@tituszezar:
Nie tylko Ty :P

@tituszezar: Gdzieś kiedyś czytałem (to może być tylko legenda), że jak VW kombinował z Lupo 3L konkurencja też myślała, że to będzie jakiś potwór z 3L silnikiem. I tak miał powstać Renault Clio V6 jako odpowiedź na lupo, również z 3L silnikiem :)

@ntdc: złomnik - każdy odcinek pojawia się na wykopie i zawsze z tym samym memem.
Maszynka do zbierania plusów

@franz1986: W sumie warto plusować, iż ponoć tego mema sam złomnik stworzył. Jeżeli taka prawda, to szacun dla gościa za dystans do siebie.

@Czupakabra82: tą historię też poznaje co wykop o złomniku :)
Złomnik uczy kochać stare gruzy, zawsze gruzem

@jdef90: Miałem A2 1.4 Tdi i po mieście ciężko było do 5l/100km dobić. W trasie paliła około 4.

@jdef90: Identyczna skrzynia :)

@brambi: a3 3L to 1,2 TDI, inne auto, jak lupo z filmu
@Line-Storm: chyba nie do końca, z tego co pamiętam chyba trochę inne sterowanie (elektronika), ale nie pamiętam

@jdef90: > Oznacza to, że po odjęciu nogi z pedału gazu, zamiast hamować silnikiem, skrzynia przełącza się na luz.

I właśnie dlatego używając luzu jestem w stanie zejść ze spalaniem o ponad litr mniej na tym samym odcinku po mieście.

No, ale na luzie się nie jeździ.

@arekb81: ???
Wiesz że obecnie chyba wszystkie auta VW z DSG niezależnie od modelu skrzyni mają tryb żeglowania?

@jdef90: Tak wiem, tylko dlatego nie kupiem wesji 3L bo skrzynie biegów to był złom.
To było całkiem fajne małe autko, miało bardzo dobre wyposażenie, pełna elektryka, podgrzewane skórzane fotele, navi, dwustrefowa klima, no i każdy diesel A2 miał fabrycznie montowane bezobsługowe webasto, w aucie po 2 minutach było ciepło nawet w duży mróz. Najlepiej wspominam to auto ze wszystkich, które miałem bo nigdy się nie zepsuło. Zdjęcie mi tylko zostało z ogłoszenia jak go sprzedawaliśmy.

źródło: 20150116_151159.jpg

@jdef90: chyba Ci się pomyliło z Tymonem Grabowskim, aka @goferek - tu na wykopie.

Miałem A2 1.4 Tdi i po mieście ciężko było do 5l/100km dobić. W trasie paliła około 4.

@brambi: To w A2 było spierdzielone wymiana żarówek i płynu do spryskiwaczy?

@CyberDeath: Coś ci się pomerdało.

@brambi: takiego wypasu w A2 3L raczej chyba nie było, tam masę na maksa zbijali, był większy niż lupo a ważył podobnie, co i tak odchudzany lupo 3L
A tak BTW istniał citroen AX w dieslu, który też palił około 3 litrów

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Płyn do spryskiwaczy bez problemu przez przednią klapkę a żarówki to sobie różowy pasek sam wymieniał małymi rączkami.

@jdef90: No tak wersje 3L nawet bak miały mniejszy o ile dobrze pamiętam. Mój zresztą też chyba miał tylko coś około 40 litrów ale po zatankowaniu do pełna pokazywał ponad 1000km zasięgu :)

@CyberDeath Tymon to nie goferek

@arekb81 no chyba tylko na starym gaźniku

@birus Silnik TSI, luz wrzucany kiedy trzeba zwolnić lub zatrzymać się, a jest lekko pod górę lub dłuższy odcinek po równym zakończony światłami. Jazda z zapiętym biegiem - komputer pokazuje chwilowe ok. 5 l/100 km, ten sam odcinek na luzie, chwilowe zużycie 1,5 l/100km.

@wezsepigulke: kim w takim razie jest @goferek?

@brambi: miałem 3L lata temu, ogólnie ta legendarne 3/100 udawało się utrzymywać tylko w trasie przy np 100km/h.W mieście palił 4, 4,5. Fakt jest też taki ze na pełnym baku robiło się około 1000 w trasie, jak zalalem do pełna to z pod Legnicy do ziomka w Warszawie jechałem, w drugą stronę, i jeszcze trochę zostawalo. Zajebistym minusem był brak bagażnika, tam się nie miscilo nic poza 1 walizka, nawet nie ma szans na spakowane teściowej w jakimś worku. Zawsze te autko polecam każdemu młodemu w mieście, bo nim się jest samemu lub z połówka ale bez dzieci, to jest zajebiste :) ja przez 2-3 lata zrobiłem nim około 200tys bez żadnej awarii, znam gościa po sąsiedzku co tym samym modelem zjechał chyba cała Europe, miał go od nowości i rok temu sprzedał w o dziwo idealnym stanie.. Kiedyś myślałem o zakupie GTi ale pomyślałem że przy mojej nodze tak lekkie auto z taką mocą to nie jest dobry pomysł.. Pozdro

@arekb81: Diesel hamując silnikiem nie spala paliwa

@g00tec: W trasę to ja miałem coś innego i spalanie mnie zupełnie nie interesowało, A2 kupiłem tylko po to żeby różowy przestał narzekać że nie będzie jeździł taką krową i co chwile tankował.

Kto zgadnie po zdjęciu co siedzi pod maską? :D

źródło: Beta.JPG

Diesel hamując silnikiem nie spala paliwa

@Mawid_Dotyka: Benzyna na wtrysku (czyli dzisiaj każda) również.

@Mawid_Dotyka:

Silnik benzynowy także. Nawet w starożytnym gaźnikowym Polonezie.

@brambi: 1.8 w gazie( ͡° ͜ʖ ͡°)

@arekb81 co za bzdura. Xd

Jazda z zapiętym biegiem - komputer pokazuje chwilowe ok. 5 l/100 km, ten sam odcinek na luzie, chwilowe zużycie 1,5 l/100km.

@arekb81: większej bredni dawno nie czytałem, te 5 l/100km z zapiętym biegem to chyba jak gaz wciskasz, spalanie na luzie sie mierzy na godzine pracy a nie na 100km.

@CyberDeath skąd mam wiedzieć, randomem z neta

@g00tec: Ładnie, ale nie rozumiem po co palić mniej jak można po prostu założyć większy bak paliwa :E
Renault Traffic z 2.0 też potrafi zrobić 1000 km w trasie, ale przy okazji zabierze 7 osób + bagaż :E

@kasztan00: @tank_driver: O widzicie, ja benzyną jeździłem tylko na kursach i nie wiedziałem. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Człowiek całe życie się uczy

@jdef90: Lupo też miało ten silnik dostępny.
Nie wiem czy identyczny, ale był jakiś super ekonomiczny diesel

@piekuo: Najpierw naucz się czytać ze zrozumieniem. Druga rzecz, kup sobie samochód, a przynajmniej taki, który pokazuje chwilowe zużycie. 5l pokazuje jak jadę jednostajnie z włączonym biegiem. Po wrzuceniu na luz, komputer dalej pokazuje zużycie w l/100km, a dopiero jak całkowicie się zatrzymam, to przełącza się na l/h

@kasztan00: Fiat 1.4 Tjet przy hamowaniu silnikiem zawsze 2l/100 km.

@xxxmen: Było w gazie ale nie 1.8 :)

Po wrzuceniu na luz, komputer dalej pokazuje zużycie w l/100km, a dopiero jak całkowicie się zatrzymam, to przełącza się na l/h

@arekb81: Na luzie w czasie jazdy silnik spala tyle samo co na luzie na postoju, dlatego sie to nazywa bieg jałowy bo nie wykonuje pracy gościu.

5l pokazuje jak jadę jednostajnie z włączonym biegiem

@arekb81: co w tym dziwnego ? Puśc noge z gazu to pokaże Ci 0 na setke, a Ty tu coś mówisz o oszczędności z jazdy na luzie.

Skoro masz samochód który pokazuje chwilowe zużycie to powinieneś to wiedzieć, wiec nie wiem skąd takie pierdoły wyciągasz że jazda na luzie generuje oszczędność skoro na luzie i tak spala więcej niż hamując biegiem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@piekuo: Oczywiście, że spala tyle samo, tylko komputer przelicza sobie to zużyte paliwo na przejechane km.
Owszem pokaże 0/100, ale na luzie przejadę odległość prawie dwa razy większą niż hamując silnikiem.
Masz samochód, to zrób sobie eksperyment z jazdą na luzie, zamiast prowadzić jałową dyskusję.

@arekb81: HAHAHAHAHa Ciemny motłoch dał ponad 30 minusów, chociaż nawet nigdy nie sprawdzili, czy jest różnica w spalaniu z jazdą na luzie, czy nie. Pewnie połowa z tych 30 to nawet własnego samochodu nie ma.

@arekb81: Czasami komputer nie pokazuje wartości poniżej jakiegoś progu. Nie zmienia to faktu, że paliwo i tak jest odcinane, więc spalanie wynosi zero. Zazwyczaj zczytywanie wartości przez OBD2 pokazuje inne wyniki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ciemny motłoch dał ponad 30 minusów, chociaż nawet nigdy nie sprawdzili, czy jest różnica w spalaniu z jazdą na luzie

@arekb81: własnie w tym rzecz że sprawdzili i nie jest to jakaś tajemna wiedza.
Auto hamując silnikiem spala 0 paliwa a na luzie spala 0.8 litra na godzine jazdy. To że Tobie sie wydaje że na luzie przejedziesz 2x więcej niż na biegu to raczej nie jest dówód tylko luźne stwierdzenie.
Jadąc z górki lepiej jest jechać na biegu.
Jadąc w zakręcie lepiej jest jechać na biegu.
Jadąc w korku możesz sobie jechać na luzie, jak jest z górki lekko.

Ile masz takich sytuacji że możesz sobie wklepać luz i jechać tak żeby dojechać więcej niż na biegu ? W korku chyba tylko.

@piekuo: Masz całkowitą rację, ale ja włączam luz tylko w specyficznych momentach, np. kiedy jest lekko pod górkę i zaraz muszę zwolnic/hamować. Finalnie jestem w stanie na codziennym odcinku 6 km zejść ponad litr według wskazań komputera.
Poza tym, dlaczego w tym oszczędnym LUPO nie ma możliwości hamowania silnikiem, tylko przełączanie na luz przy nawet lekkim odpuszczeniu gazu?

Poza tym, dlaczego w tym oszczędnym LUPO nie ma możliwości hamowania silnikiem, tylko przełączanie na luz przy nawet lekkim odpuszczeniu gazu?

@arekb81: pewnie żeby nie wysilać tego cudu techniki jakim jest 3 cylindrowy silnik ( ͡° ͜ʖ ͡°) moze Niemcy wrócili technologicznie do (chyba) trabanta który bez wciśnięcia gazu nie miał smarowania ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

@arekb81: wszystkie fiaty/alfy/iveco tak pokazują

@brambi: sądząc po zderzaku to v8

jazda na luzie generuje oszczędność
@piekuo: Jazda na luzie generuje oszczędności, bo silnik im niższe ma obroty tym niższe są na nim straty. A na biegu jałowym ma te obroty niższe niż podczas hamowania silnikiem. Tylko na luzie jest mniej bezpiecznie i niewygodnie, bo ciężko złapać moment, gdzie przełączyć na luz, żeby zatrzymać tam gdzie się chce bez użycia hamulca.

Fiat 1.4 Tjet przy hamowaniu silnikiem zawsze 2l/100 km

@arekb81: Ciekawe, Subaru z 2007 też mi tak pokazywało, myślałem, że może to dlatego, że bokser, wiesz, cylindry poziomo, i że nie może się obracać całkowicie bez żadnego spalania. Ale to chyba nie to.

@piekuo powiem tak w najnowszej a klasie przy skrzyni automatycznej i trybie Eco auto też wrzuca sobie luz jak może. Inne nowe auta też tak mają.

@ShortyLookMean:
jazda na luzie nie generuje żadnych oszczędności, dodatkowo jak napisałeś, obniża mocno bezpieczeństwo odbierając kontrolę nad prędkością i zwiększając czas reakcji

co do różnic w spalaniu, to m.in:
- ludzie często mylą jednostki podawane przy włączonym biegu (np L/100 km) i wciśniętym pedale gazu (L / godzinę).
- silnik z zapiętym biegiem i puszczonym gazem, przy spełnieniu pewnych warunków sterownika, czyli przy hamowaniu silnikiem, nie podaje w ogóle paliwa na wtryskiwacze, bo napędzany jest już przez koła i skrzynię biegów niejako w trybie inwersji, więc spalanie w takim momencie wyniesie 0, do momentu wciśnięcia pedału gazu lub przejścia sterownika w tryb obrotów jałowych, czyli po osiągnięciu obrotów < ok. 1000.
- jazda na luzie/z wciśniętym sprzęgłem nie różni się niczym od stania w miejscu z odpalonym silnikiem, w jednym i drugim przypadku silnika nic nie napedza więc musi spalać paliwo, żeby nie zgasnąć
- sprawność energetyczna silnika przy obrotach jałowych jest żenująco niska
- sama sprawność w zależności od obrotów nie jest wystarczająca do tego, aby stwierdzić, w jakim zakresie obrotów silnik będzie spalał najmniej, bo do dochodzi jeszcze parametr widoczny z poziomu komputera - obciążenie silnika.
Mówiąc kolokwialnie, zarzynanie silnika przyspieszając przy zbyt niskich dla uzyskania satysfakcjonującej w danym momencie wydajności nie dość, że nie oszczędzi paliwa, to obciąża kosmicznie m.in. układ korbowo-tłokowy, z kolei przy utrzymaniu danej prędkości obroty mogą być niższe, bo i obciążenie jest zdecydowanie niższe.

Podsumowując.
Bajki o oszczędnościach z jazdy na luzie to relikt PRLu, który o ile za czasów gaźnikowców mógł mieć rację bytu, bo niektore gaźniki nie odcinały paliwa przy zamkniętej przepustnicy, więc silnik spalał tyle co na postoju + dochodziły opory napędu, o tyle teraz ze względu na bezpieczeństwo jak i brak sensu powinno się tego trupa głęboko zakopać.

Bajki o oszczędnościach z jazdy na luzie to relikt PRLu

@kam821: jak pokazują najnowsze konstrukcje jednak nie. Najefektywniejsza jazda na tempomacie jest uzyskiwana w pojazdach z trybem żeglowania. Jest ona o tyle kłopotliwa w skrzyniach manualnych, że wymaga dodatkowego mechanizmu rozłączającego skrzynię z silnikiem w celu zapewnienia natychmiastowej możliwości dodania gazu przez kierowcę (bezpieczeństwo).

@Navarre:
Zgadzam się, że w pewnych warunkach odpięcie napędu może działać z korzyścią dla ekononii, ale osobiście odnosiłem się raczej do typowych rozważań, które raczej z automatu nadają się do zakopania.

Co do tempomatu - klasyczny niestety z samej natury działania tj. celu utrzymania stałej prędkości bez względu na warunki, momentami robi rzeczy sprzeczne z logiką.
Kierowca manualnie jest w stanie wykorzystać choćby niewielki spadek terenu aby przyspieszyć z mniejszym obciążeniem i odrobinę odpuścić pedał gazu na wzniesieniu, kiedy obciążenie jest większe, kiedy klasyczny tempomat zrobi coś dokładnie odwrotnego.

Jeśli chodzi zaś o skrzynie automatyczne, w szczególności nowsze, ale i starsze, to ciężko jest przenieść to wszystko 1:1, bo wszystko zależy od modelu samej skrzyni ale i jej zaprogramowania.
W klasycznym hydrokinetyku rozpiętości tego, czy i przy jakich warunkach odcięte zostanie paliwo, czy napęd bedzie spięty czy bliżej będzie temu do jazdy na luzie, trafią być nieziemskie.
I to często w obrębie dokładnie tego samego samochodu, bo akurat temperatura silnika jest inna albo skrzynia zaadaptowała się do chwilowo innego stylu jazdy.

@kam821 niestety nie jest tak. Eliminując czynnik ludzki i zakładając idealną płaską drogę tryb żeglowania będzie od trybu hamowania silnikiem wydajniejszy o straty na niepotrzebnym hamowaniu auta.
W momencie kiedy załącza się żeglowanie i spalanie spada poniżej litra na godzinę przy hamowaniu spadnie do zera ale zwolni przez co już po chwili musi rozpędzać auto. Nie jest istotne chwilowe spalanie tylko średnie na całym odcinku. Tempomat przywołałem tylko w celu uzyskania podobnych warunków bo oba systemy przy pasywnym tempomacie będą podejmowały głupie decyzje w odniesieniu do topologii terenu bo ich priorytetem nie jest spalanie, a utrzymanie prędkości. A to jak realizują ten cel pokazuje wyższość trybu żeglowania. Tylko w większości aut z manualną skrzynią nie jest osiągalne stosowanie go bez zwiększenia ryzyka kolizji.

@kam821: skoro nie daje oszczędności to powiedz to inżynierom VW. Skoro Lupo 3L miało palić jak najmniej to po co konstruowali wolne koło? Do tego ono dołożyło masy. Tyle środków poszło tylko na to, żeby samochód palił więcej. I nie zapomnij uświadomić zawodników konkursów "jazdy o kropelce". Oni też wysprzęglają, żeby spalić mniej. I oni też nie jeżdżą samochodami z gaźnikiem.

@brambi: v8 4.0 ?

@Misieq84: tak jest :)

@nargil: Jak ktoś napisał w komentarzach na yt. Jedynie Renault właściwie podeszło do kompaktowego samochodu 3L ze swoim Clio V6 2.9. I jeszcze na tunerów można liczyć

źródło: mklr.pl

@nargil: Właśnie, zakop za mylący tytuł!

@TeddyBeers: jechalem lupo 1.7 sdi 2000r z faltdachem w ponad 400km trasie... Wyszlo 3,25l/100km.

@TeddyBeers: Jeździłem Seatem Arosa kilka lat. Silnik 1.0 zupełnie nie dawał rady, szczególnie przy włączonej klimatyzacji, dusił się koszmarnie.

@Prawomocny: W naszym nawet klimy nie było, to moc nie spadała. Ah te 54KM

Z racji że to hatchback, to można i lodówkę przewieźć po złożeniu siedzeń.

@TeddyBeers: Lodówkę? Chyba jakąś popierdółkę. Ja w swojej skodzie przewoziłem lodówkę 2,07m wysokości z zamkniętym bagażnikiem. Chciałbym to zobaczyć w lupo.

@Navarre: Wiozlem taka na 170cm. Trochę wystawala, ale to nie problem.

@TeddyBeers 1,7 to bym chyba nie musiał nawet ruszać przedniego fotela. U mnie niestety rejestracja na klapie więc musiała być zamknięta.