@LouisCypherr: Też mam takie zdanie. Jak za tę samą cenę wybieram gorszy produkt, to po prostu tracę. A przecież ja też jestem Polakiem.

@lewoprawo ale jak masz za te samą cenę porównywalny polski i zagraniczny, to jednak warto wybrać polski.
Na takim podejściu, oprócz rzecz jasna kilku innych czynników, niemcy zbudowały swoją potęgę.

@nunu85: A co my poza jedzeniem i meblami (tutaj z jakością jest różnie, ale są naprawdę dobre marki) produkujemy? Chyba, że polecasz branie "polskich" produktów z katalogów chińskich fabryk. Serio pytam, rzuć tutaj nazwy firm produkujących w Polsce (fabryka w kraju) dobre jakościowo rzeczy.

@su1ik np polskie okna dachowe Fakro kontra światowy potentat Velux. Jest tego trochę, tylko trzeba się zagłębić w temat.

@nunu85: Drutex tez zapomniałem o tym

@LouisCypherr nikt nie mówi abyś kupował chłam , na szczęście wiele polskich produktów jest lepszych od zagranicznych. Mamy w firmie ogromny trawnik i praktycznie co 2 lata kupowaliśmy nowe kosiarki bosha stigi i inne , oczywiście psuły się takie elementy że koszt naprawy stanowił 80% wartości kosiarki albo nie było części . Znalazłem polskiego producenta Jakmet , są bez dyskusji brzydsze ale chyba już 5 lat kosi bez awarii , a kupiłem dlatego że mają dostępny katalog części i ceny rzeczywsite ale się okazuje że wytrzymują bez napraw . A cały rok jest na zewnątrz kosiarka nawet w zimę . Do tego ciuchy , porcelana , meble , materiały budowlane i wykończeniowe , kosmetyki , chemia domowa w cholerę tego jest , ale niestety sieć dystrybucji jest utrudniona. Więcej polskich produktów czy warzyw nawet eko ma netto niż np. Lidl czy Auchan. Po prostu trzeba mieć świadomość że polski producent płaci tutaj dochodowy z którego budują się autostrady i jest na bąbelki. Jak kupujesz np. tyskie to podatki płacone są w RPA czy innych krajach i tam budują autostrady ;).

@LouisCypherr: @su1ik:
Polskie jedzenie leży daleko od jakości.
Zaczynając na wędlinach kończąc na nabiale.

Polskie wędliny z zatrważającą ilością soli i peklo soli do tego większość jesr wędzona jedzone codziennie czyli 363 dni w roku nie jest zdrowa a tym bardziej pyszna( jak można jeść to samo)

POLACY w większości jedzą tylko wieprzowine.

Napiszę z wyprzedzeniem, że najbardziej śmieszą mnie ludzie którzy piszą na wykopie, że "kupujesz marketowe to się nie dziwię etc"
Większość społeczeństwa je marketowe i na wioskach również a podaż wysoko przetworzonych polskich wedlinek jest ogromna czyli Polacy to jedzą.

Spójrzcie na ilość różnych parówek w Polsce, przecież tego jest dziesiątki innych.

Polskie śmietany heh szkoda w ogóle mówić.

Ale wiwkszoscć Polaków nie ma skali porównawczej i uważają ser typu godła lub masdam za dobry, tak to są dobre sery ale nie te które są w polskich sklepach lub Lidlu.

źródło: sklep_mogilno1.jpg

@su1ik: Amica, Ludwik, Melex, żywność, drzwi, okna, materiały budowlane, jachty, sporo tego jest, a podaję tylko co mi na szybko do głowy przyszło.

@LouisCypherr: @lewoprawo: Trochę generalizuję, ale takie podejście najczęściej słyszę od osób, które usprawiedliwiają tym swoje lenistwo i wolą pójść 50 metrów do lidla, niż 100 metrów do dino lub robić zakupy w osiedlowym warzywniaku.

Oczywiście, nie każdy taki jest, ale z moich obserwacji, niestety, większość...

Czy to źle? Obiektywnie rzecz biorąc nie, ale w przypadku ludzi, o których mówię to tylko i wyłącznie wymówka do lenistwa, więc to już nie do końca jest w porządku.

Polskie jedzenie leży daleko od jakości.

@R2D_Z_Chicago: > Polskie jedzenie leży daleko od jakości.

@R2D_Z_Chicago: Ogólnie to się zgodzę, że gówno w większości (znajomego rodzina siedzi w branży i tego co produkuje psu by nie dała, ale ludzie kupują) jednak da radę kupić dobre produkty z tej kategorii

@su1ik: Amika dobry drogi sprzęt produkuje w kraju ale tani asortyment produkuje na wschodzie.

@su1ik: ceramika Bolesławiec, huta szkła Julia, sztućce/garnki Gerlach

@LouisCypherr: Też mam takie zdanie. Jak za tę samą cenę wybieram gorszy produkt, to po prostu tracę. A przecież ja też jestem Polakiem.

@lewoprawo: Na krotka mete tak ale w ekonomia nie trwa godzine, tydzien czy miesiac ale duzo dluzej. Istnieja w ekonomi mechanizmy przy ktorych traci sie w danym momencie ale w perspektywie czasu sie zyskuje (np. ceny dumpingowe).
Szkoda ze Polacy maja taka slaba wiedze o ekonomii i nie zdaja sobie sprawy z wielu istotnych rzeczy ktore nia kieruja.

@nunu85 akurat Velux produkuje w Polsce, m.in ma dużą fabrykę w Namysłowie, więc poniekąd kupując veluxa też wspierasz Polski element, bo ludzie mają pracę.

ceramika Bolesławiec

@hkhkhk: O tym tez zapomniałem, świetne rzeczy robią

@su1ik: @nunu85: @su1ik: @bodziodestruktor: @4mja: @Bigbaldbajk: @hkhkhk:

Największy producent żywności w europie środkowo-wschodniej -> polski Maspex.
Sporo mamy firm, którymi powinniśmy się chwalić, np. Inglot, Witchenn, Vielton, itd

źródło: proxy.duckduckgo.com

@nunu85: szkoda tylko że są droższe niż velux. Przynajmniej taką ja dostałem wycenę jak kupowałem. Amica to gówno, więcej nie kupię na pewno.

@su1ik: Da, ale jeżeli chodzi o wędliny to nawet te za 100 czy 1000 zl jedzone codziennie to syf.

@marian1881: Samo śmieciowe jedzenie, oprócz kakao Deco Morreno i ketchupu.

@joannadeli: kupując gorsze produkty będę tracił cały czas bo nigdy się ich jakoś nie polepszy.

@nunu85 dokładnie, dodatkowo polska jest o wiele lepsza niż importowany genetyczny syf

@joannadeli: kupując gorsze produkty będę tracił cały czas bo nigdy się ich jakoś nie polepszy.

@vitek6: Zaprzeczasz postepowi ludzkosci? Interesujaca teoria. Wg. Ciebie faraonowie mieli internet 2 gigabity czy 16??

@Galvay ale velux ma tylko montownię u nas R&D czy inne wysokozarobkowe stanowiska już nie

@R2D_Z_Chicago to powiedz dzbanie skoro nasze jedzenie taki syf, to dlaczego eksport zywnosci z PL to grubo ponad 120 mld zł rocznie? I to bez ogromnych korporacji, swiatowych sieci wciskajacych swoje produkty na obce rynki. I mowimy o EU, rynku bardzo konkurencyjnym pod wzgledem zywnosci, ktory mocno wspiera swoje rolnictwo?

@marian1881: caprio hahhhaa, przecież tp najgorsze śmieci jakie można kupić.
W UK sok, powtarzam sok z Tesco(Tesco PL to inny sklep,) bije wszystkie soki razem wzięte w polskich sklepach, nie, nie jest z koncentratu.

Tak wiem już wysypują się specjaliści z WYKOPU od jedzenia w UK powiedzą "mdłe" to im dopisze
W dupie byli i gowna nie wiedzieli a ich pojęcie o kuchni brytyjskiej to F&C
Więc nawet nie zaczynacie specjaliści (imigranci zarobkowi)

źródło: 20191010_110043.jpg

@4mja: no tak. Przeciętny Polak potrzebuje jacht i stać go na niego. Wtedy po marinie jeździ meleksem zajadajac się polskim mięsem :)

@marian1881: DR witt wyrwany że szponow mafii.

@LouisCypherr: napisałem to przy okazji afery czosnkowej i do dzisiaj dostaje minusy...

łaska wypoka na pstrym koniu jeździ ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@R2D_Z_Chicago: Może nie jedz już tej szyneczki z marketu na pompowanym chlebie tostowym (tak popularnym w anglii).

@nunu85: NIestety zesto dostajemy gorszy polski produkt za cene wyzsza (sa oczywiscie wyjatki, ale tak jest coraz czesciej)

@michal888: ja też popełniłem błąd i kupiłem kuchenkę Amica. Panie... Co to jest?
Z drugiej strony siostra kupiła wypasiona pralkę Samsunga za górę pieniędzy. Pękła szybką, zalalo górę domu. Nawet wymienić szybki na początku nie chcieli...

@sebaa:
jak nie umiesz na takie pytanie sobie odpowiedzieć to dziwne.
Tylko odważni w tej dyskusji żywność od półproduktów typy mięso, jabłka..
Ty myślisz, że ktoś na zachodzie oprócz Polaków kupuje sokołów etc..?

@LouisCypherr dokładnie, to się nazywa wolny rynek. c$?$@we produkty są wypierane przez te dobre. A że mamy mało dobrych/ lepszych produktów od tych zagranicznych to niestety klient pojdzie po niemieckie produkty.

@LouisCypherr dokładnie, to się nazywa wolny rynek. c#?@?we produkty są wypierane przez te dobre. A że mamy mało dobrych/ lepszych produktów od tych zagranicznych to niestety klient pojdzie po niemieckie produkty.

@LysyCham: ja kuchenkę okap i płytę gazową. Z największęgo palnika strzela płomieć (z jednego miejsca co chwilę pojawia się i znika). Serwis na gwarancji był i powiedział że ta płyta już tak ma. No dzięk Filtry okapu strasznie słabo zamontowane, że mogą wypaść jak się w nie puknie od dołu. Piekarnik póki co ok. i. Resztę sprzętu mam whirlpoola i póki co nie narzekam - lodówka, zmywarka i pralka.

@R2D_Z_Chicago pytam ciebie. Ja znam liczby, chce zobaczyc jakie argumenty ma dzban twojego pokroju. To ze ty wyssales PRLowskie kompleksy z mlekiem matki nie znaczy to ze to sa fakty.

poniekąd kupując veluxa też wspierasz Polski element, bo ludzie mają pracę

@Galvay: Sugerujesz, że B.Gates i S.Jobs mogli dojść do swych fortun, gdyby zatrudnili się w pracy najemnej?!

A co my poza jedzeniem i meblami (tutaj z jakością jest różnie, ale są naprawdę dobre marki) produkujemy?

@su1ik: np produkujemy doskonałe łodzie i jachty oraz sprzet latajacy. Sęk w tym, ze malo ktorego Polaka na nie stac.

@4mja zwłaszcza te jachty na wykopie maja target wśród tych wszystkich bogoli ( ͡º ͜ʖ͡º)

@teqnix no Tak, napisałem że produkcja

@R2D_Z_Chicago wracaj na squat

@R2D_Z_Chicago: W Lidlu nie kupuję od dawna i innych też do tego namawiam. To budowanie szkopskiej gospodarki, nic innego.

@su1ik: brubeck - odzież

@su1ik nie podam ci teraz nazwy ale kupiłem prostownik akumulatorowy do samochodu polskiej produkcji. Zapłaciłem 10/20 zł więcej a działa od roku bez zarzutu. W najgorsze mrozy na rozruchu palił samochód, jak raz omyłkowo zmieniłem masę z + strzelił bezpiecznik za 50 gr a nie jak w boshu wywaliło w domu prąd i spalił się cały prostownik. Jeśli ktoś będzie zainteresowany to podam nazwę gdy będę w domu

@Mireczeg: Akurat prostownika pozbyłem się z dieslem, ale dzięki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@videon nic takiego nie sugeruję, nie wiem skąd ten pomysł. Napisałem jedynie że dzięki temu ludzie mają pracę i to prawda i że dał tych osób to coś dobrego, bo w takim Namysłowie zbyt wielu opcji nie ma. Tylko tyle.
Nie twierdzę że bycie montownią Europy to ogólnie coś dobrego.

@R2D_Z_Chicago weź się ogarnij.. Mieszkamy w UK i kupujemy polskie produkty bo w sporej większości są w lepszej jakości, w lepszej cenie i lepiej smakują... BTW to nie tylko moje zdanie, ale też paru znajomych 'tubylców' a i przyjezdnych z Czech, Finlandii, Rumunii czy Serbii

dzięki temu ludzie mają pracę

@Galvay: To właśnie właśnie jest praca najemna, ona żadnego dobrobytu nie buduje.

@nunu85 tylko okien nie wymienisz zbyt często, samo skupienie się na polskich produktach spożywczych już pomoże, ubranka oczywiście są głównie od Chińczyków ale i wtedy lepiej wybrać Polska markę która to importuje. Znajomy pracuje w centrali dużej zagranicznej sieci z ciuchami to mówił że za sukienkę płacą od dolara do czterech reszta to ich przychód.

@R2D_Z_Chicago: Polska żywność na targu czy ze sklepów rzemieślniczych, lokalnych mamy najlepszą na świecie, mam porównanie bo byłem w Niemczech i Francji, zrobiłem raz zakupy w sklepie mięsnym takim tradycyjnym co miał 5/5 gwiazdek na google maps i wszystko poszło do kosza, tak przesolone i niedobre. Nie wiem skąd się urwałeś, ludzie co byli na zachodzie to wiedzą że nie ma co jeść.

@LouisCypherr: ludzie kupują najtańsze masowe produkty w tanich masowych marketach wspierając bylejakość i zastępowanie drogich składników, tanimi zamiennikami.

@WixaDrv: Rozumiem, że polskie produkty żywnościowe nie zawierają w sobie kodu genetycznego? (ʘ‿ʘ)
Hm... jeśli masz na myśli produkty składające się z samych cukrów czy skrobi, to rzeczywiście są wolne od genetyki :) Jeśli jednak masz na myśl produkty zawierające jakiekolwiek białko (czyli wszystkie naturalne produkty spożywcze), to wróć do podstaw biologii i przestań szerzyć tą propagandę dla ciemnoty. Połowa naturalnych produktów na rynku istnieje tylko i wyłącznie dzięki modyfikacjom genetycznym. W naturze nigdy nie istniały maliny, truskawki (to wynik krzyżowania dzikich jeżyn), nigdy nie istniały brokuły, brukselki, każdy banan sprzedawany od 150 lat jest wynikiem modyfikacji genetycznych (prawdziwe banany posiadają ogromne pestki), kukurydza nigdy nie istniała w przyrodzie - nie istnieje nawet dziki odpowiednik, bo jest wynikiem skomplikowanego krzyżowania zbóż rozpoczętego już przez cywilizację Majów.

@videon nigdzie k$$$a nie pisałem, że to buduje jakiś narodowy dobrobyt. Coś się tak uczepił czegoś, o czym w ogóle nie mówię? Bez veluxa było w Namsie dużo większe bezrobocie i ogólnie c@!!?wo, teraz jest lepiej, więc ludziom jest tam teraz lepiej. Żadnego dobrobytu z tego nie będzie, wiadomo, ale jest lepiej.

@Wolrad: No i w marketach polskie produkty są marginalizowane jeśli chodzi ekspozycje. Muszę przeszukać całą półkę KAŁNONA żeby znaleźć produkty Rolmlecza gdzieś w kącie na końcu. To tak dla przykładu.

@arkadiusz-dudzik ehhh jednak Sławek miał rację (－‸ლ)

@su1ik Wilk Elektronik z produktami marki GoodRAM?

@Wolrad Mirku, zrób o tym znalezisko, warto takich promować. Dzięki za info bo buduje dom i będę kupował. Choćby miała się zepsuć po dwóch latach to wolę dać Polakowi niż Niemcom czy innym.

@jessroncen: @LouisCypherr:

Polskie poczucie luxusu

źródło: 20191010_174459.jpg

@LysyCham: @mitchumi: Rozumiem że waszym zdaniem idealnie by było gdybyśmy produkowali tylko VIPy do biedronki i śląską do zagryzania.

@nunu85: ale @nunu85: ale brednie , oni zbudowali swój dobrobyt na solidnej pracy , a ze przy okazji kupują swoje to nie dziw bo przecież to wyższa półka i tak

"Raz zakupy" aha, byłeś we Francji zrobiłeś raz zakupy i twierdzisz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dalsza dyskusja zbędna. Sery pewnie też.

@R2D_Z_Chicago: Do tego pewnie w lidlu albo aldim.
Francja kuchnia nr1 na swiecie ale zarcie pewnie importuja bo skoro kolega byl i wie lepiej to trzeba mu uwierzyc na slowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@R2D_Z_Chicago uwielbiam te kiełbaski, niestety większość cie zminusuje bo huja wiedzą o życiu

@su1ik dobre kosmetyki, chemia, przyrządy kuchenno-gastronomiczne (zastawy, garnki), musztardy Roleski, ketchupy... Tylko trzeba mieć świadomość co jest polskie i czytać etykiety.

@4mja: jeżeli chodzi o mnie to źle rozumiesz.

@Menopauza: Ponieważ są zajebiste( ͡° ͜ʖ ͡°) i w dodatku marketowe ( ͡° ͜ʖ ͡°) zwyczaj z sainsburts kupuję albo u lokalnego zamawiam.

@nunu85: x'D

@LouisCypherr gdyby było polskie auto... Polonez czy cokolwiek....

@Wolrad: Tutaj masz rację, ale problem jest z dostępem do rynku bo dystrybucję produktów przejmują sieci handlowe. Zabawne, że pośrednicy z zachodu dominują i decydują kto co będzie sprzedawał na naszym rynku.

@4mja: kilka lat temu remontując kuchnię postanowiłem całą ją wyposażyć w sprzęt Amica. Po kilku latach tylko płyta gazowa jeszcze działa. Cała reszta tego gówna już musiała zostać wymieniona.

@pavulon78: Ciekawe bo ja mam wszystko z Amici w kuchni i łazience od 7 lat (poza lodówką) i wszystko cały czas działa.
Zresztą co to za dowód że akurat twoje się zepsuło? Skąd wiesz że kupując inne nie musiałbyś wymieniać?

@R2D_Z_Chicago: sery też próbowałem, nawet w Szwajcarii, kilka razy kupiłem śmierdzący ostrawy ser, nawet pies nie chciał jeść. Dla ciebie może kwestia smaku. Dla mnie polskie jest najlepsze, gdzie indziej mają po prostu inne receptury i robią inaczej.

@R2D_Z_Chicago: dobrych jakościowo wędlin nie brakuje, a wędzenie w przemyśle i tak nie odbywa się już od dawna przez bezpośrednie dymienie, lecz przez dymy w płynie, które pozbawione są frakcji smolistej, więc to bardzo niesprawiedliwe skojarzenie związane z dawnymi metodami. Natomiast zgodzę się, że jest katastrofa w serach, ale to bardziej smakowa. Z serami jest ten problem, że w Polsce kultura serowarstwa jest stosunkowo młoda i słabo rozwinięta. Kiedy Holendrzy i Szwajcarzy starannie selekcjonowali kolejne roczniki swoich kultur bakterii, my biliśmy się w kolejnych powstaniach. Niestety kupienie w Polsce dobrej goudy to rzecz prawie niemożliwa. To, co w polskich sklepach nazywają goudą to kpina z inteligencji małpy.

@su1ik: sakwy rowerowe crosso. Zwłaszcza model dry.

@arkadiusz-dudzik ehhh jednak Sławek miał rację (－‸ლ)

@su1ik: Damskie obuwie, torebki i galanteria, sporo ubrań (chociaż głównie w większych rozmiarach).
Damska bielizna, kostiumy kąpielowe, rajstopy i pończochy, parasole przeciwdeszczowe, kable, wyroby plastikowe, kołdry, poduszki, pościel, ręczniki, ceramika łazienkowa. Bardzo dużo produktów spożywczych.

Ekspertem nie jestem. Ale znalazłoby się tego sporo.
Wymieniam tylko rzeczy wyprodukowane od A do z w Polsce.

@WixaDrv: Pisz konkretnie i precyzyjnie. Nie znam Sławka, nie wiem co twierdził, może miał rację, ale Twoja odpowiedź nic mi nie mówi.

@LouisCypherr: Tak, Niemcy niech kupuja niemieckie, a Szwedzi szwedzkie, daleko na tym zajedziemy.

@luki201 i to jest chamstwo straszne, często nie decyduje cena i jakość ale wygoda. Auchan ma pełno francuskich produktów , Kaufland niemieckich a Tesco brytyjskich bo łatwiej im brać od jednego na całą Europę . Poza tym zmusza ich do tego także nasz system podatkowy. Kupują fasolkę z centrali na Cyprze za 10zl , sprzedają w Polsce za 3zl. Polski oddział wychodzi na 0 lub ma stratę . Natomiast cypryjska centrala opodatkowana na 5% rozlicza swój zysk. Gdyby kupowali polskie produkty nie mogli by tak łatwo wyprowadzać zysku.

@pavulon78 Amica i Beko robią chyba w Turcji. U mnie odpukac zmywarka i indukcja działają :) i suszarka do ubrań . U rodziców po 2 latach poszła w suszarce pompa za 200zl i działa dalej. Ale w serwisie pracują upośledzeni jacys najwięksi debile jakich w życiu widziałem . To są serio kretyni z łapanki bez żadnego przeszkolenia i żadnej znajomości co mają naprawiać. Jak im nie zgłosisz na infolinii jaka część mają kupić a debilowi jaką wymienić i jak odkręcić to nic nie zrobią.

@marian1881 Witchenn? Potfel skórzany zaczął się łuszczyć leżąc w szufladzie....

@arkadiusz-dudzik #tasmyneumana serio....nie słyszałeś?

polski Maspex.

@marian1881: i nazwali sok "dr.witt"... geniusze marketingu

@LCdriver: Część marek to marki przejęte od konkurencji, część stworzyli sami. Pamiętaj, że w latach 90-ych nazywanie produktów "zachodnimi" nazwami było normą, bo to co polskie było z definicji złe i do dupy. Ludzie chcieli zachodu i dostawali jego namiastkę w takich markach.

@bodziodestruktor: No ba, różne są w życiu sytuacje, nie zawsze masz czas iść tam gdzie polskie. Jak zwalają ci się goście do domu albo szybko chcesz coś ugotować nie wnikam co jest krajowe. Ale budując dom, urządzając mieszkanie można poświecić czas i poszukać .

@R2D_Z_Chicago: czyli w jakim kraju wędliny są dobre?

@BajerOp: Tam gdzie Ci smakują.

@su1ik: Amica, Ludwik, Melex, żywność, drzwi, okna, materiały budowlane, jachty, sporo tego jest, a podaję tylko co mi na szybko do głowy przyszło
@4mja: Będę miała na uwadze kupowanie tylko polskich jachtów

@PanHeniek45:
Ale często polski jest wyższej jakości. Szczególnie jeśli konkuruje z najtańszymi wyrobami z Chin.

@the_revenant: I wtedy z uśmiechem na twarzy kupuję Polski. Polskiego producenta.

Szczególnie jeśli konkuruje z najtańszymi wyrobami z Chin.

@the_revenant: możesz jakieś firmy wymienić? Bo większość polskich marek tylko swoje logo dokleja do produktów z chińskich katalogów

@su1ik:
GoodRam. Robione u nas. Dlatego lepsze. U nas jest za droga siła robocza, dlatego cała linia montażowa jest zrobotyzowana. Co przekłada się na wyższej jakości montaż i wytrzymałość mechaniczną.

@the_revenant: Tej firmy nie znałem, mogliby w marketing zainwestować bo mają no SSD mają zbliżone parametry do topki, a cena sporo tańsza. Jak na dysk do plików dobra alternatywa

mają no SSD mają zbliżone parametry do topki,

@su1ik: SSD Goodram na NVME jest wolniejsze niż Samsungowe SATA. Tyle w temacie.

@milo1000 zapewne ma to tez odzwierciedlenie w cenie

@milo1000:
SSD bym od nich nie brał, ale już pendrive-y tak. Tym bardziej, że już trochę chińskich pendrive-wów do kosza wyrzuciłem, bo się popsuły.

@milo1000: Pokaż w którym miejscu
https://ithardware.pl/testyirecenzje/test_nosnika_ssd_m_2_goodram_irdm_ultimate_480_gb_na_kosciach_mlc-7761.html

@milo1000: Pokaż w którym miejscu
https://ithardware.pl/testyirecenzje/test_nosnika_ssd_m_2_goodram_irdm_ultimate_480_gb_na_kosciach_mlc-7761.html

@milo1000: Pokaż w którym miejscu
https://ithardware.pl/testyirecenzje/test_nosnika_ssd_m_2_goodram_irdm_ultimate_480_gb_na_kosciach_mlc-7761.html

@the_revenant: U mnie z pendrivów tylko Goodram i Toshiba wytrzymują próbę czasu.
Tata nagrywa na nie filmy i non stop są podłączone do telewizorów.

@milo1000: Czy może tutaj o tym piszą
https://www.chip.pl/2018/08/test-irdm-ultimate-ssd-480-gb-polski-dysk-m-2-pcie-nvme/

Dysk polskiego producenta nie jest może najszybszym nośnikiem na rynku, ale nie daje najmniejszych szans dyskom korzystającym z interfejsu SATA. W zamian za 820 złotych otrzymujemy szybki nośnik, z załączonym radiatorem i adapterem HHHL. Gdy porównać go do konkurencji, to z pewnością zaletą będzie tu wyposażenie oraz wydajność w odczycie, szczególnie w kontekście ceny.

@PanHeniek45:

jakość nie ma narodowości

Dlatego markety udają że to ziemniaczki z PL?

@milo1000: Jak porównasz ich specyfikację to niewiele się różnią, przy trzymaniu plików nie będzie widać różnicy

@Borsuk_Europejski: To jest bezczelny chwyt marketingowy na który ludzie się po prostu łapią. Niestety.

@milo1000: chyba pomyliłeś NVME z SATA M.2 - wiesz, to ten sam interfejs fizyczny - ale standard inny...

Pokaż w którym miejscu

@ediz4: o tu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

źródło: ih1.redbubble.net

@PawelW124: naucz tatę kupować filmy złodzieju

@the_revenant: Nie droga siła robocza, tylko droga biurokracja państwowa, podatki i socjalistyczne anty-biznesowe prawo.

@arkadiusz-dudzik:

źródło: i.imgur.com

@PanHeniek45: A jak polski jest droższy? Co z tego, że gospodarka będzie miała się lepiej, jak wszyscy będziemy ubożsi? Gdyby to faktycznie działało i było takie proste to wystarczyłoby zamknąć granice i byłby dobrobyt, kraje typu Korea Północna miałyby silne gospodarki itp. I kto mieczem wojuje czy coś tam - jak my nie będziemy kupować produktów z zachodu, to zachód naszych też nie kupi bo do handlu trzeba dwojga.

@su1ik no i co z tego, że dokleja? Jeśli masz wybrać między chińskim oficjalnym a polskim zrobiony w Chinach to jeśli cena jest zbliżona lepiej wybrać te polskie zrobione w Chinach bo firma, która je sprzedaje płacimy podatki tutaj a nie w Chinach. Na tej zasadzie niemcy nie powinni kupować VW bo większość części jest robiona nie przez VW tylko podwykonawców.

@the_revenant: W Polsce nie ma drogiej siły roboczej. Drogie są koszty pracy. Drogi jest socjal, który powoduje sztuczny wzrost cen towarów i usług. Gdyby ludzie nie musieli oddawać ponad połowy zarobionych pieniędzy w postaci daniny państwowej, to nie mieliby problemu ze zbyt niską płacą. Podatki, parapodatki, inflacja wynikająca z populistycznej polityki socjalnej i zawyżone ceny towarów jako konsekwencja.

@reddml: "polskie zrobione w Chinach" (－‸ლ)
To nie jest wspieranie polskiej gospodarki. Po prostu płacisz pośrednikowi za dropshipping. A zaoszczędzone pieniądze możesz dobrowolnie oddać na podatki, jeśli masz taką potrzebę.
Problemem w tym kraju nie są zbyt niskie przychody z podatków, tylko marnotrawienie pieniędzy publicznych rozbuchanym socjalizmem i wrogim wobec przedsiębiorców prawem. Twoje podatki pójdą na pensję dla ex-burmistrza, który zgarnia 10000zł za uczestnictwo na 3 zebraniach w miesiącu (prawdziwy przykład z okolicy). To wszystko zostanie rozkradzione i tutaj jest problem.

Jeśli masz wybrać między chińskim oficjalnym a polskim zrobiony w Chinach to jeśli cena jest zbliżona lepiej wybrać te polskie zrobione w Chinac

@reddml: Wybór między gównem, a gównem? Nie dzięki, wolę dopłacić

@arkadiusz-dudzik:

W Polsce nie ma drogiej siły roboczej.

Zależy z kim porównasz. Jak z Niemcami czy ogólnie Europą zachodnią, to jest tanio. Ale jak porównasz z Ukrainą czy Indiami, czy chociażby Chinami, Polak robi drożej.

Z resztą, ten argument to sobie nie wymyśliłem, to pan Wilk z GoodRam sam podniósł.

@the_revenant: Jeśli mówimy o niewykwalifikowanej sile roboczej, to rzeczywiście Chiny czy Ukraina taniej. Niemniej, biorąc pod uwagę obecny stan sztucznej inteligencji i robotyki - jak przewiduje wiele organizacji - za 15 lat połowa zawodów zniknie z rynku, za 5 lat (na zachodzie) roboty zaczną zastępować ludzi w prostych zawodach jak sprzedawca, murarz, taksówkarz. Ale to już inny temat.
Gospodarce najbardziej szkodzi interwencjonizm państwowy pod postacią regulacji, podatków, biurokracji i nic nowego tym stwierdzeniem nie odkrywam. Wystarczyło wpuścić do systemu odrobinę wolnego rynku po upadku komunizmu i nagle społeczeństwo zaczęło się bogacić. Szkoda tylko, że ten wolny rynek dozuje się przez dziurkę od klucza, zamiast otworzyć drzwi.

@arkadiusz-dudzik:
W całości się z Tobą zgadzam. Zauważam jednak pewne szaleństwo.

Tam gdzie powinno istnieć państwo minimum (zapewnienie praworządności, ochrona środowiska, wspieranie rozwoju, kultury i nauki) - tam jest państwo z kartonu. Nie ma go, ba - wyborcy wcale nie chcą go tam mieć.

A tam gdzie państwo nie powinno się w ogóle wtrącać (gospodarka, przedsiębiorczość, stosunki pracy) - tam jest jak kleszcz czy inny pasożyt wpięte do oporu. I mało tego - za pełnym poparciem ciemnego ludu.

Tam gdzie bym chciał widzieć państwo - na straży WERYFIKACJI podmiotów (tak, chciałbym żeby państwo weryfikowało kwalifikacje lekarza, jakość leku, nawet jakość produktu - piszą, że masło, to ma być masło a nie wyrób masłopodobny). Bardzo ważne - żeby pilnowało jakości paliwa.

Ale chciałbym, żeby to było opcjonalne i dobrowolne. Tzn państwo zarządza certyfikatami, ale nie zakazuje działać bez certyfikatu. Możesz sprzedawać wszystko, tylko nie oszukuj, że sprzedajesz coś innego niż sprzedajesz.

Chciałbym, żeby państwo przyjmowało i traktowało dobrze obcokrajowców, jeśli przestrzegają naszego prawa i biorą na siebie obowiązki. Tymczasem jest odwrotnie. Ważne skąd, ważne kto, a kompletnie nie ważne co robi.

Tam, gdzie jestem podatny na oszustwo, atak, wrogą przemoc - tam mnie państwo nie chroni, tam za to, gdzie potrzebujemy swobody - tam państwo traktuje nas jak niedorozwinięte dzieci - i to w imię rzekomej ochrony!

I tak ze wszystkim. Wpuszczą terrorystę (bo akurat jego kraj "nie był na liście"), innemu porządnemu odmówią "pozwolenia na pracę". Obywateli gnębią za byle co, ale ludobójcy co palą toksyczne, rakotwórcze śmieci w Polsce są bezkarni.

Za to narkotyki zakazane.

Weźmy emerytury - ubecy opływają w luksusy, reszta emerytów i rencistów niemal głoduje. Ci co potrafili sobie załatwić renty - znów luksusy. Ludzie bez rąk i nóg ciągani po komisjach lekarskich, żeby udowodnili niepełnosprawność.

A ciemny lud chciałby przede wszystkim socjalu dla tych, którym się robić nie chce, ale już los małej garstki rzeczywiście niezdolnych do pracy im zwisa. Albo może to 2 różne grupy wyborców są. Jedni od "dej" - pieniądze za nic, a drudzy budowaliby komory gazowe dla inwalidów i starców.

Szaleństwo, szaleństwo i jeszcze raz szaleństwo. To są preferencje wyborców. Cieszę się, że demokracja nie działa, bo gdyby działała jeszcze lepiej, być może byłoby jeszcze gorzej.

Normalność, czyli socjal wyłącznie dla tych, którzy nie ze swojej winy nie mogą zarobić, praca dla wszystkich chętnych pracować, nawet obywatelstwo dla tych co kochają kraj i chcą być jego obywatelami - PRZECIEŻ TO DO CHOLERY POWINNO BYĆ OCZYWISTE. :(
Brak ograniczeń i regulacji dla biznesu z jednym wyjątkiem - ochrony środowiska i zapewnienia cywilizowanego traktowania zwierząt. Też moja niszowa utopia.

Libertarianizm - mikro-nisza. Niewidzialna, niesłyszalna. A wokół tylko wrzask, komuniści, anarchiści, zamordyści, ekstremiści. Tych nie brakuje. Ci mają pomysł na to, żeby każdą rzecz obrzydzić i doprowadzić do absurdu.

@the_revenant: Poprawka, narkotyki poza kontrolą państwa są zakazane :) Alkohol, nikotyna i kofeina to również wg klasyfikacji substancji psychoaktywnych formalnie narkotyki :) Alkohol i nikotyna są narkotykami średniej szkodliwości :) Wiele tzw. "lekkich narkotyków" jest nielegalne, mimo iż w porównaniu do alkoholu czy nikotyny nie posiadają prawie w ogóle trwałych skutków ubocznych. Tyle, że jeśli państwo jest dealerem to wszystko ok.

Jeśli chodzi o weryfikację produktów spożywczych, to w Polsce nadal sprzedaje się powszechnie utwardzone tłuszcze roślinne trans (margaryny) zbanowane przez większość krajów zachodnich ze względu na niepodważalne dowody wskazujące wpływ na rozwój chorób cywilizacyjnych (miażdżyca, nowotwory). W USA zbanowali w 2015r. U nas dalej 99% produktów w sklepie bazuje na tłuszczach utwardzonych. Mają gdzieś zdrowie obywatela. Liczy się dochód z podatków :)
Idea państwa opiekuńczego polega już na płaszczyźnie założeń - zakładamy, że państwo będzie działało w pierwszej kolejności w interesie obywateli. Niestety, to jest utopijne myślenie, a system państwowy nie powinien opierać się na utopii. W praktyce, system państwowy składa się z ludzi, którzy mają swoje motywy i interesy. I dla tych interesów wykorzystują ten chory system oparty na ślepym zaufaniu.

That government is best which governs least

@arkadiusz-dudzik:

Idea państwa opiekuńczego polega już na płaszczyźnie założeń - zakładamy, że państwo będzie działało w pierwszej kolejności w interesie obywateli. Niestety, to jest utopijne myślenie, a system państwowy nie powinien opierać się na utopii.

Czekaj, czemu państwo nie może działać w interesie obywateli? A z resztą... Pewnie masz rację. No ale jakieś aspekty minimalnej władzy państwowej MUSZĄ być. Korwin zawsze mówił - wojsko i policja (chociaż - policja to akurat może być prywatna), ja wezmę poprawkę na dzisiejsze problemy - ochrona środowiska. Tu musi państwo interweniować, bo w krótkoterminowym interesie większości graczy jest nie dbać o środowisko, zysk kosztem rabunkowego niszczenia planety. Długoterminowo już wiemy, że doprowadzi to do katastrofy.

Jeszcze poważniejsza i trudniejsza jest kwestia edukacji. Może i słabiej wykształcone społeczeństwo jest łatwiejsze do rządzenia, ale ma niesamowicie niski potencjał w konkurowaniu na rynkach światowych. Prywatnie to się może słabo opłacać kształcenie, a zwłaszcza w kraju. Bardziej emigracja. I tutaj państwo minimum też powinno działać. Żeby opłacało się ludziom TU kształcić i zostawać.

@the_revenant: Państwo może działać w interesie obywateli, ale może również działać dla interesów indywidualnych jednostek. Na czym opiera się system państwowy? Na ludziach pracujących w jego administracji. Ludzie są ludźmi - podatnymi na korupcję, przedkładanie własnych interesów ponad interes ogółu, "kolesiostwo". Dodatkowo, im więcej władzy, tym wprost proporcjonalnie wyższe prawdopodobieństwo skorumpowania. To może i smutne, ale prawdziwe fakty na temat człowieka. Władza korumpuje. Istnieje duża szansa, że mnie i Ciebie też by skorumpowała. Stąd nie zakładajmy, że ludzie operujący wewnątrz struktury państwowej będą z natury przedkładać interes ogółu nad własny. To jest naiwne, życzeniowe myślenie. Taki Milgram Experiment pokazuje jednak, że większość ludzi ulegnie niemoralnym praktykom pod presją otoczenia. Stąd, należy dążyć do tego, by w systemie państwowym było jak najmniej czynnika ludzkiego, a najprostszym rozwiązaniem jest po prostu ograniczenie samego systemu tylko do niezbędnych elementów potrzebnych do funkcjonowania zorganizowanego społeczeństwa. Socjalizm jest zbędnym elementem, a dodatkowo przyciąga w struktury systemu państwowego właśnie tych najbardziej skorumpowanych ludzi liczących na łatwe pieniądze. Odcięcie systemu państwowego od swobodnie dysponowanych pieniędzy społecznych to jedyna i najprostsza droga do odcięcia skorumpowanych pijawek. Pozyskiwane pieniądze i cele ich wykorzystania powinny być przejrzyste, powszechnie wykorzystywane przez każdego członka społeczeństwa i całkowicie niezbędne np. zapewnienie odpowiedniej infrastruktury dróg i transportu. To co może regulować wolny rynek powinno być pozostawione jego mechanizmom. Tylko wolny rynek zapewnia efektywną alokację kapitału, ponieważ działa tam niezawodny mechanizm sygnałów zwrotnych. W przypadku państwa nie ma takiego mechanizmu. Niewłaściwie, nieefektywnie zainwestowany kapitał nie wywołuje natychmiastowych sygnałów zwrotnych rozproszonych w strukturach wolnego rynku, ponieważ system państwowy nie działa zgodnie z zasadami wolnego rynku - działa poza zasadami wolnego rynku jako przymusowy monopol.

ochrona środowiska
Moim zdaniem to jest również kwestia, którą może efektywnie uregulować wolny rynek bez udziału państwa. W interesie ludzi - konsumentów - jest dbać o stan środowiska. A sukces odnosi się w wyniku zaspokajania interesów konsumenta. W dłuższej perspektywie na ugruntowanym, prawdziwym wolnym rynku powstałyby prawdopodobnie niezależne, pozarządowe organizacje zajmujące się kwestiami środowiska stanowiące wolnorynkową alternatywę dla jednostek państwowych (tak jak obecnie w wielu tego typu obszarach istnieją takie organizacje na zachodzie, np. IFOS czy Sea Food Selector). Zapotrzebowanie kreuje odpowiedź rynku. I dlatego wolny rynek ma niekwestionowaną przewagę nad systemem państwowym - kreuje tylko to co jest ludziom naprawdę potrzebne i pozwala umrzeć niepotrzebnym rozwiązaniom, które marnują zasoby.

Koszty edukacji, podobnie jak koszty każdej w obrębie każdej innej płaszczyzny kontrolowanej przez narzucony monopol państwowy są sztucznie zawyżone przez brak możliwości realnej konkurencji. Gdyby podatki z dochodów obywateli zostały uwolnione i mogli nimi swobodnie, samodzielnie dysponować to i prywatne systemy szkolnictwa byłyby dostępne dla każdego. A co mądrzejsi rodzice zakładaliby lokaty oszczędnościowe na przyszłość dzieci po ich poczęciu, gdzie wystarczyłoby odkładać regularnie niewielkie sumy. Wyszliby na tym sporo lepiej niż na jakości oferowanej edukacji państwowej, gdzie połowa zajęć to indoktrynacja państwowa i przygotowywanie dzieci do ślepego posłuszeństwa wobec systemu państwowego. Zauważyłeś jak działa takie warunkowanie zachowań w publicznych szkołach? Tresują niczym psy Pawłowa - dziecko, które ma własne (niepopularne) zdanie i własne uwagi na dany temat (niezgodne z "programem") ma zamykane usta przy pomocy systemu zastraszania i kar psychologicznych. Uczy się człowieka, że ma siedzieć cicho i nie oczekiwać wyjaśnień, bo spotkają go opresje ze strony tego mini-systemu państwowego jakim jest szkoła publiczna. Nie taka była idea zdobywania wiedzy i samorozwoju promowana przez ojców nauki ze starożytnej Grecji. Dziecko nie ma w takiej szkole uczyć się samodzielnego, kreatywnego myślenia. Ma bezrefleksyjnie odtwarzać materiał, za co jest oceniane na podstawie pokrywania się z tzw. "kluczem edukacyjnym" - klasyczne pranie mózgów.

@arkadiusz-dudzik:
Zastanawiam się tylko, czy z tą regulacją przez wolny rynek to nie jest kolejna utopia. Miejmy sobie firmę X, która będzie sobie emitować skażenia. Produkuje produkt, który schodzi, taniej niż firma Y, która emituje mniej zanieczyszczeń. Myślisz, że konsumenci są tacy świadomi, że wybiorą droższy produkt, żeby zapobiec problemom ekologicznym za 50 lat? Myślę, że część konsumentów tak, ale raczej mniejsza część.

No i problem jeśli chodzi o traktowanie zwierząt. Jak patrzę, jakie ma większość społeczeństwa zdanie na ten temat ("to tylko krowa, to tylko zwierzę") - to się smutno robi. Bardziej opłaca się chore świnie zakopywać żywcem w ziemi, bo ich usypianie przecież kosztuje. Mówię o autentycznej praktyce, ostatni głośny przypadek czegoś takiego był w Chinach.

W Chinach pod niektórymi względami wolny rynek ma się lepiej niż gdziekolwiek indziej. Niestety ma to też fatalny wpływ na traktowanie tam zwierząt i produkowanie przez nich skażeń.

Żeby nie było, widzę ile zła powodują reżimy państwowe, ile absurdu i marnowania zasobów. Widzę korupcję. Z drugiej strony - rozwiązania przeciwne, niezależne, wolnorynkowe - są w zasadzie kwestiami teoretycznymi.

To nigdzie nie działa. Nie dlatego, że idea nie jest słuszna, ale dlatego, że wszędzie jest dość ludzi, która wybierze "wziąć siłą". Stąd systemy, w których korupcja być musi. Myślę, że tego problemu jeszcze nigdy i nigdzie na świecie nie rozwiązano. Cóż, wiemy już, jakie rozwiązania na pewno nie działają ;)

@TurboBrajanusz: Dopiero do niedawno dla wielu polaków jakość zaczęła decydować o wyborze towarów. Do tej pory kupowaliśmy głównie "ceną" - do tej pory panuje opinia że Polak kupi tylko "w promocji".

@TurboBrajanusz: Dopiero do niedawno dla wielu polaków jakość zaczęła decydować o wyborze towarów. Do tej pory kupowaliśmy głównie "ceną" - do tej pory panuje opinia że Polak kupi tylko "w promocji".

@TurboBrajanusz no tak bo w Polsce tylko wędliny się produkuje xd. Chodzi nawet o tankowanie kolego. Ja tankuje albo lotos albo stację z którą mamy podpisaną umowę ( mała sieć). Tak samo zakupy jeśli kupuje zagraniczne to staram się w polskim sklepie. Itd.

@reddml: podałem przykład tylko. Ja kieruję się jakością, a nie pochodzeniem czy ceną.

@TurboBrajanusz no to zły przykład bo ja rozumiem gdybyś kupował zagraniczną żywność na przykład w Niemczech to bym ci przyznał rację a tak kupujesz ze spolszczonym składem xd.

@reddml tyle że orlen i lotos dostarczają paliwa dla wszystkich sieci, tyle że każda sieć ma swoje dodatki uszlachetniające. Nieraz widziałem cysterne z logo orlenu na BP. Tankując bezpośrednio na orlenie czy lotosie to wiadomo że zysk dla polskiej gospodarki jest większy ale imho, i tak nasze koncerny zarabiają jak kupujemy np. Na shellu.
Jeżeli na bp jest taniej o 10groszy na litrze, niż na orlenie, to wybiorę bp

@L3AD3R no tak ale taka mała lokalna stacja płaci całość podatków w Polsce a wielkie sieci międzynarodowe już nie bardzo.

@L3AD3R ja często nie kieruje się ceną no chyba, że różnica jest dość spora.

@reddml: debata z Tobą to jak rozmowa ze słupkiem drogowym. Nie czytasz co napisałem. Poprowadź sobie tą rozmowę ze sobą, bo ja nie umiem tak jak na każdy argument ktoś pisze co mu się wydaje że ja myślę i robię.

@TurboBrajanusz: Czekaj, czekaj... Jakiej "narodowości" były te firmy, które produkowały wędliny, po których ludzie ostatnio umierali? Francja? Belgia? Jakoś tak...

@TurboBrajanusz: skład wędlin narzuca nam UE

@TurboBrajanusz więc ci napisałem, że jeśli kierujesz się jakością na tej zasadzie, że kupujesz nie polskie to jest to błąd bo zagraniczne mają w Polsce taki sam skład. Chyba, że kupujesz wszystko robione ręcznie u jakichś ludzi.

@reddml to prawda, i na takich stacjach zazwyczaj jest taniej o te pare groszy. Tylko patrząc na raporty z konteoli stacji, najwięcej trefnego paliwa wciąż występuje na lokalnych stacjach. Ponadto ludzie jeżdżą na stację jednej marki bo są "przywiązani" do kart lojalnościowych

@reddml: Dlaczego ludzie mieliby tankować na Lotosie, jeśli np. do BP jest bliżej, a paliwo 5 groszy tańsze? Niby nic, ale tu 5, tam 10 i uzbiera się kilkadziesiąt złotych miesięcznie. Miałbym obniżać swój standard życia, aby panom prezesom żyło się jeszcze dostatniej? Pieniądze i tak ostatecznie trafią za granicę, firma się lepiej trzyma to czas na nowego Mercedesa, a robotnik gówno będzie z tego miał.

@TurboBrajanusz: Tanio zrobić drożej sprzedać, a i jeszcze na pracownikach tnąc koszta, ale kupujcie polskie hrum kwiii! Jakość się sama obroni nie trzeba nikogo zachęcać.
Zresztą najpierw trzeba dobrze zarabiać żeby w pierwszej kolejności patrzeć na kraj pochodzenia, a nie na cenę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Bolszoj kilkadziesiąt złotych miesięcznie to jest nic w moim przypadku za to wiem, że wszystko wraca w formie podatków i nie tylko do budżetu państwa i firm na miejscu.

@L3AD3R nie ma takich stacji w których byłyby problemy z jakością w moich okolicach no chyba, że w Słubicach ( ͡º ͜ʖ͡º)

@TurboBrajanusz: Kiedyś lubiłem francuskie czy niemieckie kielbasy, ale jak zacząłem analizować skład to już lepiej kupić Tarczyńskiego..

@JanuszMazGrazyny: masz rację, i dlatego polskie jest lepsze. Nie wiem czemu polaczki mają tą cechę że nawet pedofila będą bronić jak swój.

@hellfirehe: tak jest, będziesz podbijał dzielnie PKB przez całe 5 dni życia, po których zejdziesz z odwodnienia ( ͡° ͜ʖ ͡°) KU CHWALE!

@LubieSzaszylkiZLublina: Popierajcie Polske czynem umierajcie przed terminem xD

@JestemD:
Podcieram:
Polonezem do PeDeTu po telewizor Unitra i Elwro 800 Junior.

@JestemD: W Polsce produkuje się polskie samochody, telewizory i laptopy?! Na marginesie ile nowych tych urządzeń w ciągu swego życia kupiłeś?

@JestemD: ( ͡° ͜ʖ ͡°) taka prawda - tu jak zwykle ludzie skupieni na ziemniakach i cebuli a z zachodu ciągną kontenery elektroniki i lory z autami. Nie ta skala nie ta liga

@JestemD:

do polskiego elektromarketu po polski telewizor i polskiego laptopa.
Ale zdajesz sobie sprawę że kupienie zagranicznego telewizora w polskim elektromarkecie to już ogromna różnica niż jakbyś kupił zagraniczny telewizor w zagranicznym Media Markt czy innym sklepie dla polskich idiotów?
Słowo klucz: marża

Polskim samochodem do polskiego elektromarketu po polski telewizor i polskiego laptopa. Przepraszam, zesrałem się...

@JestemD: Akurat z tym polskim elektromarketem to sie nie zesrałeś. Prawie wszystkie są polskie.

Ale zdajesz sobie sprawę że kupienie zagranicznego telewizora w polskim elektromarkecie to już ogromna różnica niż jakbyś kupił zagraniczny telewizor w zagranicznym Media Markt czy innym sklepie dla polskich idiotów? Słowo klucz: marża

@Ghc1: Ja sobie doskonale zdaje z tego sprawe. Po 1 w zagraniczym sklepie mam taniej. Po 2 w zagranicznym sklepie gwarancja dziala inaczej - oddaje i chce kase bez gadania bez serwisu.

Niby dlaczego mialbym placic wiecej i miec gorsze warunki umowy miedzy kupujacym a sprzedajacym. W imie czego? eksportu cebuli?

@JestemD: yyyyy po niemiecki telewizor np. grundiga...a nie sorry Niemcy nie produkują już telewizorów ani Francuzi ani Hiszpanie ani......Mamy polskie składy budowlane(PSB Mrówka,Majster) Media Expert także tego no faktycznie zesrałeś się.