Moskwa współczuje zamachowcom
Mołodcy, zuch chłopcy - tak Moskwa nazywa terrorystów, którzy podłożyli bombę na rynku, zabijając dziesięciu obcokrajowców i przybyszy z prowincji. Wielu moskwian solidaryzuje się z trzema studentami, którzy w poniedziałek zdetonowali bombę na Targowisku Czerkizowskim. Prokuratura nie uznaje ich za terrorystów, władze miasta odmówiły odszkodowań rodzinom ofiar.
dondon z- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz