Ograł bukmacherów na miliony. Teraz musi walczyć w sądzie
Doktor nauk matematycznych walczy w sądzie z firmą bukmacherską, która pod pretekstem podejrzenia prania brudnych pieniędzy i finansowania terroryzmu zablokowała mu możliwość gry
GramGrubo z- #
- #
- #
- #
- 182
Komentarze (182)
najlepsze
Kasyno zawsze wygrywa - i mocno pilnuje, aby ta zasada była przestrzegana. Osoby z talentem do matematyki i obliczania prawdopodobieństwa oraz stosujące to w grach są z kasyn wyrzucane.
Liczenie kart nie jest przestępstwem, obliczanie prawdopodobieństwa i zabawa statystyki nie jest przestępstwem, kasyno teoretycznie powstało również po to, żebyś mógł wygrywać - ale właściciele bardzo nie lubią, gdy wygrywasz zbyt
Rozumiem postępowanie kasyn - nie szanuje, ale kasyna generalnie działają tylko dlatego, że ludzie tam przegrywają. Dziwnym więc by było, gdyby nie pilnowali tych proporcji.
Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Dziś, w dobie kamer wysokiej jakości, AI, profilowania klientów łatwo jest utrzymać oko na kilkuset osób w kasynie.
Ale jak to robili w latach 70,80,90? Stosowali bardziej inwazyjnych bramkarzy co stolik?
@TymRazemNieBedeBordo: pierwsze co mi przychodzi do głowy do krupierzy byli bardziej selekcjonowani i wybierani ci którzy zwracają na tą uwagę, na pewno też procent wykrywalności takich zabiegów był kilkukrotnie niższy
edit;
za wiki:
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
„Troche smieszno, troche straszno” ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie dajcie się nabrać na to, że on coś tam wyliczył i wygrał. Bukmacherka to nie matematyka gdzie można coś wyliczyć, ponieważ mecze są ustawiane, czasami decyduje przypadek, czasami szczęście, ktoś z przekupionych coś #!$%@? itd. Gość jest inteligentny i jednocześnie uzależniony od hazardu. Zna się na drużynach, poprawnie wnioskuje na podstawie statystyk i gra grubo i ma trochę szczęścia, więc dużo wygrywa. Na marginesie,
Dziwi mnie, że tam w ogóle ktokolwiek wychodzi na plus przy tych podatkach i limitach.