już by wymagało wysilenia się.
Jedyne, co jesteś w stanie zrobić, to sukcesywnie minusować wszystkie moje komentarze. Coś ambitniejszego już Cię przerasta.
Szkoda.
0
pokaż komentarz
@KrzLis
piszesz głupoty, dostajesz minusy, to akurat jest godne i sprawiedliwe. Nie możesz oczekiwać tolerancji dla swojej nietolerancji, bo to hipokryzja jest, wiesz?
Stawiam kasę przeciw orzechom że te minusy są do tych samych wykopków w każdym poście.
Jesteście żałośni, bo musicie się zwoływać w celu zakopania lub dania minusa tylko po to żeby było wrażenie że jest was tak dużo.
A jeszcze jedno, skoro ty możesz czegoś nietolerować bo uznasz to za niestosowne zachowanie, tak samo ja mam do tego prawo, a tak się składa że nie uważam homoseksualizmu za coś normalnego. Ale nie zamierzam nikomu mówić jak ma żyć i z kim, chcecie penetrować sobie odbyty nawzajem wasza sprawa, ale nie zniosę tego wszechobecnego obecnie homoterroru.
Chcesz mnie nazywać homofobem, proszę bardzo, dla mnie te słowo już dawno straciło swoje negatywne znaczenie.
-1
pokaż komentarz
@zwodzio: nie wiem, kto tam kogo zwołuje, może jest jakaś neuropowa grupa wsparcia, ale nie mam z tym nic wspólnego. Co więcej, ja Ci jeszcze nie dałem ani jednego minusa. Dla mnie to jedynie #urojeniaprawakoidalne .
Nie wiem, o jakim też homoterrorze piszesz. Ale jeśli jesteś homofobem i jesteś z tego dumny, to pewnie z tego to się bierze. Jakbym się bał homoseksualistów, to pewnie żądanie, by ich szanować tak samo, jak szanujesz tatę i mamę i księdza, może być terrorem.
-1
pokaż komentarz
Jej rzekome "nacechowanie światopoglądowe" to narracja ideologiczna określonych grup, prowadzona w bardzo konkretnym celu.
A hahaha. Ruch społeczny LGBT nie istnieje. Nie ma takiego lobby. Są za to "określone" acz nienazwane grupy z konkretnymi celami antyLGBT.
A nie jest czasem zupełnie odwrotnie?
Może to LGBT sprytnie wymogło na WHO przyjęcie określonych standardów po to, żeby osoby (wg Kinseya) słabo homo-, bi- oraz może nawet słabo hetero- częściej podejmowały nienaturalne rodzaje współżycia? Oczywistym celem takiego działania jest zwiększenie dostępności potencjalnych partnerów seksualnych. Niektórym tęczusiom podobno nigdy dosyć. To już się dzieje. Liczba deklarujących się jako homo- wzrasta.
Genetyka nie jest nauką społeczno-humanistyczną.
@texas-holdem: I genetyka wyjaśnia, że homoseksualizm nie jest chorobą genetyczną lub wadą rozwojową? Wiadomym jest, że nie widać homoseksualizmu w trakcie oglądania kariotypu pod mikroskopem. Interesującą teorią jest, że homoseksualizm u samców jest niepożądaną ekspresją genów, które są z kolei bardzo pożądane u samic. Coś jak w tych badaniach: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC29315/
Temat mnie obchodzi tak średnio, więc nie śledzę na bieżąco.
Zwracam jednak uwagę, że uznanie czegoś za chorobę bądź nie, nie zależy od etiologii zjawiska.
Chorobą jest każde odstępstwo od pełni zdrowia. W mojej ocenie homoseksualizm spełnia to kryterium. Zmiana podejścia medycyny głównego nurtu to polityczna decyzja. Istnieje dla niej pewne uzasadnienie (po co leczyć kogoś, kto leczyć się nie chce i na jakość życia nie narzeka?). Ja z tą decyzją się zgadzać nie muszę. Ty będziesz mnie nazywał epitetami typu troglodyta. Ja odczuwam litość, że jesteś chory i troskę, że zamiast dzieci będziesz mieć HIV. Statystyka jest dla Ciebie nieubłagana.
Apropos pedofilii....
Każda statystyka pokazuje kolosalną nadreprezentację pedofilnych mężczyzn oraz nieproporcjonalną nadreprezentację molestowanych chłopców. Nie potrzeba badań, żeby zobaczyć, że albo:
- homoseksualni pedofile molestują więcej ofiar, albo,
- niemal połowa pedofili jest bi- lub homoseksualna.
Wasze lobby sprytnie próbuje przekonać, że dzieci prawie nie mają płci, więc "orientacja pedofilna" nie jest tym samym czym "orientacja dorosła". Spryt polega na tym, że pedofile w więzieniach nie chcą przyznać się do stygmatyzującego homoseksualizmu. Perfekcyjna robota .
0
pokaż komentarz
Bo jak wpisuję, to znajduje artykuły potwierdzające tylko, że piszesz bzdury.
https://allthatsinteresting.com/animals-with-down-syndrome
https://www.quora.com/Can-Down-syndrome-manifest-itself-in-animals-other-than-humans-How-so
@KrzLis: Technicznie rzecz biorąc, możliwe (i obserwowane w przyrodzie) jest analogiczne do zespołu Downa u ludzi schorzenie u innych naczelnych. Nie jest to dokładnie to samo, ponieważ szympansy czy orangutany mają różną liczbę chromosomów, ale dodatkowa, trzecia kopia chromosomu 21 (u ludzi wywołująca Downa) ma podobne (choć nie identyczne, wszak nasze mózgi są bardziej rozwinięte) konsekwencje co ekstra chromosom 22 u naczelnych. W pewnym sensie można powiedzieć, że dodatkowy chromosom 22 u np. szympansa objawia się u niego "zespołem downa". Aczkolwiek rację masz w tym, że wada nie występuje u innych zwierząt, a nawet u naczelnych nie jest do końca tą samą wadą (choć dla uproszczenia niektórzy stosują w stosunku do niej tę samą terminologię).
+1
pokaż komentarz
Ruch społeczny LGBT nie istnieje
@Arv_: Napisałem gdzieś coś takiego? Jesteśmy już, jak widzę, w tym momencie rozmowy, w którym nie tylko z determinacją pomijasz konkretne dane (efekt wyparcia), co zaczynasz (podreperowanie ego) "polemizować" z rzekomymi argumentami, które nigdy z mojej strony nie padły. Wiem, że łatwo jest "obalać" wymyślone na poczekaniu, przypisane współrozmówcy "słabe argumenty" niż coś, co realnie w dyskusji zostało powiedziane, ale czy naprawdę chce Ci się to robić anonimowo na wykopie?
Ruch społeczny LGBT istnieje i generalnie jego postulaty są słuszne, co wyżej szeroko uzasadniłem.
To, co nie istnieje, to rzekomy wpływ tego ruchu na konsensus naukowy, na którym bazują m.in. wytyczne WHO.
Może to LGBT sprytnie wymogło na WHO przyjęcie określonych standardów po to, żeby osoby (wg Kinseya) słabo homo-, bi- oraz może nawet słabo hetero- częściej podejmowały nienaturalne rodzaje współżycia?
Tak stary, dokładnie to się dzieje: LGBT "sprytnie wymogło na WHO" (mhm) swoje "standardy" po to, by określone osoby "częściej podejmowały nienaturalne rodzaje współżycia". To jest aż zabawne, że najwyraźniej nie dostrzegasz jak bardzo jesteś ideologicznie zmanipulowany. Zadam Ci kilka pytań pogłębiających, jeśli pozwolisz, dobrze?
1. Czemu w ogóle masz problem z tym, jakie formy współżycia podejmują dobrowolnie między sobą dorośli ludzie?
2. Czy np. seks oralny zaliczasz do "nienaturalnych rodzajów współżycia" i w związku z tym powinien być on potępiany oraz wyłączony z zakresu edukacji seksualnej?
3. Czy gdy dana osoba postrzega siebie jako heteroseksualną ale decyduje się na "eksperyment" z tą samą płcią (np. z dziewczyną poznaną w klubie), to odczuwasz jakiś osobisty dyskomfort z tego powodu? Dlaczego piszesz, jakby to było coś negatywnego? Komu tu dzieje się krzywda?
I genetyka wyjaśnia, że homoseksualizm nie jest chorobą genetyczną lub wadą rozwojową?
Tak.
Wiadomym jest, że nie widać homoseksualizmu w trakcie oglądania kariotypu pod mikroskopem.
Ty tak na poważnie?
Interesującą teorią jest, że homoseksualizm u samców jest niepożądaną ekspresją genów, które są z kolei bardzo pożądane u samic.
Nadużywasz znacznie słowa "teoria" w kontekście badań i wniosków naukowych. Podaj naukowe źródło, wg którego ekspresja genów o jakich piszesz jest "niepożądana u samców".
Temat mnie obchodzi tak średnio, więc nie śledzę na bieżąco.
W ogóle nie masz pojęcia o nim, nazywajmy rzeczy po imieniu.
Chorobą jest każde odstępstwo od pełni zdrowia. W mojej ocenie homoseksualizm spełnia to kryterium.
Twoja ocena jest nieistotna. W Twojej ocenie szczepionki mogą wywoływać autyzm, a ocieplenie klimatu nie zachodzić, ponieważ wczoraj było Ci zimno. Jednak jako osoba inteligentna powinieneś zaakceptować, że Twoje oceny nie zawsze odzwierciedlają obiektywną rzeczywistość i mogą nie mieć żadnego oparcia w wiedzy naukowej. Nauka nie bazuje na indywidualnych, subiektywnych ocenach ludzi, a na weryfikowalnych danych.
Zmiana podejścia medycyny głównego nurtu to polityczna decyzja.
Lol. Czyli "medycyna głównego nurtu", Światowa Organizacja Zdrowia, wszelkie gremia naukowe nie mają racji – rację masz Ty, a Twoja racja w przeciwieństwie do wyżej wymienionych nie ma nic wspólnego z "politycznymi decyzjami". No spoko. Przyznaję, że tak daleko idące wyparcie może być ciężkie do auto-diagnozy.
Ty będziesz mnie nazywał epitetami typu troglodyta.
Znów odpowiadasz na coś, czego nigdy nie napisałem. Tego rodzaju demagogia może nieźle działać na wykopie ogółem, ale w rozmowie ze mną jej na przyszłość nie używaj. Postaraj się utrzymać w sferze faktów i merytorycznych argumentów. Przez pewien czas dobrze Ci szło. Może spróbuj odpowiedzieć na 3 pytania powyżej.
0
pokaż komentarz
@Arv_:
Apropos pedofilii...
A propos (tu jest spacja).
Każda statystyka pokazuje kolosalną nadreprezentację pedofilnych mężczyzn oraz nieproporcjonalną nadreprezentację molestowanych chłopców.
Gdybyś nie bał się (zderzenie danych ze światopoglądem bywa bowiem bolesne) kliknąć w linki, jakie podałem wyżej to przeczytałbyś, że dane pokazują coś dokładnie przeciwnego – dziewczynki molestowane są ponad dwukrotnie częściej (a bardziej precyzyjnie: dwukrotnie częściej wychodzi to na jaw; może tu wchodzić w grę różny poziom stygmatyzacji zjawiska w społeczeństwie). Co jednak nie jest w tym kontekście ważne, ponieważ jak już tłumaczyłem, pedofilia jest zaburzeniem niezależnym od orientacji – pedofil w heteroseksualnym związku (a większość przypadków molestowania to żonaty mężczyzna i ofiara z kręgu bliskiej rodziny) może molestować dzieci obojga płci i nie czyni to z niego biseksualisty. Podstawą jest zrozumienie naukowych definicji poszczególnych pojęć.
dzieci prawie nie mają płci, więc "orientacja pedofilna" nie jest tym samym czym "orientacja dorosła".
Nie czytasz ze zrozumieniem. Nie chodzi o to, że dzieci nie mają płci (lol), tylko o fakt, że orientacja seksualna z definicji tyczy się pociągu do rozwiniętej płciowo osoby, z którą chcesz współżyć. Chęć współżycia z dzieckiem, którego cechy płciowe nie osiągnęły dojrzałości do współżycia (np. brak erekcji u małego chłopca), jest zaburzeniem natury psychologicznej i to właśnie nauka określa mianem pedofilii. W przeciwieństwie do orientacji seksualnej, pedofilia jest zaburzeniem, które da się leczyć, a nawet w niektórych przypadkach wyleczyć.
PS
Ja odczuwam litość, że jesteś chory i troskę, że zamiast dzieci będziesz mieć HIV. Statystyka jest dla Ciebie nieubłagana.
Mam żonę i dzieci. Twoje założenie, że tylko osoba homoseksualna może argumentować na rzecz równouprawnienia ludzi o odmiennych orientacjach potwierdza jedynie moje wcześniejsze przypuszczenia odnośnie Twojego profilu psychologicznego.
-2
pokaż komentarz
@texas-holdem: Dyskusja pod tym znaleziskiem ładuje się coraz dłużej na moim ipadzie. Nie chce mi się tego ciągnąć. Zostajemy przy swoich stanowiskach. Mogłem pomylić się w sprawie ruchu LGBT. Dyskutuję na wypoku nie tylko z Tobą. Jednego jestem pewien, nigdy nie pisałem o Tobie z taką pogardą, z jaką Ty piszesz o mnie. Bez względu na to jakich słów używasz. Tym bardziej, że Twoja retoryka nie różni się od mojej. Nie pisałem nigdzie o szczepionkach, autyźmie ani o ociepleniu klimatu.
Nie interesuje mnie co wyprawiają losowi ludzie w alkowie. O edukacji seksualnej dzieci powinni decydować rodzice a nie politruk.
Cały czas powołujesz się na naukę, ale nie powołałeś się na żadne konkretne badanie. Dowodzisz tym samym mojej tezy, że takie badanie nie istnieje. Aktualne tzw. stanowisko nauki jest jedynie polityczno-poprawnym, neolewicowym kompromisem. Dobrze o tym wiesz.
Z Wami neolewakami jest w ogóle ciekawy problem. Macie słabość do nauki. Bardzo chciecie, żeby nowy porządek świata był taki naukowo umocowany. Tylko kiedy nauka przestaje być wygodna, kneblujecie jej usta (jak Jamesowi Watsonowi), cenzurujecie badania, urządzacie naukowcom sąd skorupkowy. Robicie sobie za to pseudonaukowe polityczno-poprawne szopki jak gender studies. Manipulujecie językiem. Ciekawe jak to się skończy.
Definitywny EOT pod tym znaleziskiem.
+1
pokaż komentarz
@Arv_:
Jednego jestem pewien, nigdy nie pisałem o Tobie z taką pogardą, z jaką Ty piszesz o mnie
No właśnie wielu rzeczy jesteś pewien, choć nie mają one żadnego pokrycia w rzeczywistości – to jest sedno Twojego problemu. Nie piszę tego z pogardą (gdybym Tobą gardził to wierz mi, że nie poświęciłbym nawet sekundy czasu na odpisywanie Tobie) tylko ze szczerym zaciekawieniem, w jaki sposób ideologicznie motywowane przekonania potrafią zaćmić bardzo łatwo weryfikowalne fakty.
Nie pisałem nigdzie o szczepionkach, autyźmie ani o ociepleniu klimatu.
A ja nie stwierdziłem nigdzie, że o tym napisałeś – twierdzę, że indywidualne i subiektywne opinie na te oraz inne tematy są bezwartościowe w kontekście stanowiska całego środowiska naukowego. Analogicznie bezwartościowa do np. opinii "szczepionki wywołują autyzm" jest Twoja opinia, że orientacja seksualna jest chorobą. Prawidłowe posługiwanie się analogiami to bardzo ważna płaszczyzna każdej poważnej dyskusji – zamiast to brać do siebie i zasłaniać się "czasem ładowania postów na iPadzie" (serio?), mógłbyś po prostu przyznać, że powielasz czyjeś narracje bez ich konfrontowania z faktami. Przyznanie się do tego jest pierwszym krokiem, po wykonaniu którego naprawdę poczułbyś się lepiej – znacznie lepiej niż po bezpodstawnym przypisaniu mi "statystycznie pewnej" przyszłości z HIV.
Nie interesuje mnie co wyprawiają losowi ludzie w alkowie.
To dlaczego masz z tym problem?
O edukacji seksualnej dzieci powinni decydować rodzice a nie politruk.
Przeciętni rodzice nie mają pojęcia o edukowaniu dzieci, nie tylko w kontekście wiedzy o seksualności i płciowości człowieka. Wystarczy poczytać komentarze tu by przekonać się, że poziom wiedzy, jaki jest dzieciom w polskich domach przekazywany, jest w tym zakresie (delikatnie mówiąc) niewystarczający.
Cały czas powołujesz się na naukę, ale nie powołałeś się na żadne konkretne badanie.
Na wszystko co napisałem mogę przywołać szereg konkretnych badań – znalezienie pdfów to drobiazg. Zwyczajnie nie uznałem jak dotąd, że akceptujesz dane naukowe i że jesteś zainteresowany, by się z nimi w takich szczegółach zapoznawać (ba, nie zapoznałeś się z danymi nawet wtedy, gdy je podlinkowałem – patrz temat proporcji ofiar molestowania względem ich płci) – dlatego oferuję jedynie krótkie podsumowanie obecnego stanu wiedzy.
Dowodzisz tym samym mojej tezy, że takie badanie nie istnieje.
Czy Ty serio napisałeś właśnie, że fakt nie wklejenia przeze mnie linka do opracowań naukowych jest dowodem tego, że one nie istnieją? :D
Z Wami neolewakami jest w ogóle ciekawy problem
Już założyłeś moją orientację i bezdzietność – serio, daj se spokój z zakładaniem moich poglądów politycznych. Nie jesteś w tym mocny.
Tylko kiedy nauka przestaje być wygodna
Osobiście nie rozpatruję danych naukowych przez pryzmat tego, czy są "wygodne". Mylisz mnie z sobą, co widać wyżej jak na dłoni. A ja apeluję zwyczajnie, żebyś przestał stosować te projekcje i zapoznał się z danymi.
Manipulujecie językiem.
Używanie pojęć zgodnie z ich słownikowymi oraz naukowymi definicjami jest manipulacją, a używanie ich zgodnie "z własną opinią" nie jest?
Definitywny EOT pod tym znaleziskiem.
Dlaczego tak Ci zależy na tkwieniu w tym światopoglądowym ograniczeniu? Serio, napisz jakie chciałbyś przeczytać badania, a znajdę Ci je w minutę. Tylko musisz mi tu zadeklarować "na piśmie", że przyjmiesz do wiadomości ich wyniki, zamiast zakładać czapeczkę z folii i pisać o misternym "wpływie lobby lgbt" na dane.
więcej komentarzy(86)
+254
pokaż komentarz
wykopałem szybciej niż neuropa zakopała ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-156
pokaż komentarz
@czekoladaisport: za taki wyczyn, wykop powinien dawac specjalne odznaczenia typu: "uzupełnij tekst"
+75
pokaż komentarz
@Herbol: zakopywanie neuropy powinno zostać wpisane do konwencji praw człowieka
+126
pokaż komentarz
@czekoladaisport: Nom, lewactwo chce żeby popełniali zbrodnię używając kondomów. Wykopujesz to i jeszcze się tym chwalisz. XD
-77
pokaż komentarz
@MichalLachim: to by dali reklamę kondomów, a nie ostentacyjnych przyjemniaczków ( ͡° ͜ʖ ͡°) szkoda, że nie dowalili tam tęczowej flagi - ładnie to by ich podsumowało
+143
pokaż komentarz
@czekoladaisport: Taka gdzie mamy ostentacyjnych heteryków byłaby lepsza?
źródło: sunnewsonline.com
-64
pokaż komentarz
@MichalLachim: żeś się naszukał ( ͡° ͜ʖ ͡°) tu nie chodzi o parę kochanków, a o element neomarksistowskiej wojny kulturowej, ten plakat z homosiami to zwykłe narzędzie propagandy, ale przecież takiego czegoś jak propaganda w reklamach komercyjnych wcale nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: embed.jpg
+69
pokaż komentarz
@czekoladaisport: Narzędzie propagandy? Załóżmy w takim razie scenariusz - ktoś dochodzi do wniosku, że pewna grupa ludzi często choruje w wyniku niezabezpieczania się w trakcie seksu. Stwierdza, że słusznie byłoby podjąć akcję, mającą na celu zachęcanie do zabezpieczania się. Rozumiem, że dla Ciebie to zupełnie nieprawdopodobny scenariusz.
-69
pokaż komentarz
@wieslawski: Promowanie używania prezerwatyw jest jak najbardziej w porządku, ale wystarczy mieć minimum zdrowego rozsądku, aby wyczuć tendencyjność tej queerowej reklamy...
+43
pokaż komentarz
@czekoladaisport: Jak miała w takim razie wyglądać reklama, żeby było jasne, że chodzi o zwrócenie uwagi gejom na zagrożenia wynikające z niezabezpieczania się?
+183
pokaż komentarz
@czekoladaisport: Przecież z parami hetero są dokładnie takie same, o co wam znowu chodzi? (-‸ლ)
źródło: aba.jpg
-111
pokaż komentarz
@wieslawski: W popularnych im miejscach - np. w gejklubach, a nie na środku ulicy, gdzie przechodzą też dzieci... Jak ktoś nie rozumie, że takie reklamy gorszą dzieci, to chyba też z nim coś nie tak. Zresztą wiele katolików i chrześcijan nie życzy sobie, aby tacy sodomici gorszyli ich dzieci w taki właśnie sposób.
+87
pokaż komentarz
@czekoladaisport: twoje p?$$!%!enie o szopenie gorszy dzieci...
-63
pokaż komentarz
@MichalLachim: Tak, byłaby lepsza. Akty homoseksualne są obrzydliwe, a heteroseksualnym niemal wszyscy zawdzięczamy życie, więc nas nie brzydzą (piszę "niemal wszyscy", bo może ktoś tu powstał in vitro).
+66
pokaż komentarz
@czekoladaisport a wielu ludzi nie życzy sobie wszechobecnych elementów religijnych w przestrzeni publicznej dot. wszystkich religii i co?
Jak to pogodzisz?
-23
pokaż komentarz
@czekoladaisport: Tak samo wielu katolików nie chce by dziecko widziało ateistę.
Ukrywanie "problemu" nie sprawia, że on nie istnieje.
Jedyne co tu obiektywnie możnaby się czepić, to że wprowadza seksualność na ulicę - jakąkolwiek.
-14
pokaż komentarz
@Kunurki Ciężko jest się normalnie wypowiedzieć żeby nie myslono że używam " mowy nienawiści" ale para na zdjęciu to normalne i naturalne zjawisko jak w każdym gatunku na tej ziemi. Homoseksualizm jest wyjątkiem ale za bardzo promowanym a wręcz wciskanym na siłę dlatego mi się to nie podoba a do gejów nic nie mam ;)
-41
pokaż komentarz
@mta93: Decyduje większość, a ruch LGBT w przeciwieństwie do innych religii, nawet katolickiej aspiruje do bycia ruchem świeckim, czyli na dobrą sprawę wyznaczającym ideologię państwową, jak to robili marksiści i naziści. Promuje własną wizję świata, a z historii o totalitaryzmach wiemy, że takie eksperymenty zawsze źle się kończyły, zwłaszacza, że ruch LGBT czerpie garściami z ideologii marksistowskiej.
-18
pokaż komentarz
@MichalLachim nie zapominaj co jest normą a co zboczeniem ( ͡º ͜ʖ͡º)
+35
pokaż komentarz
@MArcinnn96: Przecież homoseksualizm udokumentowano u ponad 500 gatunków zwierząt więc jak najbardziej jest on czymś naturalnym.
Co do tego że homoseksualistów jest w społeczeństwie mniej niż heteroseksualistów, to samo tyczy się rudych i leworęcznych, uważasz że ich również powinniśmy usunąć z przestrzeni publicznej?
+13
pokaż komentarz
@mitchumi: Homo jest normalne jako coś co jest naturalne i nie jest chorobą. Homo jest "nienormalne" w tym sensie, że tylko około 5% ludzi jest homo, ale z tego co wiem to nie wszystkie reklamy są z gejami.
-13
pokaż komentarz
@Kunurki zauważ że takie zjawisko skłania ich do braku potomstwa i nie przekazywaniu dalej tych genów ¯\(ツ)/¯
+10
pokaż komentarz
@czekoladaisport: Ten plakat z Colą to fejk z 2004... https://hoaxeye.com/2018/01/19/nazi-cola/
-7
pokaż komentarz
@yarpen26: tu masz autentyk z 35’ ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: IMG_4594.JPG
+18
pokaż komentarz
Przecież z parami hetero są dokładnie takie same, o co wam znowu chodzi? (-‸ლ)
@Kunurki: Coś młodzi Ci modele na tym plakacie! Soros propaguje seks wśród młodzieży! Co następne? Przedszkola? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+22
pokaż komentarz
Promuje własną wizję świata, a z historii o totalitaryzmach wiemy, że takie eksperymenty zawsze źle się kończyły, zwłaszacza, że ruch LGBT czerpie garściami z ideologii marksistowskiej.
@czekoladaisport: Twoim zdaniem totalitaryzm katolicki jest lepszy? Z zakazem badań prenatalnych, zakazem aborcji, dyskryminacją niekatolików itp?
-12
pokaż komentarz
@MichalLachim: No przynajmniej reklamują to Gigachadem ( ͡° ͜ʖ ͡°). Kij że kondomy to najbardziej bezużyteczny wynalazek ludzkości, przynajmniej dla mnie.
-2
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
-9
pokaż komentarz
@antof: ludźmi generalnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-9
pokaż komentarz
@Elven: czasami nie jestem katolikiem i nie czuję się dyskryminowany
-16
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
-1
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+3
pokaż komentarz
@Kunurki Też nie kumam. Szukanie sensacji xD
+16
pokaż komentarz
Zresztą wiele katolików i chrześcijan nie życzy sobie, aby tacy sodomici gorszyli ich dzieci w taki właśnie sposób.
@czekoladaisport: Oplułem monitor. Każdy szanujący się katolik wie co to jest tolerancja, to co robi Polski kk zasługuje na potępienie.
-13
pokaż komentarz
@Szustprust: Tolerancja nie znaczy akceptacja - mylisz pojęcia. Wyczyść monitor ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-6
pokaż komentarz
@Kunurki to że coś występuje u wielu gatunków nie znaczy że jest naturalne, nie mam nic obrazliwego na myśli ale, podam za przykład zespół downa bo jest przez wszystkich znany
+3
pokaż komentarz
@czekoladaisport: Tolerancja nie oznacza też przemocy, kłamstw, manipulacji. Nie rozumiem skoro nie chcecie ich tolerować to trzeba o tym porozmawiać jeśli od razu przechodzisz do przemocy nie spodziewaj się że oni inaczej odpowiedzą.
Wy jesteście winni temu co się dzieje w tym kraju. Przykre to jest bo ta religia miała łączyć a jest wykorzystywana do dzielenia.
Piękny przykład tęczy, symbolu pojednania Boga z ludzi na który sami sobie nasraliście i jest to dla mnie jako dla katolika nie do przyjęcia. (ale to toleruję - staram się rozmawiać i wyrażać swój pogląd a nie obijać mordy ludziom którzy podążając ślepo za swoją religią zbłądzili)
-12
pokaż komentarz
@Szustprust: Trochę bełkoczesz, bo nie podajesz konkretnych przykładów, cholernie uogólniasz. A fragment o tęczy w ogóle nie trzyma się kupy.
-1
pokaż komentarz
@Prawilny_Czykierek: Posiadanie nicku Prawilny_Czykierek to dewiacja. ¯\_(ツ)_/¯
-6
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
0
pokaż komentarz
@MichalLachim: Tak
+2
pokaż komentarz
@czekoladaisport ja sobie nie życzę propagandy katolickiej. Zgodnie z twoją logiką kościoły powinny być zburzone a krzyże powinny zniknąć z przestrzeni publicznej.
-1
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+2
pokaż komentarz
@czekoladaisport nie chcę. Czytaj ze zrozumieniem (literaturę też). Kościół jest apolityczną instytucją? Pisząc to kpisz z ludzi których ubóstwiasz.
-2
pokaż komentarz
@komentarzeprawdy: też czytaj literaturę, ale nie tylko z bestsellerów NY Timesa albo polecanych przez Wyborczą (oczywiście to metafora - nie musisz odpowiadać) nikt nie jest w pełni apolityczny, ale w przeciwieństwie do chrześcijaństwa, mieszanie ideologii marksistowskiej w ideologię państwową zawsze kończyło jakimś totalitaryzmem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-1
pokaż komentarz
@czekoladaisport taaa kościół zabija za to po cichu. Zobacz co w tej chwili w Polsce nakręcają.
-2
pokaż komentarz
@komentarzeprawdy: a może tak zabija bez zabijania, ale to też jest kurła zabijanie, co nie? ヽ( ͠°෴ °)ノ
-1
pokaż komentarz
@czekoladaisport widzę że nawet nie rozumiesz tego co sam piszesz
-2
pokaż komentarz
@komentarzeprawdy: widzę, że nie rozumiesz ironii
więcej komentarzy(38)
+170
pokaż komentarz
biorąc pod uwagę zwiększone ryzyko chorób w grupie nie dziwię się kampanii namawiającej do używania gumek.
+53
pokaż komentarz
@thewickerman88: a to dla osob hetero nie ma takich kampanii i zalecen? :D
+243
pokaż komentarz
@Aster1981: Są dla wszystkich takie kampanie i zalecenia. Jednak tylko takie wzbudzają emocje wykopków :)
+23
pokaż komentarz
@Aster1981: Są dla wszystkich takie kampanie i zalecenia. Jednak tylko takie wzbudzają emocje wykopków :)
0
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez autora
-43
pokaż komentarz
@thewickerman88: @Aster1981: bede rzigoł
-1
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez autora
-78
pokaż komentarz
@taihendesu człowiek normalny używa gumek w odpowiedni sposób, a nie po to by izolować penis od gowna
+6
pokaż komentarz
@stoprocent: Widziałeś kiedykolwiek taką sytuację w filmie porno z kobietą i mężczyzną?
pokaż spoiler
Nie
-46
pokaż komentarz
@mistellaire: Dlaczego pośród osób mających hiv najwięcej jest homoseksualistów?
+69
pokaż komentarz
@doveo: Jak to czemu? Bo mechanika stosunku między dwoma facetami sprzyja przekazywaniu wirusa, to proste. Do tego nie ma ryzyka ciąży więc jeden argument mniej żeby założyć kalosza.
I co z tego? Nie należy promować również bezpiecznego seksu między ludźmi hetero?
-28
pokaż komentarz
Wiem. Po prostu myślałem, że homoseksualiści są trochę bardziej rozsądni i przewidujący. Wychodzi na to, że homoseksualny seks jest bardziej ryzykowany od heteroseksualnego.
Jak najbardziej należy. To może zapobiec wielu wpadkom i chorobom wenerycznym.
-31
pokaż komentarz
Wiem. Po prostu myślałem, że homoseksualiści są trochę bardziej rozsądni i przewidujący.
@doveo: Okazuje się jednak, że 50% zachorowań na HIV dotyczy homoseksualistów, których jest 2% w całym społeczeństwie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+42
pokaż komentarz
nie po to by izolować penis od gowna
@stoprocent: O, wrócił kolega ze swoimi homoseksualnymi fantazjami.
-35
pokaż komentarz
@DaeronTargaryen ja nie mam takich fantazji, mają je stwory z lgbt
-19
pokaż komentarz
Jak to czemu? Bo mechanika stosunku między dwoma facetami sprzyja przekazywaniu wirusa, to proste. Do tego nie ma ryzyka ciąży więc jeden argument mniej żeby założyć kalosza.
@OnufryZagloba: ta... A ogromna rotacja partnerów nie ma tu nic do rzeczy...
+2
pokaż komentarz
Nie należy promować również bezpiecznego seksu między ludźmi hetero?
@emjot86: Powtarzam: "nie należy promować również bezpiecznego seksu między ludźmi hetero" dlatego, że ryzyko u panów lubiących panów jest większe?
-6
pokaż komentarz
@OnufryZagloba: ja tylko podalem jeden z glownych powodow zwiekszonej zapadalnosci na AIDS u osob homoseksualnych, nie wiem czego ode mnie oczekujesz.
+8
pokaż komentarz
@doveo: mnie zawsze zastanawia dlaczego hetero tak bardzo boją się zarażenia hiv od homo.
0
pokaż komentarz
@fcforever: A gdzie ja napisałem, że się boję?
+21
pokaż komentarz
@stoprocent: Dziwne, bo zawsze jak widzę Twój komentarz w temacie LGBT to bardzo namiętnie opisujesz seks analny.
-17
pokaż komentarz
@DaeronTargaryen bo to jedyny poza oralnym który jest powiązany ściśle z homo.
+19
pokaż komentarz
@stoprocent: Jakbym się czegoś brzydził to bym sobie tego nie wyobrażał, a już na pewno nie opisywałbym tego innym na wykopie :) Może załóż w końcu profil na Grindr i spełnił swoje fantazje.
-20
pokaż komentarz
@DaeronTargaryen brzydzę się tego i nie muszę sobie wyobrażać bo w mediach od kilku miesięcy to muszę ogladac
+15
pokaż komentarz
@stoprocent: Dobra, dobra, w każdym razie użyj kondomów tak jak na plakacie. :)
+14
pokaż komentarz
Po prostu myślałem, że homoseksualiści są trochę bardziej rozsądni i przewidujący.
@doveo: Nawkłada wam PiS do łbów to p$?!@#?enie o "ideologii LGBT", to nic dziwnego, że potem produkujecie takie wysrywy, traktując orientację seksualną jak przynależność do jakiejś loży masońskiej.
-15
pokaż komentarz
@DaeronTargaryen a ty nie zapomnij wydrukowac sobie tego plakatu i powies równo nad łóżkiem:)
+5
pokaż komentarz
@stoprocent: Codziennie mijam dwa takie, więc pozwól, że nad łóżkiem już nie będę wieszał ʕ•ᴥ•ʔ
-7
pokaż komentarz
@DaeronTargaryen no to akceptuje twoja inna orientacje, ja nie chodzę gdzie takie rzeczy wiszą bo jestem zdrowym facetem
+3
pokaż komentarz
bo jestem zdrowym facetem
@stoprocent: (。◕‿‿◕。)
+2
pokaż komentarz
@DaeronTargaryen bo to jedyny poza oralnym który jest powiązany ściśle z homo.
@stoprocent: Anal ściśle z homo? Mało w życiu widziałeś w takim razie. Co więcej anal pomija kompletnie seks lesbijski, więc jeśli już to tylko oral dotyczy wszystkich homo.
-6
pokaż komentarz
@puszkapandory nie akceptuje lesbian jakogbt bo to potencjalne matki mimo wszystko
+4
pokaż komentarz
nie akceptuje lesbian jakogbt bo to potencjalne matki mimo wszystko
@stoprocent: What XDDD Janusz, ile Ty masz lat? 36?
+1
pokaż komentarz
@yarpen26: Skąd pomysł, że jestem za pisem? Kto tu wrzuca wszystkich do jednego worka? Jestem niewierzący i nie głosowałem na pis.
-2
pokaż komentarz
@DaeronTargaryen 78
+1
pokaż komentarz
@grzesiek-bat: więc cieszmy się, że istnieją kampanie zwiększające świadomość. Wydaje się, że wyjdzie to na plus zarówno dla hetero i homo :)
-1
pokaż komentarz
@stoprocent: w dekiel się trzaśnij chopie
-1
pokaż komentarz
@Xxxxchar sam się trzaśnij zacznij myśleć i dorosnij
-1
pokaż komentarz
@stoprocent: za myślenie uważasz zero-jedynkowe patrzenie na świat? Oni źli, my dobrzy? Czy obrażanie zjawisk których nie rozumiesz? Czy może fiksacje fekalno-analna? Postrzeganie świata i ludzi w biało - czarny sposób występuje u dzieci do 3 roku życia.
-1
pokaż komentarz
@Xxxxchar za czym ty stoisz, za Lgbt idiotów przebranych i szydzacycj z katolickiego normalnego kraju? LGbt to nie normalni geje, gej nie wiąże się z tą chora organizacja
-1
pokaż komentarz
@stoprocent: kolejny piękny przykład dychotomicznego postrzegania świata. Szkalowanie kościoła katolickiego to nie przyjemność a obowiązek.
Ps. Temu krajowi daleko do normalności.
Karyna już zalana, drzewo zasadzone? Bo to definiuje bycie zdrowym mężczyzna według was, prawda?
-1
pokaż komentarz
@Xxxxchar oczywiście że tak i garstka zjebow lgbt nie będzie w tym kraju nic zmieniac.
więcej komentarzy(31)
+102
pokaż komentarz
Ty wolisz. A jeśli Twoje dziecko woli inaczej niż Ty?
+116
pokaż komentarz
@bergero00: nie ma znaczenia. Na prawicy dziecko jest własnością rodziców.
-50
pokaż komentarz
@KrzLis: na lewicy jest własnością państwa
+49
pokaż komentarz
@KrzLis ogólnie co do LGBT jestem obojętny póki nie ma z nimi zbyt dużego szumu medialnego, ale ja np (jeśli kiedykolwiek uda mi się być ojcem) wolałbym, żeby moje dziecko się zabezpieczało, niezależnie od płci, orientacji,fetyszy ;) sami nie jesteśmy "święci" a od innych wymagamy
-5
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
-11
pokaż komentarz
@maciekalien: i ani jedno, ani drugie rozwiązanie nie jest dobre.
Nie, podpowiem, nie jest dobre też to, gdy dziecko jest własnością Kościoła.
+18
pokaż komentarz
@maciekalien: Dziecko nie jest niczyją własnością.
Jak to mawiała pewien pedagog: ,,Nie ma dzieci, są ludzie”
-5
pokaż komentarz
@zjadlbym_kebaba: jak wejdzie w szkodę, to kto za niego odpowiada?
+6
pokaż komentarz
@maciekalien: Odpowiadają za dziecko rodzice, ale to nie znaczy, że jest ich własnością
-6
pokaż komentarz
@zjadlbym_kebaba: a co to znaczy?
+2
pokaż komentarz
@keisezrG:
póki nie ma z nimi zbyt dużego szumu medialnego
A to by wyjaśniało dlaczego wchodzisz na znalezisko z gejami.
-3
pokaż komentarz
@SarahC: xD
+4
pokaż komentarz
na lewicy jest własnością państwa
@maciekalien: Rozumiem, że prawicowe media potrafią ryć beret takimi frazesami, lecz nie musisz tego łykać. Otóż "na lewicy" dziecko ma prawa człowieka i jeśli rodzice stanowią zagrożenie dla tych praw, to państwo staje w ich obronie. Znane są nawet skrajne przypadki, gdy dziecko dostawało azyl w jakimś "lewicowym" kraju, gdyż zachodziło ryzyko popełnienia tzw. "zbrodni honorowej" przez rodzinę w kraju jego pochodzenia. Oczywiście w każdym systemie zdarzają się nadużycia, lecz pytanie powinno brzmieć czy lepiej, aby opieka państwa nad dzieckiem była "za dobra" (za cenę tego, że okazjonalnie nastąpi interwencja nieuzasadniona, w przypadku której rodzice mogą następnie dochodzić zadośćuczynienia) czy "za słaba"– a konsekwencją tego drugiego scenariusza jest to, że dzieci są katowane, maltretowane psychicznie, zaniedbywane przez rodziców, itd., ponieważ państwo nie dysponuje odpowiednio skutecznymi metodami prewencji.
-5
pokaż komentarz
@texas-holdem: ale p@$$?!#olo,
A to: "pytanie powinno brzmieć czy lepiej, aby opieka państwa nad dzieckiem była "za dobra" (za cenę tego, że okazjonalnie nastąpi interwencja nieuzasadniona" to j@$?$ faszyzmem na kilometr.
-1
pokaż komentarz
@maciekalien: Gdybyś używał do artykułowania myśli słów zgodnie z ich prawidłowym znaczeniem, byłbyś brany nieco bardziej na poważnie. Taka drobna sugestia na przyszłość. Pozdrawiam.
-1
pokaż komentarz
@texas-holdem: Prawica ostatnio zrobiła ze szkolnego łobuza bohatera narodowego, bo pobił chłopaka z Ukrainy. Z takimi ludźmi mamy do czynienia xD
0
pokaż komentarz
@bergero00: Jeśli jego dziecko jest córką o heteroseksualnej orientacji, to całkiem prawdopodobne, że jej ten obrazek z miniaturki się podoba. Tak jak wielu heteroseksualnych chłopaków i facetów lubi patrzeć na pieszczoty lesbijek, tak wiele heteroseksualnych dziewczyn i kobiet lubi patrzeć na pieszczoty gejów. Duża część widowni shōnen-ai, yaoi i gejowskiego porno to kobiety.
Nieprzypadkowo w plebiscycie czytelników (czy raczej: czytelniczek) tygodnika "Gala" Tomasz Raczek i Marcin Szczygielski zostali wybrani "najpiękniejszą parą roku" w 2008. "Gala" to kobiece czasopismo.
więcej komentarzy(6)