Budżet państwa bez deficytu. PiS gra va banque
W świetle niekorzystnych dla władzy wydarzeń ostatnich tygodni, w tym dymisji marszałka Kuchcińskiego czy kryzysu w resorcie sprawiedliwości, PiS chce odbić się dzięki gospodarce. Władza chce, by przyszłoroczny budżet po raz pierwszy w historii nie miał deficytu.
obni z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 203
Komentarze (203)
najlepsze
Będą ciąć i rżnąć.
1) Służba zdrowia pozostanie chronicznie niedofinansowana. Brakuje nam lekarzy, a ci obecnie pracujący starzeją się coraz mocniej - i narzekają na słabe wynagrodzenia. Co chwilę słyszę o zamykaniu oddziałów szpitalnych ponieważ nie ma tam komu leczyć, a znachorów (jeszcze) nie wolno zatrudniać. Chociaż kursy znachorskie pomału uruchamiają: chcą likwidować miejsca specjalizacyjne i zastąpić je "umiejętnościami zdobywanymi w 6 miesięcy". Rozumiecie?
Tato, wódka podrożała. Będziesz teraz mniej pić?
Nie synku. Będziesz teraz mniej jeść.
@elim: Nie, działania PiS i Morawieckiego kojarzą mi się z Gierkiem, bo to propaganda sukcesu, a jak się kończy to pamiętamy. To tylko puste obietnice, niemożliwy jest obecnie budżet bez deficytu przy tak rozbuchanych wydatkach socjalnych, za które kupują głosy w wyborach. Gierek też obiecywał złote góry. Skończy się na dodruku
@StaryWilk: próbujesz porównać dwa zupełnie inne systemy gospodarcze.
Teraz tylko czekać, aż różni sympatyzujący z władzą "eksperci" będą robić analizy i debaty, czy to możliwe, aż dojdą do optymistycznego wniosku, że warto przynajmniej
2015 49,98 mld deficytu
2016 46,3 mld (84% planowanego)
2017 25,4 mld (43% planowanego)
2018 10,4 mld (25% planowanego)
2019 ??? (planowany 28,5 mld)
2020 ??? (zapowiadany teraz w kampanii wyborczej deficyt 0)
Z drugiej strony może być tak samo jak 4 lata temu, gdzie deficyt wystrzelił w roku wyborczym, ale wyborcy dowiedzieli się o
@gre: Nie wierzę, że Kaczyński planuje rządzić kolejną kadencję. Pewnie już teraz ma niezły ubaw, że idioci dalej go popierają, bo im rozdaje pieniądze.
Brak deficytu jest bardzo miłym gestem, tyle że to jest jak wyleczenie kiły u osoby terminalnie chorej. Nic nam to nie
W świetle ponad 40. procentowego poparcia
Jeśli rodzicom bombelków się poprawiło, to fajnie.
Tym, którzy pracują i nie mają dzieci, wcale nie jest lepiej niż wcześniej.