@oio154: Akurat tutaj trudniej bo brak tego to większe problemy dla mieszkańców.

@oio154 no tak. Śnieg szybciej zniknie niż liście z dęba.. po co to zbierać?

@oio154: akurat z odśnieżaniem to w naszym klimacie należy lekko spasować.

Odśnieżanie dróg jest jak najbardziej konieczne.
Natomiast odśnieżanie chodników lub sypanie solą bardziej szkodzi niż pomaga.
- w odśnieżając chodniki odsłaniamy beton i kamień, który ma o wile większa pojemność i inercję cieplną (długo stygnie ale też długo utrzymuje się zimny), posypujemy go solą, a potem tak roztopione resztki śniegu i tak zamarzają i tworzy się niebezpieczna szklanka
- sama sól jest szkodliwa dla zwierząt i roślin, niszczy samochody i nasze ubrania

Mieszkam w Warszawie w mojej dzielnicy sa miejsca gdzie czasami w ogóle nie odśnieża sie chodników, co jest błogosławieństwem.

Piesi po prostu udeptują śnieg tworząd wygodne ścieżki po których dobrze się chodzi, buty zimowe bez problemu łapią sie nawierzchni, a w razie potrzeby wystarczy tylko posypać odrobine piachem i przyczepność się poprawia jeżlei trafia się moment kiedy śniego lekko zacznie topnieć w cieplejszy dzień.

@oio154: @sylwke3100: to ze miasto zrezygnuje nie znaczy ze coś ma być nie odśnieżane, patrz odśnieżanie chodnika przy swoim domu

@Dybuk: wiesz o tym że jak wywrocisz sie na nieodsniezonym chodniku należącym do miasta i coś sobie uszkodzisz, to miasto musi Ci wypłacić odszkodowanie za to że chodnik nie był odsniezony i doprowadził do uszczerbku na Twoim zdrowiu? (nie piszę o siniakach)

Za miesiąc: "Coraz więcej miast rezygnuje z odśnieżania".

@oio154: a to u ciebie odśnieżają trawniki?

@Dybuk: Zgadzam się co do tych chodników ale tak jest tylko na ciągach o mniejszej przepustowości. Jak masz centrum miasta to go nie udeptasz tak fajnie bo nawet nie zdąży. Będzie tylko błocko albo wyślizgane do cna lodowisko przez tysiące nóg.

- w odśnieżając chodniki odsłaniamy beton i kamień, który ma o wile większa pojemność i inercję cieplną (długo stygnie ale też długo utrzymuje się zimny)

@Dybuk: I dlaczego to jest argument za fizycznym nie odśnieżaniem go?

@Dybuk: chciałbym zobaczyć jak przekonujesz moją babcię która idąc do lekarza po przedłużenie recepty się przewróciła na takim właśnie udeptanym śniegu i pękło jej coś w biodrze. Nie wstała już z łóżka. Tobie się wydaje że jesteś sam na tym świecie i tylko ty masz rację... jak 90% wykopków.

@Dybuk: nie każdy ma takie lekkie zimy jak w Warszawie. Przy wschodniej granicy nawet teraz są zimy prawdziwe i gdyby nie odśnieżać chodników to by nie dało się normalnie przejść.

@Ramone wszędzie zima jest prawdziwa (ಠ‸ಠ)

@szpoq: ojjj, jeżdżę dużo po Polsce i różnice są ogromne. Przy samej granicy zimnica, zaspy. Pojedź z 100 km dalej na Lublin. Juz nie jest źle. Warszawa to taka lekka zima a taki Poznań, Wrocław i dalej to dla mnie zimy nie ma. Popada śnieg, za kilka godzin go nie ma. Tam to bym mógł rowerem cały rok jeździć.

buty zimowe bez problemu łapią sie nawierzchni

@Dybuk: HELOŁ. Buty zimowe są tak bardzo passe. Teraz trzeba dbać o wizerunek, a niby jak ja mam przebijać się przez śniegi w moim outficie, co?

pokaż spoiler ( ͡° ͜ʖ ͡°)


źródło: tcjewfolk.com

@Dybuk: tak a później zamiast chodnika masz lodowisko...

@oio154: A na wiosnę: "coraz więcej miast rezygnuje z odwadniania, kratki zawolone zgniłymi liśćmi nie dobierają wody"

@Ramone wszędzie zima jest prawdziwa (ಠ‸ಠ)

@szpoq: Jak najbardziej, z tą różnicą że nad morzem i w dużych miastach jest ona łagodniejsza dla mieszkańców niż na wschodzie i rejonach górskich.

odśnieżając chodniki odsłaniamy beton i kamień, który ma o wile większa pojemność i inercję cieplną

@Dybuk:

Na fizyce to się nie uważało, nie? To masz, poczytaj i nie bzdurz więcej.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ciep%C5%82o_w%C5%82a%C5%9Bciwe

A w kontekście c.w. potrzebnego do zmiany stanu skupienia (~330kJ/kg K) to taki beton ze swoim ledwo tysiącem J/kg K, jest w zasadzie pierdnięciem.
Ech...

@Dybuk: potwierdze to co napisałeś o braku sensu odśnieżania chodników. W Norwegii robi się tak jak opisałeś. Tylko zamiast piachu, którego tam brakuje, sypie się ten ich mikro tłuczeń. By na wiosnę, to wszystko zamieść/spłukać.

u ciebie odśnieżają trawniki?

@TenebrosuS: Trawników oczywiście nie odśnieża się, jednak wobec akcji niegrabienia liści, wkrótce trawników w ogóle nie będzie. Zostanie tylko klepisko. Tak jest jak w szczytnym celu urzędnicy wylewają dziecko z kąpielą.

Piesi po prostu udeptują śnieg tworząd wygodne ścieżki po których dobrze się chodzi, buty zimowe bez problemu łapią sie nawierzchni, a w razie potrzeby wystarczy tylko posypać odrobine piachem i przyczepność się poprawia jeżlei trafia się moment kiedy śniego lekko zacznie topnieć w cieplejszy dzień.

@Dybuk: udeptują i robi się lód typie...
Naprawdę ludzi przerasta myślenie.

sól jest szkodliwa dla zwierząt i roślin, niszczy samochody i nasze ubrania

@Dybuk: zależy jaka, bo sól magnezowa nie niszczy karoserii i ubrań.

@eratyk: coś nie tak z główką?

@eratyk: Tyle kasy niewydane. Trzeba będzie sobie premię wypłacić.

@eratyk: tak samo było z koszeniem trawy - hur-dur ekologia, kwiatki, pszczółki ( ͡º ͜ʖ͡º)

@eratyk: ciekawe ile z tej kasy pójdzie na "odbudowę" trawników i czy to się aby opłaci :D

@ttss to tak nie działa. Kasa jest na coś przeznaczona i tak sobie nie pójdzie do budżetu na premie

A gupie ludzie myślom że to z powodu ekologii, ochrony śrofdowiska ... XD
...
Kupa kasy zostanie w urzędach ... ot i cała prawda.
Już tylko czekam na stwierdzenie że kładzenie nowego asfaltu szkodzi i dlatego dziury w ulicach bedzie się "ekologicznie" zasypywać piaskiem.

@eratyk: To tak samo jak w zeszłym roku wiele miast rezygnowało z pokazów fajerwerków na sylwestra - rzekomo z powodu troski o biedne zwierzątka xD

@Carvantes: czemu liscie mialyby ucierpiec pod liscmi?

@eratyk: Ciekawe ile potem zaoszczedzą na serwisowaniu kanalizacji zapchanej zgniłymi liśćmi.

@ajuto00: Zdajesz sobie z tego sprawę że wiatr z powrotem nawieje zgrabione liście na trawnik?

@frey0527 Ojej... co to będzie?

@ajuto00: Dokładnie. Z tego tytułu będą także oszczędności w kasie miejskiej.

@frey0527: jest różnica między pojedynczymi liśćmi na ścieżce a całym ich dywanie, który zaczyna gnić i prędko się może z tego zrobić ślizgawka.

Pracownicy zieleni mają mniej roboty, mogą spokojnie po tygodniu posprzątać jeszcze raz tę ścieżkę.

@nikczemny_schab: Będą i oszczędności i trawniki będę na wiosnę zdrowsze. Same plusy.

@ajuto00: super. Będzie pięknie jak w ukraińskich miastach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@ajuto00: wystarczy podmuchać taką dmuchawą i bez wysiłku szybko można liście ustawić na kupkę ale w Polsce jak w lesie

@Bonanzaa: Nie rozumiem, co te liście komuś przeszkadzają. Może jeszcze trawkę na zielono pomalować, bo się paniczowi nie komponuje z ahtystyczną wizją? A może drzewa wyciąć i problem liści rozwiązany? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@ajuto00: a obcięte paznokcie też rozrzucasz w domu po podłodze?

@frey0527: przy tej pogodzie co jest teraz to już nie nawieje, nawet jak nie pada to trawa i liscie mokre jak gnój.

@Bonanzaa a wiesz o tym, że niektóre zwierzęta w tych liściach zimują?

@thethreatisreal: Trawa wygnije i na wiosnę będzie po trawniku. Będzie jeszcze więcej zabawy żeby potem ten trawnik doprowadzić do ładu.

@JemRekami: pod liścieniami to chyba pająki

@Bonanzaa a co z jeżami?

@thethreatisreal: lewak xD
@ajuto00: jakie pojedyncze liście? Masz jakiś park w mieście czy mieszkasz w lesie?
@ktosio: pogoda ma to do siebie że lubi się zmieniać. Jak nawieje to prace trzeba wykonać jeszcze raz. Więc lepiej i taniej jest zebrać liście i oddać do utylizacji. Dodatkowo z takich liści można pewnie zrobić produkt do ekolocznego spalania.

@frey0527 precz z lewakami!

@JemRekami: mmm jeżyki są pyszne

@salvador5000: czyli pracować w chlewie lepiej? Trawa po biodra, liści wszędzie dookoła, a jak zacznie to gnić to przepiękne zapachy. Nawet nie byłoby widać czy to działający zakład... To wizytówka firmy i zawsze jak idzie się do innej firmy i widać, że dbają o czystość to ma się całkowicie inne zdanie o takiej firmie.

@LrPrl: tylko chyba lepiej zatrudnić pana Zdzisia, który będzie dbał o trawniki niż zabierać pracowników z produkcji.

@LrPrl: Byłeś kiedykolwiek jesienią na łące lub w lesie liściastym? Czy tam wali zgnilizną? Co Ty pierdzielisz.

@LrPrl: "chlewie" ? Jesteś kolejnym który nie rozumie że zatrudnienie "dozorcy" czy też firmy do ogarniania raz na jakiś czas byłoby ekonomicznie uzasadnione i PKB by rosło. Pradziad tak robił, dziad tak robił to i jak będę! A dlaczego to się trzeba pradziada spytać czemu tak zaczął.. dramacik XD

@salvador5000: a czy oni mają taki rzeczy w obowiązkach stanowiska pracy? Pamiętaj że jeśli to są w jakim kolwiek sensie specjaliści (np. obsługa specyficznej maszyny) to już odgarnianie śniegu jest poniżej ich kompetencji i nie można im takiego zadania wyznaczyć. W poprzedniej firmie była taka dyskusja i skończyło się na ochotnikach za dodatkową opłatą czy tam innymi benefiami.

@floom: co innego las co innego trawnik przy firmie, która jest odgrodzona od wszelkiej działalności zwierząt. I tak, liście czy wysoka trawa zostawione na zimę, przykryte gruba warstwą śniegu po prostu gnije pod spodem.

@Carvantes: a zatrudnianie pracownika na produkcji to już nie generuje PKB? Dozorca czy ochroniarz nie zgodzi się tego robić, jeżeli jest zatrudniony z firmy ochroniarskiej a dzięki minimalnej pensji na zlecenie tak się teraz zatrudnia dozorców.

@Szamotowy_Marian: nie wiem jak w tamtej firmie, aczkolwiek jeżeli ten człowiek byłby potrzebny na tyle, że bez niego firma by nie działała lub byłyby opóźnienia to by go nie zabierali bo by to generowało straty. Po prostu ktoś z góry widzi, że to zostanie wykonane w terminie lub dla tego człowieka w tej chwili nie ma jakiejś pracy etc. Więc może zająć się takimi rzeczami. Osobiście nigdy takiej sytuacji nie miałem bo zawsze byłem tym który zawsze miał roboty aż nadto

@LrPrl i to jest januszowe myślenie, wyrabiają się z terminami - to mało robią więc na ech kosza trawę .

@LrPrl zrobieni Ci zdjęcie jak wygląda taka łąka jak się nie kosi. Zobaczysz że sam przyznasz, że ładnie i koszenie nie potrzebne. Nawet nie wiesz ile paliwa, godzin pracy, sprzętu potrzeba na to koszenie w miejscach gdzie to jest zupełnie zbyteczne. Ja rozumiem wzdłuż alejek, metr od kraweznika itp ale bez popadania w skrajności

@LrPrl poza tym, to zakład pracy, nawet nie zdajesz sobie sprawy ale kiedyś ktoś mądry nasadził drzew bo był taki eko a teraz żeby przeprowadzić jakiś przekop, nową instalację itp ile jest problemów z tymi drzewami. Pierdyliard pism, zapytań, pozwoleń. To samo ludzie na prywatnych działkach sądzą drzewa "na pałe" a za kilkanaście lat problem. Bo ciemno, bo liście, bo rozbudować się chcą a tu drzewo. A pozwolenie załatwić trochę "zachodu" jest.

@LrPrl: A w parkach/zakładach pracy są inne liście? Człowieku, co Ty bredzisz. Ostatnio we Wrocławiu w jednym z parków usypano kilka kopców z liści jako schronienie dla jeży zimową porą. To dopiero będzie walić zgnilizną, co nie? ¯\_(ツ)_/¯

@Carvantes ale ja się z tobą zgadzam. Dlatego jestem przeciwnikiem wykorzystywania pracowników do takich celów. No chyba, że jakaś klęska żywiołowa. Ja ciągle walczyłem aby zatrudnić firmę zewnętrzną do takich prac. W tym roku się udało, przyszła firma zewnętrzna ale tylko dlatego, że kosy spalinowe padły a zakup nowych to kilkanaście tysięcy złotych itd.

od kilku lat pytam o sens koszenia traw

@salvador5000: jesli ci taka laka urosnie, pod koniec lata w wyniku upalow wyschnie, to wystarczy ze jeden glupek z papierosem pusci ci twoj zaklad z dymem.

@LrPrl trawa gnije pod śniegiem? Śnieg podczas uprawy traw (również zbóż) jest zjawiskiem pożądanym, który pomaga przetrwać mrozne zimy, chroni przed mroznymi wiatrami i osuszaniem tj. wysmalaniem.
Choć z drugiej strony ciężko spotkać w Polsce zima śnieg w ostatnich latach, chyba że w górach. Więc to co piszesz o gniciu to podwójna głupota.

Pamiętaj że jeśli to są w jakim kolwiek sensie specjaliści (np. obsługa specyficznej maszyny) to już odgarnianie śniegu jest poniżej ich kompetencji i nie można im takiego zadania wyznaczyć. W poprzedniej firmie była taka dyskusja i skończyło się na ochotnikach za dodatkową opłatą czy tam innymi benefiami.

@Carvantes: Dużo chętnych było? Jeśli jestem specjalistą odpowiedzialnym za coś ważnego ale wpada menadżer i mówi ej Andrzej pozamiatałbyś liście za dodatkowy hajsik to k%$@a jasne.

1. Oderwanie od rutyny
2. Mniejsza odpowiedzialność przecież przy liściach nic nie spierdolę
3. Mentalny odpoczynek
4. Dalej mi płacą jak specjaliście a nawet więcej.

A jakbym jeszcze miał taką kosiareczkę traktorek to w oóle j@##łbym nadgodziny.
WIN-WIN.

@DarekMarek: Trawniki do wymiany, chore drzewa np. Kasztanowce

@DarekMarek: @ZOOMAN: Ja nie grabie liści i po zimie trawa rośnie normalnie.

@PawelW124 Przyznaj się-nie masz drzew ;-)

@ZbednyNick: Ma iglaki (;

@Francisco_dAnconia: mam orzechy włoskie :/ liście praktycznie się nie rozpadają i po zimie jest jeszcze więcej roboty niż posprzątanie ich przed zimą

@Rysiowata: Liście orzecha włoskiego i dębu wyjątkowo ciężko się rozkładają.

@DarekMarek: No popatrz, jakoś trawniki dawały rade przez miliony to myślę że i tym razem dadzą radę. No chyba że dinozaury też grabiły liście a wcześniej starożytni kosmici.

@intri:
ale te trawniki to widziałeś na Jurasic Park czy gdzie?
Gnijące liście niszczą darń.

@ZOOMAN: Ja nie grabię tylko robię ostatnie późne koszenie i z liści nie zostaje nic.