@padobar i pewnie w terenie na takich kołach nie da się jeździć - swoją drogą kiedyś wielki patent, wynalazek a trafiły te koła jak już ten patent się skończył jedynie do prototypowych wózków widłowych czy jakiś unikatowych robotów jeżdżących.
Kiedyś jakiś koncern motoryzacyjny (chyba Renault) zbudował prototyp/koncept samochodu z takimi kołami (lub inaczej: podobnymi) ale nawet nie zdecydowali się by zrobić testy na drodze. Z takimi kołami nie da się jeździć ani
@Naxxxtes: W ciągniku rolniczym hamulce są dzielone i też można się wspomagać, żeby szybciej skręcić A w bobku to jest napęd hydrauliczny na dwie dźwignie, a nogami się steruje hydraulikę podnośnika oczywiście
Ło panie, pracowałem kiedyś w jednej firmie (międzynarodowe ą ę) i chłopaki po magazynie jeździli wózkami z popękanymi oponami i wypierdzianymi fotelami, nie wspominając o żywotności baterii. Doprosić się o wymianę nie mogli, a jak po 10 latach dostali nowe wózki, to mieli i tak starymi jeździć, żeby nie zniszczyć nowych... Już widzę, jakby wymieniali często te elementy toczące.
Platforma na takich kołach wykorzystywana w przemyśle. Przez 1.5 roku eksploatacji z rolkami nic się nie dzieje, ale platforma jeździ po równej posadzce. Koła napędzane są silnikami hydraulicznymi w zamkniętej pętli regulacji. Sterowanie polega na odpowiednim kierunku i prędkości każdego z kół.
Komentarze (59)
najlepsze
- swoją drogą kiedyś wielki patent, wynalazek a trafiły te koła jak już ten patent się skończył jedynie do prototypowych wózków widłowych czy jakiś unikatowych robotów jeżdżących.
Kiedyś jakiś koncern motoryzacyjny (chyba Renault) zbudował prototyp/koncept samochodu z takimi kołami (lub inaczej: podobnymi)
ale nawet nie zdecydowali się by zrobić testy na drodze.
Z takimi kołami nie da się jeździć ani
A w bobku to jest napęd hydrauliczny na dwie dźwignie, a nogami się steruje hydraulikę podnośnika oczywiście
@czterydwadolary: 1,5