@Ojciec_Slabeusz: moda na chińskie, chińska kuchnia, alibaba, chińska herbata. Wybór chyba był oczywisty?

@Ojciec_Slabeusz: nie powinienem ale śmiechłem xD

@Ojciec_Slabeusz: To AMA to niezła porażka. Ludzie nie kumają, że trzeba kliknąć w link u góry i tam dopiero jest AMA, a dodający to znalezisko nie ma z tym nic wspólnego.

Ciekawe zjawisko swoją drogą. Nikt nie klika, a wielu komentuje i czeka na odpowiedź ( ͡° ͜ʖ ͡°)

źródło: paczaizm.pl

@gintoira: czy Chinczucy przyznają się, że yo ich wyrób.?

@Ojciec_Slabeusz: lepiej zapytać, czy próbował nie być chory. ;-)

@Wibrujacycymbalek: o dzięki, myślałem że spi

@Ojciec_Slabeusz: Zawsze chciał spróbować zupy z nietoperza.

To AMA to niezła porażka. Ludzie nie kumają, że trzeba kliknąć w link u góry i tam dopiero jest AMA

@Wibrujacycymbalek: dziwisz się? Zazwyczaj AMA wygląda właśnie tak, że OP odpowiada na pytania w znalezisku, a nie na mikro.

@piwomir-winoslaw
Z setką już walczę, więc spróbowałbym z jednym

Z setką już walczę, więc spróbowałbym z jednym

@Maciasgru: Dzięki za szczerą odpowiedź i zdrówka życzę!

@futbolski: mam zatkany nos, nic nie czuję

@precz_z_komunia: Żołnierze dlaczego nie rypiecie ahh nic nie czuje luz jak w hip hopie :)

@bolorollo: nie

@bolorollo: tak

Opinie ekspertów są podzielone

@bolorollo: glovo czy coś w tym stylu otwiera dostawę bez kontaktu z kurierem więc w sumie się da ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@bolorollo: browar jest nieskuteczny w walce z nim. vodkje trza pic, bo odkaza od srodka.

@piotrseed
W bezpośrednim kontakcie około 30. W pośrednim czyli klientów kilka setek.

@Maciasgru: Czyli tutaj decydujące jest kto zarażał pracownik czy klient. Jeśli klient to wszedł i wirus przez 3 godziny krążył, jeśli pracownik to przez cały czas. No i teraz czy polska norma 2,5% badanych próbek będzie czy światowa 25% to we Wrocławiu będzie 20-500 zakażeń w przyszłym tygodniu. Pytanie ilu się zgłosi a ilu nie. Czyli Boris Johnson ma rację a Polacy grają tylko na zwłokę. W każdym razie życzę zdrowia i mam nadzieję że napisze jak już wrócisz zdrowy do domu żeby wreszcie wykopki skończyły kupować papier. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Maciasgru:

W bezpośrednim kontakcie około 30. W pośrednim czyli klientów kilka setek.

źródło: wykop.pl

@Triptiz: ale to tak niebdziala ze wystarczy ze zarazony wejdzie do budynku i wszyscy sie zaraza xD
Wirus dostaje sie przez jame uatna do drog oddechowych, zarazony.musialby na aciebie kaszlnac lub kichnac. Mozesz tez dotknac rzeczy ktire on wczesniej dotykal, ale on musial miec wczesniej kontalt ze swoja twarza i Ty tez musialbys miec ze swoja

@Maciasgru: a ile lasek cie calowalo zakladajac, ze jestes wykopkiem stulejarzem i przegrywem zyciowym siedzacym cale zycie w piwnicy? zero czy mniej niz zero?

@Maciasgru: obslugiwales klientów bez maski i rękawiczek? Troche to niepoważne

Czyli Boris Johnson ma rację a Polacy grają tylko na zwłokę.

@Triptiz: Ale że jaką rację ma, granie na zwłokę nie spowoduje braku zakażeń tylko rozciągnie je w czasie aby służba zdrowia miała tylko dwa a nie trzy czy cztery razy więcej pracy...

@In_thrust_we_trust: Tak i księżyc musi wejść w znak wodnika a ty musisz skakać do okoła chałupy na jednej nodze i śpiewać Kolorowe Jarmarki bo inaczej się nie zarazisz. Dlatego właśnie mamy wirusa niemal na całej planecie.

@In_thrust_we_trust: Wirus utrzymuje się w do 3 godziny w powietrzu. Dlatego w UK, Niemczech czy USA uznali bezcelowe walkę z nim bo ludzie musieli by przestać oddychać. Jak wejdziesz do windy gdzie był chory to nie dość że na przyciskach będzie wirus to jeszcze nim będziesz oddychał. Nie wychodzeniem z domu odwlekasz tylko w czasie kontakt z wirusem i nic więcej. To wszystko ma na celu jedynie rozłożenie w czasie zachorowań a nie uratowanie ciebie, babci czy dziadka przed potencjalnym zakażeniem no chyba że epidemia nagle wygaśnie. Grypa z reguły wygasa jak nie ma wirus już kogo atakować. Rozłożenie w czasie może zmniejszyć liczbę chorych naraz i przedłużyć epidemię o parę miesięcy gdyż jak zaczną wychodzić (a w końcu muszą) niezarażeni to w kontakcie z tymi co zachorowali będą znowu ją podtrzymywać.
Anglicy stwierdzili że jest dla nich korzystne zarażenie wszystkich naraz i wygaszenie w dwa miesiące epidemii jak nie będzie kogo już atakować, Polacy stwierdzili że jest dla nich niekorzystne zarażenie wszystkich naraz i wolą epidemię trwającą pół roku. Który model będzie korzystniejszy z punktu widzenia ekonomicznego czy ludzkiego jest chyba jasne. Rząd polski zdecydował się na model ludzki kosztem gospodarki czy jest to korzystne przekonamy się za jakiś czas. Bo jak będzie więcej zgonów w Polsce niż w UK to będziecie na bezrobociu konia trzepać nad planem Johnsona a wyzywać Morawieckiego od nieudaczników.

@Triptiz: z tym wirusem w powietrzu to sie troche rozpoedziles. Zarazisz sie przy bezposrednik kichnieciu czy kaszlnieciu w obrebie 1-2 metrow

Nie ma opcji zarazic sie w sytuacji kiedy jediemy winda ktora wczesniej jechal zarazony i tylko oddychal

@In_thrust_we_trust: Jak się rozpędziłem przecież robili już wstępne badania w powietrzu stężenie utrzymuje się do 3 godzin, na drewnie 24 godziny, na plastiku do 3 dni. Reszty już nie pamiętam, więc wystarczy że chory kichnie w windzie i do niej wejdziesz w ciągu 3 godzin albo będzie naciskał plastikowe guziki w ciągu 3 dni. Ten cały Jackowski dobrze powiedział "Ludzie będą się bali oddychać". Bo wirus jest w powietrzu krąży jak grypa. Wszystko jest skażone w miejscu gdzie przebywał nosiciel łącznie z powietrzem jeśli zakaszlał lub kichnął.

@Triptiz: masz link do tych badan? Bo ta teza sie wydaje wrecz absurdalna, zaden wirus grypy tak nie umie przetrwac, zeby 3 godziny po pomieszczeniu gdzie zarazona osoba tylko oddychala dalo sie zarazic.

Czytalem badania ze na powierzchni w zaleznosci od jej rodzaju wirus zyje od godziny do kilku dni. Przez powietrze jedyne mozliwe zarazenia to przebywanie bezposrednio obok (okolo metra) osoby ktora kichneka lub kaszlnela

sorry ale to co liszesz to jest wrecz nierealne. Osoba zarazona ktora by weszla do szpitala sprawilaby ze praktycznie caly szpital bylby chory, bo przez to miejsce gdzie stala i przebywala orzeszedl caly szpital w ciagu kilku godzin.

no chyba ze chodzi Ci o szczelne zamkniete pomieszczenia typu winda (nie przychodza mi w sumie inne przyklady oprocz windy) ale to chyba jasne ze dzisiaj juz w momencie pandemii nikt windami nie jezdzi. Wiec wychodzi ze to nie zadziala i tak

byly na swiecie i w Polsce przypadki ze zarazona osoba mieszkala w JEDNYM mieszkaniu z innymi i te inne osoby nie okazywaly sie zarazone - wedkug ztwojej teorii byloby to praktycznje nienozliwe. Te przyoadki potwierdzaja ze nawet mieszkajac w jedbym mieszkaniu z osoba zarazona mozna sie nie zarazic

Jak długo SARS-CoV-2 pozostaje aktywny w powietrzu?Z kolei w rozpylanych aerozolach, przy temperaturze powietrza 21–23 st. C i przy 65-procentowej wilgotności, wirus SARS-CoV-2 potrafił przetrwać do 3 godz. – był to maksymalny czas trwania badania.Jest więc ryzyko, że może w nich przetrwać jeszcze dłużej, zwłaszcza że miano wirusa w tym czasie nie obniżyło się bardzo istotnie. Oznacza to, że rozprzestrzeniany drogą kropelkową koronawirus pozostaje aktywny stosunkowo długo.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1946594,1,jak-dlugo-koronawirus-potrafi-przetrwac-poza-ustrojem-nowe-badania.read

@In_thrust_we_trust: Podkreślone a co jeśli Amerykanie, Anglicy, NIemcy czy Francuzi mają dokładne badania i wiedzą że wirus w powietrzu może być nawet 12 godzin albo tak jak na plastiku 3 dni? Co wtedy? Na co wtedy te całe zamykania, cyrki i kwarantanny jak to nic nie da co następne będzie w ustawie zakaz oddychania na 8 godz?. Merkel mówiła że zarazi 70% ludności jeśli jest więc w powietrzu dość długo to kontakt prędzej czy później będzie miało z nim 99,9% nas. Taka może być o nim ukrywana prawda.
Co do mieszkania badania prowadzone prze Koreę, Chiny czy Włochy dają ok 25% wyników pozytywnych. Więc średnio 1 na 4 badanych był zakażony. Tak wiec czteroosobowa rodzina nie koniecznie cała musi być chora, tak samo jak z grypą. To samo ze szpitalem dlaczego każdy miał być chory a nie co czwarty? To nie skażenie radiacyjne każdemu po równo.
Cały sezon kiedyś nie chorowałem na grypę chodząc wszędzie w wielkich skupiskach ludzkich, potem w następnym roku praktycznie siedziałem z nogą w gipsie w domu 3 miesiące przyszła jedna osoba z rodziny po 3 dniach grypa mnie wzięło. Nie ma żadnej stałej reguły wśród takich chorób w zarażaniu.

@Maciasgru: Mirku żyjesz tam?