KP Kotlarnia próbuje zmusić do usunięcia zdjęć [Efekt Streisand potrzebny]
Od kilku miesięcy grupa pasjonatów kolejnictwa walczy o zachowanie ostatniego czynnego fragmentu historycznej kolei piaskowej na Górnym Śląsku. W akcję zaangażowało się sporo osób związanych z kolejnictwem wraz z lokalnymi politykami. W efekcie zażądano usunięcia z sieci zdjęć historycznego obiektu
general-tem2 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 51
Komentarze (51)
najnowsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Syskiev:
Sratnym.
Akurat niestety żyjemy w gównopaństwie, gdzie uwłaszczono się na majątku wypracowanym przez pokolenia.
A urzędasy zwyczajnie dość często nie dbają o to, by były specjalne gwarancje na zachowanie rzeczy unikatowych.
W jakim wy świecie żyjecie? Ludzie już mają kupione działki pod drogi, których projekty zostaną ogłoszone za 10 lat.
Co do ścieżki, ale obie koncepcje się nie wykluczają właśnie. Od miejsca w którym miała zacząć się ścieżka odchodziły 2 linie kolejowe schodzące parę kilometrów dalej. Jedna jest zlikwidowano a druga jest czynna, nią właśnie piasek wozi. Pierwotna koncepcja mówi o ścieżce w miejscu istniejącego toru. Nowa mówi o ścieżce w śladzie zlikwidowanego toru i pozostawieniu obecnego toru. Od miejsca, w którym linie
Most Wojciech jest ostatnim czynnym reliktem tego ogromnego niegdyś systemu.
Wklejam treść innego komentarza, który