Walczył i ukrywał się przez dwie dekady. Rocznica śmierci "Lalka"
Mija 56 lat od śmierci ostatniego żołnierza wyklętego. Józef Franczak, ps. 'Lalek' zginął we wsi Majdan Kozic Górnych na Lubelszczyźnie, w boju z oddziałami SB i ZOMO zdradzony przez stryjecznego brata swojej narzeczonej. Wcześniej nieraz wymykał się ubekom.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 98
Komentarze (98)
najlepsze
Dość że pod każdym takim artykułem pozytywnym czy negatywnym są te same komentarze: ludzie z wiosek gdzie kiedyś bywało podziemie antykomunistyczne i jak to dla nich byli "po prostu bandyci". Nie wnikam prawdo to czy nie po prostu zauważam jak łatwo jest znaleźć takich potomków świadków z dalekich wiosek. Przypomina mi się stary wątek na historycy.org o śmierci Świerczewskiego. Z pół użytkowników miało jakiegoś dziadka, który był przy tym. Też
Co ci ludzie w Polsce mają ze głosują za czerwonymi
Pomijam już fakt, że po raz kolejny wyzywasz ludzi, a to bardzo nieładnie
Rok przed jego śmiercią był już w komunistycznej przybudówce do PZPR - SD.
I tak to było, jedni z okupantem walczyli, drudzy z nim współpracowali, jak oddziały likwidacyjne ZOMO, czy związki socjalistyczne stworzone przez Rosjan, a złożone przecież z Polaków.
Która z postaw okazała się bardziej "dochodowa"?
Lalek to był według wszystkich starszych ludzie zwykły BANDYTA. Okradał wozy z pieniędzmi wyżynając wszystkich strażników etc. Ale ma pomnik w Piaskach XDDD
RZECZYWIŚCIE PRAWDZIWY BOHATER ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
ŚWO