Kompletna bzdura, przy takiej odległości biegunów nigdy w życiu napięcie nie osiagnie 400kV - wystarczy zobaczyć test paralizatorów znanego stukniętego pozytywnie elektryka. Co nie oznacza ze fajna ta łapka na muchy.
Kompletna bzdura, przy takiej odległości biegunów nigdy w życiu napięcie nie osiagnie 400kV
@Trabant777: dokładnie, napięcie potrzebne do wywołania przebicia w powietrzu wynosi (zależnie od źródła) od 3 do 15 kV/cm. Ja zazwyczaj przyjmowałem w obliczeniach 10 kV/cm. Nawet jeżeli przyjmiemy pesymistyczny wariant 15 kV/cm, przy 400 kV powinniśmy zobaczyć iskry o długości ponad 25 cm, a to jest duuuużo więcej, niż wynosi odległość między drutami (na oko poniżej centymetra). Nawet
Tylko po co, bo idea łapki jest taka, że komar wlatuje między druty i napięcie jest akurat takie, że idzie wyładowanie. Zrobił takie napięcie że cała bateria wyładowuje się chyba w 30 sekund.
@KontoDoPrzegladania: E tam. Te zwykłe defaultowe to słabe są i już. Mucha padnie i trzeba podsmażać by zabić. Podobnie osy. Ku mojemu zdziwieniu najbardziej wytrwałe w bojach z taką chińską paletką są muszki owocówki. Nie dość, że zabić je ciężko, tylko się je ogłusza i z łapy trzeba dobijać. A jak już się otrząsną po pierwszym zabiegu to #!$%@? latają dwa razy szybciej i zwinniej niż przed ogłuszeniem. Dlatego taka mocna
Komentarze (63)
najlepsze
- Mieciu, bo ja ci zupę właśnie nalalaaaaŁAAAAA!!!!!
@Trabant777: dokładnie, napięcie potrzebne do wywołania przebicia w powietrzu wynosi (zależnie od źródła) od 3 do 15 kV/cm. Ja zazwyczaj przyjmowałem w obliczeniach 10 kV/cm. Nawet jeżeli przyjmiemy pesymistyczny wariant 15 kV/cm, przy 400 kV powinniśmy zobaczyć iskry o długości ponad 25 cm, a to jest duuuużo więcej, niż wynosi odległość między drutami (na oko poniżej centymetra). Nawet
Ed. sam autor pisze, że ok 200V, więc tytuł z dupy.
Zrobił takie napięcie że cała bateria wyładowuje się chyba w 30 sekund.