@mr_ash spoko wiadomo.. Ale równie może to być 3 butelka albo bardzo dobry przyjaciel albo 36 w cieniu. Wszystkie trzy możliwości jednocześnie też są możliwe pamiętaj (⌐͡■͜ʖ͡■)... I są różne klasy społeczne ( ͡º͜ʖ͡º)
Checie lub nie ale najlepiej otwiera się nogą od _Lacka_ z Ikei, mają wkręty na końcu które wchodzą w korek jak w masło i na 100% znajdziecie w każdym mieszkaniu studenckim xD
Kiedyś moi kumple tez mieli taki problem z brakiem korkociągu, wiec czymś tam prowizorycznym wbijali do środka ten korek. Jeden trzymał butelkę wina, drugi walił żeby wbić korek. Efekt? Butelka pękła, podcinając ścięgna w dłoni i palce trzymającemu koledze. z 3 lata dochodził do jakieś tam sprawności.
@Beszczebelny: No mojego kumpla tak załatwił sposób z butem... także naprawdę, kelnerski otwieracz w plecaku zawsze. Jest i nożyk i otwieracz do piwa w tym, a miejsca zajmuje tyle co nic.
@Beszczebelny: Względnie bezpieczny jest sposób na wkręt i np. dwa sztućce.
Wkręcasz wkręt w korek i używasz sztućców żeby zahaczyć o łebek z dwóch stron i mieć rączkę prowizorycznego korkociągu. Niestety wymienione rekwizyty zazwyczaj znajdują się w miejscach w których również bywa korkociąg.
Ja otwieralem flachą włożona do buta #!$%@? o drzewo, raz wkrętem do ściany, śrubokrętem. Generalnie odradzam wszystkie sposoby, bo co prawda otworzyć to się otworzy ale litrażu może ubyć XD
Komentarze (90)
najlepsze
- A masz butelkę wody?
- A co Ty, k...a, Jezus jesteś???
Komentarz usunięty przez moderatora
Wkręcasz wkręt w korek i używasz sztućców żeby zahaczyć o łebek z dwóch stron i mieć rączkę prowizorycznego korkociągu. Niestety wymienione rekwizyty zazwyczaj znajdują się w miejscach w których również bywa korkociąg.