@intelektualny_dezerter: Coś w tym jest, jak kiedyś zapaliło mi się auto, a moja gaśnica 6kg nie zadziałała, to pierwszą "wyrwałem" od przejeżdżającej kobiety. A potem już sami kolesie podbiegali żeby odpalić sobie 0,5 kg. Z 10 gaśnic poszło zanim przyjechała straż. Auto udało się uratować.
Nie chce zabrzmiec brutalnie, ale ten ktos kogo uratowali, predzej czy pozniej kogos zabije. Nawet nie umiem sobie wyobrazic co ona tam odj%??la, ze wjechala pod prad. Niektorzy nie powinni absolutnie miec prawa jazdy.
@Smoothie obstawiam, że stała na światłach do skrętu w lewo i jak zorientowała się że na wprost ma S8 to chciała uciec i albo stała na prawym albo nie chciała zawrócić. No albo jest po prostu idiotką...
@Navarre: na mapie po lewej jest jeszcze kawałek powązkowskiej i z niej jest wyjazd na maczka z nakazem w prawo - wyjechała w lewo na pas jednokierunkowy w stronę centrum
@intelektualny_dezerter: na studiach gdy lokator poinformował nas że kupił nowa gaśnice do auta a stara 'przetestujemy' to wszyscy znajomi wpadli na testy...
Odpalanie gaśnicy przez okno z 4pietra - dość ciekawie wyglądało.
@ssto: Taki sens, że są za małe. Można sobie zgasić pożar tapicerki jak źle przygasisz peta ale jak się pali pod maską to nie zgasisz. Teraz rozumiesz?
@kazly: praktycznie nikt nie wie jak właściwie użyć takiej gaśnicy. Niby jest instrukcja ale nie ma czasu jej czytać w momencie zagrożenia. Z tego co pomaietam to chyba trzeba wyjąć zawleczkę potem wstrząsnąć gaśnicę i dopiero psikać. Jeśli nie zrobi się wg instrukcji to po naciśnięciu ucieknie sam gaz i gaśnica nic nie da a dalej to już do śmietnika.
@kazly: @ed774: kolega ma rację. Pewnie miałeś gaśnicę z nabojem z gazem. Taką gaśnicę musisz przygotować od strzału tj. nacisnąć, wtedy przebija się nabój i gaz wpada do czynnika. Puścić przycisk i nacisnąć jeszcze raz. Dopiero za drugim razem czynnik jest wypychany z butli.
@kazly: Gaśnica 6kg jest w sam raz do samochodu, w zeszłym tygodniu na A4 miedzy Łańcutem a Przeworskiem gościowi zapalił się suv, kiedy dobiłem się tam z gaśnicą wokoło leżało z 10 pustych gaśnic 1kg a ogień zdążył już wypalić dziurę w masce i buchał mniej więcej do wysokości dachu.
6 kg dała sobie z tym radę wystarczyło jej na zduszenie ognia pod maską i w części pod samochodem.
Dogasił do końca gość z ciężarówki gaśnicą chyba 4kg.
Obstawiam że gdyby na samym początku mieli 6kg zgasiliby to za pierwszym strzałem.
@intelektualny_dezerter: Haha. Kiedyś w święta naj%#!ni z bratem stwierdziliśmy, że trzeba sprawdzić jak działa gaśnica (miałem taką samochodową w domu). Zamknęliśmy się w kuchni w bloku i odpaliliśmy :D. Matka weszła do kuchni (strasznie się głośno śmialiśmy) i zaniemówiła. Ja byłem po trzydziestce, a brat 10 lat młodszy. Niezapomniana wigilia.
Kobieta kierująca samochodem osobowym marki daihatsu skręciła pod prąd z Powązkowskiej w Maczka i uderzyła w samochód osobowy marki volvo.
Byłoby to zdarzenie, jakich wiele, ale tym razem okazało się, że kierowca volvo jest po spożyciu alkoholu. Ma prawie dwa promile!
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@dzikdzikdzik no dobra, dwie osobne sprawy, koleś dostanie za jazdę pod wpływem, ona za jazdę pod prąd, ale kto dostanie po dupie za samą stłuczkę? Czeski remis
@cold_fire: każdy odpowiada za to co zrobił. Kierowca Volvo za jazdę pod wpływem, kobieta za spowodowanie wypadku. Volvo naprawi z ubezpieczenia ale pewno mu się szybko nie przyda bo straci prawo jazdy.
czy to w jakiś sposób wpływa na winę kobiety, która spowodowała ten wypadek jadąc pod prąd? Jak to wygląda od strony prawnej?
@cold_fire: Nie stary, w ogóle nie bierze się pod uwagę że na dwóch uczestników wypadku jeden był nap%#%$@?ony do granic przytomności. Wiesz jak to jest, czasem napijesz się i naćpasz a wypadek i tak by się zdarzył.
@brozio991: za volvo nikt na pewno nie zapłaci. Ani ubezpieczyciel, ani kobieta. Ale za jej samochód? Ciężko wyczuć. Obstawiam, że facet z własnej kieszeni
@brozio991: koleś odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu oraz oceniona zostanie jego wina za spowodowanie kolizji. Może okazać się,że prokuratura dojdzie do wniosku, że trzeźwy kierowca uniknąłby zdarzenia. Wtedy pijany zostanie uznany także za sprawcę kolizji.
@fastmotion: @m0d3_m4_d0wna: Ale gadacie obaj co Wam się wydaje, a nie macie pojęcia. Baba spowodowała zdarzenie, według przepisów jej ubezpieczenie pokryje szkody. I w Volvo i w jej aucie. A nawalony odpowie za jazdę po alkoholu, bo tylko tego się dopuścił.
@Publius: sam też nie wiesz, co piszesz, tylko to, co Ci się wydaje xD bo jak jedziesz po alkoholu, to żaden ubezpieczyciel nigdy nie wypłaci odszkodowania. Takze tego
jeżeli jechał pod wpływem to może zapomnieć o jakichkolwiek pieniądzach z ubezpieczenia
@Briarevs: bzdura. Jeśli on byłby sprawcą to z jego ubezpieczenia były by naprawiane szkody i ubezpieczyciel by sciągał z niego regresem, jeśli on jest poszkodowanym to normalnie naprawia auto z OC sprawcy.
@cold_fire Od strony prawnej kobieta odpowiada za kolizję, a poszkodowany za jazdę po alkoholu.
@dzikdzikdzik Odzyska bez problemu. To że był po alkoholu nie wpływa na winę kobiety. No chyba, że zostanie wykazane, że gdyby był trzeźwy to do kolizji by nie doszło.
@brozio991 Za stłuczkę dostanie Pani jadąca pod prąd, to że poszkodowany był pod wpływem nie ma żadnego znaczenia w tym przypadku.
@m0d3_m4_d0wna Zapłaci bez problemu. Liczy się stan sprawcy, a nie poszkodowanego.
@m0d3_m4_d0wna W OWU AC i owszem. Ale w OC ubezpieczyciel nie może odmówić wypłaty odszkodowania tylko na tej podstawie, że poszkodowany był pod wpływem. Jeśli chce się w to bawić to musi wykazać, że gdyby poszkodowany był trzeźwy to do zdarzenia by nie doszło i udowodnić tym samym jego winę/współwinę. W tym przypadku jest to niewykonalne i ubezpieczyciel będzie musiał wypłacić 100%
no dobra, dwie osobne sprawy, koleś dostanie za jazdę pod wpływem, ona za jazdę pod prąd, ale kto dostanie po dupie za samą stłuczkę? Czeski remis
@brozio991: nie. Sąd zbada czy Twoje złamanie przepisów miało wpływ na wypadek. Jeśli biegły uzna że wypity alkohol uniemożliwił uniknięcie wypadku bo zaburzył np ocenę odległości, to gość będzie współwinny. Tak samo ta babka - jeśli wjechała pod prąd i przez to nagle pojawiła się przed innym autem - będzie winna lub współwinna.
Jeśli Twoje zachowanie nic nie spowodowało - to tylko mandat.
@C_H_M_I_E_L_U: Jeśli nie jest zardzewiała to nie masz powodu do wymiany. Według ustawy gaśnica ma być w dobrym stanie technicznym, zaś policjant nie ma podstawy prawnej żeby wlepić Ci mandat za brak naklejki z ważnością gasnicy bo nie ma uprawnień do takiej kontroli.
@Mirush:
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 18 września 2009 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach (Dz. U. Nr 155, poz. 1232), w załączniku nr 1 - określa wykaz czynności kontrolnych oraz metody i kryteria oceny stanu technicznego pojazdu podczas przeprowadzania badania technicznego. Przedmiotem badania są także elementy wyposażenia pojazdu, czyli np. gaśnica.
W kontekście art. 66 ustawy, jak również z praktycznego punktu widzenia wątpliwości budzi także kontrola sprawności i skuteczności działania gaśnicy ..na drodze", ponieważ udzielenie odpowiedzi na to pytanie wiązałoby się z koniecznością jej użycia.
W ocenie Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji gaśnica stanowiąca wyposażenie pojazdu samochodowego innego niż motocykl (z wyłączeniem pojazdów przeznaczonych do przewozu materiałów niebezpiecznych) nie podlega przepisom rozporządzenia MSWiA z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów jako sprzęt gaśniczy.
ale mam w p!!!!ie mandat chodzi o moje bezpieczeństwo
@C_H_M_I_E_L_U: gaśnica samochoda nijak nie wpływa na Twoje własne bezpieczeństwo, bo takim maleństwem to sobie możesz co najwyżej ugasić papierosa w popielniczce. Sam sobie nie pomożesz jak dojdzie do pożaru w aucie.
@Mirush: @witulo: @Strus: @Cobesh: Oesu i potem się dziwicie, że w p0lsce jest tak grubo rozbudowane prawo. Jak napiszą gdzieś "w pojeździe musi być gaśnica", to taki Niemiec kupuje gaśnicę, wkłada ją do auta i jeździ aż np. zobaczy, że jest przeterminowana i daje ją na przegląd.
Natomiast p0laczki zaraz dochodzą ALE PEŁNA CZY PUSTA, ALE NOWA CZY ZARDZEWIAŁA, ALE POLICJANT NIE MOŻE SKONTROLOWAĆ! I tak kurna ze wszystkim - p0laczek zawsze musi wić się jak piskorz i doszukiwać dziury, tylko po to, by potem płakać, że w prawie zdefiniowali jakąś część jego p0lackich pomysłów, więc to prawo wygląda idiotycznie i nie odnosi się do codziennego życia.
Tfu na takich p0laczków...
Ludzie, kłócicie się o zupełne pierdoły, a nie zwróciliście ani grama uwagi na najważniejsze. Mianowicie: gaśnica za 30zł jest warta 30zł - po dziesięciu latach prawdopodobieństwo, że zawór zardzewieje, że gaz ujdzie, że cokolwiek jest spore.
Jeśli już oprawca... wróć, ustawodawca nakazał nam wozić tę cholerną gaśnicę, zużywać 2dm³ drogocennej przestrzeni bagażnika, to niechże ta gaśnica potencjalnie będzie sprawna. I wtedy może będziemy mogli z dumą pochwalić się, że byliśmy jednym z tych dwudziestu kierowców, którzy ugasili daihatsu.
@werfogd: ta gaśnica nic nie znaczy, łatwiej zatrzymać busa czy tir, gdzie ma dużą gaśnice i ona ma sens.
Taką z auta to co najwyżej możesz papierosa ugasić, choć też ciężko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli nie jest zardzewiała to nie masz powodu do wymiany.
@witulo: 10 lat po terminie to wystarczający powód do wymiany gaśnicy która jest warta 20 zł. Czujnik czadu też warto wymienić po czasie mimo, że jeszcze działa.
Serio. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze jak za jedyny powód do odświeżenia sprzętu który ma ratować życie bierze się powód czy dostanie się mandat czy nie.
@Snurq: W zimę pisałem komentarz przy okazji filmiku tutaj z palącym się autem, że jakby wszyscy gapie zabrali gaśnice to by pomogli. Zostałem wdeptany w błoto (aż dziwiła mnie energia negacji). Pisałem to dając przykład z kilku dni wcześniej, jak w dwudziestu spychaliśmy złamane drzewo z drogi- udało się.
Wykop jest dziwny, ludzie dziwni.
@bez_znaczenia: bo są wypadki i są wypadki... jeśli to sam początek pożaru i jest kilka gaśnic to się uda, a jeśli ogień jest już bardziej zaawansowany i auto grozi wybuchem no to wiadomo, lepiej nie podchodzić.
A co do minusów to wstaw ten sam komentarz tutaj, dostaniesz pełno plusów. Znaleziska są tendencyjne, tam cię zjechali bo taka była narracja. Tutaj cię poklepią po pleckach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wykop odzwierciedla społeczeństwo. Na wypowiedź dostaniesz jednego plusa, jest duża szansa, ze polecą dalej plusy. I odwrotnie. Sławny mem to dość dobrze obrazuje.
Tak samo z tym drzewem. Gdybyś na pierwszą prośbę odtrzymał odmowę, każdy następny, widzący reakcję poprzednika, z większym prawdopodobieństwem odmówiłby.
Tu chodzi o fenomen, że ludzie nie analizują dogłębnie wypowiedzi, lecz skupiają się na jej końcu. I gdy to właśnie na jej końcu pada odmowa, odmówią również.
Czytałem o pewnym badaniu przeprowadzonym przy użyciu prośby o ustąpienie miejsca siedzącego w tramwaju: ludzie byli bardziej skłonni ustąpić, gdy w zdaniu następowało wytłumaczenie, chociaż to wytłumaczenie mogło być zupełnie absurdalne, jak np. "proszę pani, ponieważ moja żona dziś gotuje ziemniaki, czy może mi pani ustąpić miejsca?"
Dlatego ta ważne jest, by mieć gaśnicę i nie bać się jej wykorzystać podczas wypadku.
Nie jest to takie ważne jak się gasi auto jedną gaśnicą, tutaj nie jedna gaśnica a 20 czyli 20kg czynnika gaśniczego zrobiło robotę więc w pojedynkę gówno można zrobić.
@Gezzior: nie mogliby nie mieć bo w PL gaśnica 1kg jest obowiązkowa, mówię tylko że to był całkowity przypadek, że 20 kierowców akurat przejeżdżało i każdy wyciągnął gaśnicę, zwykle w takich wypadkach tak nie jest i gdyby kobieta była gdzieś na bocznej drodze to by spłonęła bo 1kg gówno pomaga.
@dildo-vaggins: uważam, że bez przesady. w samochodzie osobowym nie ma miejsca na większe gaśnice. Mała gaśnica służy przede wszystkim stłamszeniu świeżego, małego pożaru, a nie do gaszenia palącego się auta. Od tego jest straż pożarna. No chyba, że zaczniemy jeździć wozami strażackimi, aby w razie wypadku na pewno ugasić drugi.
@Gezzior: zacznijmy od tego że jeśli samochód się pali to już na całego, rzadko kiedy się tylko tli czy iskrzy, kiedy widzimy dym to zwykle jest już za późno, a dlaczego? Bo zwykle nie pali się jakieś tam tworzywo czy rurka a zajmuje ogniem łatwopalna ciecz z silnika typu olej silnikowy, benzyna i inne stosunkowo łatwopalne płyny. Nawet ratownik medyczny jasno mówi - używając gaśnicy 1kg czeka nas tylko rozczarowanie.
Od tego jest straż pożarna.
Chyba nie wiesz jak szybko zajmuje się ogniem samochód który w zasadzie cały w środku jest z tworzyw sztucznych, jeśli my auta nie zgasimy to straż zwykle gasi już zgliszcza.
@dildo-vaggins: no to ładuj do bagażnika większe gaśnice ¯\_(ツ)_/¯ najlepiej dwie po 12kg żeby na pewno starczyło. Ja mam graty, które muszę przewieźć.
w załączonym linku do Polityki Prywatności przypominamy podstawowe informacje z zakresu przetwarzania danych osobowych dostarczanych przez Ciebie podczas korzystania z naszego serwisu. Zamykając ten komunikat (klikając w przycisk “X”), potwierdzasz, że przyjąłeś do wiadomości wskazane w nim działania.
Polityka plików cookies
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
+796
pokaż komentarz
Każdy chciał spróbować jak działa gaśnica ( ͡º ͜ʖ͡º)
+305
pokaż komentarz
@intelektualny_dezerter: Coś w tym jest, jak kiedyś zapaliło mi się auto, a moja gaśnica 6kg nie zadziałała, to pierwszą "wyrwałem" od przejeżdżającej kobiety. A potem już sami kolesie podbiegali żeby odpalić sobie 0,5 kg. Z 10 gaśnic poszło zanim przyjechała straż. Auto udało się uratować.
+19
pokaż komentarz
@intelektualny_dezerter: Mi się zdarzyło farelkę taką gaśnicą gasić.
+30
pokaż komentarz
moja gaśnica 6kg nie zadziałała,
@kazly:
Nie ugasiła pożaru czy była wadliwa?
+84
pokaż komentarz
@LaurenceFass: była wadliwa
+10
pokaż komentarz
@kazly jak miałeś zamocowaną? Zastanawiam się jak w osobówce bezpiecznie wozić, 6 kg to już musi się czegoś dobrze trzymać.
+23
pokaż komentarz
@kazly: Kiedyś woziłem dwie przeterminowane w bagażniku i raz się przydały. Co prawda nic nie dają ale trochę przydusiły ogień.
+18
pokaż komentarz
6 kg to już musi się czegoś dobrze trzymać.
@robert83: Np ścianki działowej do paki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+23
pokaż komentarz
@wujcio_dobra_rada: bo jedyny sens w gaszeniu samochodu to odpalić wszystkie gaśnice naraz jak tylko jest możliwość.
+39
pokaż komentarz
raz się przydały. Co prawda nic nie dają ale trochę przydusiły ogień.
@wujcio_dobra_rada: raz sie przydały, ale są nie przydatne, ale się przydały. To wkońcu przydatne czy nie? (╯°□°)╯︵ ┻━┻
+8
pokaż komentarz
@intelektualny_dezerter: ja nie mam gaśnicy ale za to byłby filmik że zdarzenia.
+12
pokaż komentarz
skręciła pod prąd z Powązkowskiej w Maczka
Nie chce zabrzmiec brutalnie, ale ten ktos kogo uratowali, predzej czy pozniej kogos zabije. Nawet nie umiem sobie wyobrazic co ona tam odj%??la, ze wjechala pod prad. Niektorzy nie powinni absolutnie miec prawa jazdy.
https://www.google.pl/maps/place/Stanis%C5%82awa+Maczka+%26+Pow%C4%85zkowska,+01-728+Warszawa/@52.2621742,20.9554935,17.76z/data=!4m5!3m4!1s0x471ecbbb83ca3069:0x268b7bd12970df14!8m2!3d52.2622942!4d20.9540616?hl=en
źródło: Screenshot 2020-09-20 at 12.45.23.png
+2
pokaż komentarz
@Smoothie: myśle że to wystarczająca dla niej nauczka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+19
pokaż komentarz
@nirvikalpasamadhi: Za to drugi kierowca który brał udział w wypadku miał 2 promile ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+3
pokaż komentarz
@Turbostuleja: a to dla niego to może nie być dość nauczka, może nie zapamiętać xD
-7
pokaż komentarz
@mazaken: to że raz się przydały nie znaczy że są przydatne ¯\_(ツ)_/¯
0
pokaż komentarz
@Smoothie obstawiam, że stała na światłach do skrętu w lewo i jak zorientowała się że na wprost ma S8 to chciała uciec i albo stała na prawym albo nie chciała zawrócić. No albo jest po prostu idiotką...
-1
pokaż komentarz
@intelektualny_dezerter: warto wiedzieć że taka gaśnica należy przez minimum kilkanaście sekund potrząsać bo inaczej dyntka będzie
+2
pokaż komentarz
@Navarre: na mapie po lewej jest jeszcze kawałek powązkowskiej i z niej jest wyjazd na maczka z nakazem w prawo - wyjechała w lewo na pas jednokierunkowy w stronę centrum
0
pokaż komentarz
@intelektualny_dezerter: na studiach gdy lokator poinformował nas że kupił nowa gaśnice do auta a stara 'przetestujemy' to wszyscy znajomi wpadli na testy...
Odpalanie gaśnicy przez okno z 4pietra - dość ciekawie wyglądało.
0
pokaż komentarz
@ssto: Taki sens, że są za małe. Można sobie zgasić pożar tapicerki jak źle przygasisz peta ale jak się pali pod maską to nie zgasisz. Teraz rozumiesz?
0
pokaż komentarz
@robert83: no właśnie jeździła luzem i wypadła z niej zawleczka i musiała się kiedyś odpalić przy hamowaniu bo nie było czynnika wypychającego
0
pokaż komentarz
@kazly: praktycznie nikt nie wie jak właściwie użyć takiej gaśnicy. Niby jest instrukcja ale nie ma czasu jej czytać w momencie zagrożenia. Z tego co pomaietam to chyba trzeba wyjąć zawleczkę potem wstrząsnąć gaśnicę i dopiero psikać. Jeśli nie zrobi się wg instrukcji to po naciśnięciu ucieknie sam gaz i gaśnica nic nie da a dalej to już do śmietnika.
+2
pokaż komentarz
@gesizm faktycznie zapomniałem, że tam też jest kawałek. Kiedyś był tam chyba koncert męskiego grania i wydaje mi się że zawoziłem tam znajomą.
0
pokaż komentarz
@wujcio_dobra_rada: mi kiedyś wybuchła przeterminowana gaśnica w samochodzie. Lepiej kupić taką z manometrem i od czasu do czasu sprawdzać ciśnienie
0
pokaż komentarz
@kazly: @ed774: kolega ma rację. Pewnie miałeś gaśnicę z nabojem z gazem. Taką gaśnicę musisz przygotować od strzału tj. nacisnąć, wtedy przebija się nabój i gaz wpada do czynnika. Puścić przycisk i nacisnąć jeszcze raz. Dopiero za drugim razem czynnik jest wypychany z butli.
0
pokaż komentarz
a moja gaśnica 6kg nie zadziałała
@kazly: założyłem tu konto, żeby się pochwalić, że wożę 6kg gaśnicę spieroloną.....xD
0
pokaż komentarz
@nojasneurwa: tak czekałem 7 i pół roku żeby to zrobić, teraz mogę usunąć konto.
0
pokaż komentarz
@kazly: Gaśnica 6kg jest w sam raz do samochodu, w zeszłym tygodniu na A4 miedzy Łańcutem a Przeworskiem gościowi zapalił się suv, kiedy dobiłem się tam z gaśnicą wokoło leżało z 10 pustych gaśnic 1kg a ogień zdążył już wypalić dziurę w masce i buchał mniej więcej do wysokości dachu.
6 kg dała sobie z tym radę wystarczyło jej na zduszenie ognia pod maską i w części pod samochodem.
Dogasił do końca gość z ciężarówki gaśnicą chyba 4kg.
Obstawiam że gdyby na samym początku mieli 6kg zgasiliby to za pierwszym strzałem.
+1
pokaż komentarz
@intelektualny_dezerter: Haha. Kiedyś w święta naj%#!ni z bratem stwierdziliśmy, że trzeba sprawdzić jak działa gaśnica (miałem taką samochodową w domu). Zamknęliśmy się w kuchni w bloku i odpaliliśmy :D. Matka weszła do kuchni (strasznie się głośno śmialiśmy) i zaniemówiła. Ja byłem po trzydziestce, a brat 10 lat młodszy. Niezapomniana wigilia.
+135
pokaż komentarz
Kobieta kierująca samochodem osobowym marki daihatsu skręciła pod prąd z Powązkowskiej w Maczka i uderzyła w samochód osobowy marki volvo.
Byłoby to zdarzenie, jakich wiele, ale tym razem okazało się, że kierowca volvo jest po spożyciu alkoholu. Ma prawie dwa promile!
( ͡° ͜ʖ ͡°)
+34
pokaż komentarz
@toja87: czy to w jakiś sposób wpływa na winę kobiety, która spowodowała ten wypadek jadąc pod prąd? Jak to wygląda od strony prawnej?
+83
pokaż komentarz
@cold_fire: To są dwie osobne sprawy przecież. Ale koleś miał peszka, pewnie ubezpieczenie nie będzie łatwo uzyskać.
-7
pokaż komentarz
@dzikdzikdzik no dobra, dwie osobne sprawy, koleś dostanie za jazdę pod wpływem, ona za jazdę pod prąd, ale kto dostanie po dupie za samą stłuczkę? Czeski remis
+7
pokaż komentarz
@toja87: Jedna mądra pomyliła kierunki a drugi nawalony jechał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+51
pokaż komentarz
@cold_fire: każdy odpowiada za to co zrobił. Kierowca Volvo za jazdę pod wpływem, kobieta za spowodowanie wypadku. Volvo naprawi z ubezpieczenia ale pewno mu się szybko nie przyda bo straci prawo jazdy.
-19
pokaż komentarz
czy to w jakiś sposób wpływa na winę kobiety, która spowodowała ten wypadek jadąc pod prąd? Jak to wygląda od strony prawnej?
@cold_fire: Nie stary, w ogóle nie bierze się pod uwagę że na dwóch uczestników wypadku jeden był nap%#%$@?ony do granic przytomności. Wiesz jak to jest, czasem napijesz się i naćpasz a wypadek i tak by się zdarzył.
-13
pokaż komentarz
@brozio991: za volvo nikt na pewno nie zapłaci. Ani ubezpieczyciel, ani kobieta. Ale za jej samochód? Ciężko wyczuć. Obstawiam, że facet z własnej kieszeni
+24
pokaż komentarz
@brozio991: On był pijany ale jechał prawidłowo, więc to ona będzie winna. On będzie miał osobną sprawę za jazdę po pijaku.
+12
pokaż komentarz
@brozio991: koleś odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu oraz oceniona zostanie jego wina za spowodowanie kolizji. Może okazać się,że prokuratura dojdzie do wniosku, że trzeźwy kierowca uniknąłby zdarzenia. Wtedy pijany zostanie uznany także za sprawcę kolizji.
-9
pokaż komentarz
@fastmotion: @m0d3_m4_d0wna: Ale gadacie obaj co Wam się wydaje, a nie macie pojęcia. Baba spowodowała zdarzenie, według przepisów jej ubezpieczenie pokryje szkody. I w Volvo i w jej aucie. A nawalony odpowie za jazdę po alkoholu, bo tylko tego się dopuścił.
+2
pokaż komentarz
@toja87: na trzeźwego nie trafiło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-4
pokaż komentarz
@Publius: sam też nie wiesz, co piszesz, tylko to, co Ci się wydaje xD bo jak jedziesz po alkoholu, to żaden ubezpieczyciel nigdy nie wypłaci odszkodowania. Takze tego
+10
pokaż komentarz
@toja87: z tej historii wynika jednoznacznie, że pijany mężczyzna jechał z przepisami a trzeźwa kobieta wbrew? Dziwne....
( ͡° ͜ʖ ͡°)
-9
pokaż komentarz
@nitratyn: jeżeli jechał pod wpływem to może zapomnieć o jakichkolwiek pieniądzach z ubezpieczenia
+3
pokaż komentarz
@toja87: czyli pijany mężczyzna jedzie bardziej prawidłowo niż trzeźwa baba :)
+12
pokaż komentarz
jeżeli jechał pod wpływem to może zapomnieć o jakichkolwiek pieniądzach z ubezpieczenia
@Briarevs: bzdura. Jeśli on byłby sprawcą to z jego ubezpieczenia były by naprawiane szkody i ubezpieczyciel by sciągał z niego regresem, jeśli on jest poszkodowanym to normalnie naprawia auto z OC sprawcy.
+5
pokaż komentarz
Ale za jej samochód? Ciężko wyczuć. Obstawiam, że facet z własnej kieszeni
@m0d3_m4_d0wna: a powiesz na m, gdzie i w jakim kodeksie stoi, ze "nietrzezwy kierwoca naprawia samochody sprawcom wypadków, bo tak"?
+2
pokaż komentarz
@m0d3_m4_d0wna Jego ubezpieczyciel nie ma tu nic do wypłacania.
0
pokaż komentarz
@toja87: @cold_fire: @dzikdzikdzik: uuu to przej?##ne...
-4
pokaż komentarz
@mazaken: w owu jest tak napisane. Ze jak jedziesz pod wplywem, to on ci nic nie wypłaci
+4
pokaż komentarz
@m0d3_m4_d0wna: W owu xD? Znasz jakieś owu, które jest skuteczne, wobec osób, których nie dotyczy?
-2
pokaż komentarz
On był pijany ale jechał prawidłowo
@rajwyk: Jeżeli był pijany, to jechał nieprawidłowo.
-1
pokaż komentarz
@nitratyn: Ubezpieczenia to mu chyba nie dadza jak jechal po alko :)
+3
pokaż komentarz
@cold_fire Od strony prawnej kobieta odpowiada za kolizję, a poszkodowany za jazdę po alkoholu.
@dzikdzikdzik Odzyska bez problemu. To że był po alkoholu nie wpływa na winę kobiety. No chyba, że zostanie wykazane, że gdyby był trzeźwy to do kolizji by nie doszło.
@brozio991 Za stłuczkę dostanie Pani jadąca pod prąd, to że poszkodowany był pod wpływem nie ma żadnego znaczenia w tym przypadku.
@m0d3_m4_d0wna Zapłaci bez problemu. Liczy się stan sprawcy, a nie poszkodowanego.
+2
pokaż komentarz
@m0d3_m4_d0wna W OWU AC i owszem. Ale w OC ubezpieczyciel nie może odmówić wypłaty odszkodowania tylko na tej podstawie, że poszkodowany był pod wpływem. Jeśli chce się w to bawić to musi wykazać, że gdyby poszkodowany był trzeźwy to do zdarzenia by nie doszło i udowodnić tym samym jego winę/współwinę. W tym przypadku jest to niewykonalne i ubezpieczyciel będzie musiał wypłacić 100%
+1
pokaż komentarz
@DOgi no i o to właśnie pytam xD a więc sprawa może różnie się rozwinąć
Wykopki, czemu mnie minusujecie :((((
+1
pokaż komentarz
@jeloo: a skąd wiesz że nie walną setki po zdarzeniu?
Zobaczył płonące auto i cyk setka w gardło na odwagę.
Ludzie różnie reagują na stres ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
no dobra, dwie osobne sprawy, koleś dostanie za jazdę pod wpływem, ona za jazdę pod prąd, ale kto dostanie po dupie za samą stłuczkę? Czeski remis
@brozio991: nie. Sąd zbada czy Twoje złamanie przepisów miało wpływ na wypadek. Jeśli biegły uzna że wypity alkohol uniemożliwił uniknięcie wypadku bo zaburzył np ocenę odległości, to gość będzie współwinny. Tak samo ta babka - jeśli wjechała pod prąd i przez to nagle pojawiła się przed innym autem - będzie winna lub współwinna.
Jeśli Twoje zachowanie nic nie spowodowało - to tylko mandat.
0
pokaż komentarz
@piatek czeski remis to mem, a nie, że oboje są współwinni po równo temu samemu.
0
pokaż komentarz
@mmarekss: moim zdaniem TAK, pod warunkiem że nie jest się jaklmś narwańcem, bucem no i w starszym BMW
-16
pokaż komentarz
Ja chyba wymienię bo do 2010 naklejkę :O
+81
pokaż komentarz
@C_H_M_I_E_L_U: Jeśli nie jest zardzewiała to nie masz powodu do wymiany. Według ustawy gaśnica ma być w dobrym stanie technicznym, zaś policjant nie ma podstawy prawnej żeby wlepić Ci mandat za brak naklejki z ważnością gasnicy bo nie ma uprawnień do takiej kontroli.
-49
pokaż komentarz
@witulo: Musi być podbita przez diagnostę. Sprawdzenie chyba 10 zł kosztuje z legalizacja
+12
pokaż komentarz
@xczar0: nikt dat nie sprawdza
+33
pokaż komentarz
@xczar0: pokaż przepis, nic nie musi być podbite, musi fizycznie istnieć i być w dobrym stanie.
+11
pokaż komentarz
@xczar0: nie musi. Jedyne co policja może skontrolować to to czy gaśnica jest i ma minimum kilogram środka gaśniczego. I to też tylko na opakowaniu.
Może być nawet pusta. Liczy się sztuka.
+8
pokaż komentarz
@Cobesh nie do końca, jeżeli gaśnica ma manometr i wskazuje, że jest pusta lub noszi ślady użycia to policjant może stwierdzić, że nie masz gaśnicy
+1
pokaż komentarz
@Mirush:
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 18 września 2009 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach (Dz. U. Nr 155, poz. 1232), w załączniku nr 1 - określa wykaz czynności kontrolnych oraz metody i kryteria oceny stanu technicznego pojazdu podczas przeprowadzania badania technicznego. Przedmiotem badania są także elementy wyposażenia pojazdu, czyli np. gaśnica.
W kontekście art. 66 ustawy, jak również z praktycznego punktu widzenia wątpliwości budzi także kontrola sprawności i skuteczności działania gaśnicy ..na drodze", ponieważ udzielenie odpowiedzi na to pytanie wiązałoby się z koniecznością jej użycia.
W ocenie Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji gaśnica stanowiąca wyposażenie pojazdu samochodowego innego niż motocykl (z wyłączeniem pojazdów przeznaczonych do przewozu materiałów niebezpiecznych) nie podlega przepisom rozporządzenia MSWiA z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów jako sprzęt gaśniczy.
Czyli ma być sztuka.
+4
pokaż komentarz
@witulo: ale mam w p$!!#ie mandat chodzi o moje bezpieczeństwo, poprostu tego się nie pilnuje a teraz zwróciłem uwagę...
-1
pokaż komentarz
ale mam w p!!!!ie mandat chodzi o moje bezpieczeństwo
@C_H_M_I_E_L_U: gaśnica samochoda nijak nie wpływa na Twoje własne bezpieczeństwo, bo takim maleństwem to sobie możesz co najwyżej ugasić papierosa w popielniczce. Sam sobie nie pomożesz jak dojdzie do pożaru w aucie.
0
pokaż komentarz
@witulo: typowo polskie myślenie :p
Tylko potem kto będzie winny że gaśnica nie zadziałała?
+6
pokaż komentarz
@Mirush: @witulo: @Strus: @Cobesh: Oesu i potem się dziwicie, że w p0lsce jest tak grubo rozbudowane prawo. Jak napiszą gdzieś "w pojeździe musi być gaśnica", to taki Niemiec kupuje gaśnicę, wkłada ją do auta i jeździ aż np. zobaczy, że jest przeterminowana i daje ją na przegląd.
Natomiast p0laczki zaraz dochodzą ALE PEŁNA CZY PUSTA, ALE NOWA CZY ZARDZEWIAŁA, ALE POLICJANT NIE MOŻE SKONTROLOWAĆ! I tak kurna ze wszystkim - p0laczek zawsze musi wić się jak piskorz i doszukiwać dziury, tylko po to, by potem płakać, że w prawie zdefiniowali jakąś część jego p0lackich pomysłów, więc to prawo wygląda idiotycznie i nie odnosi się do codziennego życia.
Tfu na takich p0laczków...
0
pokaż komentarz
@Kotniepies: Ty
-3
pokaż komentarz
@C_H_M_I_E_L_U:
Ja chyba wymienię bo do 2010 naklejkę
@witulo: @xczar0: @Shajo: @fstab: @Cobesh: @tellet:
Ludzie, kłócicie się o zupełne pierdoły, a nie zwróciliście ani grama uwagi na najważniejsze. Mianowicie: gaśnica za 30zł jest warta 30zł - po dziesięciu latach prawdopodobieństwo, że zawór zardzewieje, że gaz ujdzie, że cokolwiek jest spore.
Jeśli już oprawca... wróć, ustawodawca nakazał nam wozić tę cholerną gaśnicę, zużywać 2dm³ drogocennej przestrzeni bagażnika, to niechże ta gaśnica potencjalnie będzie sprawna. I wtedy może będziemy mogli z dumą pochwalić się, że byliśmy jednym z tych dwudziestu kierowców, którzy ugasili daihatsu.
0
pokaż komentarz
@werfogd: ta gaśnica nic nie znaczy, łatwiej zatrzymać busa czy tir, gdzie ma dużą gaśnice i ona ma sens.
Taką z auta to co najwyżej możesz papierosa ugasić, choć też ciężko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@tellet nie wiem po co mnie wołasz
0
pokaż komentarz
@werfogd: Zawór nie zardzewieje bo jest wykonany z mosiądzu. Zresztą odpalałem kiedyś 30-letnią zardzewiałą gaśnicę i działała jak nowa.
0
pokaż komentarz
bo takim maleństwem to sobie możesz co najwyżej ugasić papierosa w popielniczce
@Strus: Ale jak już 20 akurat przejeżdżających kierowców zatrzyma się i odpali swoje maleństwa to już jakiś efekt może być.
-1
pokaż komentarz
Jeśli nie jest zardzewiała to nie masz powodu do wymiany.
@witulo: 10 lat po terminie to wystarczający powód do wymiany gaśnicy która jest warta 20 zł. Czujnik czadu też warto wymienić po czasie mimo, że jeszcze działa.
Serio. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze jak za jedyny powód do odświeżenia sprzętu który ma ratować życie bierze się powód czy dostanie się mandat czy nie.
0
pokaż komentarz
@PiccoloGrande: Tak. Tak więc gaśnica (taka wymagana przepisami) co najwyżej wpływa na bezpieczeństwo innych uczestników ruchu, a nie nasze własne.
+45
pokaż komentarz
Zazwyczaj wystarczy 2 ogarniętych gości którzy zainicjują taką akcje, potem już każdy nosi
+20
pokaż komentarz
@Snurq: W zimę pisałem komentarz przy okazji filmiku tutaj z palącym się autem, że jakby wszyscy gapie zabrali gaśnice to by pomogli. Zostałem wdeptany w błoto (aż dziwiła mnie energia negacji). Pisałem to dając przykład z kilku dni wcześniej, jak w dwudziestu spychaliśmy złamane drzewo z drogi- udało się.
Wykop jest dziwny, ludzie dziwni.
+10
pokaż komentarz
@Snurq: To tak jak z pomocą w razie wypadku - trzeba konkretnie wskazać pierwsza osobę która ma nam pomoc, reszta juz powinna sama się przyłączyć
+2
pokaż komentarz
@bez_znaczenia: bo są wypadki i są wypadki... jeśli to sam początek pożaru i jest kilka gaśnic to się uda, a jeśli ogień jest już bardziej zaawansowany i auto grozi wybuchem no to wiadomo, lepiej nie podchodzić.
A co do minusów to wstaw ten sam komentarz tutaj, dostaniesz pełno plusów. Znaleziska są tendencyjne, tam cię zjechali bo taka była narracja. Tutaj cię poklepią po pleckach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+4
pokaż komentarz
@Snurq psychologia tłumu :-)
+3
pokaż komentarz
Wykop jest dziwny, ludzie dziwni.
@bez_znaczenia:
Wykop odzwierciedla społeczeństwo. Na wypowiedź dostaniesz jednego plusa, jest duża szansa, ze polecą dalej plusy. I odwrotnie. Sławny mem to dość dobrze obrazuje.
Tak samo z tym drzewem. Gdybyś na pierwszą prośbę odtrzymał odmowę, każdy następny, widzący reakcję poprzednika, z większym prawdopodobieństwem odmówiłby.
Tu chodzi o fenomen, że ludzie nie analizują dogłębnie wypowiedzi, lecz skupiają się na jej końcu. I gdy to właśnie na jej końcu pada odmowa, odmówią również.
Czytałem o pewnym badaniu przeprowadzonym przy użyciu prośby o ustąpienie miejsca siedzącego w tramwaju: ludzie byli bardziej skłonni ustąpić, gdy w zdaniu następowało wytłumaczenie, chociaż to wytłumaczenie mogło być zupełnie absurdalne, jak np. "proszę pani, ponieważ moja żona dziś gotuje ziemniaki, czy może mi pani ustąpić miejsca?"
-1
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
0
pokaż komentarz
@alexandra28: nigdy nie wiesz co kto przewozi w aucie i jak to reaguje w kontakcie z ogniem.
+6
pokaż komentarz
Dlatego ta ważne jest, by mieć gaśnicę i nie bać się jej wykorzystać podczas wypadku.
Nie jest to takie ważne jak się gasi auto jedną gaśnicą, tutaj nie jedna gaśnica a 20 czyli 20kg czynnika gaśniczego zrobiło robotę więc w pojedynkę gówno można zrobić.
+29
pokaż komentarz
@dildo-vaggins: no ale jak by tych 20 kierowców nie miało po 1kg gaśnicy to by c$!@@ ugasili chyba?
+4
pokaż komentarz
@Gezzior: nie mogliby nie mieć bo w PL gaśnica 1kg jest obowiązkowa, mówię tylko że to był całkowity przypadek, że 20 kierowców akurat przejeżdżało i każdy wyciągnął gaśnicę, zwykle w takich wypadkach tak nie jest i gdyby kobieta była gdzieś na bocznej drodze to by spłonęła bo 1kg gówno pomaga.
+13
pokaż komentarz
@dildo-vaggins: uważam, że bez przesady. w samochodzie osobowym nie ma miejsca na większe gaśnice. Mała gaśnica służy przede wszystkim stłamszeniu świeżego, małego pożaru, a nie do gaszenia palącego się auta. Od tego jest straż pożarna. No chyba, że zaczniemy jeździć wozami strażackimi, aby w razie wypadku na pewno ugasić drugi.
+6
pokaż komentarz
@Gezzior: zacznijmy od tego że jeśli samochód się pali to już na całego, rzadko kiedy się tylko tli czy iskrzy, kiedy widzimy dym to zwykle jest już za późno, a dlaczego? Bo zwykle nie pali się jakieś tam tworzywo czy rurka a zajmuje ogniem łatwopalna ciecz z silnika typu olej silnikowy, benzyna i inne stosunkowo łatwopalne płyny. Nawet ratownik medyczny jasno mówi - używając gaśnicy 1kg czeka nas tylko rozczarowanie.
Od tego jest straż pożarna.
Chyba nie wiesz jak szybko zajmuje się ogniem samochód który w zasadzie cały w środku jest z tworzyw sztucznych, jeśli my auta nie zgasimy to straż zwykle gasi już zgliszcza.
-1
pokaż komentarz
@dildo-vaggins: no to ładuj do bagażnika większe gaśnice ¯\_(ツ)_/¯ najlepiej dwie po 12kg żeby na pewno starczyło. Ja mam graty, które muszę przewieźć.
+7
pokaż komentarz
@Gezzior: 12kg to przesada, ale taka 4kg nie jest dużo większa.