A ja jestem po stronie dewelopera. Dostali pozwolenie na budowę, wybudowali bloki i nie mogą ich teraz sprzedać, bo n stacji jest zbiornik z gazem ponad 20 letni. Jeszcze sami zaproponowali że pokryją koszty przebudowy, ale lotos mówi nie bo nie. Do tego lotos dzierżawi ten teren od dewelopera, kto nie miał styczności z państwowymi firmami ten nie zrozumie jak mogą wszystko utrudnić tylko dlatego bo mają widzimisię.
Dostali pozwolenie na budowę, wybudowali bloki i nie mogą ich teraz sprzedać
@BadHabits: XD blok H jest juz wyprzedany od wielu miesiecy, zostalo tam jedno mieszkanie i to raczej malo atrakcyjne (pokoj z aneksem, dwie mikrolazienki, trzy male sypialnie, 86 m powierzchni i 50m tarasu, wiec pewnie powyzej 800 000), robygowi sie dupa pali bo ten blok ma byc za 4 miesiace oddany
Czyli deweloper trafił na kogoś większego od siebie i zrobił się problem. Teraz Lotos i Robyg chcą postawić na swoim. Ciekawie się zapowiada - tylko szkoda ludzi, którzy kupili mieszkania.
@szuchal: Daleko mi do Trójmiasta. Zapewne mieszkańcy wiedzą o co chodzi. Dobry komentarz kogoś pod artykułem z linka powyżej: "Ktoś chce wykończyć tą stację dla swoich interesów. Nie trzeba pisać kto. Tutaj jest dosyć poważny problem, bo większy trafił na jeszcze większego . To nie jest tam jakiś zwykły Polmozbyt który może zapłonąć tylko ogromna Grupa Lotos."
@szuchal: ale to w Polsce klasyk, że obywatela, uczciwego i płacącego podatki, cały system ma najbardziej w dupie. A jak jest właścicielem mieszkania, to jest wręcz zwalczany.b
Czyli że teraz każdy może sobie postawić nieruchomość gdziekolwiek i mieć pretensje do właściciela sąsiedniej nieruchomości która została postawiona X czasu wcześniej że nie chce grać według reguł "nowego"? #!$%@?, niech ta wojna w końcu przyjdzie
@1Jurko: no ok, ale somsiad widział jaki teren kupuje, widział jakie budynki sąsiadują z jego inwestycją, mógł zacząć rozmowy przed rozpoczęciem budowy, podpisać porozumienie a nie #!$%@?ć się z buciorami po tym jak już zakończył budowę. O strefach ZL każdy obywatel może poczytać w internecie, deweloper ma sztab osób które na takie "szczegóły" powinny zwracać uwagę przed rozpoczęciem inwestycji
@PLChauffeur: Ale LOTOS nie jest właścicielem sąsiedniej nieruchomości, tylko ROBYG. LOTOS ją dzierżawi i to na podstawie umowy zawartej przed kupnem nieruchomości przez ROBYG.
Kluczowe jest to, że LOTOS przegapił licytację działki ze stacją i teraz blokuje ROBYGa specjalnie, chyba żeby ten mu tę działkę odsprzedał.
@mlotek_to_uniwersalna_odpowiedz niestety w Polsce nie masz prawa dotknąć samochodu który nawet miesiąc stoi na twojej posesji. Masz listownie poinformować właściciela o tym aby go zabrał .
@raceman: Do czasu uzyskania pozwolenia na użytkowanie, wg prawa ten blok nie istnieje.
Podobna sytuacja była na moim osiedlu. Rozpoczęto budowę dwóch bloków przez dwóch deweloperów (jeden był już praktycznie wybudowany, gdy ten drugi dostał zgodę). Wg prawa ten drugi zacieniał pierwszy, więc nie powinien dostać zgody na budowę... ale dostał, bo pierwszy blok nie miał pozwolenia do użytkowania... po uzyskaniu pozwolenia, zgoda na budowę tego drugiego bloku mogła zostać zaskarżona
ROBYG to izraelskie developer, znany z wątpliwej jakosci wykonania, osoby ktore wystąpily w TV pokazując jaki mają grzyb w mieszkaniu ROBYG pozwał za zniesławienie - takie typowe talmudyczne myślenie, częsc akcji ROBYG posiadał niezyjący juz prezydent gdanska Adamowicz ktory ma 6 mieszkan i nie potrafil sie wytłumaczyc z ich pochodzenia, domniemywam ze mieszkania i akcje dostał od developerow za odpowiednie decyzje. Jednym słowem ot żydzi kręcą swoje interesy.
@mercedes_amg: Adamowicz miał 37 tys akcji Robyga , wiec wiecie dlaczego w Gdańsku developrzey robią co chcą. A teraz Dulkiewicz prawa ręka Adamowicza jest prezydentem więc wałki będą się nadal robione.
Byłoby śmieszne jakby Lotos ich dojechał za - pomówienia - blokowanie prowadzenia działalności - straty finansowe Poza tym te stojące ciężarówki raczej też nie generują zysku.
@Sir_Lucifer: Robyg wypowiedział umowę, ale Lotos twierdzi, że wypowiedzenie jest bezpodstawne bo stacja funkcjonuje zgodnie ze wszystkimi przepisami. Na dwoje babka wróżyła, bo ani umowy nie znamy ani tego czy stacja działa prawidłowo nie wiemy, jak jest w rzeczywistości zdecyduje sąd.
Ja bym się bał mieszkać w tym budynku. I to nie dlatego, że tam jest ten zbiornik, ale dlatego, że architekt odpowiedzialny za projekt nie wziął go pod uwagę. SP nie wydaje zgody na użytkowanie na podstawie swojego widzimisię, ale na podstawie przepisów. Przepisy te są jawne, a każdy architekt powinien brać je pod uwagę w czasie projektowania. Tu najwidoczniej architekt je olał „bo się dogadamy”. Pytanie jakie inne normy, przepisy i
@ppqa: pozwolenie to dalszy etap. Projektowanie czegokolwiek z założeniem, że później będzie się prostować w papierach jest co najmniej nieodpowiedzialne.
@koziolek666: no dobra, a jak Ci inwestor dostarcza jako założenia, że stacja jest tymczasowa i zostanie zlikwidowana? Projektujesz tak, jak ma być docelowo.
Nie mówię, że tak było w tym przypadku, tylko, że mogło tak być.
Komentarze (153)
najlepsze
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Nocny-pozar-centrum-samochodowego-przy-al-Hallera-n97210.html
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Znika-Polmozbyt-pojawi-sie-nowe-osiedle-n110398.html
Trzeba jeszcze wiedzieć, że w Trójmieście dość
@BadHabits: XD
blok H jest juz wyprzedany od wielu miesiecy, zostalo tam jedno mieszkanie i to raczej malo atrakcyjne (pokoj z aneksem, dwie mikrolazienki, trzy male sypialnie, 86 m powierzchni i 50m tarasu, wiec pewnie powyzej 800 000), robygowi sie dupa pali bo ten blok ma byc za 4 miesiace oddany
Kluczowe jest to, że LOTOS przegapił licytację działki ze stacją i teraz blokuje ROBYGa specjalnie, chyba żeby ten mu tę działkę odsprzedał.
Komentarz usunięty przez moderatora
@raceman: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Podobna sytuacja była na moim osiedlu. Rozpoczęto budowę dwóch bloków przez dwóch deweloperów (jeden był już praktycznie wybudowany, gdy ten drugi dostał zgodę). Wg prawa ten drugi zacieniał pierwszy, więc nie powinien dostać zgody na budowę... ale dostał, bo pierwszy blok nie miał pozwolenia do użytkowania... po uzyskaniu pozwolenia, zgoda na budowę tego drugiego bloku mogła zostać zaskarżona
http://wybrzeze24.pl/aktualnosci/inwestor-adamowicz-luki-w-pamieci-czy-lgarstwo
- pomówienia
- blokowanie prowadzenia działalności
- straty finansowe
Poza tym te stojące ciężarówki raczej też nie generują zysku.
Nie mówię, że tak było w tym przypadku, tylko, że mogło tak być.