Covid to eldorado dla prywatnych gabinetów lekarskich
Dlaczego większość prywatnych gabinetów specjalistycznych funkcjonuje normalnie, natomiast lekarze rodzinni nie przyjmują pacjentów bezpośrednio, a do przychodni ciężko się dodzwonić po teleporadę? NFZ problemu nie dostrzega: "nie otrzymujemy skarg pacjentów w tej sprawie".
Bulgo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 153
Komentarze (153)
najlepsze
Za to w urzędach.... aż sie roi
@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: nawet lepiej. Ostatnio chciałem pogadać przed złożeniem skargi z RPP gdy już byłem pierwszy w kolejce automat powiedział mi, że z powodu długiego czasu oczekiwania zostane przełączony teraz do automatycznej sekretarki gdzie mogę zostawić wiadomość ¯\_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez moderatora
Tylko usługi medyczne od lat stały w miejscu lub zwiększały się zupełnie nieznacznie.
Jak pamiętam 10 lat temu wizyta kosztowała 100-150zł, dzisiaj podobnie, usługi np. robotników budowlanych w ciągu ostatnich lat wzrosły o paręset procent i o kuriozum właśnie za w/w przegląd piecyka gazowego hydraulikowi płacisz tyle, co za wizytę u specjalisty po studiach, jakim jest lekarz.
Chore? Nie w Polsce ( ͡° ͜ʖ ͡°)
2. Bo ich nie stać.
3. Bo z kalkulacji osoby rzadko chorującej wynika, że taniej jest zapłacić 2x w roku za wizytę, niż przez 12 m-cy za abonament.
Odbiera babka, która siedzi obok tej pierwszej
- Dzień dobry chciałem się zarejestrować
- Przykro mi dziś już wszystkie terminy zajęte
- no to kur*a, czy ta pierwsza Pani nie mogła tego od razu powiedzieć xD
Znaczna większość porad nie wymaga przecież osobistego kontaktu i dla aktywnych zawodowo jest znacznie lepsza niż konieczność zmarnowania dnia.
Oczywiście część lekarzy mocno przesadza i nie przyjmuje nikogo i to jest skandal.
Natomiast lekarze rodzinni najczęściej nie mają gabinetów prywatnych.