@PlejBania: Niestety Nexusów już nie ma, zamiast tego są Pixele, które cenowo zmierzają w stronę iPhoneów. Chociaż z drugiej strony zmieniła się też polityka - w Nexusach były kompromisy, natomiast Pixele to typowe flagowce do maxowania możliwości Androida i testowania aplikacji. Niszę Nexusów zdają się zapełniać Oneplusy.
Widać, że baity Pająka nadal działają na wykopków. Napisz artykuł przesadnie chwalący Apple -> wykopki się wkurzają -> wykopki wchodzą na stronę -> profit z reklam.
Natomiast śmieszne jest to, że wielu tutaj musi udowodnić, że ich telefon jest najlepszy, a ten inny jest do kitu i ludzie, którzy go kupują są idiotami. Przypomina to mindset internetu z 2012 roku, kiedy iPhone był wiele droższy od innych telefonów. Ale teraz ze sporą
@InsanelyIncredibly: I te argumenty typu: ja mam full hd ekran ips+ na kozaku a iphone 11 nie. A zagęszczenie pixeli na paru calach jest tak duze, ze za #!$%@? nie widac roznicy. Ja siedze w iOS i macOS wlasnie przez ekosystem, to po prostu dziala. Watpie, zeby ludzie kupowali androida dla uslug w chmurze.
Czytajcie tu, żeby nie nabijać im wyświetleń: To, co Apple zrobił z iPhone’em 11, to mistrzostwo świata.
Gdy rok temu Apple pokazał iPhone’a XR wiele osób patrzyło na niego przez pryzmat upośledzonego iPhone’a. Oczywistym było, że modele XS oraz XS Max zastąpiły jubileuszowego iPhone’a X. One były spadkobiercami jego mocnej pozycji i wyjątkowości.
Natomiast model XR był wybrakowany. Ekran o niższej rozdzielczości i wykonany w gorszej technologii, aparatów mniej, brak 3D Toucha…
A ja chętnie rzucę: !SPRAWDZAM! Może sie okazać, ze istotnie iPhone 11 pobije rekord sprzedaży. Ma potencjał. Ustawie sobie przypomnienie i za rok zobaczymy komu bedzie „łyso”
Komentarze (312)
najlepsze
Natomiast śmieszne jest to, że wielu tutaj musi udowodnić, że ich telefon jest najlepszy, a ten inny jest do kitu i ludzie, którzy go kupują są idiotami. Przypomina to mindset internetu z 2012 roku, kiedy iPhone był wiele droższy od innych telefonów. Ale teraz ze sporą
Spuszczanie się przez pół artykułu o tym, że nie ma w nazwie XR xDDDD
To, co Apple zrobił z iPhone’em 11, to mistrzostwo świata.
Gdy rok temu Apple pokazał iPhone’a XR wiele osób patrzyło na niego przez pryzmat upośledzonego iPhone’a. Oczywistym było, że modele XS oraz XS Max zastąpiły jubileuszowego iPhone’a X. One były spadkobiercami jego mocnej pozycji i wyjątkowości.
Natomiast model XR był wybrakowany. Ekran o niższej rozdzielczości i wykonany w gorszej technologii, aparatów mniej, brak 3D Toucha…
Może sie okazać, ze istotnie iPhone 11 pobije rekord sprzedaży.
Ma potencjał.
Ustawie sobie przypomnienie i za rok zobaczymy komu bedzie „łyso”