UE musi zmniejszyć swoją ekonomiczną zależność od reszty świata. Czy to możliwe?
Konieczność tzw. reshoringu, czyli przeniesienia produkcji niektórych towarów do Europy, jest kluczowa, aby uodpornić europejską gospodarkę na wypadek ... 300Gospodarka.pl .
300GOSPODARKA z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 88
Komentarze (88)
najlepsze
W zielonym ładzie nie chodzi tylko o ekologię.
Jest dokladnie tak jak kolega pisze. Caly przemysl jest wywalany z Europy ze wzgledu na nasze normy. W dodatku mimo duzej efektywnosci i czystosci, zieloni ciagle bija w energie jadrowa, i juz bodajze nawet francja chce sie wycofywac z atomu pod naciskami. Zielona energia - fajnie, mozna rozwijac, ale nie powinien byc to priorytet na nastepne 20 lat. Pewne technologie predzej czy pozniej pojawia sie same, i gdy
Wszelkiej maści pośrednicy, banksterzy i korporacje, zarobią mniej.
Nowe haslo Buy American Bidena, ciekawe co na to odpowiedza niemcy i ich dostawcy czesci:). Koniec globalizacji i upadek eksporterow?
A tak poważniej... Skoro produkcja jest w sporej części w Chinach, to jak UE ma się uniezależnić ekonomicznie od reszty świata? Może i pomysł dobry, ale czy to nie utopia?
Zachodnie koncerny kontrolują złoża gazu, ropy, węgla, złota, diamentów, herbaty, kawy, bananów, kakao i innych przypraw w Afryce, Azji i Ameryce Południowej zarabiając setki miliardów dolarów rocznie i transferując zyski do Europy, w zamian od czasu do czasu Europa wysyła kilka worków z ryżem do Afryki albo sfinansuje budowę kilku studni i nazywa to "pomocą na
Komentarz usunięty przez moderatora