@zortabla_rt: Różnica polega na tym, że po upływie lat dojrzalej odczytujesz przesłanie utworu. I szacunek dla artystów za to, że to, iż stworzyli coś, co zapamiętałeś jako gówniarz, a zrozumiałeś w pełni dziś.Bo twórczość Dody ani nie zapadnie Ci w pamięć, ani nie odnajdziesz w niej sensu.
@ShadyTalezz: Nie ma czegoś takiego jak ,,prawdziwa muzyka"
Muzyka – sztuka organizacji struktur dźwiękowych w czasie. Jedna z dziedzin sztuk pięknych, która wpływa na psychikę człowieka przez dźwięki. Struktury dźwiękowe składają się z zestawów fal akustycznych o celowo dobranych częstotliwościach i amplitudach oraz ciszy pomiędzy nimi.
Czy istnieje jakiś współczynnik ,,prawdziwości" muzyki?
Nie. Bo z definicji wynikałoby że każda muzyka jest tą prawdziwą
Jednak jest to skrót myślowy, który można traktować
@ShadyTalezz: Taki pogląd uwłacza artystom których zdolności i kreatywność są niewątpliwie ponad przeciętne. Egalitarne traktowanie wszystkich arytów i dzieł, jakoby była to tylko i wyłącznie subiektywna sprawa, jest cholernie niesprawiedliwe.
można obiektywnie ocenić np. skalę głosu wykonawcy w utworze albo poziom jego skomplikowania ale to nadal w żaden sposób nie jest obiektywna ocena tego czy utwór jest dobry czy zły. Są utwory w których za duża skala psuje odbiór, tak samo
@zichenbaum: A masz świadomość, że to było nagrane w 1982 roku? I że nie było wtedy w Polsce właściwie nikogo, kto miałby pojęcie jak nagrywa się heavy metalowe płyty? I odróżniaj fałsz od kiepskiej jakości nagrania, bo to dwie różne rzeczy.
@zichenbaum: Czyżbyś sugerował, że w Polsce w latach 80-tych nie były dostępne technologie takie jak blue-ray czy chociażby DVD?( ͡°͜ʖ͡°) Oczywiście że dzwiek jest nieco ugryziony przez ząb czasu, ale dobrze że i coś takiego się do dzisiaj uchowało. Sam kawałek jest w wersji studyjnej, więc ktoś musiałby być chory na zapalenie obu uszu, żeby go z fałszami przepuścić.
Komentarze (40)
najlepsze
a tak w ogóle co to jest ta prawdziwa muzyka?
Czy istnieje jakiś współczynnik ,,prawdziwości" muzyki?
Nie. Bo z definicji wynikałoby że każda muzyka jest tą prawdziwą
Jednak jest to skrót myślowy, który można traktować
I odróżniaj fałsz od kiepskiej jakości nagrania, bo to dwie różne rzeczy.