Koniec z „banerozą” i grodzonymi osiedlami w Krakowie.
Na tę chwilę Kraków czekał pięć lat. Tyle trwały prace nad uchwałą krajobrazową, która ma pomóc oczyścić miasto ze szpecących je reklam, natłoku banerów i zlikwidować bariery w przestrzeni publicznej – takie, jak grodzone osiedla.
t.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 186
Komentarze (186)
najnowsze
Ale jest coś co odróżnia nasze wyspy bogactwa od tych, o
Co lewactwu przeszkadzają ogrodzenia na osiedlach? Pewnie chcą nasrać psami na trawniki albo sami będą srali.
Sam chcę kupić w Krakowie na ogrodzonym właśnie. Większe bezpieczeństwo, spokój, brak meneli. Same plusy jak dla mnie.
do spłacenia
Prawdziwe wady zagospodarowania przestrzennego (niewydolne drogi, brak miejsc do parkowania w miastach), czyli nieumiejętność wykorzystania nauk ścisłych w planowaniu komunikacji, będą się pogłębiać.