Aż ciężko uwierzyć, ale siedzę na Wykopie od ponad 9 lat. Jestem taką osobą, która raczej śledzi dyskusje niż sama zabiera swój głos. Z tego względu tylko dwukrotnie coś skromnego wrzuciłem na serwis, co obeszło się bez większego echa i prawdę mówiąc lepiej, aby było zapomniane. Dzisiaj będzie moje kolejne podejście z podobną tematyką jak ostatnio (mam tu na myśli twórczość literacką), tylko teraz przychodzę do Was uzbrojony w kosz pełen "smakołyków". Zacznijmy jednak od początku - kim jestem i co Wam chcę przedstawić. Otóż ze względu na moją pierwszą w pełni profesjonalną premierę książki (poprzednie były w formie self-publishing), która odbyła się przy współpracy z wydawnictwem Novae Res, co było moim wielkim marzeniem od małego berbecia, chciałbym przedstawić się (a raczej swoją twórczość w postaci Czwartej Pieczęci) społeczności wykopowej wraz z małą paczuszką do rozdania. Mam nadzieję, że jesteście zaintrygowani, ponieważ przed Wami mała ściana tekstu, która ma Was zachęć do wykopania tego znaleziska. Więc zacznijmy najpierw od przysłowiowej marchewki na kiju. Przed Wami poniższe zdjęcie:
Tak, 10 świeżutkich egzemplarzy wraz z dedykowanymi zakładkami czeka na swoich nowych właścicieli, których mam nadzieję wybrać sposób wszystkich użytkowników, którzy zdecydują się na polubienie tego znaleziska. Zanim jednak ktokolwiek z Was zdecyduje się na tak poważny krok (mam nadzieję, że nadążacie za moim lekkim sarkazmem i specyficznym poczuciem humoru) powinniście zadać sobie pytanie czym właściwie jest Czwarta Pieczęć. I to byłoby doskonałe pytanie, bo kto pyta - nie błądzi. Zatem spieszę z odpowiedzią. Jest to horror osadzony w naszym świecie wzbogacony odniesieniami do ogólnie przyjętej mitologii. Czytając historię będziecie mieli sposobność obcowania ze światem, który w swoich strukturach poukrywał nawiązania do wierzeń Greków, plemion nordyckich czy czasów Egiptu za panowania faraonów podlanym sosem folkloru irlandzkiego czy legend słowiańskich. Brzmi jak koktajl wybuchowy jakiegoś szaleńca, ale możecie mi wierzyć, że jest to napój, który z całą pewnością można polubić, a być może nawet pokochać, bo w tym szaleństwie jest metoda!
Zanim jednak dojdziemy do wspomnianej ściany tekstu, którą zapewne już zdążyliście zobaczyć czas na krótką informację jak zdobyć jedną z wyżej przedstawionych książek (tu musicie mi wybaczyć, ale kompletnie nie mam artystycznego zmysłu do robienia zdjęć). Otóż w następną sobotę (to będzie 28 września), powiedzmy, że to taki deadline, zajrzę do listy osób, które polubiły to znalezisko, ponumeruję odważnych osobników, wybiorę jakiś generator liczb losowych, pierwszy lepszy znaleziony w Internecie i odpalę maszynę losująca dziesięciokrotnie. Zważając na to, że nie mam tutaj żadnych znajomości można powiedzieć, że nie powinno być żadnych podejrzeń o faworyzowanie kogokolwiek. W końcu nie mam do tego sposobności. Jeśli to mamy już ogarnięte przejdźmy do głównego dania, które mam nadzieję zachęci Was do zapoznania się z książką, która opowiada o zbliżającej się Apokalipsie, która swoim wyobrażeniem powinna niejednego z Was zaskoczyć. Nie każdy z drogi, którą obrałem będzie zadowolony, ale śmiem twierdzić, że obojętnie do tego nie podejdziecie. Jednak, aby "wyhodować" własne zdanie to wpierw musicie poznać tajemnice kryjące się w Czwartej Pieczęci, do czego serdecznie zachęcam.
Jeśli powyższy tekst nie zachęcił Was do zapoznania się z książką bądź chociażby do wykopania tego znaleziska przygotowałem dla Was jeszcze jeden, krótki fragment, który przedstawi Wam świat stworzony na potrzeby książki. Serdecznie zapraszam!
Chociaż zapowiedź wspomina o trzech antybohaterach to jednym z głównych herosów powieści jest sam świat. Świat pełen dziwów, magicznych istot. Świat pełen brutalności, mroku, czarów. Jest to świat pełen warstw i o tych warstwach dzisiaj porozmawiamy.
Pierwsza warstwa, która jest najbardziej widoczna dla ludzkiego oka jest niczym innym jak placem zabaw dla wampirów występujących w trzech generacjach, dla autsajderów (są to ludzie o ponadprzeciętnych zdolnościach, często o paranormalnych talentach), którzy często dzięki swoim umiejętnościom stają się zabójcami na zlecenie (patrz, jeden z głównych bohaterów) czy łowcami demonów. Oj tak, dobrze kombinujecie. Pierwszą warstwę dopełniają uciekinierzy z Piekła oraz upadli aniołowie.
Jednak całe piękno świata, jego różnorodność jest skryta tam, gdzie nie sięga ludzkie oko. Przedstawiam Państwu Podświat. To jest świat pełen dziwów, skrzatów, orków, elfów, krasnali, wiedźm oraz całej masy innych stworzeń z całego przekroju legend i mitów. Możemy spotkać barmana, który jest strachem na wróble, a na jego ramieniu siedzi kruk będący jego głosem. Znajdziemy tam orkiestrę, gdzie orkowie przygrywają na gitarach, a kobieta wyglądająca jak rozkładający się trup śpiewa skoczną melodyjkę.
Sercem Podświata jest Targowisko i jak sama nazwa wskazuje na Targowisku możemy kupić absolutnie wszystko jak również sprzedać wszystko, w tym naszą duszę. Więc warto uważać z kim handlujemy na Targowisku, które słynie z największej ilości sklepikarzy oferujących magiczne amulety, artefakty rzekomo przynoszące szczęście, wiedźmy oferują swoje specyfiki, wróżki i świetliki rzekomo mogą przepowiadać przyszłość, a orkowie w śmiesznych czapeczkach poczęstują nas strawą.
Na Targowisku spotkamy również skrybów, magicznych koneserów świata, którzy nieustannie poprzez swoich emisariuszy spisują dzieje Podświata. Plotka głosi, że żadne ważne wydarzenie ze świata ludzi, wampirów i Targowiska nie umkną ich uwadze. Jednak to nie są najdziwniejsi obywatele tego magicznego miejsca. Ten tytuł bez wątpienia należy się Panom. Kim bądź czym są Panowie wyglądający jak koścista śmierć? Otóż nikt tego nie wie. Podobno są starsi od samego Targowiska i nawet skrybowie nie znają ich tajemnic.
Mroczną kalką Targowiska jest jego diabelski odpowiednik – Pustkowie, gdzie demony, które uciekły z Piekła, a nie chciały zostać na Ziemi, zyskały swój nowy dom. Jest to również dom dla wszystkich, którzy złamali prawo Targowiska i zostali z niego usunięci. Ale nawet w tak mrocznym miejscu jak Pustkowie można trafić na przeróżne festiwale, na kolorowe dziwy i tęczowy most.
Wszystkie te wspomniane miejsca, które odwiedzimy wraz z bohaterami Czwartej Pieczęci są zbudowane z klocków, które w dość zaskakujący sposób tworzą spójny, interesujący, barwy (choć to słowo może być nie na miejscu w związku z tym, że to jednak horror) świat, który garściami nawiązuje do mitologii greckiej, nordyckiej czy egipskiej. Sięga daleko do Indii, wraca do folkloru irlandzkiego, dodaje szczyptę wierzeń słowiańskich, a liczne nawiązania do podkultury sprawiają, że świat wydaje się być autentyczny i szczery. I takim właśnie jest – barwnym, bogatym, przepełnionym artystyczną wizją. Świat Czwartej Pieczęci ukaże nam również Niebo, odwiedzimy z nim Piekło oraz inne tajemnicze miejsca na mapie świata.
Pytanie, które rodzi się na końcu tego tekstu i czeka niecierpliwie na odpowiedź brzmi: czy ten świat jest gotowy na zbliżającą się Apokalipsę, która przybędzie pod postacią, której nikt się nie spodziewał? Jednak odpowiedzi tutaj nie uświadczycie. Możecie ją znaleźć tylko przeczytawszy opowieść o trzech antybohaterach, utkanej z mrocznych epizodów, która wciągnie Was diabolicznym klimatem.
Zapraszam serdecznie do poznania świata Czwartej Pieczęci i do podróży wraz z bohaterami tej powieści. Ze swojej strony mogę przyrzec, że warto odbyć tę fantastyczną wędrówkę po Targowisku, odwiedzić Pustkowie, spędzić choć trochę czasu w magicznym Podświecie. Oto przed Wami świat pełen magii, tajemnicy i grozy!
***
A na samym końcu zostawiam Wam link do Lubimy Czytać, gdzie możecie spotkać Czwartą Pieczęć. [link]
Dziękuję i do zobaczenia!
Komentarze (87)
najlepsze
Jest/bedzie ebook?
@sQ4nl @Caly_w_malinach @gazownik @watss @AsWywiaduRadzieckiego @arczi44 @loger @kml86 @kostkabrukowa @
XD