Teraz już wiecie skąd się w pradawnych czasach brały ogry olbrzymy, mutanty i cyklopy. Urodził się taki jeden z drugim, rodzina wyrzuciła do lasu bo wstyd bo boża klątwa itd a legedny rosły...
@Kawunia_z_rana: Co ty, raczej takie dzieciaki "znikały w tajemniczych okolicznościach" najwyżej po kilku dniach od porodu. Wiele wieków temu nie trzymano dodatkowej gęby do wykarmienia, po to, by dopiero po X latach wyrzucić ją do lasu, ew. zostawiano takie niemowlaki wśród drzew, no ale to jest śmierć instant. Przykre, z naszej perspektywy barbarzyńskie, ale prawdziwe.
@Urbann: zdecydowana większość dzieci z poważnymi wadami po prostu umierało, albo tuż po porodzie, albo w trakcie, często przy okazji zabierając ze sobą matkę, bo ta nie była w stanie urodzić mutanta z np. ponad wymiarową głową. Więc nie potrzeba było żadnych tajemniczych okoliczności do tego by znikło. Nie mówiąc o tym, że raczej nigdy nie stanowiły problemu dodatkowej gęby do wykarmienia.
@franciszek-kmita: Tak tez może być Mireczku. Mam kolegę po realizacji dźwięku, który jest również muzykiem i oporowo wk***wia nas swoją wiedzą. Raz oglądaliśmy gościa: https://www.youtube.com/watch?v=QkCxE2Lh458 i każdy się nim zachwycał a ten wyjeżdżał ze swoją wiedzą i wytykał co jest nie tak w jego głosie i że nie brzmi jak Freddy i Adam Lambert jest od niego lepszy ( ͡°͜ʖ͡°).
Komentarze (116)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora