Samolot rozpadł się na kilka części - pomimo, powiedzmy, łagodnego lądowania. Rozpadł się po zjechaniu z pasa, a wg Maciarewicza to jest pancerna konstrukcja, której nic nie ruszy.
W katastrofie smoleńskiej samolot spadł na ziemię, pomiędzy drzewa - gdzie tutaj podobieństwo?
Skoro po zjechaniu z pasa ten "pancerny" samolot sie rozpada, to nie dziwi mnie, że rozlecial się w drobny mak po niekontrolowanym uderzeniu
@lovelypl: niech mnie ktoś poprawi, ale czy zdarzyło się kiedyś, żeby samolot, który spadł ( a nie awaryjnie ladował) nie rozwalił się na drobne części?
@c0l0: To musi być spisek. Kumpel miał kolizje z tramwajem w Polsce i przeżył. A w Peretsburgu w takiej samej kolizji z tramwajem zginęła 6-osobowa rodzina! Zły ten kraj, Rosja!
Dodałem do powiązanych artykuł z BBC. Podobieństwo między lądowaniem gdzieś w lesie na drzewach przy zerowej widoczności a awaryjnym lądowaniem bez silników na lotnisku przy dobrej widoczności jest oczywiście widoczne!
Komentarze (16)
najlepsze
Tutaj wylądował i zjechał z pasa.
Samolot rozpadł się na kilka części - pomimo, powiedzmy, łagodnego lądowania. Rozpadł się po zjechaniu z pasa, a wg Maciarewicza to jest pancerna konstrukcja, której nic nie ruszy.
W katastrofie smoleńskiej samolot spadł na ziemię, pomiędzy drzewa - gdzie tutaj podobieństwo?
Skoro po zjechaniu z pasa ten "pancerny" samolot sie rozpada, to nie dziwi mnie, że rozlecial się w drobny mak po niekontrolowanym uderzeniu
edit: przy okazji coś na poprawę humoru: http://www.youtube.com/watch?v=skfprThzUq4
Ki diabeł? W cziom dzieło?
/Informacja nieprawdziwa.